Skocz do zawartości
  • 0

Silniki Yamaha - opinie i porady


kwasik

Pytanie

Silnik Yamaha 3A (Malta)

 

Ile jest wart taki silniczek ( 2,2 kW, 1,5 litrowy baczek)kilkuletni, mało używany, w bardzo dobrym stanie? Mam okazję kupić, zarówno ja jak i ten kto chce sprzedać mamy mętne pojęcia o jego aktualnej wartości.

1000 zł, czy mniej czy więcej?

pozdr

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Dobre i pewne silniki z papierami rozchodzą się w większości wśród znajomych. Żal po prostu puszczać dobrą maszynę w świat. Gdy sprzedawałem swojego małego Mercurego 3.5 (jako pierwszy właściciel i jedyny użytkownik), to przyjechali goście zza Wrocławia (ponad 350km) i bez targowania wyłożyli kasę z wielkim podziękowaniem. Oczywiście wszystkie papiery były w komplecie, a silniczek odpaliliśmy w beczce. Sprzedałem, bo kolega kupował Yamahę 8, a ja łyknąłem od niego roczne Suzuki DF6 i tak to działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No i dzisiaj zakupiłem Mercury 15hp z 2010r. Pojechałem po niego z kumplem do Siedlec - gościu odpalił w beczce - prawie go nie było słychać - zajebista praca, a jak rozkręcił na połowę to prawie całą wodę wychlapało :)

Kawał maszyny, jestem zadowolony no i wszystkie papiery w komplecie, więc temat Yamahy od której rozpocząłem post zamknięty dla mnie :)

http://img06.allegroimg.pl/photos/oryginal/58/09/63/71/5809637153

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No i dzisiaj zakupiłem Mercury 15hp z 2010r. Pojechałem po niego z kumplem do Siedlec - gościu odpalił w beczce - prawie go nie było słychać - zajebista praca, a jak rozkręcił na połowę to prawie całą wodę wychlapało :)

Kawał maszyny, jestem zadowolony no i wszystkie papiery w komplecie, więc temat Yamahy od której rozpocząłem post zamknięty dla mnie :)

http://img06.allegroimg.pl/photos/oryginal/58/09/63/71/5809637153

Z tego co widać na fotce to nie jedyny silnik w pomieszczeniu ;) Jeśli sprzedawca jest solidny to może napiszesz kto nim jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z tego co widać na fotce to nie jedyny silnik w pomieszczeniu ;) Jeśli sprzedawca jest solidny to może napiszesz kto nim jest?

Niewiem jak Zibi ale ja co do jego uczciwości mam wątpliwości.Kiedyś kupiłem od tego gościa silnik Tohatsu 6km.Z racji tego że dzieliło nas jakieś 600km nie mogłem go obejrzeć osobiście.Silnik był roczny a sprzedawca zapewniał że wygląda jak nówka i niema jakichkolwiek oznak zużycia.Niestety wyglądał gorzej niż mój 7-letni Mercury .Obudowa była mocno porysowana a śruba krzywa i postrzępiona jakby miała z 15lat.Na dzieńdobry byłem 400stówy w plecy bo musiałem ją wymienić do tego po miesiącu zaczęły się problemy z ciśnieniem oleju i silnik strasznie wibrował.Niewiem może miałem pecha ale na pewno nie polecam kupowania u niego silnika na odległość tylko odbiór osobisty i sprawdzwnie na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Niezła krucjata ROTFL.

A ilu doradców i "fachofcuf".

Ciekawe kto go potem przeprosi jeśli ma rację

 

 

Nikogo nie trzeba bedzie przepraszać, jeden telefon do gościa gdy dzwoniłem i 10 min rozmowy wystarczyło by miec pojęcie z kim rozmawiam, zresztą juz zmienił portal bo za duzo telefonów dociekliwych było, i wiesz jeszcze do gwiazdki troche daleko zeby ktoś z sprzedających prezenty robił za takie pieniądze i jeszcze z tego rocznika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Niewiem jak Zibi ale ja co do jego uczciwości mam wątpliwości.Kiedyś kupiłem od tego gościa silnik Tohatsu 6km.Z racji tego że dzieliło nas jakieś 600km nie mogłem go obejrzeć osobiście.Silnik był roczny a sprzedawca zapewniał że wygląda jak nówka i niema jakichkolwiek oznak zużycia.Niestety wyglądał gorzej niż mój 7-letni Mercury .Obudowa była mocno porysowana a śruba krzywa i postrzępiona jakby miała z 15lat.Na dzieńdobry byłem 400stówy w plecy bo musiałem ją wymienić do tego po miesiącu zaczęły się problemy z ciśnieniem oleju i silnik strasznie wibrował.Niewiem może miałem pecha ale na pewno nie polecam kupowania u niego silnika na odległość tylko odbiór osobisty i sprawdzwnie na miejscu.

Moze tak ci sie trafiło. Ja sprawdzałem z kolegą który dobrze sie zna na silnikach i po testach stwierdził że jest naprawde ok. Ale to czas pokaże ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=Yamaha+20&search_scope=category-252719&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-spo-1-2-1120

 

Było 8500, mi chciał opchnąć za 8200 potem na alledrogo 9500 a teraz 8799. Normalnie można obstawiac jaka będzie kolejna cena :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Za tę cenę i tak ktoś go łyknie to tylko kwestia czasu.A tak naprawdę to i tak niewiemy czy jest trefny.Ciekawe czy jeżeli byłby kradziony to gość który go sprzedaje byłby tak głupi żeby wystawić go na alegro i na jeszcze kilku innych portalach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Za tę cenę i tak ktoś go łyknie to tylko kwestia czasu.A tak naprawdę to i tak niewiemy czy jest trefny.Ciekawe czy jeżeli byłby kradziony to gość który go sprzedaje byłby tak głupi żeby wystawić go na alegro i na jeszcze kilku innych portalach?

Nie wiem. Za 11000 zł masz nówke Tośkę Made in Japan z gwarancją. Za 11500 Hondę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

przy zakupie silnika oprócz oczywiście własnych specyficznych upodobań należy brać pod uwagę dostępność części. nie wiem jak teraz jest z dystrybucją części (tych podstawowych i tych mniej) ale jak ja kupowałem pierwszy silnik to z częściami do yamahy nie było problemu a z częściami do hondy bywało różnie - na klin na wałku śruby znajomy czekał miesiąc w środku sezonu bo z japonii trzeba było sprowadzać... bliskość serwisu też ma znaczenie... używane silniki jak i nowe potrzebują od czasu do czasu nowych elementów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

nie chodzi tu o przeróbki lecz o rozblokowanie.poprostu silnik 2t 9,9km i 15km były wykonywane na tym samym bloku czyli po ściągnięciu dławika to jest i tak 15 konny silnik.musisz sprawdzić czy twój silnik o danej pojemności był produkowany jako 9,9 i większe.z tego co kojarzę to silniki 4t były produkowane jako 6 , 8 i 9,9km także raczej lipa.możesz poddać swój silnik podrasowaniu i w ten sposób podnieść jego moc ale to nie są tanie rzeczy i raczej nie opłacalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

nie chodzi tu o przeróbki lecz o rozblokowanie.poprostu silnik 2t 9,9km i 15km były wykonywane na tym samym bloku czyli po ściągnięciu dławika to jest i tak 15 konny silnik.musisz sprawdzić czy twój silnik o danej pojemności był produkowany jako 9,9 i większe.z tego co kojarzę to silniki 4t były produkowane jako 6 , 8 i 9,9km także raczej lipa.możesz poddać swój silnik podrasowaniu i w ten sposób podnieść jego moc ale to nie są tanie rzeczy i raczej nie opłacalne.

Mała poprawka. 6, 8 i 9,8KM. W większości wypadków 9,9KM to już oddzielna konstrukcja wspólna z 13,5 lub z 15KM. Trzeba po prostu sprawdzać. W moim Evinrudzie 9,9KM 2T wystarczy wymienić gaźnik (nie jest to nadmiernie wysoki koszt) i mam 15KM. Różnica w gardzieli, jeśli coś pokręciłem to @Evin mnie popraw :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...