Skocz do zawartości
  • 0

Silniki Yamaha - opinie i porady


kwasik

Pytanie

Silnik Yamaha 3A (Malta)

 

Ile jest wart taki silniczek ( 2,2 kW, 1,5 litrowy baczek)kilkuletni, mało używany, w bardzo dobrym stanie? Mam okazję kupić, zarówno ja jak i ten kto chce sprzedać mamy mętne pojęcia o jego aktualnej wartości.

1000 zł, czy mniej czy więcej?

pozdr

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Witam.

Posiadam Yamahę 4 konną,ze śrubą uciągową.Chciałbym troszeczkę przyspieszyć prędkość pływania i pomyślałem sobie że zacznę odwymiany śruby napędowej. Do wyboru 7 1/4x7lub 7 1/4x8 1/4.

Dodam że łódka Michał Mileksu 4m,waga ok.100kg.Którą śrubę byście polecili?A może jakieś inne pomysły.

Z góry dzięki za pomoc.

Pozdrawiam Sylwek. :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wiele nie poprawisz bez wymiany silnika. Z jaką prędkością pływasz?

Ja łodziami przystaniowymi pływałem na mercury 4km, 5km, 6km i prędkości osiągałem bardzo podobne czyli max ok 11km/h w zależności od warunków na wodzie. jedyne co możesz zrobić to wymienić silnik na co najmniej 9,9 i modlić się że wejdzie w ślizg lub najlepiej ok 15km i wtedy latasz.

Szkoda Twoich pieniędzy i czasu na kombinacje ze śrubami do tak małego silnika bo nic to nie da(jak poprawisz to może o 1km/h)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzięki za odpowiedzi.

To rozwiązanie tymczasowe,może w przyszłym roku wymienie na mocniejszy,ale teraz jest trochę innych wydatków.80$ razem z przesyłką to nie tragedia,spróbować można.Jak się nic nie zmieni zawsze można spróbować sprzedać.

Pozdrawiam.

Sylwek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzieki wskazowkom @goorala olej w moim silniku zostal zmieniony.

 

Kilka slow wyjasnienia i fotek obrazujacych przebieg dzialan serwisowych.

 

Moj silnik, zycie na ladzie wiedzie na takim oto wozku :

 

https://lh5.googleusercontent.com/-wHfGkBgmrTg/T-iN5pWuyhI/AAAAAAAAAkU/gUbf2p3IPMU/s640/P1170847.JPG

 

Poza mobilnoscia po dotarciu na lowisko idealnie ten wozek sprawdzil sie podczas serwisu silnika. Polecam takie rozwiazanie.

 

W sklepie oficjalnym Yamahy nabylem taki oto olej (do silnikow 4 suwowych zaburtowych Yamaha).

 

https://lh4.googleusercontent.com/-mPeENXAS9J0/T-iN4OHXRbI/AAAAAAAAAkM/gm3HZtKJfOM/s640/P1170844.JPG

 

Oczywiscie nie twierdze ze musi byc TAKI :D

 

Moja Yamaha topless :

 

https://lh4.googleusercontent.com/-inAY4XnKH7c/T-iN0WomWCI/AAAAAAAAAj0/z0vdTrLwsn0/s640/P1170838.JPG

 

https://lh5.googleusercontent.com/-XfCpqwMAaD8/T-iN1sjWbsI/AAAAAAAAAj8/II8lM62-dDw/s512/P1170840.JPG

 

Stary olej wybywa...

 

https://lh4.googleusercontent.com/-BZzkKw8h8mA/T-iN29Z0LgI/AAAAAAAAAkE/_2QfgDvAKvA/s640/P1170842.JPG

 

Nowy olej naplywa.

 

Wlane zostalo 1.5 litra. Wskaznik wskazywal 80 % skali miedzy min a max.

 

Wiecej zabawy bylo z wymiana oleju w spodzinie.

Po wylaniu starego, i nalaniu nowego (od dolu) okazalo sie ze wcale nie tak latwo jest wkrecic z powrotem dolna srube :D

Takze troche pocieklo i ...dlatego nie ma zdjec z tej czesci zabiegow serwisowych.

Probnego odpalania w beczce nie bylo.

Odpalanie na wodzie w niedziele...

 

Zdaje sobie sprawe, ze nie byl to serwis a jedynie wymiana oleju.

 

Kilka slow wyjasnienia : moj silnik od nowosci stacjonowal w Polsce i czekal na moj tygodniowy wyjazd nad Odre. Pracowal okolo 20 godzin w sezonie. Przed poprzednim sezonem przeszedl oficjalny przeglad w serwisie w Warszawie. Po tym przegladzie plywal tydzien po Odrzej.

Teraz (od tego sezonu) wrocil do Hiszpanii i przed nim troche wiecej plywania :D

Po bardziej intensywnym sezonie przejdzie bardziej kompleksowa obsluge.

 

Informacyjnie : Olej silnikowy yamaha w cenie 10.90 Euro za litr.

Olej do spodziny CEPSA 80W90 w cenie 11 Euro za 250 ml (poszlo poltora opakowania).

 

Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje za wskazowki.

 

Guzu

 

p.s. akcja serwisowa nie odbyla sie u mnie w mieszkaniu :mellow:

Sprzet plywajacy przechowuje w magazynku na terenie warsztatu w w pracy :D

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

no mam nadzieje, ze testy wyjda pomyslnie. moj dziala jak zegarek.

 

Ps niech diabli wezma wkrecanie tych srub do spodziny jesli ci wczesniej troszke oleju przekladniowego poszlo na rece (np wyciekl przy tloczeniu do spodziny) - nie idze srubokreta w rekach utrzymac ani sruby tragedia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam,

 

Podczas ostatniego tygodnia na wodzie zauwazylem, ze moj silnik (Yamaha 2007, F13.5) miewa tendencje do wydawania swistu.

To jakby wysokobrotowy swist.

Pojawia sie tylko gdy jest na biegu. Po zdjeciu biegu wycisza sie.

Nie pojawia sie za kazdym razem podczas plyniecia.

 

Jest slyszalny od niskich obrotow, nie nasila sie podczas wchodzenia na wyzsze obroty.

Nie pojawia sie za kazdym, ale codziennie da sie go uslyszec.

Po przeplynieciu i wrzuceniu na luz slychac go jakis czas jeszcze. Potem ustaje.

 

1. Silnik sika rowno i nie ma problemow z chlodzeniem. Pracowal w dosc upalnych warunkach (codziennie w temp +30 i przez 13 godzin na dobe). Dzwiek pojawial sie zarowno rano (gdy startowalismy i byl zimny) jak i w trakcie dziennego uzytkowania

 

2. Nie zapala sie zadna lampka ostrzegawcza ani razu

 

3. Nie ma problemu z odpalaniem. Pali zawsze za pierwszym.

 

4. Niedawno zostal wymieniony olej w silniku i w spodzinie.

 

Ma ktos jakas idee co to moze byc ?

jakies lozysko ?

 

Dziwne jest to ze pojawia sie na biegu. Ale po wylaczeniu biegu wciaz trwa przez czas jakis.

 

Dziekuje za wszelkie wskazowki i uwagi.

 

Pozdrawiam

 

Guzu

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Daniel musisz zlokalizować najpierw skąd się wydobywa .Weź śrubokręt i przykładaj go w różnych miejscach a drugi koniec do ucha jak lekarz słuchawki i usłyszysz w którym miejscu śwista i do piero ustalimy co to może być. Podaj namiary szczegółowe silnika abym popatrzył na jego budowę .Pozdro Władek

Dla mnie świst to nieszczelne spaliny może tu jest problem między uszczelką głowicy i spodziny, na biegu wzrasta ciśnienie spalin .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No to może kończy się łożysko. Skoro słychać dopiero po włączeniu biegu będzie to najprawdopodobniej łożysko od strony śruby.

Z drugiej strony to że nie ustaje bezpośrednio po wyłączeniu biegu mnie zastanawia, nigdy nie sprawdzałem jak szybko zatrzymuje się śruba ale chyba od razu. W takim razie łożysko od strony silnika pod wpływem obciążenia bruździ.

Weź kup sobie stetoskop (20-30zł) i sprawdź skąd dochodzi ten dzwięk (działa jak śrubokręt opisany przez Tornado, ale dużo lepiej słychać i łatwiej się manewruje).

Stetoskop oczywiście dla mechanika, z prętem na końcu, a nie lekarski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W piatek podjalem (srednio udane) proby nasluchowe.

Za szybko wychlapywal wode z duzego kubla i nie moglem mu dac pochodzic na biegu wystarczajaco dlugo by to bylo slychac.

Na luzie zadne przegazowki nie przyniosly swistu.

Przy zdjetej czapce nic nie bylo slychac.

Praca silnika rowna, bez zadnych dodatkowych dzwiekow.

 

Bede musial zatankowac woda duzy kontenter na smieci i moze wtedy uda sie zlokalizowac swist.

 

Dzieki za wszelkie porady i komentarze.

 

Guzu

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

a ja sobie po cichu mysle moze cos jest w nodze i obciera sie o wal napedowy (nie pamietam, ale nie wydaje mi sie by u mnie byl w jakiejs oslonnie). - np jakbys kiepsko wsadzil uszczelke zaslaniajaca otwor do rozpinania zmiany biegow i cos nalecialo do srodka..

 

sorki gadam glupoty, ten wal sie powinien ciagle krecic - to w spodzinie nastepuje rozpiecie napedu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...