Skocz do zawartości

Głowacica na muchę - sprzęt, zachowanie i prowadzenie.


Flyfisgingblog.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Po tych wszystkich dyskusjach pojechałem nad rzekę i złowiłem jedną.

 

W tym roku byłem na głowatkach trzy razy i to chyba wystarczy jeśli chodzi o presję. Wyholowałem i wypuściłem ją szybciutko bez wyjmowania na brzeg.

 

Wiarygodność ponad wszystko...  :D GRATULUJĘ!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tych wszystkich dyskusjach pojechałem nad rzekę i złowiłem jedną.

 

W tym roku byłem na głowatkach trzy razy i to chyba wystarczy jeśli chodzi o presję. Wyholowałem i wypuściłem ją szybciutko bez wyjmowania na brzeg.

 

Brawo!

W PL jest raptem kilku muchołapów, którym zawsze albo prawie zawsze "coś się wydarza" na głowatkach.  Niezwykła skuteczność+sposób obchodzenia się z rybą=Wielki Szacun.

Wesołych Świąt i wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

post-46130-0-88554400-1482396826_thumb.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo!

W PL jest raptem kilku muchołapów, którym zawsze albo prawie zawsze "coś się wydarza" na głowatkach. Niezwykła skuteczność+sposób obchodzenia się z rybą=Wielki Szacun.

Wesołych Świąt i wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

Wzajemnie. Dużo zdrowia i pełnych okazów wód. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Witam.

W 2001 roku ogłoszono w naszym kraju moratorium na odstrzał łosia, który jest u nas normalną zwierzyną łowną (dla mnie to normalne - jestem leśnikiem z wykształcenia). Jako ciekawostkę mogę Wam napisać że ostatniego łosia przed wprowadzeniem moratorium strzelono w moim leśnictwie gdzie pracowałem. Była to stara klępa - tak stara że już nie potrafiła się ruszyć poza oddział (taki obszar leśny o wielkości c.a. 20-30 ha) i wyniuchały ją już wilki, mające gniazdo ok. 15 km od tego miejsca. Klępę widziałem kilkakrotnie, tak jak coraz śmielsze tropy wilków zaciskające się wokół niej.

Ale do rzeczy ...  

Moratorium wprowadzono z powodu drastycznego obniżenia się pogłowia łosi w naszym kraju. Efekt jego wprowadzenia jest taki że po 15-tu latach łosi namnożyło się w naszym kraju tyle że jest już z nimi poważny problem. I trzeba wrócić do regulacji ich pogłowia poprzez polowania, bo ich liczebność zaczyna twarzać nawet ogromne niebezpieczeństwo dla nas ludzi (ruch samochodowy i kolejowy), nie mówiać już o tym że na wielu obszarach nie pozwalają jna skuteczne odnowienia lasu.

Do czego zmierzam ...

Moratorium zostało ogłoszone przez Ministerstwo Środowiska, ale nie wzięło się ono z sufitu. Wnioskowało o nie m. in. samo środowisko myśliwych, leśników i Polski Związek Łowiecki.

Nie widzę problemu żeby u nas w kraju wprowadzić takie samo unormowanie prawne w stosunku do głowacicy. Na okres powiedzmy 10-15 lat. Nie jest to przecież gatunek obcy naszej faunie. Choć w swom naturalnym zakresie występowania go już nie ma całkowicie.

To zależy tylko od nas samych  - wędkarzy.

Może to forum będzie do tego przyczynkiem ... ?

Wystarczy zebrać odpowiednią liczbę podpisów pod konkretną petycją i zanieść bezpośrednio tam gdzie trzeba ...

Pozdrawiam.

Edytowane przez Forest-Natura
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylo by super, bo to piekna i naprawde waleczna ryba :) W popradzie troche jej poszukam jak beda odpowiednie warunki :) Zagadam z chlopakami z klubu glowatka , oni maja duza sile przebicia, moze udaloby sie takie cos zorganizowac

Może lepiej dla ryb i wód byłoby gdybys przerzucił się na polowanie na tych co "tłuką wszystko co na drzewo nie spier****a". Łatwiejszy łup a i polowania zazwyczaj są ciekawe.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wystarczy zebrać odpowiednią liczbę podpisów pod konkretną petycją i zanieść bezpośrednio tam gdzie trzeba ...

 

 

Jakie to proste. Petycja, podpisy i już roi się od głowatek.

Oczywiście moratorium będzie obowiązywać również nocnych łowców, którzy młócą głowatki jak wszyscy śpią, również na tarle, nawet na teoretycznie najlepiej pilnowanych wodach jakimi są OSy. Jak się ich grzecznie poprosi, ewentualnie pomacha papierkiem z podpisami przed nosem, to procederu natychmiast zaniechają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Zawsze możesz popilnować nocą wody ...  ;)

Pozdrawiam.

PS. Ja widział bym większy problem w samych wędkarzach, bo moratorium to nie jest możliwość łowienia z nakazem wypuszczania, tylko całkowity zakaz połowów ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ja widział bym większy problem w samych wędkarzach, bo moratorium to nie jest możliwość łowienia z nakazem wypuszczania, tylko całkowity zakaz połowów ..."

Problem jest z każdym kłusownictwem. I tym który posiada zezwolenie do wedkastwa a jest zwykłym złodziejem (nie przestrzega zadać obowiązujących w Związku do którego należy), jak i profesjonalni kłusownicy.

 

Na tych pierwszych jest prosty sposób- WYRZUCAĆ ZE ZWIĄZKU

 

Z drugimi już nie jest tak łatwo. Teraz, "na gorąco" może jest szansa przy zmienianiu Sądownictwa, przepisów, prawa, karania i egzekucji kar aby coś zrobić w kwestii "opłacalności kłusownictwa" w PL. Kary maja być surowe które już na starcie odstrasza potencjalnego ochotnika na czyny zabronione i karalne. Dopóki tego nie będzie, jak i surowego egzekwowania kar nic się nie zmieni w naszej rzeczywistości. Przykłady jak dobrze to funkcjonuje widać poza granicami naszego kraju. Kto ma to zrobić? Na pewno nie my, zwykli "szeregowi" ludzie a decydenci w PZW.

W jedynym jak i drugim przypadku "właściciel" wody (PZW) powinno wykazać więcej chceci aby to zmienić. Czy tak robią j robią to wystarczająco skutecznie? Każdy wie że nie. Chwalą się dalej ilością wód jak i "zasranych" Członków jakby to było najważniejsze w funkcjonowaniu tego biznesu, a czerpanie korzyści (liczenie na to) na pewno nim jest. :(

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Jak wyobrażasz sobie zakaz połowów głowacicy w praktyce?

Bardzo prosto ... tam gdzie występuje głowacica wiadomym jest że lipienia, pstrąga, klenia czy świnki nie łowi się na 15-to centymetrowe muchy, woblery czy blachy ...  :)

Ale to mżonka - nikt w środowisku wędkarskim nie zgodzi się na to żeby całkowicie zakazać połowu tej ryby. Odpór był by taki że jeżeli powstała by jakakolwiek inicjatywa moratoryjna, to ze strony samych wędkarzy nawet zainteresowanych moratorium, była by szybko storpedowana.

Więc realnie patrząc trzeba by iść raczej drogą wprowdzenia bezwględnej zasady C&R na terenie całego kraju z jednoczesną obowiązkową rejestracją faktu złowienia tej ryby w celach monitoringowych i statystycznych.

To jest możliwe na poziomie legislacyjnym - nawet z pominięciem takiej organizacji jak PZW, gdyby zaszła potrzeba. Chociaż w tym przypadku to mam raczej pewność że takiej potrzeby by nie było, a sam Związek mógłby wręcz skoordynować takie poczynania.

Rozmawiając coraz to szerzej o takim pomyśle i samej idei, tak by zataczała coraz to szersze kręgi, można myśleć o realnym wprowadzeniu jej w życie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakaz połowy głowacicy nie przejdzie - to można sobie wybić z głowy już teraz.

Jeżeli udałoby się (jakimś cudem) w co wątpię, znając mentalność "naszych wędkarzy" wprowadzić zakaz zabijania to byłby ogromny sukces.

Edytowane przez Paweł Cieśliński
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...