Skocz do zawartości
  • 0

Silniki Yamaha - opinie i porady


kwasik

Pytanie

Silnik Yamaha 3A (Malta)

 

Ile jest wart taki silniczek ( 2,2 kW, 1,5 litrowy baczek)kilkuletni, mało używany, w bardzo dobrym stanie? Mam okazję kupić, zarówno ja jak i ten kto chce sprzedać mamy mętne pojęcia o jego aktualnej wartości.

1000 zł, czy mniej czy więcej?

pozdr

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Zgodnie ze wskazowkami @argrabiego nastapilo zdjecie sruby.

Proby zdecydowanie lepiej przebiegly. Dzieki!

 

Kilka informacji :

 

Przy zdjetej pokrywie silnika nie slychac tego dzwieku => tak jakby to byl jakis rezonans, wzmacniany przez czapke :unsure:

 

Zlokalizowalismy go nasluchowo jako dzwiek dochodzacy z gornej czesci silnika (pasek) ?

Ponizej filmik ilustrujacy (mam nadzieje) zagadnienie.

 

Slychac to w momencie schodzenia z obrotow i wylaczania biegu.

10 s, 21-22, 31-33 s filmu...

 

http://www.youtube.com/watch?v=VnI8j4q8Jpk&feature=youtu .be

 

Dzieki za komentarze i uwagi

 

Pozdrawiam

 

Guzu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam. Z kumplem mamy podpięty do łodzi 3,60 silnik yamaha 9,9 dwu suw i pytanie czy wam również tyle kotłują co nam?

Spalanie rzędu 6-7l/h przy prędkościach w jedną osobę ok 35km/h a w dwie 33km/h.

Łódź to wigry 355 waży ok 110kg, my ok 80kg każdy i ok 100kg gratów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie wiem jak to w waszym silniku, ale ja mam Tohatsu 9,8 również dwusuw i przy łodzi 4,20m wadze jakieś 150kg + dwie osoby w granicach 190kg razem spala mi około 2l/h. Przy pływaniu na pełnym gazie łyknie w granicach 2,5l, ale by aż tyle ssał to bym był chyba w dużym szoku i zaprzestał pływania, bo bym na paliwo nie wyrobił nie mówiąc już o pływaniu gdzieś dalej, chyba że u was 20kg bagażu to dodatkowe paliwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moja 9.9 w morzu przy fali trzy osoby zapięta do romany w sumie ok.35km płynięcia spaliła około 25 litrów.

Płynięcia było ok. 3 godziny reszta to kilkukrotne napływanie po kilkaset metrów średnim i małym gazem na łowisko. Średnia prędkośc na trasie wyszła około 15km/h manetka non stop na 3/4

Prawda jest taka, że akurat te yamki lubią wyżłopać sporo paliwa, przekonałem się o tym brykając na małym bombonie gdzie po trzech godzinach zabawy ubyło ponad 15 litrów paliwa.

Za to są niezniszczalne i to niweluje mankament paliwożerności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na 100% musi byc cos nie tak z tym silnikiem. To by sie zgadzalo, gdyby dopisac 0 do ilosci koni KM...

Albo cos jest przestawione i silnk jedzie caly czas na ssaniu...albo to bedzie tak jak mialem w takich starych 2 suwach Merkurego i Johnsona (wypozyczonych), gdzie silnik z premedytacja byl ustawiony na ssanie caly czas bo inaczej nie chcial pracowac - takie tlumaczenie mialo m-ce i przypuszczam, ze to wynikalo z duzego stopnia wyeksploatowania tych silnikow (czesto mialy kilku wlascicieli).

Swoja droga byl to wspanialy pomysl wypozyczajacego <_< bo oczywiscie paliwo z mieszanka dostarczal on - pamietam, ze wyszlo na leb tyle co za chalupe.

 

Ja juz nie wierze w jakies niezniszczalnosci...wiele razy widzialem jak niezniszczalne silniki smierdzialy na kilometr i zostawal za nimi ch-czny slad na wodzie.

Dzisiaj juz nie ma zlych silnikow ale zawsze trafiaja sie zli uzytkownicy..

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

pali trochę za dużo, ale bez przesady, moim zdaniem na tej łódce (dobrze idzie w ślizgu) i takim obciążeniem powinien spalić 4-5l/h przy 90% otwarcia przepustnicy i zależnie od fali, podejrzewam, że nawet nowy w takiej konfiguracji nie zeszedł by poniżej średniej 4l na max'ie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jans widziałem sprzęt w akcji .... pięknie to się prezentuje :huh:

Do romany minimum to jakieś 25 koni i wtedy można pójść w ślizg i odwinąć manetkę o 3/4 w tył i będzie ekonomicznie.

Pchanie wody 9,9 musi skończyć się spaleniem beczki paliwa ...

Po Żarnowcu w dwie osoby spaliliśmy około 4l na godzinę ale łódka szła w ślizgu i nie było zbytnio fali. Mierzę te wartości cały czas bo łudzę się, że taki silnik starczy ale niestety nie.

W poprzedniej łódce gdzie starczyło dać gaz na 1/4 spalanie kształtowało się na poziomie około 3L/h przy ślizgu około 40km/h

ale ważyła ona nie 130kg a 50 przy podobnej powierzchni i kształcie dna...Jans zrobiliśmy na niej Górki-Hel-Górki na 7L :mellow: no i jeszcze jedna kwestia chyba najważniejsza

to śruba ... zbyt szybka do za ciężkiej łódki nie da rady jej

wprowadzić w ślizg, będzie bardzo obciążała silnik powodując bardzo duże spalanie.

Gumo ... Twoje doświadczenia ze ssaniem ... :mellow: mam swój silnik od nieomalże nowości i wiem co mam. :mellow: a druga sprawa ze szkoły i życia wiem, że silnik z włączonym ssaniem po nagrzaniu po prostu zaleje ..... można dać większą nawet sporo większą dawkę paliwa ale nie robi się tego ssaniem .... a regulacją składu mieszanki wzbogacając ją w benzynę, której później silnik nie daje rady dopalić wyrzucając to wydechem do wody i wszystko śmierdzi tworząc do tego plamy na wodzie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dlatego tez nie uzywam 2 taktow ani silnikow z wypozyczalni, w ktorych nie wiadomo jakie byly porobione wynalazki.

 

Nie wiem, ja tam jakbym nie plywal na ryby (bo jesli plywac caly czas to zmienia postac rzeczy) to mi sie jeszzce nie udalo spalic calego zbiornika 12l (silnik 15KM 4suw)

W tym czasie silnik jest na chodzie caly czas, przeloty polaczone z lowieniem..

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mi też Gumo, mi też... a bywam na wodzie po 20 godzin. Z tym, że ja mam 200ccm w czterosuwie. Cóż mogę powiedzieć... polecam :D

 

Dodam, że weług moich obserwacji przy złej pogodzie (wiatr, fala) spalanie dramtycznie rośnie, szczególnie przy mniejszych silnikach, które treba znacznie wyżej kręcić. Podobnie jest w przypadku szybkiego pływania poniżej prędkości ślizgu - to bardzo nieekonomiczne. Ślizg na 4/4 obrotów to też nie jest najlepszy pomysł, zdecydowanie lepiej jest odpuścić do ca 3/4: strata prędkości symboliczna, różnica w spalaniu odczuwalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Po zatankowaniu na full zbiornika 12l w porcie w Nieporęcie popłynąłem na wysokość mostu w Zegrzu a z tamtąd do Pogorzelca i z powrotem do portu koła 13.

w sumie ok 30km z manetką od 3/4-max w różnych pozycjach i jak wróciłem paliwa zostało pomiędzy 1/4-1/2(szacuję że spaliłem 7-8l).

Czyli biorąc pod uwagę dystans ok 30 km i średnią prędkość ok 30 km/h daje wynik ok 7l/h.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam. Z kumplem mamy podpięty do łodzi 3,60 silnik yamaha 9,9 dwu suw i pytanie czy wam również tyle kotłują co nam?

Spalanie rzędu 6-7l/h przy prędkościach w jedną osobę ok 35km/h a w dwie 33km/h.

Łódź to wigry 355 waży ok 110kg, my ok 80kg każdy i ok 100kg gratów.

 

 

Witam ! dwu-suwy tak mają ze spalaniem, przy tej łodzi i we 2 osoby powinieneś spalić około 5,5 l / h oczywiście płynąć na maxa. Pływam na Silver 435 i na silniku Yamahy 9,9 KM 4- sów , u mnie spalanie wychodzi 3,6 - 4,0 l /h przy pełnym gazie przez godzinę. Pozdrawiam miklas_64

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Yamaha podaje ,że model 9.9km spala max 5,1L na godzinę a 15km 2suw -7,3L na godzinę

(dla porównania najnowszy model Yamahy 15km 4-suw spala max 5,2L wg. danych fabrycznych )

 

Użytkuję już drugi taki silnik i dane te mogę tylko potwierdzić.

 

Polecam po wejściu w ślizg odpuścić trochę gazu a spalanie wyraźnie spadnie.

Edytowane przez Maciejowaty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja mam tohatsu 9,8 w 4suwie + 3,6m bush crab i np. przez trzy dni trałowania po Wiśle+trochę ślizgu na powrotach i podczas przemieszczania wypalił mi ok 20l paliwa(2 osoby+graty).Na zbiorniku przez ok.8h w trolu+trochę slizgu ok.4-6l (zależnie od pogody).

 

Zaciekawiło mnie 9,8KM + 3,6m ponton + 2 osoby z gratami - w ślizgu? Kiedyś myślałem nad dokupieniem pontonu, ale podobno taki zestaw miał być niemożliwością w ślizgu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...