Skocz do zawartości

Najstarsze woblery w POLSCE


Friko

Rekomendowane odpowiedzi

Pianka też jest twarda, to może rzeczywiście jakiś styropian. Tylko po co została zalana szyna, tam można było umieścić obciążenie. Chyba TEX nie zalewał tej szyny, mogę się mylić. Nigdy takiej wersji wobków nie było widać w sprzedaży na aukcjach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Tak texy były robione z polistyrenu spienianego więc się cieżko malowały ( temat znam bo sam malowałem polistyrenowe woblery , nawet lakier domalux potrafił zareagować i stopić się z polistyrenem ) W tamtych czasach to faktycznie każdy hurtownik czy sklep chciał dostawać "terminy płatności" a potem się okazywało że po upłynięciu terminu kasy jeszcze nie mieli a woblery już dawno sprzedane i najchętniej to by wzięli następne oczywiście także z terminem płatności. Czysty bandytyzm - mógłbym wiele napisać na ten temat i to o firmach które o dziwo do dziś istnieją.

Ale takie firmy chyba nadal istnieją,tylko z nimi to chyba już nikt nie chce handlować.Zresztą "pies ma taką długą smycz,jaką sobie wywalczył" Czasem pojadę w przynętami w trasę,posprzedawać,poszukać nowych kontaktów,a przede wszystkim posłuchać co w branży piszczy.A że tak sie składa,że pracuje w branży wędkarskiej 20 lat,to zauważam jedno: stare sklepy/właściciele,tzw "wyjadacze" są zebetonowani czasami z lat 90-tych.Nie docierają do nich inne marki,inne sposoby na ryby i potrzebu klientów: czeburaszki,dropszot,fluorocarbon,smużaki,jerk itp. to pojęcia obce.Często nowym właścicielem jest syn,który na siłę jest wdrażany  do biznesu.Byłem w zeszłym roku jesienią w sklepie ,który jest nad jedną z najbardziej znanych trociowych rzek.W sklepie ani kawałka woblera trociowego czy wahadłówki.Miasto słynie troci,turystyka wędkarska kwitnie,lecz syn teraz prowadz biznes.Pamiętam go z pracy na etacie,oboje(syn z ojcem) odwiedzali kontrahenta.Scenki prawie jak w "Dniu świra" Pewnie po 3 latach się zorientuję,że morski,dorszowy asortyment ostatnio się mało sprzedaje :-)

Edytowane przez Taps
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 rok później...

Ponieważ w tym wątku pojawiły się krakowskie woblery Jurka Niewiarowskiego tzw. Centusie to rozszerzę galerię tych dzisiaj niezwykle rzadkich woblerów. Jest wśród nich rarytas czyli  18 cm "z przetrąconym grzbietem" (sam go namówiłem na ten pomysł) :). Jeden z nich jest z grzechotką. Zwróćcie uwagę, że stery nie zawsze były nitowane. Nie zawsze były oklejane łuską z folijki i dziurkacza bo czasami wykorzystywał wstążki :).

post-73717-0-02145200-1610643878_thumb.jpg

post-73717-0-26961800-1610643909_thumb.jpg

post-73717-0-22623400-1610643936_thumb.jpg

post-73717-0-82685200-1610643953_thumb.jpg

post-73717-0-42708500-1610643974_thumb.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I kolejna perełka - 18 centymetrowy jedyny  "różowy lipień" wykonany przez Franka Palucha. Prawie wszystkie jego głowacicowe woblery miały naturalne ubarwienie. Nie miały sobie równych :).  Dzisiaj już chyba nie do zdobycia. Dostałem go w prezencie na wigilijnym spotkaniu Klubu Głowatka w 2005 roku.. 

post-73717-0-57585300-1610647800_thumb.jpg

post-73717-0-96514500-1610647820_thumb.jpg

post-73717-0-39573900-1610647843_thumb.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chodzi o woblera tzw. "przetrąconego" wykonanego przez Jerzego Niewiarowskiego, to zastanawiam się kto pierwszy takie woblery wykonał i skąd faktycznie wziął się pomysł na takiego woblera...? I znalazłem...

Mam nadzieję, że kolega z postu powyżej się nie pogniewa, ale takie "przetrącone" woblery wykonywał wcześniej Kazimierz Satora z Krakowa.

Edytowane przez Roberto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega się nie gniewa :). Zwróć uwagę na zasadnicze różnice w budowie tych woblerów. Satora ma wklęsłości i wypukłości rozmieszczone  prawie symetrycznie, a Niewiarowski tworzy falę.

Poglądowo zamieszczam zdjęcie drewnianego woblera będącego prawdopodobnie protoplastą późniejszych KSK. 

Fajnie, że jest taka wymiana poglądów, która pogłębia wiedzę o niepowtarzalnych przynętach :).

post-73717-0-03743000-1611653035_thumb.jpg

post-73717-0-84364900-1611653062_thumb.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Od jakiegoś czasu niezwykłą frajdę daje mi uzupełnianie swojej kolekcji woblerów o woblery oryginalnie zapakowane. Jeszcze bardziej mnie cieszy to, że mam czasami prawo pierwokupu, zanim pójdą na giełdę. Doceniam to chłopaki  ;)  :) .

 

 

post-54908-0-13447900-1614715143_thumb.jpg

 

post-54908-0-77416900-1614715220_thumb.jpg

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to jeden z ostatnich nabytków.

 

post-54908-0-59479000-1614715303_thumb.jpg

 

post-54908-0-07362100-1614715343_thumb.jpg

 

Zobaczcie, że można opatentować w formie wzoru użytkowego i to chyba najlepszy sposób zabezpieczenia się.

 

Z tego, co pamiętam, to Józek Sendal też ma wzory użytkowe na swoje woblery, nie wiem czy na wszystkie modele, a niektóre tak.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi patentami to jest tak że wystarczy zmienić materiał , kolor itp całkiem nie istotną rzecz, i jest po ochronie patentowejl. A Józek Sendal to może patent ma, ale żeglarski. Ciekawe gdzie podaje jego numer , jak sprzedaje woblery  w woreczkach strunowych..Dawniej Balskory miały opakowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilkanaście lat temu rozmawiałem z Józkiem i starał się o wzór użytkowy na swoje woblery. Myślę, że dopiął swego, a chwalić się tym nie musi, to jest tylko dla Jego bezpieczeństwa. A czy z tego zrobił lub zrobi użytek, to od Niego zależy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...