Najstarsze woblery w POLSCE

[salmo]

Głowacze

[salmo]

Okonki

[Wojtek Krasnopolski]

Obłędna kolekcja. Gratulacje !

[BOB1]

Niekończąca się historia   

[salmo]

Ślizy

[salmo]

Żabki i myszy

[salmo]

Trociowe

[salmo]

Boleń & sandacz

[salmo]

Brzanki

[salmo]

Szczupak

[salmo]

Poper

[salmo]

Lipienie

[salmo]

Pływak żółtobrzeżek w dwóch wydaniach ze sterem mosiężnym i listkiem z obrotówki z lat 80'

Edytowane 16 Lutego 2023 przez salmo

[salmo]

Najstarszy wobler w kolekcji zrobiony na wzór rapali z 1985 roku.Jako ciekawostka,kotwiczki i krętlik zamocowane bezpośrednio do stelarzu.

[BOB1]

Dajesz ognia!

[grzesiekre]

Niesamowita kolekcja.

[Wojtek Krasnopolski]

Dostrzegam nawet największego, tłustego kiełbia z moich zbiorów . To kolekcja, którą się ogląda z prawdziwą przyjemnością !

[Mekamil]

Przez Ciebie część kolekcjonerów pewnie z zażenowaniem spojrzała na swoje zbiory Niesamowita kolekcja! Dzięki za pochwalenie się zdjęciami!

[Banjo]

Przez Ciebie część kolekcjonerów pewnie z zażenowaniem spojrzała na swoje zbiory Niesamowita kolekcja! Dzięki za pochwalenie się zdjęciami!

 

Kamilu, co tutaj dużo gadać. Krzysiek uwziął się na bobry i tyle    . Piękna kolekcja w dobrych rękach  . Gratuluję  .

 

Myślę, że Krzysiek nie pokazał jeszcze wszystkich Bobrów  .

[Mekamil]

Mhm, a Morele, a Salmo? Nie wiadomo która kolekcja piękniejsza

[Banjo]

Wszystkie okazałe, trudno ocenić, która najlepsza    .

[trout master]

Na pewno nie. Niejeden leży jeszcze w pudełkach. I łowi lub ... sobie leży. W tym jeden bezsterowiec u mojego kumpla. Duży (chyba ok 10cm), "tłusty", na grube pstrągi. Łowiony bez finezji, cienkich żyłek czy delikatnych zestawów. Młynek Daiwa Tornament SS1600, plecionka, kija Zebco Rhino DF 2.4m do 40g (chyyyba, pisze z pamięci).

 

A wszystko to powstało gdy w wodach były ryby a w sklepach niewiele. To był powód żeby takie cacka tworzyć. Teraz niestety raczej odwrotnie, ani ryb ani ... powodu.

[salmo]

Dziękuję wszystkim za miłe słowa Mam tą przyjemność mieszkać w regionie w którym Śp. Romuald Stanke mieszkał, tworzył i rozprowadzał swoje woblery po okolicznych sklepach.W dużej mierze, dzięki uprzejmości starszych wędkarzy z całej okolicy udało się zebrać te wszystkie przynęty i stworzyć ciekawą kolekcję przedstawiającą jak wszechstronny w swojej twórczości był Śp. Romuald Stanke. Na postawie tych wszystkich przynęt możemy zobaczyć jak na przestrzeni lat zmieniały się kształty korpusów, sterów oraz kolorystyka. Jedno pozostało bez zmian...materiał z którego były strugane wszystkie woblery

[kistian]

Ja dorzucę jeszcze dwa ostatnie od Piotra Zieleniaka jakie mam w swojej kolekcij:

[salmo]

Na pewno nie. Niejeden leży jeszcze w pudełkach. I łowi lub ... sobie leży. W tym jeden bezsterowiec u mojego kumpla. Duży (chyba ok 10cm), "tłusty", na grube pstrągi. Łowiony bez finezji, cienkich żyłek czy delikatnych zestawów. Młynek Daiwa Tornament SS1600, plecionka, kija Zebco Rhino DF 2.4m do 40g (chyyyba, pisze z pamięci).

 

A wszystko to powstało gdy w wodach były ryby a w sklepach niewiele. To był powód żeby takie cacka tworzyć. Teraz niestety raczej odwrotnie, ani ryb ani ... powodu.

Masz na myśli tego wobka?