Skocz do zawartości

Sprzęt, żona....


domeldoom

Rekomendowane odpowiedzi

Obiecałem, że już skończyłem ale ... widzę, że nie tylko nie umiesz czytać ze zrozumieniem tekstu... :P

I na prawdę na koniec z mojej strony, pewne powiedzenie:

..." Ty masz rację ja/my mamy spokój"...

Wesołych Świąt w miłej, rodzinnej atmosferze  :)

Edytowane przez BOB1
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja żona to tak sceptycznie odnosi się do moich zakupów wędkarskich, czasami coś tam powie, że czy aby mi to akurat jest koniecznie potrzebne. Ale nie ma żadnych napięć. Czasami jeździ ze mną na ryby, sama je odczepia, itp. Jak jest gorsza pogoda, albo jeżeli wstaję nad ranem, gdy jeszcze do wschodu słońca pozostaje ze 3 godziny, to pyta, czy aby na pewno muszę jechać. Ale tak, to jest git. Jak na razie, cały dotychczasowy sprzęt kupiłem przed ślubem, więc jak naszykują mi się grubsze zakupy, pewnie będę kombinować po cichu.

 

Zupełnie inaczej ma się sprawa z teściową :D , tej to się bardzo nie podoba, że łowię ryby, często komentuje jeżeli jadę nad wodę. I to mnie trochę dziwi, bo drugi zięć mojej teściowej też łowi, ale jak ten jedzie, to mówi swojej drugiej córce, aby ta mu tylko kanapki i herbatę zrobiła, żeby nie był głodny nad wodą. Jeszcze tego nie rozgryzłem. A że lubię teściową drażnić, bo to takie moje nowe hobby :), to też zdarza mi się często chodzić na ryby, o ile tylko czas pozwala.

 

Zdrowych, spokojnych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim użytkownikom portalu oraz Waszym Rodzinom.

Edytowane przez mnietek
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żona porzucona albo lekceważona, ma prawo być wredna. Te kochane i szanowane - nie mylić z poczucia obowiązku ruchanymi - potrafią posługiwać się muchówką i castingiem. Ku naszej i swojej radości.. :)

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno temu dostałem od mojej żony książkę z małym dopiskiem w środku - " Żebyś zawsze miał z kim, miał gdzie i na co ryby łowić"

Tego się właściwie trzymamy. :) Czasem tylko zapyta np. "a co to za żółta wędka"   :)

Za to córka (4 lata ) regularnie przegląda mój sprzęt, co nie zawsze odbywa się bez strat, na szczęście drobnych. :)

Wesołych świąt !!!

post-50888-0-26337600-1450955616_thumb.jpg

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Za to córka (4 lata ) regularnie przegląda mój sprzęt, co nie zawsze odbywa się bez strat, na szczęście drobnych. :)

Wesołych świąt !!!

Kiedyś nieopatrznie pokazalem mojej wnuczce pudełko z woblerami, Miała wtedy bodaj 3 lat. Przestrzegałem przed pokłuciem sie przez "Kuj-Kuje". Niezmiernie ostroznie je wyciągała, oglądała i chowała . No i zaczeło się.  Teraz jak nas odwiedza oglądanie  "rybek" dziadka to obowiązkowy punkt programu. Też nie obywa się bez "strat", albowiem wyprosi od czasu do czasu jakąś rybkę. Ale te straty nie bolą - wręcz przeciwnie  :)

Wspaniałych  Świąt

Edytowane przez Marcin Rafalski
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiecałem, że już skończyłem ale ... widzę, że nie tylko nie umiesz czytać ze zrozumieniem tekstu... :P

I na prawdę na koniec z mojej strony, pewne powiedzenie:

..." Ty masz rację ja/my mamy spokój"...

Wesołych Świąt w miłej, rodzinnej atmosferze  :)

Ależ ja wszystko doskonale rozumiem,czasami wydaje mi się,że rozumiem aż za dużo :) .

No i Wesołych Świąt bez wzdęć i napinek :lol: .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie moja lepsza ''połówka'' jest zorientowana w temacie i wie co w trawie piszczy  ;) czasami wręcz mam wrażenie że udaje że nie wie o co chodzi  :D  :D  :D jednak...

Bezcenny jest jej wyraz twarzy jak patrzy się na mnie z politowaniem :P  , wcześniej przeglądając saldo rachunku bankowego  :lol:  :lol:  :lol:

 

Generalnie kobieta skarb  :wub:

Edytowane przez Karol Krause
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co paczka z woblerami do mnie przyjdzie dzwoni i mówi że jakieś spławiki przyszły.

Po 3 próbie wytłumaczenia co jest co dałem sobie spokój.

Ale jak nowe części do rower przyjdą to od razu wie ile wydałem i avanti, wtedy Ja jako dobry zołnierz cyk na poligon i po tygodniu zapomina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie

 

Znam 2 maksymy:

1) "Kto się boi, jest niewolnikiem", a powiedział to Seneka.

2) "Kobieta to przysmak Bogów, byleby diabeł go nie doprawił".

 

Komentarze:

 

1) Mądry ten Seneka... jestem wiernym niewolnikiem...ale tylko mojej pasji...Tylko...

2) W swoim mniemaniu o sobie, uwielbiam przysmaki...czasami trafia się na ostry kąsek...mocno pokąsa .pogryzie, popali...ale dobry łyk np Ballantaina, łypnięcie na blachy @Russian88, czy muchy @Remka i jest dobrze.

 

Pozdrawiam

Alek

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,jeśli płacę za coś 1000zł ,to mówię  żonie ,że zapłaciłem 1000zł,jeśli mówię że jadę na ryby/zlot na 3 dni,to wracam po trzech dniach,jeśli mówię że idę na "garażówkę"(zazwyczaj kilka godzin),to wracam z garażówki po kilku godzinach............szczerość buduje naprawdę fajne relacje/związki międzyludzkie........spróbujcie-polecam. :)

  • Like 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja żona juz jakby się pogodziła z tym, że jestem jakiś nienormalny ;) Ona sie nie wtrąca, póki zus, raty i opłaty ... są popłacone. Czasem tylko stwierdzi, że znowu z konta jakieś allegro, keitechy, a co to za nowa poczka ;) itd. Dla spokojności założyłem drugie konto ;) i luz ;) Ale zdarzało się kupić stellę i powiedzieć, że to taki staroć, 15 letni kołowrotek, w dobrej cenie dorwałem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zaczytałem się na mniejszym acz bardzo rzeczowym forum wędkarskim o połowach ryb spokojnego żeru. W jednym z tematów panowie wymieniali się poglądami i taktykami zanętowymi na zbliżający się sezon, jeden z nich postanowił zrobić zanętę na całoroczny zapas, podał wszystkie składniki, ich przybliżoną ilość, wyszło mu 60kg! ... i wszystko było by ok gdyby nie mały szczegół, zastała go w łazience żona gdy te 60kg zanęty mieszał w wannie. Wedle relacji od tamtej pory żona milczy :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...