Skocz do zawartości

Najstarsze woblery w POLSCE


Friko

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...
  • 4 miesiące temu...

Piękne opracowanie. Gratulacje. No i dzięki!

 

Sie dowiedziałem skąd mój piankowy szczupak z blachą zwany sumikiem ;-). Trochę inny kształt.

 

lubie prace w drewnie, mam sprzęt a do wyrobu woblerów przymierzam się jak pies do jeża. Szczególnie kuszą mnie drewna egzotyczne typu np merbau. Ciężkie to, daleko by latało bez dociążeń. Szczególnie teraz jak wprowadzili 5cm z kotwicą :lol:

Edytowane przez Qh_
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heheheh można się jarać, ale nie zbierać. Ale nie da się zbierać nie jarrając chyba? 

 

To jak zbierasz, to ja myślę, że wypada mi go Tobie podarować. Szczególnie, że pracuję pod Oławą, daleko nie mam ;)
Sumika nie oddam, bo jak widac po nim, mam z nim związane wspomnienia. Np mój pierwszy szczupak. Niesłysz te sprawy.

 

Ale nieznanemu chętnie zapewnię miejsce otoczone czcią należną jego wiekowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można zbierać i się nie jarać  ;) .Są oczywiście woblery, które darzę dużym sentymentem, często jest to związane z latami młodości  :) .

 

Chętnie przygarnę go, ale muszę lojalnie uprzedzić, że nie wiem kto go mógł zrobić i nawet z jakich okolic mógł pochodzić. 

 

Leżakując u mnie może doczekać się swoich pięciu minut  ;) . Nieraz tak zdarzało się, ze po czasie udało się dojść do twórcy woblera :) .

 

Sumiki mam  :) .

 

To gdzie pracujesz pod Oławą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko Banjo. Woblerek obejrzany - nie ma żadnych znaczków, opisu nic. Drobne ślady po zębach. Może od Macieja Zębatego?

 

Spakowany już do auta. Daj znak do Oławy mam rzut Mondełem - a chętnie się czasem z roboty wyrwę na 15min.

 

Telefon poszedł na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtku, myślałem, że wiesz od kogo kupujesz wobki  ;)  :) . Widać stara produkcja, ale kto je zmajstrował to nie wiem. Leszka raczej nie. W Czarnem wielu robiło wobki tylko dla siebie, może wymieniłeś się na jakieś inne. Wielu nie wypłynęło ze swoimi wybkami poza Czarne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od razu kupujesz ? :). W tamtych czasach po za kupnem dochodziło do wymian i "darów wdzięczności", które wręczane były w pięknych okolicznościach pomorskiej rzeki, zazwyczaj śniegu i niezliczonej ilości nalewek. Dlatego kojarzę jak przez mgłę, że pierwszy był Leszka :). Może wrzucę do działu : co to za wobler, bo jeszcze mam pytanie dotyczące Morela ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...