Propozycja utworzenia nowego działu - trolling

[prze-m]

Mamy już tego trochę ale myślę że dział TROLLING ułatwił by trochę sprawę 

[popper]

Również uważam, że dział taki powinien zaistnieć, chociaż sam łowię tak niezmiernie rzadko.

[karolkrause]

Metoda połowu jak każda inna   ''czarne owce'' znajdą się zawsze bez znaczenia jak i czym łowimy...

Jestem za     

[Szymon82]

To niech powstanie taki dział.Ma sporo zwolenników a tutaj dużo osób to lubi.Dla mnie po prostu tradycyjny spinning czy łowienie na muchę jest bardziej sportowe, ale to moja filozofia i szanuje zdanie innych.

Tylko jedno mnie "rusza" to przyzwolenie na łamanie zakazu trollingu - takie interpretowanie prawa na swoje potrzeby już znamy - niby walczymy z zachowaniami łamiącymi regulamin, ale to co wg."nas" jest ok już można a to co "be" zakazane .Później zdziwienie, że 90% wszystkich wędkarzy ma wszystko głęboko w d...

Edytowane 2 Grudnia 2015 przez Szymon82

[maweric]

W moim okręgu zakazany i w ościennych również, lubię tą metodę. Sporadycznie , ale na mazurach owszem i jeśli ktoś uważa że to bajecznie prosta metoda , to myli się bardzo.

Szanuję zakaz trollingu ( zdanie swoje mam ) dział jak najbardziej. Jest to metoda na sztuczną przynętę i podkreślam nie jest to łatwa metoda i fajnie by było wymienić się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami.

Jestem za ...

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Są w zakładkach istotniejsze od modnego ciągania wobków albo umawialni, czarne dziury. Choćby wędkarstwo morskie..

[ictus]

Mamy na forum świetnych specjalistów od trola. Warto stworzyć taki dział i wykorzstać ich wiedzę.

[Tomek88]

Z całym szacunkiem, ale wędkarstwo morskie to temat na inne forum a nie na nową zakładkę. Cała problematyka sprzętowa i logistyczna byłaby odcięta od jerkbaitowej freshwater'owej rzeczywistości. Temat zaczepny o tym czy dorsz bierze wystarczy jako zajawka, natomiast szerzej polecam np. morską pasję dla adeptów saltwater'ingu

[gajosik]

Wydaje mi się że jerkbait.pl jest platformą na tyle obszerna i różnorodna, odwiedzana przez ludzi z całej Polski że spokojnie przyjmie dział Saltwater, to nie tylko dorsz Jest przecież troć z plaży, belony, morskie okonie itp. Sam nie łowię ale chętnie poczytam o poczynaniach innych, o technice.

 

Jeżeli jest dział o tak niszowym ale zyskującym coraz większą popularność StreetFishing, dział morski jest jak najbardziej racje bytu.

 

Patrząc na ilość tematów związanych z łowieniem UL również widział bym osobny dział poświęcony tylko i wyłącznie lekkim łowom.

 

Dział trollingowy ani mnie ziębi ani grzeje, choć wydaje mi się że zdecydowanie większym zainteresowaniem cieszył by się dział poświęcony UL, tym bardziej że temat bardzo obszerny i zyskujący b.dużą popularność w ostatnim czasie.

 

 

Nie możemy również popadać w skrajności i tworzyć nowe działy dla każdej metody, trzeba zachować zdrowy rozsadek bo forum się "rozjedzie".

 

Podsumowujac :

 

Dział Trolling - jeżeli znajdzie się odpowiednio duże grono zainteresowanych jestem za utworzeniem.

 

Gdybym miałbym wskazać jedna propozycję to stawiam w 100% na dział UltraLight, następnie w kolejce dział "Saltwater", a na samym końcu "Trolling". Jestem przekonany że dział poświęcony lekkiemu łowieniu przyciągnie znacznie większe zainteresowanie niż dział trollingowy, morski razem wzięty.

Edytowane 3 Grudnia 2015 przez gajosik

[Gromadzki]

W skrócie; jestem za.

[silurus]

To niech powstanie taki dział.Ma sporo zwolenników a tutaj dużo osób to lubi.Dla mnie po prostu tradycyjny spinning czy łowienie na muchę jest bardziej sportowe, ale to moja filozofia i szanuje zdanie innych.

Tylko jedno mnie "rusza" to przyzwolenie na łamanie zakazu trollingu - takie interpretowanie prawa na swoje potrzeby już znamy - niby walczymy z zachowaniami łamiącymi regulamin, ale to co wg."nas" jest ok już można a to co "be" zakazane .Później zdziwienie, że 90% wszystkich wędkarzy ma wszystko głęboko w d...

ja bym chciał jeden powód, dlaczego nie można trolingować, bo odpowiedź, nie bo nie mnie nie satysfakcjonuje.

Równie dobrze można zabronić spiningu, łapania na spławik itp.

A przestrzeganie prawa, bo jest takie prawo też do mnie nie dociera, jeżeli nie ma podstaw racjonalnych. Równie dobrze jakiś "mądry" polityk każe nam chodzić z palcem w d...ie.

Reszta mądrych mu przyklaszcze  i  co mam go przestrzegać.

W przeszłości  była cenzura i inne ograniczenia prawne, ale czy mieli rację, czy należało tego przestrzegać, bo tak chciała klasa rządząca.

To nie jest tak, że nie przestrzegam prawa, tylko stawiam pytanie zawsze, czy to ma sens, czy jest pozbawione sensu.

[Rheinangler]

Jeśli takie jest założenie w tym wątku by zorientować się o potrzebie utworzenia nowego działu to ja jestem jak najbardziej za, podobnie jak działu o którym wspomniał Sławek czyli działu morskiego,- i oczywiście nie chodzi mi o możliwość "trolowania wątkowego" jak i o "morskie opowieści", których na forum jest pod dostatkiem 

[prze-m]

No to są duże szanse że ten dział powstanie, wędkarstwo morskie spinningowe jak i muchowe również mogło by się na forum rozwinąć bo wiem że łącznie ze mną ten rodzaj wędkarskiego hobby jest bliski co najmniej kilku użytkownikom.

[Gość Jarek K.]

ja bym chciał jeden powód, dlaczego nie można trolingować, bo odpowiedź, nie bo nie mnie nie satysfakcjonuje.

Równie dobrze można zabronić spiningu, łapania na spławik itp.

A przestrzeganie prawa, bo jest takie prawo też do mnie nie dociera, jeżeli nie ma podstaw racjonalnych. Równie dobrze jakiś "mądry" polityk każe nam chodzić z palcem w d...ie.

Reszta mądrych mu przyklaszcze  i  co mam go przestrzegać.

W przeszłości  była cenzura i inne ograniczenia prawne, ale czy mieli rację, czy należało tego przestrzegać, bo tak chciała klasa rządząca.

To nie jest tak, że nie przestrzegam prawa, tylko stawiam pytanie zawsze, czy to ma sens, czy jest pozbawione sensu.

Swiete slowa choc pewnie znalazlo by sie paru takich co by tan palec w dupie z checia nosili

[silurus]

Swiete slowa choc pewnie znalazlo by sie paru takich co by tan palec w dupie z checia nosili

są tacy co już noszą 

   

[Gobio Gobio]

Swiete slowa choc pewnie znalazlo by sie paru takich co by tan palec w dupie z checia nosili

 

To prawda trolling ma tą przewagę że podczas łowienia można trzymać palec gdzie komu pasuje a ryby i tak biorą, @fester może zakonczenie sezonu w srode/czwartek na wodzie gdzie legalnie można sobie pogrzebać palcem w nosie?? 

[skiner]

Jestem oczywiście za utworzeniem oddzielnego działu, który będzie poświęcony trollingowi.

Dla tych co nie potrafią zrozumieć, że każdy ma prawo łowić jak mu jest wygodnie (skoro jest to dozwolone), będzie łatwiej omijać tą tematykę.  

 

Prawie rok dyskutowaliśmy z zarządcami Żarnowca o trollingu, chyba jako jedyne łowisko śródlądowe w Polsce od nowego roku będzie można legalnie łowić tą metodą na dwie wędki. Wyznaczyliśmy tez strefę spinning gdzie trolling będzie całkowicie zakazany oraz w miesiącach lipiec-sierpien aby miłośnicy sportów wodnych korzystali z wody bez ograniczeń . Jak widać można, tylko trzeba chcieć. 

[inter]

jestem za , tym bardziej aby czytający ten dział nie mający z trolingiem nic wspólnego uświadomili sobie , że to nie takie hop siup , i ryby same co chwile z wody nie wyskakują (przynajmniej ja tak mam hihi)

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Jeśli trolling ma być odrębnością, to opad ma prawo pierwszeństwa..

[BreederGoulda]

a ja uważam że trolling to nie wędkowanie, pływanie łajbą z wstawionym kijem/kijami w uchwyt i ciąganie przynęty za łodzią ma być wędkowaniem? równie dobrze można założyć na końcu linki pęk kotwic i pływać a nóż się jakąś rybę walnie za grzbiet i mozolnie wyholuje jak tą jaka uderzy w przynętę w trollu. Jestem przeciw utworzeniu takiego działu by nie rozprzestrzeniać i nie wpajać wędkarzom  tej metody  "odłowu ryb". Gdyby to ode mnie zależało zakazałbym czegoś takiego na wszelkich wodach w kraju niezależnie od wielkości akwenu. 

[Kamil Z.]

a ja uważam że trolling to nie wędkowanie, pływanie łajbą z wstawionym kijem/kijami w uchwyt i ciąganie przynęty za łodzią ma być wędkowaniem? równie dobrze można założyć na końcu linki pęk kotwic i pływać a nóż się jakąś rybę walnie za grzbiet i mozolnie wyholuje jak tą jaka uderzy w przynętę w trollu. Jestem przeciw utworzeniu takiego działu by nie rozprzestrzeniać i nie wpajać wędkarzom tej metody "odłowu ryb". Gdyby to ode mnie zależało zakazałbym czegoś takiego na wszelkich wodach w kraju niezależnie od wielkości akwenu.

Takim postem, nie zabierasz głosu w dyskusji. Jedynie wywołać możesz kłótnię, jednocześnie stawiając siebie w nie najlepszym świetle.

Rozumiem, że Twoja wiedza, na czym polega trolling, pochodzi z opinii innych, równie sfrustrowanych, brzegowych wedkarzy? Chyba nie zdajesz sobie sprawy, ile jest tam zmiennych, wpływających na późniejszy sukces, bądź porażkę.

 

A już porównanie go do szarpaka, jest tylko potwierdzeniem, że naprawdę nie masz bladego pojęcia, o czym piszesz.

Edytowane 29 Stycznia 2016 przez Kamil Z.

[BreederGoulda]

Kamilu wystarczy pooglądać na youtube filmiki z trollingu i wiadomo czym jest ta metoda. Ja wolę aktywne wędkowanie spiningiem niezależnie czy z brzegu czy z łodzi. Troll jako wędkowanie to dla mnie to samo co miałbym zagrać mecz piłki nożnej z piłką przywiązaną do nogi na kilkumetrowym sznurku. Pływanie z echo i ciąganie przynęt za łajbą nie jest dla mnie aktywnym wędkowaniem. Nie jest i nie było moim celem wywołanie kłótni, wyraziłem tylko swoją opinię a sfrustrowany nie jestem bo w 2015 bardzo miło spędziłem większość dni nad wodą w kontakcie z rybą. 

[Kamil Z.]

Przy pomocy YT gromadzisz informacje na wszystkie nurtujące Cię tematy? To chyba nie jest najlepszy pomysł.

To, że uważamy coś za mało interesujące, nieatrakcyjne itd., może wynikać np. Z braku wiedzy, opieraniu się na szczątkowych informacjach, czy realacjach osób trzecich.

Po to mamy taką mnogość dostępnych metod, by każdy mógł znaleźć coś dla siebie.

[BreederGoulda]

Kiedyś kolega ciągnął mnie na Mazury na trolla więc pooglądałem sobie filmy na youtube na czym to polega i stwierdziłem że nie pojadę. O jakim braku wiedzy piszesz Kamilu, napisz czym jest trolling poza ciąganiem przynęt za łajbą, gdzie w tej metodzie jest aktywne poszukiwanie ryby bez echo na łodzi, gdzie praca wędką, młynkiem by zaprezentować przynętę w wodzie tak by skusić drapieżnika do ataku? Nazywasz to wędkowaniem? Nie bronię nikomu tego skoro na jakichś wodach jest na to zezwolenie, po prostu uważam że nie ma to nic wspólnego z wędkowaniem a bliżej w tej metodzie do odłowu niż aktywnego poszukiwania ryb. 

[Sebo0707]

Panowie aby nie wywołać kolejnej nie potrzebnej dyskusji.

Decyzją Redakcji nie będzie utworzony nowy dział. Przynajmniej nie w tym momencie.

 

Gdyby miało się coś zmienić zostaniecie o tym fakcie poinformowani.

 

 

Sebo