Skocz do zawartości

Dobre spodnie przeciwdeszczowe / na ulewne dni


Zanderix

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy mi nie chodzi o takie spodnie ze w potezna ulewe na rybach  . Tylko cos na rybki  np Po Deszczu  jak jest Rosa z rana zeby przejsc przez jakies krzaczki i nie byc zaraz calym mokrym , przez wyzsze trawy np.. przykucnac na mokrej ziemi/trawie BO mam dosc chodzenia z rana na ryby przejde przez trawy w zwyklych Moro i zaraz cale mokre wszystko i az sie odechciewa wedkowania nie dosc ze zimno to swedzi wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie wygladają nieźle, ja od dobrych kilku lat mam niemieckie goretexy z demobilu i są świetne. Wszelkie ulewy a ja suchy, i tak jest nieprzyjemnie bo zimno ale nie przemakają. Po praniu trochę puszczały na szwach w dużym deszczu ale wystarczy odpowiedni środek do goretexu i jest ok!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bedzie bagienko w butkach :) wodery ciezsze niewygodne. a takie spodnie przeciwdeszczowe zwijasz w kulke i w kieszen.Jak sie nie ma kasy to sie kupuje takie cos 

http://allegro.pl/komplet-przeciwdeszczowy-moro-kurtka-spodnie-xl-i3122569917.html

deszcz ustanie, rosa zejdzie i komplecik w kieszen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieje że nie zaprzątasz sobie głowy tym akurat :P

wodery wg mnie służą do brodzenia, a nie docelowo do chodzenia po brzegu :) z obawy przed deszczem, zresztą w trakcie deszczu woda poleje się prosto do wodera po ubraniu :) komfort raczej zerowy

 

więc chyba kolega nie miał na myśli woderów tylko śpiochy :) a w takich za te kilkadziesiąt złotych to wiadomo co się dzieje w cieplejsze dni jeżeli nie jest się w wodzie plynacej wartko...

 

robią się jaja na twardo :D ahahha

Edytowane przez Tomasz eS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem w Decathlonie takie za 99zł podobne do tych http://www.decathlon.pl/spodnie-wierzchnie-rain-cut-id_8073384.html (może to nawet są te same). Takie ala dresy które zakładasz na swoje spodnie. Lekkie nie przemakają, mam je cały czas pod ręką i w razie potrzeby zakładam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieje że nie zaprzątasz sobie głowy tym akurat :P

wodery wg mnie służą do brodzenia, a nie docelowo do chodzenia po brzegu :) z obawy przed deszczem, zresztą w trakcie deszczu woda poleje się prosto do wodera po ubraniu :) komfort raczej zerowy

 

więc chyba kolega nie miał na myśli woderów tylko śpiochy :) a w takich za te kilkadziesiąt złotych to wiadomo co się dzieje w cieplejsze dni jeżeli nie jest się w wodzie plynacej wartko...

 

robią się jaja na twardo :D ahahha

 

Wg Ciebie nie są wg wielu są do chodzenia po brzegu, ja osobiście chodzę w spodniobutach (  śpiochy) ale znam kilku którzy chodza w woderach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy mi nie chodzi o takie spodnie ze w potezna ulewe na rybach  . Tylko cos na rybki  np Po Deszczu  jak jest Rosa z rana zeby przejsc przez jakies krzaczki i nie byc zaraz calym mokrym , przez wyzsze trawy np.. przykucnac na mokrej ziemi/trawie BO mam dosc chodzenia z rana na ryby przejde przez trawy w zwyklych Moro i zaraz cale mokre wszystko i az sie odechciewa wedkowania nie dosc ze zimno to swedzi wszystko.

 

 

czytaj dokładnie Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytam dokładnie, i dalej uważam że wodery czy spodniobuty nie są do tego odpowiednie, ja biore spodniobuty tylko wtedy jak mam zamiar brodzić, czyli używać ich do tego do czego są stworzone, nigdy jako ochrona przed deszczem rosą czy innymi... poprostu nie kalkuluje się to, z jednej strony ochronią cię przed rosą z drugiej zagotują ci nogi :) i tak będziesz miał mokro :D

Edytowane przez Tomasz eS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wg Ciebie nie są odpowiednie a komuś innemu moga odpowiadać, dopuszczasz wogóle taka mozliwośc ? :unsure:

 

Gdzie wyczytałeś że spodniobuty nie są stworzone do chodzenia nad rzeką? :)

 

Widać mało łowisz bo są dni ( pada lub padało) kiedy bez spodniobutów nie da sie przejsc do samej rzeki....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok może źle napisałem wg. mnie nie nadają się do  tych celów, spodniobuty są stworzone do brodzenia a nie spacerowania nad rzeką :P zresztą nawet z ekonomicznego puntku widzenia lepiej podrzeć w krzakach spodnie jak te w linku niż spiochy za pare stówek, to oczywiście moje zdanie :) używam i lubie spiochy, ale poprostu zabieram je wtedy kiedy mam zamiar użyć zgodnie z ich przeznaczeniem ;)

 

tu taniocha , http://allegro.pl/spodnie-wodoodporne-dres-treningowy-trekking-r-42-i3084217044.html

Edytowane przez Tomasz eS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też nie będe się kłucił, mamy poprostu inne podejście.... ale zadaj sobie pytanie, po co kupiłeś spodniobuty ?? bo chyba nie na rose, czy też łódke, aczkolwiek możesz ich do tego użyć jeżeli masz ochote ;D

ja ma solvkrokeny, może i się nadają do spacerowania, ale znam lepsze rozwiązania na spacery nad wodą np szybkoschnące spodnie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabialem spodniobuty na deszcz jak i na rose.Zdaja egzamin w ten sposob ze chronia przed deszczem, ale za to mokro od potu.Brodzac to inna sprawa i do tego sa raczej stworzone, temperatura wody nie dopusczcza do pocenia sie.Czasami nawet dojscie nad wode wiaze sie z przepoceniem.W chlodne, mokre dni spodniobuty zdaja egzamin, chociaz i tak ograniczaja ruchy.Jesli dzien zapowiada sie slonecznie a ubieramy spodniobuty aby uchronic sie przed poranna rosa, to raczej nierozsadne rozwiazanie, rosa zejdzie a my bedziemy sie pocic.Mozna zainwestowac w jakies fajne spiochy oddychajace ale to juz koszt kilku stowek do tego buty.A zatem czy jest sens wydawania okolo tysiecznej sumy aby uchronic sie przed deszczem i rosa, jesli mozna wydac 200zl??Oczywiscie wybor zalezy od kazdego z nas, ja juz swoje wypocilem :) .Z calym szacunkiem, ubieranie spodniobutow badz woderow na jednostke plywajaca moze zakonczyc sie tragedia.Po wywrotce raczej nie mamy szans na przezycie, taki ciuch jak zlabpie wode ciegnie nas na dno. Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Te Ubrania Flectarn były dobre ale wiele lat temu. Membrany się starzeją . Lepsze na pewno będą nowsze  brytyjskie DPM-y czy nawet polskie MON wzór 128.

Ale najlepsze to sztormiaki używane na kutrach. Do mnie właśnie idzie komplecik od kolegi z forum. Co prawda pomarańczowy, ale co mi tam. 

A może już doszło to pomarańczowe ubranko i pochwalisz się nim?Jakieś zdjęcia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...