Skocz do zawartości

Jezioro Wonieskie / Wonieść (niedaleko Kościana / Leszna)


pmiszk1

Rekomendowane odpowiedzi

witam

 

Jeziorko przyjemne, atrakcyjne wękarsko już niestety coraz mniej.

Od kiedy "opieką" zają się Okręg PZW Poznań ryb jakby mniej, a sieci więcej.

 

Choć raczej wypłynąć i nic nie złowić się nie zdarza. Jeśli Sandacz, czu Szczupak nie współpracują to na Okonia liczyć można prawie zawsze.

Edytowane przez dwadziesciaszesc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

 Często tam bywam, co do sandacza to owszem, można połowić jednak większość to tzw narybek czyli do 45 cm, jak wymiarowy się już trafi to max <2kg.

O większe sztuki bardzo trudno, choć zdarzają się pojedyńcze. Tak jak kolega wyżej pisał sieci, i jeszcze raz sieci, do tego "dziadki" z żywcówkami. W tym roku Poznań miał zakaz odłowu i z tego co się orientuję sieci nie były w użyciu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie jeziorko ciekawe duza populacja okonia sandacz maly tak jak kolega pisal powyzej ja jestem tam 2 gora 3 razy w roku na ostatnim wypadzie kilkanaście sandaczy na lodce z czego 2 miaruski i jeden okon 32+ niestety presja niesamowita pełno tzw "jezy" panowie ktozy lowia na 3 zywcowki i do tego spinninguja :@ jak dla.mnie porazka najlepiej jechac w tygodniu pozdrawiam i.zycze polamania ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam. Uwierzcie mi lub nie, ale na Woniesciu sa duze ryby, bywam tam na prawde czesto i praktycznie nie zdarza mi sie splywac o przyslowiowym kiju, w zeszlym roku mialem sandacza 86 cm a znajomi zlowili w czerwcu 92 i 94 cm wiec ryba jest , jest duzo szczupaka i okonia, ale jak pisza koledzy wyzej problemem sa miejscowi wedkarze ktorzy lowia na 5 zywcow i do tego spinning. Jakby ktos potzrebowal pomocy chetnie pomoge

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Na Wonieściu i Jezierzycach sandacz bierze teraz bardzo dobrze, ale tylko na rybkę. Widać to doskonale szczególnie na tym ostatnim jeziorze, gdzie nie ma jak przepłynąć bo na niewielki głęboczku stoi 20 łodzi, wszystko obok siebie w zasięgu rzutu. Na spinning bardzo ciężko je złowić, ale jak nadejdzie pora to jakby się umówiły. Dziadki z reguły mają jeden komplet od rana, potem obiadek i od nowa zbierają. Trudno to wykryć, złapać i udowodnić ale jak ktoś jest cały dzień na wodzie to jest w stanie zauważyć ponownie te same gęby. Straż wprawdzie kosi teraz ostro, ale na innych jeziorach gdzie bierze teraz dobrze szczupak, no i pilnują karpi które teraz wpuścili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem kolego skąd snujesz te hipotezy ze bierze tylko na rybkę. Łowie tylko i wyłącznie na spinning i mam bardzo dobre wyniki tylko trzeba wiedzieć gdzie o której i jak. A to ze tamtejsi ludzie tak robią to oczywiście fakt 2 tygodnie temu była PSR i się wzięli za nich

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio widziałem jak wyciągali na rybkę jeden po drugim. Co do spina to jesteśmy zgodni tylko inaczej to ubraliśmy w słowa. Ja napisałem "Na spinning bardzo ciężko je złowić, ale jak nadejdzie pora to jakby się umówiły" i miałem na myśli to co ty, że trzeba widzieć gdzie i jak, ale ostatnio dochodzę do wniosku że liczy się czas. Jak będzie ta godzina to nawet żółtodziób może dobrze połowić.

Ja niestety nie jestem tam często to i szanse mam mniejsze, ale nie narzekam.

A tak przy okazji to łowisz tam (Wonieść i Jezierzyce) duże okonie? Ostanie dwa lata, przynajmniej dla mnie gdzieś zniknęły i nie mogę ich namierzyć. Mam na myśli takie 30+

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podpowiedzcie gdzie można bezpiecznie zwodować łódz z przyczepy , słyszałem że tylko w Nowym Dębcu u wodniaków z Kościana

 

Tam jest dobry slip i chyba tylko tam. Łajba motorowa/jacht - 30 zł, zwykła łódka wędkarska - 10 zł. Uważam, że to powinno być za darmo, ale czasem tam woduje bo za 10 zł też nie ma co się szarpać. Możesz też próbować za free przed wodniakami, ale tam jest duża skarpa i 4x4 potrzebne. Jak jest niski poziom i jest sucho to ja zwykłym autem daje radę, ale musisz trafić żeby nie padało. Można też kawałek dalej na stanicy PZW, ale tam jest tyle łódek, że musisz podjechać kawałek po piasku. Też trzeba ostrożnie i z 4x4 można śmiało jechać, ale zwykłym też dawałem radę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lamiglas87; jakbyś potrzebował kogoś na wiosła, to daj znać :D

 

Ogółem mam już kompana na łódkę i walimy na silniku a ludzi do wioseł mi nie brakuje [emoji3] nie jesteś pierwszy [emoji16]

Edytowane przez lamiglas87
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...