Skocz do zawartości
  • 0

Brda w Bydgoszczy


Gość

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Byłem w Bydgoszczy na górskim w weekend. 4 godzinki spaceru, zero kontaktu z rybą. Poziom wody całkiem nisko w porównaniu do innych rzek, nurt bardzo silny, ale na spokojnych odcinkach łowić się da.

Edytowane przez Szczepan1954
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Cześć,czy ktoś wie jak wygląda rzeka w Nadolnej Karczmie,czy da się połowić?

Czy da się połowić to nie wiem. Wodowskaz w Tucholi przynajmniej od tygodnia pokazuje nieco poniżej stanu ostrzegawczego, co może wskazywać na wodę wysoką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Proponuję korzystanie ze strony Pogodynka  i ich wodowskazów.Ze Smukały i Rudzkiego Mostu.Smukała,bardzo niski stan,taki do muchy to 140cm,w zeszłym roku na weekendy spadała do 180cm(czyli była wyższa).W tym roku była nawet 260cm.Tu na Brdzie już 30 cm to sporo.

Rudzki Most podobne.Fajna czytelna woda to 90-100cm,w tym roku było 155cm i woda szła po łąkach.Na razie nie ma opadów i nie przybywa,ale opadać będzie powoli.Brda to nie rzeka podkarpacka,gdzie po letniej burzy woda gwałtownie sie podnosi o 1metr,ale też i szybko opadnie.Brda jest zasilana głównie przez wody podziemnie,które są pełne.Woda rośnie mniej gwałtownie i też mniej gwałtownie opadają.Dopływy:Bielska,Czerska,Raciążska,Kamionka,Sępolenka,Bożenkowska,Stążka... jak pewnie wiecie są mało znaczącymi dopływami.

Zasilanie przez wody podziemne świetnie widać na Wdzie,okolice Czarna Woda czy nie bez powodu wieś nazwana Zimne Zdroje.Tam są tzw kurzawki i w dnie dziury z których wylatuje woda z ziemi. W jednym z dopływów Wdy jest strumień,który ma około 300metrów.Wychodzi z ziemi,żwirku i jakiś kaczeńców(kwiaty takie moczarowe),zdrojów po drodze jest tyle,że strumień ma w ujściu ma 1metr szerokości i prawie metr głębokości z mułem.A w czerwcu woda świetna do chłodzenia 40% wody bez gazu :-)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Był ktoś może nad Brdą w okolicach odcinka "no kill"? Idzie połowić czy brzegi pomarznięte? Szkoda by bowiem było jechać na marne:-)

Późno ale może info się jeszcze przyda. Lód jedynie w miejscach ze stojącą wodą. Poza tym można normalnie łowić. Poziom też już pozwala całkiem wygodnie podać i poprowadzić przynęty. Moje dwa ostatnie wyjścia bez kontaktu z rybą.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Eldorado na Brdzie już  się dawno skończyło kilka sezonów temu.Wszyscy prawie wszystko zabierają. I tylko słyszę że ......no Panie ale opłacam kartę więc mam prawo zabrać. No i ma gość racje ale za rok czy dwa spotkać np potoka 50taka plus to już będzie tylko marzenie.  A pózniej sie dziwią dlaczego nic nie bierze albo czemu nie miałem nawet wyjścia. Sezon ten otworzyłem za......ście bo 3ema pstrągami wymiarowymi i dwoma ładnymi spinkami. I łowie nie na łowisku no kill. Żeby nie było bo nie lubię tam łowić.Lubie szukać ryby. Tym bardziej że Brdę znam jak własna kieszeń. Ale o tym wiedzą tylko nie liczni. Pozdrawiam. Kriss. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Marcin1 odkąd powstał odcinek no kill ani razu tam nie byłem. Wole dzikie tereny i po prostu szukać dzikich potoków. Ale oczywiście popieram chłopaków z Potoku jak najbardziej. Robią bardzo dobrą robotę, chronią rzekę i to jest tu najważniejsze.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jasne, z tym że chłopakom z Potoku należy się szacunek nie ma co dyskutować. Super, że ktoś podjął taką inicjatywę. Niestety no kill nie obejmuje całego naszego odcinka górskiego i robakowcy nadal są, tylko poza no killem. Chowają się po krzakach, gdzie policja na wezwanie nawet nie przyjeżdża i to jest niestety problemem naszej wody. Od maja mam zamiar wstąpić do SSR, może nie zmienię wiele, ale chociaż zaczną się mięsiarze oglądać przez ramię.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzisiaj rano miałem zamiar zrobić szybki rekonesans na Wiśle. Ale jak zobaczyłem pogodę z rana to szybko zmieniłem zdanie. I pognałem na Brde za potokiem. Niestety miałem tylko 4h na spinningowanie i to musiało mi starczyć. A jak na złość pstragi dzisiaj chciały ze mną współpracować. Po tym czasie wyjąłem 6eśc pstrągów w przedziale 28-32cm największy .I do tego jeszcze 3rzy ładne wyjścia ładnych kleni które nie decydują się na uderzenie.I już mi się sprawdza moja przynęta na wiosenne potoki na Brdzie.  Tym bardziej że większość dzisiaj mam właśnie na tą przynętę. Pogoda idealna jak na pstrąga. Pochmurno,bezwietrznie ,deszczowo. Szkoda tylko że tak mało czasu miałem. post-53571-0-74765900-1522774790_thumb.jpg Innym rybką zdjęć nie robiłem bo wielkością nie powalały i szkoda było mi czasu. Do zobaczenia nad woda .Kriss.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ostatnie dwa wyjazdy na Brdę pod Tucholę. Kleni nie znalazłem,się gdzieś mi pochowały.Ale je znajdę jak zawsze :-).I mam niechciany przyłów w postaci Bolenia.A już myślałem że mam kapitalnego profesora potoka :( . Już mi się sprawdza moja przynęta wiosenna na Brdę :-). Ale wypady jak najbardziej udane.

post-53571-0-81169000-1523812502_thumb.jpg

post-53571-0-75037900-1523812527_thumb.jpg

post-53571-0-55455400-1523812562_thumb.jpg

post-53571-0-51420400-1523812638_thumb.jpg

post-53571-0-68285400-1523812649_thumb.jpg

post-53571-0-51145500-1523812661_thumb.jpg

post-53571-0-92753400-1523812677_thumb.jpg

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...