Alexspin Opublikowano 18 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2023 (edytowane) Co do zmian jakie trzeba poczynić by zmienić na lepsze rybostan w PL (...) Jedno i drugie dla władz PZW jest nieosiągalne. Przy pierwszej trzeba coś robić, a przy drugiej trzeba wydać kasę i cisnąć ustawodawcę.Jeśli chodzi o władze PZW, to najtrudniejsze dla nich jest właśnie to, że cyt.: "trzeba coś robić", a najboleśniejsze i dla nich wręcz nie do pomyślenia cyt.: "wydać kasę". [...] Zanim się człowiek porządnie rozbuja w obłokach, trzeba by sprawdzić ile wód np. pstrągowych jest w stanie utrzymać stabilną populację z naturalnego tarła.No kill to nie tylko wody pstrągowe i nie muszą dotyczyć wyłącznie pstrągów. Znam wody no kill, w których doskonale się mają szczupaki, okonie i inne rybki, a powstały właśnie z oddolnej inicjatywy wędkarzy. Edytowane 18 Stycznia 2023 przez Friko 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qh_ Opublikowano 18 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2023 (edytowane) Jeśli chodzi o no kill, mam ortodoksyjne podejście. Od ponad 30 lat nie zabrałem ani jednej złowionej ryby. Nie wiem czy to przyczyniło się w jakikolwiek, choćby minimalny sposób do poprawy rybności wód.Nie mam nic przeciwko wędkarzom, którzy zabierają 2-3 ryby w celach konsumpcyjnych, ale cholera mnie trafia, gdy widzę - nie nazwę go dosadnie - łowiącego, obok którego stoi już wiaderko pełne ryb, a właściwie "rybek" wielkości akurat na jeden łyk dla kota. Limit ma 5 kg i czy to będą dwa leszcze po 2 kg, czy 10 sztuk drobiazgu po 0,2 kg, to i tak siedzi i łowi, bo ma prawo jeszcze dołowić 1 kg. Co gorsza, taki "rzeźnik" po zapełnieniu wiaderka zap***dala z nim do samochodu, a po paru minutach zasiada już z pustym, ponownie na swoim stanowisku "wędkarskim".Niestety, ale takie obrazki to nie rzadkość, obserwuję je niemal każdorazowo gdy wędruję ze spinningiem nad J. Sulejowskim, wzdłuż tzw "betonów". O i tę wypowiedź nawet ja rozumiem. Co więcej podoba mi się taka postawa i się z nią zgadzam. Robię swoje, nie potępiam/oceniam innych postępowań jeśli są zgodne z prawem. Niezgodne z prawem potępiam. Jak jeszcze chyłkiem to wiaderko kitra nie zabijając ryb, mam ochotę sam mu wp ... . Nie po twarzy, wjechać w mostek albo pod żebra - może nie wie, jak to jest się dusić? No i własnie. Kłusownictwo to jest problem. Bić się? Zamkną. Krzyczeć? Do kogo? Do tego co ni rozumi??? Czy do nieobecnego strażnika?Moim zdaniem to jest największy problem naszych wód. Brak kontroli.Kolega z Oławy dzwonił i do związku i do straży jak widział ścieki, albo ordynarne kłusownictwo. Za każdym razem to samo. Panie my nie mamy kadr ... nikt nie przyjedzie. A dzwonił z miasta nie z zadupia gdzie trzeba się przedzierać pół godziny. BTW: Skąd się biorą ryby na komercyjnych obleganych stawach? Kilka lat chodziłem tylko na takie.1. Zawsze obecny właściciel - pilnujący porządku.2. Odłowy uzupełniane zarybieniami. Piękna sprawa, wpuszają przecinki i kroczki a wędkarze ... je karmią, kukurydzka, pachnące mieszanki W Krobielowicach zawsze łowiłem ryby, nie każdy łowił, bo na karpia/lina/karasia/amura potrzebny był przypon max. 0,14 od 0,16 kończyły się brania. I uwaga jak się chciało coś zabrać oczywiście się płaciło, ale nie trzeba było brać. Za to nie wolno było wypuszczać. Właściciel połów sprzedawał albo umieszczał w sadzach, oceniał stan ryb i albo je potem wypuszczał albo wędził. Od taki wybiórczy NK. Ubytki dorybiał. Oblegany staw wielkości 1ha i zawsze "pełno" ryb. Edytowane 18 Stycznia 2023 przez Qh_ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 18 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2023 Czyli w dobrowolnym i oddolnym stowarzyszeniu nadal ma zasuwać i ponosić odpowiedzialność sam zarząd, a w przerwach pilnować tudzież próbować do kultury nawracać byle jakich członków, albowiem sam członek nic nie musi .. prócz umycia rąk po wskazaniu odpowiedzialnych za swój nędzny los Brawo, od razu nadzieja rośnie!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andżej Opublikowano 18 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2023 Czyli w dobrowolnym i oddolnym stowarzyszeniu nadal ma zasuwać i ponosić odpowiedzialność sam zarząd, a w przerwach pilnować tudzież próbować do kultury nawracać byle jakich członków, albowiem sam członek nic nie musi .. prócz umycia rąk po wskazaniu odpowiedzialnych za swój nędzny los Brawo, od razu nadzieja rośnie!! Ale to jak w polityce - większość nie ma nic do gadania, bo emeryt zawsze będzie miał więcej czasu, więc zaliczy lepszą frekwencję na wszelkich wyborach + dla mięsiarza ryby to oszczędność pieniędzy, więc motywację ma wspaniałą.No i na "intelitgentnego człowieka z zewnątrz" nikt nie zagłosuje, bo inteligentni, uczciwi, zdrowi psychicznie ludzie NIE wzbudzają zaufania "typowego wyborcy" - stąd nie spotkasz takowych w polityce, bo przebicie się wymaga innego zestawu cech. Żebym ja chociaż mógł na kogoś nasłać PSR tak, jak na złodzieja nasyłam policję - to nie, nie da się, nic nie mogą. Typ kłusuje dosłownie dzień w dzień z łódki. I co? I nikt nic z tym nie robi. Mogę co najwyżej pójść z jakimś dziadem na pięści o okonia z wiaderka (na Odrze jest zakaz zabierania ryby i koniec) - no i zgadnij, komu potem dowalą wyrok A najlepsze, że miejsc z rybą ubywa, bo jedna informacja w internecie i dane miejsce jest spalone. A młody, nowy wędkarz ma już tak przerąbane, że ja naprawdę się dziwię, że komukolwiek chce się zaczynać w to bawić, bo zamiast umiejętności, kluczowa jest wiedza, gdzie łowić i nie chodzi mi bynajmniej o "czytanie wody", tylko prostacka znajomość koordynatów, gdzie jeszcze cokolwiek bierze, bo wiele miejsc w teorii rybie sprzyjających jest tak przełowiona, że (jak ktoś spinninguje) można sobie tam rzucać co najwyżej XUL za drobnicą. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacperek993 Opublikowano 19 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2023 Czyli w dobrowolnym i oddolnym stowarzyszeniu nadal ma zasuwać i ponosić odpowiedzialność sam zarząd, a w przerwach pilnować tudzież próbować do kultury nawracać byle jakich członków, albowiem sam członek nic nie musi .. prócz umycia rąk po wskazaniu odpowiedzialnych za swój nędzny los Brawo, od razu nadzieja rośnie!!Sławek, masz wizję lepszego świata wędkarskiego , masz wiedzę, doświadczenie, pomysły -proszę zrób coś aby nas uratować, zrób coś, aby tacy z za małą głową na ogarnięcie jedynie słusznych ideei naszego stowarzyszenia poszli za Tobą w ulepszaniu tego padołu . Proszę. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 19 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2023 (edytowane) Sławek, masz wizję lepszego świata wędkarskiego , masz wiedzę, doświadczenie, pomysły -proszę zrób coś aby nas uratować, zrób coś, aby tacy z za małą głową na ogarnięcie jedynie słusznych ideei naszego stowarzyszenia poszli za Tobą w ulepszaniu tego padołu . Proszę.Dowcip tygodnia :D :D Edytowane 19 Stycznia 2023 przez Alexspin 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qh_ Opublikowano 19 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2023 (edytowane) Czyli w dobrowolnym i oddolnym stowarzyszeniu nadal ma zasuwać i ponosić odpowiedzialność sam zarząd, a w przerwach pilnować tudzież próbować do kultury nawracać byle jakich członków, albowiem sam członek nic nie musi .. prócz umycia rąk po wskazaniu odpowiedzialnych za swój nędzny los Brawo, od razu nadzieja rośnie!! Tak. Ma zasuwać Zarząd. Za to bierze pieniądze. Niemałe pieniądze. Przypomnę składka w tym roku 140PLN x 600tyś byle jakich członków. Pomnożyć? Do tego we Wrocku 250PLN na ochronę wód. pomnożyć?Sam członek musi zapłacić składkę zarządowi na zasuwanie i ochronę wód. Ma tez przestrzegać przepisów i myć ręce oraz całe ciało. Boshe. Ale mamy sprane mózgi! Mam w duzej firmie, w której pracuję, zarząd. Pracuje najwiecej ze wszystkich bo i tez najlepiej mu płacą. Z moich obserwacji tak od 7:00 do 22:00 ;-) codziennie. Odpowiada za swoje błędy ale rownież i za moje … Kiedyś byłem w radzie nadzorczej spółdzielni mieszkaniowej (też ustawowo dziwny twór). Na zlecenie walnego zgromadzenia, za skromną dietę, rozliczałem zarząd z zasuwania. Z gospodarowania spółdzielczymi pieniędzmi, z inwestycji, utrzymywania majątku w stanie niepogorszonym. Uwaga, dziwne ale rownież z dbania o członków spółdzielni. Rownież tych durnych.Jakby (skądinąd pracowity prezes) lub któryś z członków zarządu sie migał od zasuwania i próbował obciążać członków spółdzielni zasuwaniem lub odpowiedzialnością to byśmy go w 5 min wymienili. Tak działa zdrowa firma zwana spółdzielnią.Firma która tak nie działa jest chora i wymaga restrukturyzacji. Jesli członek takiej firmy sądzi inaczej, to ta firma jest strasznie chora, a jej członkowie dogłębnie zmanipulowani. Howgh. Edytowane 19 Stycznia 2023 przez Qh_ 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 19 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2023 Moja rada dla członka? A proszę bardzo - natychmiast rzucamy legitkę, i jazda na komercję!! Baba z wozu to i koniowi będzie lżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qh_ Opublikowano 19 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2023 Aaaaa to jesteś z zarządu? No to Twoja wypowiedź podsumowuje wszystko … czasem życzenia sie spełniają. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacperek993 Opublikowano 20 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2023 Moja rada dla członka? A proszę bardzo - natychmiast rzucamy legitkę, i jazda na komercję!! Baba z wozu to i koniowi będzie lżej I tyle właśnie wynika z Twojego paplania .Dziękuję, pozdrawiam i życzę Ci sukcesów w dalszym ściemnianiu byle jakich członków, swoją jakże urzekającą grą słów.Trzymaj się Sławek. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 20 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2023 Co za nie wdzięczność i brak zrozumienia - przecież proponuję członkowi realizację jedynego możliwego z jego punktu widzenia rozwiązania - płacisz i wymagasz! No to jak w stowarzyszeniu członkowi nie pasi - to dali go jazda na komercjusze!I wszystkim się zrobi lżej Tak przy kwestii rozumienia pozostając, większość człowieków z wędka, nie tylko nie nic a nic rozumie sensu założeń zawartych w statucie stowarzyszenia do którego dobrowolnie przystapiłym wiec skoro tak jest, to jak może do niego dotrzeć głębsze przesłanie zawarte w chłoporobotniczej przypowieści z kieleckiego - nie sramy w pekaesie którym jedziemy? Nie kuma tego leciwy kancelista, ani anonimowi sieciowi herosi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelz Opublikowano 20 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2023 Tak. Ma zasuwać Zarząd. Za to bierze pieniądze. Niemałe pieniądze. Przypomnę składka w tym roku 140PLN x 600tyś byle jakich członków. Pomnożyć? Do tego we Wrocku 250PLN na ochronę wód. pomnożyć?Sam członek musi zapłacić składkę zarządowi na zasuwanie i ochronę wód. Ma tez przestrzegać przepisów i myć ręce oraz całe ciało. Boshe. Ale mamy sprane mózgi! Mam w duzej firmie, w której pracuję, zarząd. Pracuje najwiecej ze wszystkich bo i tez najlepiej mu płacą. Z moich obserwacji tak od 7:00 do 22:00 ;-) codziennie. Odpowiada za swoje błędy ale rownież i za moje … Kiedyś byłem w radzie nadzorczej spółdzielni mieszkaniowej (też ustawowo dziwny twór). Na zlecenie walnego zgromadzenia, za skromną dietę, rozliczałem zarząd z zasuwania. Z gospodarowania spółdzielczymi pieniędzmi, z inwestycji, utrzymywania majątku w stanie niepogorszonym. Uwaga, dziwne ale rownież z dbania o członków spółdzielni. Rownież tych durnych.Jakby (skądinąd pracowity prezes) lub któryś z członków zarządu sie migał od zasuwania i próbował obciążać członków spółdzielni zasuwaniem lub odpowiedzialnością to byśmy go w 5 min wymienili. Tak działa zdrowa firma zwana spółdzielnią.Firma która tak nie działa jest chora i wymaga restrukturyzacji. Jesli członek takiej firmy sądzi inaczej, to ta firma jest strasznie chora, a jej członkowie dogłębnie zmanipulowani. Howgh.Tylko ze przy takiej strukturze o jakiej Ty piszesz, PZW nie jest juz stowarzyszeniem. Jest firma, w ktorej pracuje iles tam osob a reszta placi za lowienie. Czyli tak pseudokomercja. A chyba jak zdajesz sobie sprawe cena dniowki na komercji nie wynosi 3-4 zl / dzien. To jedna sprawa. A druga, to ta legendarna kwota wynagrodzen zarzadu w okregach. Ile wg Ciebie miesiecznie przytula taki czlonek zarzadu w Twoim okregu ?. Jak myslisz ?. Acha, pamietaj ze nie sa to pieniadze ze stosunku pracy, a wiec nieozusowane, a wiec i emerytury i innych swiadczen z tego nie ma. Chcialbys w ten sposob zarabiac na zycie, poswiecajac sie PZW nie majac innych dochodow ?. Bo tego oczekujesz, uwazajac ze taka garstka ludzi ma zap... i imie szczesliwosci 600 tys roszczeniowych wedkarzy. Zeby sie to udalo nie moze to juz byc praca spoleczna za jakies diety, ale taka na caly etat.Uprzedze od razu komentarze niektorych. Nie jestem, nie bylem i na pewno nie mam zamiaru byc w jakimkolwiek zarzadzie czegokolwiek zwiazanego z PZW. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 20 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2023 Tylko ze przy takiej strukturze o jakiej Ty piszesz, PZW nie jest juz stowarzyszeniem. Jest firma, w ktorej pracuje iles tam osob a reszta placi za lowienie. Czyli tak pseudokomercja. A chyba jak zdajesz sobie sprawe cena dniowki na komercji nie wynosi 3-4 zl / dzien. To jedna sprawa. A druga, to ta legendarna kwota wynagrodzen zarzadu w okregach. Ile wg Ciebie miesiecznie przytula taki czlonek zarzadu w Twoim okregu ?. Jak myslisz ?. Acha, pamietaj ze nie sa to pieniadze ze stosunku pracy, a wiec nieozusowane, a wiec i emerytury i innych swiadczen z tego nie ma. Chcialbys w ten sposob zarabiac na zycie, poswiecajac sie PZW nie majac innych dochodow ?. Bo tego oczekujesz, uwazajac ze taka garstka ludzi ma zap... i imie szczesliwosci 600 tys roszczeniowych wedkarzy. Zeby sie to udalo nie moze to juz byc praca spoleczna za jakies diety, ale taka na caly etat.Uprzedze od razu komentarze niektorych. Nie jestem, nie bylem i na pewno nie mam zamiaru byc w jakimkolwiek zarzadzie czegokolwiek zwiazanego z PZW. Sorka, że się wtrącam, ale nieozusowanie jest akurat dużym plusem.Zamiast mglistej obietnicy jakieś tam emerytury, uzależnionej w przyszłości od urzędników na ministerialnych stanowiskach i przyszłego stanu państwowej skarbonki masz realne pieniądze w kieszeni.Możesz je zainwestować i pomnożyć, zaoszczędzić, albo jeśli wolisz wydać. Wyjdzie dużo więcej, bo skarpety nie musisz utrzymywać Nikt nie robi Ci łaski "dając" waloryzacje 124PLN, to Twoje, jesteś wolny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelz Opublikowano 20 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2023 Sorka, że się wtrącam, ale nieozusowanie jest akurat dużym plusem.Zamiast mglistej obietnicy jakieś tam emerytury, uzależnionej w przyszłości od urzędników na ministerialnych stanowiskach i przyszłego stanu państwowej skarbonki masz realne pieniądze w kieszeni.Możesz je zainwestować i pomnożyć, zaoszczędzić, albo jeśli wolisz wydać. Wyjdzie dużo więcej, bo skarpety nie musisz utrzymywać Nikt nie robi Ci łaski "dając" waloryzacje 124PLN, to Twoje, jesteś wolny. Teoretycznie tak. Ale pamietaj, ze jak zachorujesz powazniej, nie daj boze zlamiesz reke czy jeszcze cos powazniejszego, to przy "pensji" rzedu 5 nawet 10 tys / miesiac mozesz ju tylko szukac miejsca na cmentazu. Glupie zlamanie reki to koszt kilkudziesieciu tys zl. Poza tym wiesz co by sie w Polsce stalo gdyby zniesli ZUS ?. 99% ludzi przejadlaby ta kase zamiast odkladac czy inwestowac. I co pozniej ?. Niech zdychaja pod plotem ?. Mam raczej poglady liberalne, zarowno gospodarczo jak i kulturowo, ale tez trzezwo mysle i wiem, jakby skonczylo sie dla naszego kraju zniesienie ZUS'u. Garstka przedsiebiorczych ludzi utrzymywalaby w formie wysokich podatkow przytulki itp sprawy na skale, jakiej do tej pory nie znamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 20 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2023 Co za nie wdzięczność i brak zrozumienia - przecież proponuję członkowi realizację jedynego możliwego z jego punktu widzenia rozwiązania - płacisz i wymagasz! No to jak w stowarzyszeniu członkowi nie pasi - to dali go jazda na komercjusze!I wszystkim się zrobi lżej Tak przy kwestii rozumienia pozostając, większość człowieków z wędka, nie tylko nie nic a nic rozumie sensu założeń zawartych w statucie stowarzyszenia do którego dobrowolnie przystapiłym wiec skoro tak jest, to jak może do niego dotrzeć głębsze przesłanie zawarte w chłoporobotniczej przypowieści z kieleckiego - nie sramy w pekaesie którym jedziemy? Nie kuma tego leciwy kancelista, ani anonimowi sieciowi herosi A Ty w ogóle cokolwiek kumasz poza tymi wypocinami grafomana, które publikujesz? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacperek993 Opublikowano 20 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2023 Co za nie wdzięczność i brak zrozumienia - przecież proponuję członkowi realizację jedynego możliwego z jego punktu widzenia rozwiązania - płacisz i wymagasz! No to jak w stowarzyszeniu członkowi nie pasi - to dali go jazda na komercjusze!I wszystkim się zrobi lżej Tak przy kwestii rozumienia pozostając, większość człowieków z wędka, nie tylko nie nic a nic rozumie sensu założeń zawartych w statucie stowarzyszenia do którego dobrowolnie przystapiłym wiec skoro tak jest, to jak może do niego dotrzeć głębsze przesłanie zawarte w chłoporobotniczej przypowieści z kieleckiego - nie sramy w pekaesie którym jedziemy? Nie kuma tego leciwy kancelista, ani anonimowi sieciowi herosi Ja zrozumiałem jedno, byle jaki członek ma ciągnąć wóz, a koń idzie luzem przytroczony do wozu, z zawieszonym na szyi worem z owsem.To po pierwsze.Po drugie wg. innego kolegi , który mnie uświadamiał , płacę składki abym miał się czym opiekować .Po trzecie, co wg. Ciebie Sławku nie jest na każdą głowę , płacenie składek same w sobie nie jest płaceniem za wędkowanie. Wg. Ciebie jeśli się na to wszystko nie zgadzam, to mogę sobie po prostu stąd iść.To jest Twoja recepta .Spadasz, a dna nie widać. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 20 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2023 (edytowane) Teoretycznie tak. Ale pamietaj, ze jak zachorujesz powazniej, nie daj boze zlamiesz reke czy jeszcze cos powazniejszego, to przy "pensji" rzedu 5 nawet 10 tys / miesiac mozesz ju tylko szukac miejsca na cmentazu. Glupie zlamanie reki to koszt kilkudziesieciu tys zl. Poza tym wiesz co by sie w Polsce stalo gdyby zniesli ZUS ?. 99% ludzi przejadlaby ta kase zamiast odkladac czy inwestowac. I co pozniej ?. Niech zdychaja pod plotem ?. Mam raczej poglady liberalne, zarowno gospodarczo jak i kulturowo, ale tez trzezwo mysle i wiem, jakby skonczylo sie dla naszego kraju zniesienie ZUS'u. Garstka przedsiebiorczych ludzi utrzymywalaby w formie wysokich podatkow przytulki itp sprawy na skale, jakiej do tej pory nie znamy.ZUS to nie złamana ręka, tylko obietnica emerytury. Nie można mówić, że 99% przejadłoby kasę, bo niby na jakiej podstawie?Spory procent społeczeństwa to emeryci, oni są oszczędni, z tych pracujących też nie wszyscy są bezmyślnie rozrzutni.Z mojego najbliższego otoczenia ludzie kupują działki, akcje, kruszce, inwestują w lepszą edukacje swoich dzieci, nie bardzo widzę tych żyjących chwilą. Jakby znieść ZUS, ludzie racjonalnie nadpłacaliby kredyty, aby szybciej pozbyć się długów.Tak na prawdę, zamiast edukować społeczeństwo na etapie szkolnym, co to procent składany, co to kredyt, to się męczy dzieci abstrakcyjnymi funkcjami, a potem wmawia, że są głupi i że niedouczony urzędnik lepiej zagospodaruje ich ciężko zapracowane pieniądze. Dla mnie to jest jakaś masakra.Może się mylę, ale wydaje mi się, że ciężko znaleźć osobę, która na starość nie zaopiekuję się swoim rodzicem w biedzie. Nie dołożysz się matce do leków?Pewnie jakiś procent upośledzonych społecznie się znajdzie i nie zajmą się wspomnianą matką, która była rozrzutna, ale w skali kraju nie powinno być tego dużo. Większość ludzi jest normalna.Pomimo tego, że celowo rozbija się u nas więzi społeczne. Plan jest taki, że każde kolejne pokolenie ma brać kredyt na mieszkanie i spłacać go 35 lat. Ubezpieczenie zdrowotne od poważnych zdarzeń trzeba wykupić. Za drobne płaci pracodawca (luxmed, multimed). Dziś koszt drobnych jest dublowany.Jak sprawdzisz, ile sumarycznie kasy rocznie płacisz na ubezpieczenie zdrowotne, chorobowe, rentowe wyjdzie, że odrobinę przepłacasz. Edytowane 20 Stycznia 2023 przez korol 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeralda Opublikowano 20 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2023 (edytowane) SOB ma z jednym rację, jeśli was mierzi "społeczna" opieka nad własnymi łowiskami czy kołem to musicie się pogodzić z tym, że opłata/licencja musi być droższa. Szczególnie w obszarze łowisk krainy pstrąga i lipienia (zobaczcie sobie ile kosztują licencje na takie wody np. w Słowenii, Słowacji czy we Włoszech).Możecie oczywiście wybrać wariant powitania Wód Polskich (na białym koniu), które zapewne stworzą nam gówno za 350 zł w całej Polsce (choć Ziemiecki chlapnał kiedyś, że na wody górskie to licencja powinna kosztować 1000 zł)... Edytowane 20 Stycznia 2023 przez zeralda 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelz Opublikowano 20 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2023 ZUS to nie złamana ręka, tylko obietnica emerytury. Nie można mówić, że 99% przejadłoby kasę, bo niby na jakiej podstawie?Spory procent społeczeństwa to emeryci, oni są oszczędni, z tych pracujących też nie wszyscy są bezmyślnie rozrzutni.Z mojego najbliższego otoczenia ludzie kupują działki, akcje, kruszce, inwestują w lepszą edukacje swoich dzieci, nie bardzo widzę tych żyjących chwilą. Jakby znieść ZUS, ludzie racjonalnie nadpłacaliby kredyty, aby szybciej pozbyć się długów.Tak na prawdę, zamiast edukować społeczeństwo na etapie szkolnym, co to procent składany, co to kredyt, to się męczy dzieci abstrakcyjnymi funkcjami, a potem wmawia, że są głupi i że niedouczony urzędnik lepiej zagospodaruje ich ciężko zapracowane pieniądze. Dla mnie to jest jakaś masakra.Może się mylę, ale wydaje mi się, że ciężko znaleźć osobę, która na starość nie zaopiekuję się swoim rodzicem w biedzie. Nie dołożysz się matce do leków?Pewnie jakiś procent upośledzonych społecznie się znajdzie i nie zajmą się wspomnianą matką, która była rozrzutna, ale w skali kraju nie powinno być tego dużo. Większość ludzi jest normalna.Pomimo tego, że celowo rozbija się u nas więzi społeczne. Plan jest taki, że każde kolejne pokolenie ma brać kredyt na mieszkanie i spłacać go 35 lat. Ubezpieczenie zdrowotne od poważnych zdarzeń trzeba wykupić. Za drobne płaci pracodawca (luxmed, multimed). Dziś koszt drobnych jest dublowany.Jak sprawdzisz, ile sumarycznie kasy rocznie płacisz na ubezpieczenie zdrowotne, chorobowe, rentowe wyjdzie, że odrobinę przepłacasz.Z tego co widze (moze sie myle) jestes z W-wy. Tu ludzie mysla troche innymi kategoriami. W malych miastach nie piszac o wsiach, gdzie zarobki oscyluja wokolo najnizszej krajowej, jesli powiesz jeszcze komus, ze ma miesiecznie odlozyc powiedzmy 500 zl to zabije Cie smiechem. Nawet jak mu dolozysz wczesniej te 500. A do tego ma wykupic prywatne ubezpieczenie zdrowotne za koejne 100 zl / miesiac (to takie minimum). W takiej miejscowosci jak u mnie pracodawca nie placi za Luxmed , multimed czy inna firme. Tzn moze 2 - 3 najwiekszych a i tego nie jestem pewien. Moj na pewno nie. Obecnie ludzie zarabiaja srednio w granicach 3000 zl netto. Jak dolozysz im te 300 - 400 zl i kazesz odlozyc cos na emeryture, oplacic prywatne ubezpieczenie itp, gwarantuje ze wiekszosc tego nie zrobi.Zeby inwestowa, nie wazne w co, musisz miec nadmiar gotowki. Najpierw musi starczyc na podstawowe potrzeby. W moim bloku okolo 30% mieszkancow ma problemy z czynszem. To co Ty proponujesz moze i sprawdzi sie w W-wie, Wroclawiu czy Krakowie. Ale na pewno nie w miejscowosciach, gdzie jak pisalem, srednia pensja oscyluje w granicach najnizszej krajowej. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacperek993 Opublikowano 20 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2023 SOB ma z jednym rację, jeśli was mierzi "społeczna" opieka nad własnymi łowiskami czy kołem to musicie się pogodzić z tym, że opłata/licencja musi być droższa. Szczególnie w obszarze łowisk krainy pstrąga i lipienia (zobaczcie sobie ile kosztują licencje na takie wody np. w Słowenii, Słowacji czy we Włoszech).Możecie oczywiście wybrać wariant powitania Wód Polskich (na białym koniu), które zapewne stworzą nam gówno za 350 zł w całej Polsce (choć Ziemiecki chlapnał kiedyś, że na wody górskie to licencja powinna kosztować 1000 zł)...Niech opłata będzie wyższa, ale obawiam się że koń idący za wozem będzie coraz grubszy, a ciągnący wóz członek coraz chudszy.Co gorsza z wozu coraz bardziej będzie ubywać a i sam wóz z czasem się w końcu rozleci. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelz Opublikowano 20 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2023 Ja zrozumiałem jedno, byle jaki członek ma ciągnąć wóz, a koń idzie luzem przytroczony do wozu, z zawieszonym na szyi worem z owsem.To po pierwsze.Po drugie wg. innego kolegi , który mnie uświadamiał , płacę składki abym miał się czym opiekować .Po trzecie, co wg. Ciebie Sławku nie jest na każdą głowę , płacenie składek same w sobie nie jest płaceniem za wędkowanie. Wg. Ciebie jeśli się na to wszystko nie zgadzam, to mogę sobie po prostu stąd iść.To jest Twoja recepta .Spadasz, a dna nie widać.Dobrze rozumujesz, ale nie do konca.Slawek ma duzo racji. Albo jestes czlonkiem stowarzyszenia i przyjmujesz wszelkie konsekwencje z tym zwiazane (zaangazowanie) ale i przywileje, albo nie jestes i rowniez liczysz sie z konskwencjami. To naprawde proste. Kazdy powinien miec wybor. Problem w tym, ze bledem PZW bylo niewymuszanie statutowych obowiazkow przez czlonkow stowazyszenia, przez co zrobila sie masa roszczeniowcow, ktorzy uwazaja, ze przynaleznosc do stowarzyszenia (jakiegokolwiek) polega na placeniu i lowieniu. A o to zeby mogli lowic, niech zaopiekuja sie inni. W zadnym mi znanym stowarzyszeniu tak to nie dziala. Tylko w PZW. I tu jest problem. Zapisanie sie do jakiegos stowarzyszenia nie jest latwe. Np u mnie taki Czarnocin. Nie pojdziesz nie wywalisz 350 zl na stol i juz jestes czlonkiem. Poza tym kazdy musi zap... A do PZW idziesz zdajesz egzamin panstwowy na karte wedkarska, placisz kase i juz jestes czlonkiem. Szczerze. To jest chore i stad bira sie wszystkie nieszczescia. I poki tak bedzie, nigdy nie poprawi sie sytuacja naszych wod. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andżej Opublikowano 20 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2023 (edytowane) Teoretycznie tak. Ale pamietaj, ze jak zachorujesz powazniej, nie daj boze zlamiesz reke czy jeszcze cos powazniejszego, to przy "pensji" rzedu 5 nawet 10 tys / miesiac mozesz ju tylko szukac miejsca na cmentazu. Glupie zlamanie reki to koszt kilkudziesieciu tys zl. Poza tym wiesz co by sie w Polsce stalo gdyby zniesli ZUS ?. 99% ludzi przejadlaby ta kase zamiast odkladac czy inwestowac. I co pozniej ?. Niech zdychaja pod plotem ?. Mam raczej poglady liberalne, zarowno gospodarczo jak i kulturowo, ale tez trzezwo mysle i wiem, jakby skonczylo sie dla naszego kraju zniesienie ZUS'u. Garstka przedsiebiorczych ludzi utrzymywalaby w formie wysokich podatkow przytulki itp sprawy na skale, jakiej do tej pory nie znamy.Kilkadziesiąt tysięcy to kosztowała w 2010 chemioterapia. Za 7 tysięcy 5 lat temu prywatnie wychodziła operacja kolana. Złamana ręka, choćby z przemieszczeniem, nawet teraz, nie wychodzi tak drogo. No chyba, że trzeba zszywać nerwy i naczynia krwionośne. Ale to już scenariusz skrajnie pesymistyczny. A wracając do tematu - jak wspominałem chyba gdzie indziej, szeregowy członek PZW nic nie może. Mięsne dziadki rządzą, bo na emeryturze mają masę czasu, a do tego motywuje ich finansowo darmowe mięsko. Jednocześnie jak wspominałem, zaufanie "przeciętnego wyborcy" wzbudza oszust, kłamca i manipulator, za to zaufania nie wzbudza osoba inteligentna, uczciwa i pracowita, czego dowodzą wyniki wyborów w większości państw świata. A nawet jeśli, jako członek, chciałbym zwalczać kłusolstwo - to jakie mam ku temu narzędzia? Żadnych, bo po wezwaniu PSR, mijają godziny, a bywa, że po prostu nikt się nie pojawia. Więc, co jako członek mam robić? Mogę siedzieć i narzekać. Edytowane 20 Stycznia 2023 przez Andżej 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacperek993 Opublikowano 20 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2023 Dobrze rozumujesz, ale nie do konca.Slawek ma duzo racji. Albo jestes czlonkiem stowarzyszenia i przyjmujesz wszelkie konsekwencje z tym zwiazane (zaangazowanie) ale i przywileje, albo nie jestes i rowniez liczysz sie z konskwencjami. To naprawde proste. Kazdy powinien miec wybor. Problem w tym, ze bledem PZW bylo niewymuszanie statutowych obowiazkow przez czlonkow stowazyszenia, przez co zrobila sie masa roszczeniowcow, ktorzy uwazaja, ze przynaleznosc do stowarzyszenia (jakiegokolwiek) polega na placeniu i lowieniu. A o to zeby mogli lowic, niech zaopiekuja sie inni. W zadnym mi znanym stowarzyszeniu tak to nie dziala. Tylko w PZW. I tu jest problem. Zapisanie sie do jakiegos stowarzyszenia nie jest latwe. Np u mnie taki Czarnocin. Nie pojdziesz nie wywalisz 350 zl na stol i juz jestes czlonkiem. Poza tym kazdy musi zap... A do PZW idziesz zdajesz egzamin panstwowy na karte wedkarska, placisz kase i juz jestes czlonkiem. Szczerze. To jest chore i stad bira sie wszystkie nieszczescia. I poki tak bedzie, nigdy nie poprawi sie sytuacja naszych wod.Dla pzw liczy się ilość członków, tzn. składek.Dajmy na to pzw wprowadza 10-letni nakaz no kill na swoich wodach, oraz zakaz odłowów.Dla kogo jest to korzystne? Moim zdaniem dla ryb - napewno(bo o to tu chyba chodzi - było by cudownie), ale czy dla pzw? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 20 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2023 (edytowane) Z tego co widze (moze sie myle) jestes z W-wy. Tu ludzie mysla troche innymi kategoriami. W malych miastach nie piszac o wsiach, gdzie zarobki oscyluja wokolo najnizszej krajowej, jesli powiesz jeszcze komus, ze ma miesiecznie odlozyc powiedzmy 500 zl to zabije Cie smiechem. Nawet jak mu dolozysz wczesniej te 500. A do tego ma wykupic prywatne ubezpieczenie zdrowotne za koejne 100 zl / miesiac (to takie minimum). W takiej miejscowosci jak u mnie pracodawca nie placi za Luxmed , multimed czy inna firme. Tzn moze 2 - 3 najwiekszych a i tego nie jestem pewien. Moj na pewno nie. Obecnie ludzie zarabiaja srednio w granicach 3000 zl netto. Jak dolozysz im te 300 - 400 zl i kazesz odlozyc cos na emeryture, oplacic prywatne ubezpieczenie itp, gwarantuje ze wiekszosc tego nie zrobi.Zeby inwestowa, nie wazne w co, musisz miec nadmiar gotowki. Najpierw musi starczyc na podstawowe potrzeby. W moim bloku okolo 30% mieszkancow ma problemy z czynszem. To co Ty proponujesz moze i sprawdzi sie w W-wie, Wroclawiu czy Krakowie. Ale na pewno nie w miejscowosciach, gdzie jak pisalem, srednia pensja oscyluje w granicach najnizszej krajowej. Na razie pomijając zdrowotne i chorobowe.Już wystarczy, że zamiast składki emerytalnej będą nadpłacać kredyty, żyjąc tak samo skromnie jak dziś, w przeciągu 5-10lat zanotują na prawdę znaczące oszczędności. Magia procentu składanego.To nie jest tak, że jestem oderwany od rzeczywistości, rozumiem lepiej niż się wydaje i nie podoba mi się strategia rozwoju wielkich miast, a co za tym idzie migracji zarobkowej rozbijającej rodziny. Ale mniejsza, trochę odeszliśmy od tematu. Podsumujmy, że ozusowanie dla jednych jest zaletą, a dla innych wadą. Edytowane 20 Stycznia 2023 przez korol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeralda Opublikowano 20 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2023 (edytowane) Kilkadziesiąt tysięcy to kosztowała w 2010 chemioterapia. Za 7 tysięcy 5 lat temu prywatnie wychodziła operacja kolana. Złamana ręka, choćby z przemieszczeniem, nawet teraz, nie wychodzi tak drogo. No chyba, że trzeba zszywać nerwy i naczynia krwionośne. Ale to już scenariusz skrajnie pesymistyczny. A wracając do tematu - jak wspominałem chyba gdzie indziej, szeregowy członek PZW nic nie może. Mięsne dziadki rządzą, bo na emeryturze mają masę czasu, a do tego motywuje ich finansowo darmowe mięsko. Jednocześnie jak wspominałem, zaufanie "przeciętnego wyborcy" wzbudza oszust, kłamca i manipulator, za to zaufania nie wzbudza osoba inteligentna, uczciwa i pracowita, czego dowodzą wyniki wyborów w większości państw świata. A nawet jeśli, jako członek, chciałbym zwalczać kłusolstwo - to jakie mam ku temu narzędzia? Żadnych, bo po wezwaniu PSR, mijają godziny, a bywa, że po prostu nikt się nie pojawia. Więc, co jako członek mam robić? Mogę siedzieć i narzekać.Kolego, tradycyjna chamska chemia kosztuje może kilkadziesiąt tysięcy ale celowana terapia bardziej nowoczesnymi lekami (np immunoterapia stosowana przy leczeniu czerniaka) kosztuje kilkadziesiąt tysięcy zł.... Ale za jedną wlewkę, którą bierze się co miesiąc przez kilka lat. Edytowane 20 Stycznia 2023 przez zeralda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.