platynowłosy Opublikowano 23 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Witam Panowie Przeglądałem wątki dotyczące spodniobutów, śpiochów, neoprenów itd..Mój problem to:Nie znam tematu. Nigdy nie miałem, nie korzystałem a za niedługo będę musiał.Warunki: woda do bioder, wczesna wiosna,w czambuł zimna, do postania kilka godzin.Mam swoje lata więc o nerki muszę dbać. Bezapelacyjnie.Ma być sucho i ciepło. O bieliźnie termo już wiem, ale o resztę to proszę Was o sugestie i wskazówki.Aha, i w Totka nie wygrałem.Wskażcie chociaż kierunek. PozdrawiamAlek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klim Opublikowano 23 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 To Ty masz produkować ciepło...także odpowiednie odżywianie przed i w trakcie połowu.Neopren jak najgrubszy i wełna pod spodnie,by jak najmniej tracić ciepło.Trochę ruchu niezbędne nawet dreptanie w miejscu(platyna na głowie-sygnalizujemniejszą sprawność grzewczą od żeber w dół). Pzdr R 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacper.K Opublikowano 23 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 (edytowane) Andrzej Błauciak - Wrocław. Zamów pancerne (mocno wzmocnione na szwach) 7 mm neopreny, najlepiej ze skarpetami neoprenowymi (jest jeszcze wersja z gumowcami). Kumplowi tak zrobione gacie wytrzymały 10 lat i teraz trochę materiał już kruszeje, choć dalej nie ciekną. Co prawda tanio nie będzie (ok. 600-700zł) ale tańsze to niż reumatyzm na starość, czy wizyty u lekarza. No i serwis masz na nie.Niedługo też takie będę zamawiał. Edytowane 23 Listopada 2015 przez Kacper.K 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
platynowłosy Opublikowano 23 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 @Klim, tego uczę swoich studentów. Dla mnie było tak oczywiste, że nie wspomniałem o ciepły wewnętrznym. Ale fajnie, że o tym napisałeś. Dzięki.@Kacper.K, dzięki za kierunek. Pozdrawiam.Alek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 23 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Pas z owczej wełny albo z merynosów na dół pleców. Bez niego się nie ruszam poniżej 10 stopni. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gooral Opublikowano 23 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Proponuje kolekture pozniej bedzieszmial od tego ludzi. A tak serio to zaczalbym od neoprenow. Z panem blaciakuem radze troche uwazac. A moje dopiero drugie wogole dalem rade zalozyc. B 2 lub 3 lata tylko wytrzymaly (oddychajace patagonie uzywane duuuzo czesviej wytrzymaly 2x tyle).ja w tym roku mam plan zamiast neoprenow kilka warstw bielizny termicznej. Sent from my SM-N910F using Tapatalk 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gooral Opublikowano 23 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Ps mam skarpetki z merynosa kilka lat temu dalem tyle ze dalej mnie portfel boli(nie pomne ale 20 do 50 euro za pare). Cudownych wladciwosci nie stwierdzono.. mam tez jakis superduper tshirt z welny (ice breaker czy jakmutam tez cos kolo 70e kosztowal) koszulka termiczna z lidla robi lepsza robote.... takie luzne przemyslenia. Sent from my SM-N910F using Tapatalk 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
platynowłosy Opublikowano 23 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Proponuje kolekture pozniej bedzieszmial od tego ludzi. A tak serio to zaczalbym od neoprenow. Z panem blaciakuem radze troche uwazac. A moje dopiero drugie wogole dalem rade zalozyc. B 2 lub 3 lata tylko wytrzymaly (oddychajace patagonie uzywane duuuzo czesviej wytrzymaly 2x tyle).ja w tym roku mam plan zamiast neoprenow kilka warstw bielizny termicznej. Sent from my SM-N910F using TapatalkPatagonie? Sorry, ale??? Gdzie szukać info? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mikolaj Opublikowano 23 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Z moich doświadczeń wynika że jednak oddychające. Do tego bielizna, ocieplacze polarowe. Nie stosuję pod śpiochy bielizny termoaktywnej. Nie sprawdza się bo ruchu mało, a wyrzucenie potu na zewnątrz tylko chłodzi. Żadne śpiochy nie oddadzą go gdy jesteśmy w wodzie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gooral Opublikowano 23 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Patagonia to firma taka. Za jakies 250e tutaj kupisz wysoki model spiochow w outlecie. Zanim ktos powie ze drogo to powiem ze od blaciaka neopreny chyba mnie 700pln kosztowaly. Problem z wedkarskimi ciuchami na zime jest taki ze to w czym sie cieplo siedzi na lodce przez 8h jest za gorace do dlugiego marszu nad wode i na odwrot. W irlandii nie ma mega zim rzadko jest minus jak jestem nad woda a zmarznac w zestawie kalesony termo spodnie grube polarowe i neopreny 5mm to zmarzlem nie raz nie dwa... Sent from my SM-N910F using Tapatalk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elton Opublikowano 23 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Do takich neoprenów 7mm, to ze dwóch pomocników trzeba, żeby założyć, nie wspominając o zdjęciu namokniętych i zawilgoconych od potu Poza tym ważą swoje i komfort ruchowy średniowiecznego rycerza. Wolę oddychacze i odpowiedni "podkład". I tak co jakiś czas trzeba wyjść z lodowatej wody i przywrócić odpowiednie krążenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gooral Opublikowano 23 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Ps co do oddychalnosc roznych materialow to mam swoja wlasna opinie.... Sent from my SM-N910F using Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
platynowłosy Opublikowano 23 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Patagonia to firma taka. Za jakies 250e tutaj kupisz wysoki model spiochow w outlecie. Zanim ktos powie ze drogo to powiem ze od blaciaka neopreny chyba mnie 700pln kosztowaly. Problem z wedkarskimi ciuchami na zime jest taki ze to w czym sie cieplo siedzi na lodce przez 8h jest za gorace do dlugiego marszu nad wode i na odwrot. W irlandii nie ma mega zim rzadko jest minus jak jestem nad woda a zmarznac w zestawie kalesony termo spodnie grube polarowe i neopreny 5mm to zmarzlem nie raz nie dwa... Sent from my SM-N910F using TapatalkDzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elton Opublikowano 23 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2015 Owszem ale chodziło o ogólne określenie pewnego rodzaju "gaci" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
okonek2u Opublikowano 24 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Vision Subzero 5 mm Waders i Polartec kalesonki, na ciało bielizna craft.Nie ma co oszczedzać na zdrowiu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 24 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Nie ma dla dobrego jakościowo neoprenu żadnych sensownych zamienników. Polecam również rękodzieło Pana Andrzeja. Jeśli te najgrubsze, to numer większe.. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 24 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 (edytowane) Jakieś 10 albo więcej lat temu kupiłem na baaardzo zimowy wyjazd neopreny Jaxon-a bodajże z 5-tki z butem 2 nr za dużym żeby skarpeta neoprenowa i merino-skarpeta po założeniu dawały jeszcze trochę luzu. Wszystko się zmieściło tzn i kalesony i polarowe spodnie... Było jako tako, nie zmarzłem jakos strasznie ale komfortu nie było,- o ile w ogóle można o komforcie w takich sytuacjach mówić.... Filcowa podeszwa w wodzie na kamieniach spisywała się średnio (brak kolców) za to na sniegu jeździłem jak na łyżwach.... Na wyjeździe był chłopak który miał śpiochy z 7-ki właśnie od Pana Andrzeja i normalne buty do brodzenia (filc i kolce) i on na cieniutkie kalesony z revlonu już nic nie zakładał i było mu ciepło... Na śniegu też jakby mniej się ślizgał....Moje neoprenowe spodniobuty mam do dziś,- ale na 100% nie działają one tak jak trzeba w ekstremalnych warunkach,- ale w takich w których da się jeszcze łowić (do -5 stopni), później tzn po przekroczeniu jakiegoś tam "extremum" zamarzania (dla mnie -15stopni) można sobie całkiem darować łowienie, chyba, że ktoś lubi takie wędkarskie SM bez finału ... Edytowane 24 Listopada 2015 przez Rheinangler 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 24 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Z własnego doświadczenia polecam 5mm Cabelasy - śpiochy. Majątku nie kosztują, zapas w centymetrach mają a i solidnie zrobione. Spodniobuty wygodniej się wkłada, ale do łażenia po kamienistym dnie (jeśli takowe wchodzi w rachubę) tylko śpiochy i buty na podkutej gumie.Pod spód zwykle wystarczają np. gacie z Polartec Powerstretch i dobre, wełniane skarpety. Mogą spokojnie być narciarskie, byle jak najwięcej wełny. Pod grube skarpety można założyć cieńsze, też wełniane. Jeśli cholernie zimno, to jakieś dobre kalesony i na nie spodnie z Polartecu 200, albo czegoś, o podobnej ciepłocie. To powinno sprawę załatwić.Pzdr,Fatso 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 24 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Alek, nie wnikaj za mocno w zewnętrzną warstwę. Ma być sucho, wygodnie i luźno, reszta nie jest ważna. To, co ważne zakładasz pod spód. Jak Michał napisał, na kamieniach zdecydowanie śpiochy i kolce w podeszwie. Jedyny wyjątek stanowią krystaliczne rzeki, gdzie kamienie są czyściutkie, wtedy filc. Co prawda na śniegu trzeba będzie na czterech łapach, ale w wodzie będzie bardzo pewnie.Ja neoprenu nie lubię. Raz byłem na wyprawie z neoprenami i kląłem w żywy kamień. W zimnie sztywnieje, ciężko w tym chodzić, nie chce schnąć. Musiałem to gówno mokre targać po lotniskach, beeee. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brown Opublikowano 24 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Panowie a co pod śpiochy oddychające w zimie? Chcę komfortowo potropić pierwsze krtopy i nie wiem co kupić. Wełna nasiąknie potem i nie będzie zimno? Czy jakiś syntetyk ? A może odziesz termoaktywna? Co sprawdza się w takich warunkach najlepiej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 24 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Jeśli na kropki, do robienia kilometrów, to zdecydowanie termoaktywne szmaty. W zależności od temperatury 1-2 warstwy. Bardzo fajne są tzw. BIB, czyli "koszulogacie". 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brown Opublikowano 24 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Bart dzięki, a do jakaiej temp. - max można wytrzymać w takim stroju? Wiadmo, że kropy to kilometry ale też czasem czycha się długo nad jedną dziurą. NIe marźnie się w czasie postoju?I jeszcze pytanie odnośnie stóp, trzeba zakładać coś jeszcze czy wszysta w spiochy skarpeta z neopranu wystarcza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 24 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Wiesz, każdy ma inną tolerancję chłodu, inaczej poci się itp. Myślę, że mając na tyłku cienkie, oddychające kalesonki, BIB i śpiochy nie powinieneś zmarznąć do granicy zamarzania przelotek. Jak dymniesz 2 kilometry po krzakach, to zapocisz się w każdych śpiochach, nie ma innej możliwości. W trakcie postoju nie powinieneś marznąć, moim zdaniem.Jeśli chodzi o stopy, to ja zakładam cieniutkie skarpetki plus merynosowe pod śpiochy, albo cienkie wełniane plus drugie neoprenowe na śpiochowe. To drugie rozwiązanie raczej jako ochrona przed przetarciem w piachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brown Opublikowano 24 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 ok, dzięki. Kupię jakąś bieliznę termo i zobaczymy co będzie. Jak zwykle wyjdzie wszystko w praniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DelTor0 Opublikowano 24 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Panowie a co pod śpiochy oddychające w zimie? Chcę komfortowo potropić pierwsze krtopy i nie wiem co kupić. Wełna nasiąknie potem i nie będzie zimno? Czy jakiś syntetyk ? A może odziesz termoaktywna? Co sprawdza się w takich warunkach najlepiej? Welna merynosa nawet jak jest mokra to grzeje 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.