godski Opublikowano 10 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2010 A może zamiast podkładu z żyłki pod plecionkę po prostu przywiązać ją do ażurowanej szpuli multiplikatora? Właśnie zamierzam nawinąć plecionkę na moje nowe Revo SX. Czy to zda egzamin? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 11 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 tak, zda ... chcesz nawinac 300 metrow plecionki, po to zeby uzywac 1/4 tej dlugosci? ja osobiscie wolalbym obdzielic nia 2 kolowrotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 11 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 Nawijam plecionkę 40 lb, więc jej wejdzie 100-150 metrów, a tak naprawdę to nie wiem ile wejdzie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artmaniac Opublikowano 11 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 A ja nie mogę doszukać się praktycznego uzasadnienia dla konieczności stosowania podkładów. Zwłaszcza od czasu, gdy na jednym z dłuższych wypadów ze 150 m. starej plecionki, po przycinkach na multiku została może połowa. Nie odczułem znaczącej różnicy w długościach rzutów. Może korzyści z zapełniania szpuli po jej rant są redukowane przez zwiększony ciężar podkładu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 11 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 No własnie zapełnianie szpuli od podstawy linką, która jest nieużywana jest chyba wystarczająco praktycznym uzasadnieniem. A straty, w postaci zniszczonych fragmentów, w warunkach trudnych są, takie życie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIGOTKA Opublikowano 11 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 Ostatnio na stx-a nawijałem Sterna. 20 lb. Weszło okolo połowy 300yardowej szpuli. Także czy jest sens dawać podkład? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 11 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 Ech... na płytką pewnie nie, ale jak masz szpulę na którą wchodzi, dajmy na to 400-500 14lb, to wtedy decyzja jest oczywista. Świat nie kończy się na niskoprofilowcach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki72 Opublikowano 14 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 Na multika nigdy nie stosuje podkladu z zylki, za to na spinningowe kolowrotki zawsze zakladam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czez Opublikowano 14 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 Nad czym się tu zastanawiać? Przecież wszystko zależy od głębokości szpuli i w mniejszym stopniu grubości plećki.A co jeśli bez podkładu z żyłki ze szpulki 300 yardów, wlezie na multik 240 yardów? Poza tym to co już napisano powyżej, czyli że użyjecie ca. 1/3 nawoju to te 60, które zostanie, uzyjecie jako podkład, czy nić higieniczną? Ale kto bogatemu zabroni ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 14 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 zapełnianie szpuli od podstawy linką, która jest nieużywana jest chyba wystarczająco praktycznym uzasadnieniem. najwyrazniej nie, ale dawac i prosic to chyba zbyt duzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PajkMajster Opublikowano 13 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2020 Od przyszłego sezonu planuje spróbować casta, przeczytałem wątek i nadal nie wiem, czy do multika dawać podkład z żyłki pod plecionke czy nie, żeby nawój pletki nie ślizgał sie na szpuli, bo że tak sie robi na zwykłym kołowrotku to wiem, ale jak to jest z multikami? Jak to wygląda u Was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Novis Opublikowano 13 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2020 Nigdy tego na korbie nie robiłem. Jeżeli chodzi o multik, są dwie szkoły, może nawet trzy. Podkładu z żyłki używam wówczas, gdy wiem, iż plecionka nie zapełni szpuli. W innym przypadku raczej nie. Po prostu unieruchamiam plecionkę za pomocą plastra, stałego węzła ( szczególnie przy szpuli perforowanej itp.) Ten mit z podkładem z żyłki ma multiku już dawno odesłałem w niebyt. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 13 Grudnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2020 Nigdy tego na korbie nie robiłem. Jeżeli chodzi o multik, są dwie szkoły, może nawet trzy. Podkładu z żyłki używam wówczas, gdy wiem, iż plecionka nie zapełni szpuli. W innym przypadku raczej nie. Po prostu unieruchamiam plecionkę za pomocą plastra, stałego węzła ( szczególnie przy szpuli perforowanej itp.) Ten mit z podkładem z żyłki ma multiku już dawno odesłałem w niebyt.Popieram, po sezonie lub kilku można przewinąć na drugą stronę. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.