Skocz do zawartości
  • 0

III zlot głowatkowy jerkbait.pl


Kuba Standera

Pytanie

Witajcie!

Najwyższy czas zacząć planować

Proponuję miejsce to samo co ostatnio - czyli Sromowce i Dunajec.

Co do noclegów i reszty - będę to uzgadniał kiedy będzie orientacyjna ilość chętnych. Noclegi w okolicy 30pln od osoby, z licencjami powinniśmy się zmieścić w kosztach zlotu zeszłorocznego.

Z poprzedniego zlotu relacja - tutaj:

http://www.jerkbait.pl/?p=420

 

W tym roku chciałbym jak największy nacisk położyć na propagowanie jedynie słusznej metody - muchowej. Powinno być trochę sprzętu, może uda się mi zaprosić kilka osób by zrobiły małą szkółkę muchową. Oczywiście - jak zawsze, muszysk wiązanie, wspólne filmów oglądanie, opowieści dziwnych treści, czyli to co zawsze na naszych zlotach. Oscypki będą!!

 

Termin o którym myślę to drugi weekend października czyli 9-10. Myślę że pogodowo i zdjęciowo to najbardziej optymalny termin.

Chętni - wpisujecie się i ... spotkajmy się wkrótce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 279
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy dla tego pytania

Top użytkownicy dla tego pytania

Opublikowane grafiki

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Jak oglądam te zdjęcia mam podobne odczucia jak @Guzu muszę powiedzieć, ech :lol: może w przyszłym roku uda mi się dołączyć

Taaa srata pierdata Panie, wiemy że wolisz okonki :mellow:

 

 

Ale na zlot pstragowy nad Lupawe sie pisze, jakis postep widac :D :D :D

 

W przyszlym roku czekaja go tez dwa tygodznie z '' baronem'' w Szwecji. Powoli, powoli...... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Łupawa zbiera taki recenzje, że zlot to podstawa w tamtej okolicy. Może i mi się uda jak czas i inne sprawy pozwolą...

 

 

Na to powoli wyglada, ze zrobimy tam zlot jakos w marcu/kwietniu. Z rybami powinno byc ok z tego co slysze :D

 

Fajnie bylo by cie zobaczyc w realu. ostatnio mialo to miejsce podczas zlotu nad Bugiem, nie chce nawet myslec ile lat temu :(

 

Bujo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam,

 

Takie szybkie podsumowanie zlotu z mojej perspektywy:

 

Po raz pierwszy od niepamietnych czasow udalo mi sie przybyc planowo na zlot chociaz nie obylo sie bez pol kilometrowego biegu do samolotu bo zamykali juz bramke ( akurat to nie moja wina tylko kompanow, ktorzy przyjechali troche pozno na lotnisko). Pozniej bylo juz zdecydowanie lepiej. Adam ( aka boruta) i Robert stwierdzili, ze nie puszcza mnie samego na taka eskapade bo bedzie nie fair i zdecydowali sie przyjechac ze mna. Uzbrojeni po zeby muchowkami najrozniejszej masci wlaczajac spejowki bylismy pelni nadzieji wygranej z krolowa podchala, byle by wziela, gadzina :D

 

Do poznych godzin nocnych gadalismy ze Standerusem o naszej pasji, ogladalismy muchy, wedki i inne pierdoly.

 

Czwartek planowalismy przerobic pol dzionka na OS-ie ale jakos tak nie wyszlo. Najpierw wizyta w Vision Polska, spotkanie z Adamem Sikora, pelne reklamowki materialow do krecenia muszek, testowanie wedek i znowu gadanie o fly-fishingu. Poczatkowo byla jeszcze nadzieja na jakies lowienie ale po wizycie w super restauracji, lokalnym jedzeniu i degustacji kilku kieliszkow bimbru z gruszek plany legly w gruzach. Podroz z Krakowa zajela nam prawie 6 godzin, co nawet na oslach jest wykonalne ( tych z gatunku malo upartych i szybkonoznych).

 

Po dojezdzie spotkalismy pierwsza czesc ekipy, paprykarzy i LadyD. Wieczor uplynal na przygotowaniach do dnia nastepnego, docinaniu glowic, robieniu przyponow i innych milych rzeczach.

 

Piatek zastal nas nad OS-em. Adas, Standerus i Szczuply Maciek zdecydowali sie na kuszenie glowatki wielkimi muchami, ja, Robert i Mirat ruszylismy za lipieniami. Zaczelo sie super. Drugie przepuszczenie zestawu i na nimfe mojego wynalazku zameldowal sie pstrag. Pozniej bylo juz mniej ciekawie. Kilka niewykorzystanych bran doprowadzajachch mnie do szalu. Taka woda a ja nie umiem sie dobrac do lipieni. Wszelkie zmiany przynet nie daly zadnego rezultatu. Life is brutal :D

 

Wieczorem pojechalismy nad kolejna glowacicowa bankowke, gdzie Standerus mial swoja chwile, niestety bez happy endu a szkoda bo zaslugiwal na to jak nikt inny. Life is brutal again :( :( :( Fajnie za to wygladal z dwureczna wedka na jakies tarpony czy tudziez inne tropikalne potwory, wygieta do granic swoich mozliwosci.

 

Kolejny dzien ( Sobota) zdecydowalismy wybrac sie nad Czarny Dunajec. Piekna i malownicza rzeka. Od razu przy moscie wypatrzylem kilka lipieni ale cos im nie pasowalo i jedynym efektem byl pstrag. Idac w dol doszedlem w koncu do kapitalnej miejscowki: naprzeciwko mojego brzegu wpadal sporych rozmiarow potok. Caly nurt przenosil sie tam, tworzac najpierw gleboki dol, pozniej szybka rynne i po kilkunastu metrach wyplycenie. Pachnialo tam duza ryba, po chwili mialem branie na nimfe, chwilka szamotaniny i duzy lipien w okolichch 40 cm poszedl mi wraz z nimfa ( przypony Rio nie sa chyba tak dobre ja moze sie wydawac :( ). Pogoda byla super podobnie jak przez caly zlot i po chwili pojawilo sie kilka lipieni zbierajacych chrusty i sporawe jetki. Kilkanascie przepuszczen chrusta na 13, zero efektow. Gdy zmienialem muszke na mniejsza jeteczke z aplecami pojawilo sie zlotowe towarzystwo. Troche dla przekory powiedzialem ze '' baron'' pokaze im teraz jak sie lowi na sucharka- rzut, podanie jetki w struge wody, gdzie zbieral lipien, wyjscie ryby, zbiorka, sekunda oczekania i za moment rybka na brzegu. Podobnie jak pozostale wrocila sobie do wody, wszak filetowac mialem jedynie glowacice jako gatunek obcy :D :D :D

 

Po obiedzie pojechalismy w dol rzeki za glowka ale nasze dwu- godzinne lowienie na wielkie muszyska nie przynioslo zadnego brania.

 

Ostatni dzien wreszcie udalo nam sie wyskoczyc raniutko, przed wschodem slonca. Pojechalismy na miejscowke gdzie wczesniej Kuba mial rybe. Znowu ze znanym efektem :( Po sniadaniu i pozegnaniach ruszylismy na OS za lipieniami, ktore znowu mialy nas gdzies. Zlowilem za to kilka pieknie wybarwionych pstrazkow.

 

Tyle jesli chodzi o samo wedkowanie. Sama atmosfere zlotu ciezko opisac. Jak zawsze bylo super, niekonczace sie rozmowy, wieczor kawalow, testowanie wedek Fenwicka, krecenie much, JD z cola, grillowane oscypki, goralskie jedzenie, swierze powietrze...... co jeszcze potrzeba do szczescia......

 

Dziekuje wszystkim raz jeszcze.

 

Do nastepnego,

 

Bujo

 

P.S. Zdjec nie robilem. Jak tylko dostane cos od @boruty to powklejam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

(...)Na następnym zlocie jestem bankowo,(...)

 

 

 

no to chłopie zbieraj się zbieraj. następny zlot juz za miesiąc...

 

Słowo się rzekło... a i będziesz mial okazje multika mi podrzucić... a że przynęty na tegotypu zlot masz już dopracowane do perfekcji więc... tłumaczenia brak :mellow:

 

 

 

PS. jutro zaproszenie oficjalne na Zlot Salmo Saltus 2010 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak a brodził będę w stomilach Wiślanych :lol: Zapalenie nerek murowane.Nie da rady ale jeszcze wam dość ponaprzykrzam spoko.Multiś pojedzie z Andrzejem o ile mu nic nie wyskoczy a jak nie to wysyłka ubezpieczona na 5koła :lol:

 

Na allegro są zestawy wojskowe OP1 za psie pieniądze, cały będziesz w gumie zabezpieczony :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mogę zabrać, jednak znacie moją słabość do multi...

Nie wiem czy dojedzie. :lol:

No i Andrzej ta korbka ZPI od Bujo by do niego nawet tak grała :lol:

 

 

Ta korbka ZPI pasuje idealnie to Morruma Forelle. Do niego byla zakupiona :D :D :D

 

LadyD- masz mi ja spowrotem zalozyc :D :D :D

 

Bujo

 

 

 

bujo jak bym proponowal ultimatum. albo chlopak bedzie lowic z korbka ZPI albo ma Ci oddac caly zestaw :mellow: <_< <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...