Poszukuję multiplikatora do ciężkiej roboty

[jacob1993]

Ale przy cannibalu 15cm na 7g wkretce 40lb juz przesada bedzie .

Gdzies czytalem ze powinno sie dokrecic docisk szpulu tak aby nie latala na boki a reszte regulowac hamulcem .

Jakie sa glowne przyczyny odsztrzalo przyneta urywa sie mniej wiecej w 1/3 rzutu .

[ms80]

Najlepiej rzuca mi sie na 3 bloczkach plus

Magnetyk w polowie lub mniej

Jeśli najlepiej ci się rzuca, to łów przy takich ustawieniach.

[RBTS]

Ale przy cannibalu 15cm na 7g wkretce 40lb juz przesada bedzie .

Gdzies czytalem ze powinno sie dokrecic docisk szpulu tak aby nie latala na boki a reszte regulowac hamulcem .

Jakie sa glowne przyczyny odsztrzalo przyneta urywa sie mniej wiecej w 1/3 rzutu .

"urywa sie mniej wiecej w 1/3 rzutu" - doprecyzuj, bo jest to bardzo istotne dla dalszych rozważań. Chodzi o pierwszą fazę RZUTU czy LOTU przynęty? W pierwszym przypadku należy zwiększyć ilość włączonych bloczków hamulca odśrodkowego, w drugim zaś magnetycznego i (lub) docisku osi szpuli.

[BOB1]

Ale przy cannibalu 15cm na 7g wkretce 40lb juz przesada bedzie .

Gdzies czytalem ze powinno sie dokrecic docisk szpulu tak aby nie latala na boki a reszte regulowac hamulcem .

Jakie sa glowne przyczyny odsztrzalo przyneta urywa sie mniej wiecej w 1/3 rzutu .

Nie będzie. To nie plecionka decyduje o dystansie rzutu (no może minimalnie) Plecionka musi być zgrana z mocą kija. Jeśli kijem do 140-tu gr rzucasz przynętą 57gr to Twoja potrzeba ... ale i tak poleci spokojnie. 

Klasyka ustawień multika dla początkującego jest następująca.

Ustawienie docisku w punkcie aby szpulka nie latała na boki nazywam ustawieniem zerowym/wyjściowym (przy luzie szybko uszkodzisz multik)

Docisk regulujesz tak aby przynęta puszczona spod szczytówki opadała równomiernie niezbyt szybko. Przy identycznym dokręceniu docisku szpulki oczywistym jest ze 50 i 150gr będzie opadało ze zdecydowanie różna prędkością. Z czasem i nabytym doświadczeniem, docisk ustawisz na zero i problemy z odstrzałami raczej znikną

[jacob1993]

"urywa sie mniej wiecej w 1/3 rzutu" - doprecyzuj, bo jest to bardzo istotne dla dalszych rozważań. Chodzi o pierwszą fazę RZUTU czy LOTU przynęty? W pierwszym przypadku należy zwiększyć ilość włączonych bloczków hamulca odśrodkowego, w drugim zaś magnetycznego i (lub) docisku osi szpuli.

Lotu przynety . Czyli magnetyk mocniej .

I docisk szpuli tak aby po obadnieciu przynety na ziemie nie robila sie broda .

Tak zeby wolno opadala przyneta powyzej tam ilus gram sie po prostu nie da .

Nie będzie. To nie plecionka decyduje o dystansie rzutu (no może minimalnie) Plecionka musi być zgrana z mocą kija. Jeśli kijem do 140-tu gr rzucasz przynętą 57gr to Twoja potrzeba ... ale i tak poleci spokojnie. 

Klasyka ustawień multika dla początkującego jest następująca.

Ustawienie docisku w punkcie aby szpulka nie latała na boki nazywam ustawieniem zerowym/wyjściowym (przy luzie szybko uszkodzisz multik)

Docisk regulujesz tak aby przynęta puszczona spod szczytówki opadała równomiernie niezbyt szybko. Przy identycznym dokręceniu docisku szpulki oczywistym jest ze 50 i 150gr będzie opadało ze zdecydowanie różna prędkością. Z czasem i nabytym doświadczeniem, docisk ustawisz na zero i problemy z odstrzałami raczej znikną

I 25g poleci z tego zestawu na jakies 20m

Problemem tez byl zmienny wiatr w majowke .glownie przy zmianie wiatru . Zdarzaly sie splatania .

[RBTS]

Lotu przynety . Czyli magnetyk mocniej .

I docisk szpuli tak aby po obadnieciu przynety na ziemie nie robila sie broda .

Tak zeby wolno opadala przyneta powyzej tam ilus gram sie po prostu nie da .

I 25g poleci z tego zestawu na jakies 20m

Problemem tez byl zmienny wiatr w majowke .glownie przy zmianie wiatru . Zdarzaly sie splatania .

Docisk na osi powinien być "umiarkowany", tyle tylko, by zbytnia swoboda nie plątała linki przy byle ruchu. To, wraz z hamulcem magnetycznym wystarczy by zmniejszyć (lub zlikwidować) ryzyko splątania związane z nagłymi podmuchami wiatru hamującymi przynętę. W takich warunkach te hamulce trzeba ustawić nieco mocniej.

Wpływ hamulca odśrodkowego na hamowanie szpuli w późniejszym etapie lotu przynęty jest bardzo umiarkowany, z kolei zbyt wiele włączonych bloczków znacznie ogranicza dystans hamując nadmiernie szpulę podczas samego wyrzutu. W maszynkach z takim hamulcem, a nie posiadającym magnetyka, bardzo istotna jest odpowiednia współpraca z dociskiem szpuli.

Edytowane 5 Maja 2020 przez RBTS

[karkoszek]

Według mnie zmiana plecionki x8 na x4 na początek, nauka ładowania kija to wskazówka numer 2. Mi takie rzeczy pomogły, też miałem problemy z odstrzałami w połowie lotu kilka lat temu.

[Marcin1991]

jeżeli masz sowje początki to tak jak BoB napisał, docisk szpuli djesz tak zeby przyneta opadała równomiernie i to chyba jest nr jeden na który bym zwrócił uwage. Z czasem juz bedziesz odkrecał docisk i problem zniknie. Na początku nie skupiaj sie na odległościach.

[jacob1993]

Sprobuje z docisku szpuli bardziej korzystac .

Co mi da zmiana pletki na x4

Ona jest chyba tylko bardzej odporna na przetarcia i glosniejsza a nie mocniejsza ?

[BOB1]

Mniej się klei, ale przy mocnych więc grubszych plecionkach i cięższych przynętach ma mniejsze znaczenie niż przy UL

[godski]

Sprobuje z docisku szpuli bardziej korzystac .

Co mi da zmiana pletki na x4

Ona jest chyba tylko bardzej odporna na przetarcia i glosniejsza a nie mocniejsza ?

Jest słabsza.

[RBTS]

Przejście na żyłkę może rozwiązać wiele rzutowych problemów. Nie dotyczy to rzecz jasna przynęt najcięższych, gdzie średnica żyłki musiałaby być nadmiernie duża.

[karkoszek]

Miękka X8 ma spore problemy ze wrzynaniem się pomiędzy zwoje

[godski]

Miękka X8 ma spore problemy ze wrzynaniem się pomiędzy zwoje

Gruba x8 do ciężkich przynęt PE 4 czy PE 5 nie wrzyna się.

[jacob1993]

Nie zauwazylem problemow z wrzynaniem .

A lowienie zylka 0.40 sobie nie wyobrazam zastosuje sie do waszych rad (regulacja docisku szpuli ? i zobaczymy .

Problemem u mnie moze tez byc dlugi przypon . 50cm hard mono plus system line thru jakies 75cm od kretlika .skrocilem przyponu do 35cm wiec moze bedzie lepiej potestuje w czwartek jesli nie pojade na bolenie na Wisłe .

[godski]

Zrób inaczej, przerób przypony w przynętach typu line thru na krótsze. Fabryczne są za długie .

[karkoszek]

Gruba x8 do ciężkich przynęt PE 4 czy PE 5 nie wrzyna się.

Ale on ma 30 lb

[gumowy]

@jacob1993, Miałem podobnie tuż po starcie linka puchła na szpuli i splątanie(odstrzałów nie było, robotę robi grubość plecki). Pomogło włączenie 1 bloczku hamulca odśrodkowego.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane 6 Maja 2020 przez gumowy

[rafal_LBN]

Co polecicie na początek do casta 230cm do 80g? Będę łowić głównie na gumy, budżet myślę ok 500-600zł

Edytowane 6 Maja 2020 przez rafal_LBN

[siatkaz]

Rafał ja przynęty od 20 do 70 gram ogarniam tatulą. Czwarty sezon własnie zaczyna, pierwsze dwa bardzo mało ale już zeszły sporo się narobiła. Działa bez zarzutu.  

[Rando]

Rafał ja przynęty od 20 do 70 gram ogarniam tatulą. Czwarty sezon własnie zaczyna, pierwsze dwa bardzo mało ale już zeszły sporo się narobiła. Działa bez zarzutu. 

 

Ja takze mam tatule do takiej roboty. Mam model 200, 7:1 ale zaluje ze nie wziolem 6:1, ale ja ogulnie wole wolniejsze przekladnie. Zaczyna teraz drugi sezon, duzo pracowala, dziala super.

[jacob1993]

Docisk szpuli sporo pomogl rzuty moze minimalnie krotsze ale splatan i odstrzalow zero . Trzeba multik ustawic tak zeby szpula po opadnieciu przynety na ziemie zatrzymala sie samoistnie lub ciut delikatniej 3bloczki i magnetyk zwykle w polowie skrocenie przyponow o te 15cm tez pewnie cos pomoglo . Rzucam obecnie na jakies 30-35m licze obroty korbka .

Wcale nie jest gorzej niz w spinie moze z czasem uda wydurzyc mi sie dystans .

Pozdrawiam i bardzo dziekuje za pomoc .

[RBTS]

Multik mający hamulec odśrodkowy i magnetyczny daje sporo możliwości dopasowania się do warunków użytkowania. Skoro problem z odstrzałami przestał dokuczać można próbować dopasować się jeszcze dokładniej, przede wszystkim zmniejszając nieco docisk szpuli, zwiększając jednocześnie nastawy magnetyka. To pozwoli na wygodniejsze i odrobinę dłuższe rzuty. Pamiętając, że hamulec odśrodkowy w dalszej fazie lotu przynęty (gdy obroty szpuli są już sporo mniejsze) ma niewielki wpływ na hamowanie, możesz spróbować wyłączyć jeszcze jeden bloczek (zwłaszcza jeśli zwiększone zostało hamowanie magnetykiem, a problem powstawał w późniejszej fazie lotu z powodu wiatru).

Kończąc już - sam moment wyrzutu, regulacja bloczkami, dalszy lot, hamulec magnetyczny i docisk szpuli. Gdy trzeba jednocześnie dość mocno hamować magnetykiem, warto sprawdzić możliwość późniejszego odłączenia jednego czy dwóch bloczków, gdyż magnetyk hamuje w każdej fazie i jego działanie sumuje się z innymi.

[BOB1]

I może dojdziemy do momentu, gdy zadamy sobie pytanie: powiększenie dystansu rzutowego o 10% czy komfort wyzbycia się problemu broda /odstrzał ?

Ja wybieram komfort

[Marcin1991]

Multik to celność rzutu bez dyskomfortu z opuszkiem.

30-40 m myślę że i tak jest git. Na pewno dalej będzie szło w przyszłości. Ale czy potrzeba ci dłuższych dystansow? Dla mnie z łodzi 40m jest wystarczające, bo przy krótkim kiju ciężko jest wciąć dobrze rybę z dużej odległości.