Skocz do zawartości

Jakie woblery pstrągowe polecacie ?


mtz 25

Rekomendowane odpowiedzi

Co do zylek to nie do konca nie ma znaczenia grubość do prowadzenia. Na 0,20 trudniej utopic lekki wobler niz na 0,16 czy plecionce - sprawdzone na Sanie. Na niektórych plytkich odcinkach lepiej założyć grubszą linkę, bo wobler nie lapie ciągle dna, jak dzieje się np. na 0,16.

Przerabialem ten temat stojąc tam w wodzie, więc piszę z praktyki.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam taka zagwozdke. Mam pewien gleboki przelew z ktorego potrafia wyjsc duza ryba ale czesto konczy sie to tylko odprowadzeniem. Nie wiem czy po prostu przyneta nie jest wystarczajaco dlugo w polu widzenia ryby czy cos innego? Poza tym jak juz mi ta przynete zacznie doganiac to natrafia na mnie :) Koniec mozna sobie latwo dopowiedziec. Przyszlo mi wiec do glowy zeby rybie zapodac przynete np wobka od gory tego przelewu. Rzucic w nurt i troche potancowac w miejcu. Do tego potrzeba mi prznete ktora zejdzie na metr, poltora i bedzie w miare stabilna w silnym nurcie. Mozecie cos popdpowiedziec?

Jeżeli to naprawdę duża ryba ti spróbuj podrażnić go dużym woblerem w kolorach pstrąga. Płytko schodzącym postawionym w nurcie. Dużym to znaczy około 12-15 cm.

A tak normalnie, to rapalka oryginal 7-9 cm.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy głębokości 1-1,5 masz do dyspozycji pełny wahlarz pstrągowych przynęt.

Coś mu nie pasowało, sytuacja pewnie z sezonu wiosenno-letniego. Spokojnie mógł dogonić przynętę.

Jak już wiesz gdzie jest, obejrzyj dokładnie miejsce i gdzie mógłby tam stać i kolejnym razem obłów potencjalne stanowiska pod innym kątem.

Duże przynęty też mogą zadziałać chociaż zakładałbym je dopiero na końcu no i przy tak dużych woblerach które są uzbrojone w większe kotwice musisz mieć z czego zaciąć tzn kij nie może pod nimi klękać w nurcie bo ryba ci się od niego odbije.

Jak dla mnie najważniejsze jest jak przynęta wchodzi w stanowisko pstrąga.

Edytowane przez Adrian Tałocha
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzuć fotę albo rysunek miejsca poteoretyzujemy

Tak to mniej wiecej wyglada przy srednim stanie wody. Woda przeplywa pomiedzy dwoma skalami. Kiedys stojac po prawej stronie spuscilem duza jaskolke na samo dno. Zeby bylo smieszniej dopiero co ja uwolnilem z zaczepu, zaraz pod nogami. Po czym musialem oderwac przedni kawalek przynety. Okazalo sie ze jaskolka juz jaskolek nie robi ale ryba walnela zaraz po pierwszym podbiciu :) Piekny czterdziestak. Niestety sztuczka drugi raz juz sie nie powiodla.

 

@cinn Jak juz mi sie duza ryba, taka 50 wzwyz, zapedzi sie pod same nogi to nigdy drugi raz ataku nie powtarza. No chyba ze cala akcja wydarzyla sie gdzies dalej tak ze ledwo bylo widac co sie tam tak naprawde stalo. Do tego ryby musza dobrze zerowac. W takim wypadku moge liczyc na powtorke.

 

Wlasnie dlatego szukam jakiegos stabilnego wobka ktory by zszedl troche glebiej niz pol metra w tej lub w podobnej miejscowce. Bo nurt silny i gleboksc tez wieksza. W rezultacie wszytko szybko splywa nie dajac (chyba) rybie szans na celny atak.

 

@Artech a wiesz co ze nawet sobie takiego "prowokatora" kupie i sprawdze w nastepnym sezonie.

post-58460-0-34181100-1544121351_thumb.jpg

Edytowane przez Luckyguliver
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lucky ja osobiście patrząc na zdjęcie obławiałbym je od dołu nimfą lub jigiem prowadzonym z prądem najpierw z miejsca 1 zaczynając od dolnych miejscówek. Potem drugą stronę nurtu z miejsca 2.

post-47053-0-96248200-1544128817_thumb.jpeg

Z góry jeśli wobkiem, chociaż w sumie większość przynęt się nada, rzucałby w ten sposób

post-47053-0-09857900-1544128911_thumb.jpeg

Nie wiem jak wygląda powyżej kamienia ale często łowiłem ładne ryby powyżej wlewu na płytkiej wodzie często pod samą burtą z nurtem, czyli w tym wypadku lewym brzegiem.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryby zwykle siedza na wysokosci tej skaly po prawej. Po poprzeciwnej stronie jest duza skalna plyta ktore nie widac bo jest zatopiona lekko pod woda. Tworzy to waskie gardlo z duzym uciagiem i co najmniej 2 m glebokosci. Powyzej lowienie raczej niemozliwe bo plytko i uciag jest naprawde duzy. 

 

Mozecie mi podac jakies konkretne typy wobkow do takiej operacji?

 

Ps Do jigow pstragowych jakos nie ma przekonania. Probowalem wiele razy ale nic. Albo cos nie tak z jigami albo rybki na tym lowisku nie za bradzo na nie reaguja. 

Edytowane przez Luckyguliver
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tonący minnow 6 lub 7, tonący Krakus 6,5cm

Z klasycznych ale w takim miejscu praktycznie każdy da się poprowadzić musisz sam sprawdzić na jaka prace kolor będą reagować raz wola wąska i szybka akcje innym razem szersza i wolniejszą, czasem wola małe wobki, czasem duże. Jak jest aktywny to woli płycej prowadzona jak nieaktywny to pod pysk. Sam wiesz jakie mniej więcej są preferencje ryb u Ciebie na rzece.

Edytowane przez Adrian Tałocha
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryby zwykle siedza na wysokosci tej skaly po prawej. Po poprzeciwnej stronie jest duza skalna plyta ktore nie widac bo jest zatopiona lekko pod woda. Tworzy to waskie gardlo z duzym uciagiem i co najmniej 2 m glebokosci. Powyzej lowienie raczej niemozliwe bo plytko i uciag jest naprawde duzy. 

 

Mozecie mi podac jakies konkretne typy wobkow do takiej operacji?

 

Ps Do jigow pstragowych jakos nie ma przekonania. Probowalem wiele razy ale nic. Albo cos nie tak z jigami albo rybki na tym lowisku nie za bradzo na nie reaguja. 

spróbuj SENDALEM 5CM  -woblery te schodzą bardzo szybko - sa stateczne i pracują w dryfie :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to mniej wiecej wyglada przy srednim stanie wody. Woda przeplywa pomiedzy dwoma skalami. Kiedys stojac po prawej stronie spuscilem duza jaskolke na samo dno. Zeby bylo smieszniej dopiero co ja uwolnilem z zaczepu, zaraz pod nogami. Po czym musialem oderwac przedni kawalek przynety. Okazalo sie ze jaskolka juz jaskolek nie robi ale ryba walnela zaraz po pierwszym podbiciu :) Piekny czterdziestak. Niestety sztuczka drugi raz juz sie nie powiodla.

 

@cinn Jak juz mi sie duza ryba, taka 50 wzwyz, zapedzi sie pod same nogi to nigdy drugi raz ataku nie powtarza. No chyba ze cala akcja wydarzyla sie gdzies dalej tak ze ledwo bylo widac co sie tam tak naprawde stalo. Do tego ryby musza dobrze zerowac. W takim wypadku moge liczyc na powtorke.

 

Wlasnie dlatego szukam jakiegos stabilnego wobka ktory by zszedl troche glebiej niz pol metra w tej lub w podobnej miejscowce. Bo nurt silny i gleboksc tez wieksza. W rezultacie wszytko szybko splywa nie dajac (chyba) rybie szans na celny atak.

 

@Artech a wiesz co ze nawet sobie takiego "prowokatora" kupie i sprawdze w nastepnym sezonie.

Ja bym w takim miejscu próbował obrotówki Mepps Aglia nr 3 mosiądz lub miedź prowadzoną z prądem, a przede wszystkim sporym woblerkem prowadzonym podszarpnięciami z prądem (twitching) - w ciepłych miesiącach. Taką Bassarą suspendig 7 albo 9 cm na przykład, Hunter Yoda 6 cm. Albo jakimś tonącym Japończykiem/Chińczykiem w podobnym rozmiarze.

Edytowane przez rav_id
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Alexspin faktycznie sdr schodzą tak głęboko.

To pytanie, czy stwierdzenie?

SDR-y mają bardzo wydłużony ster i odpowiednio prowadzone (3-5 bardzo szybkich początkowych obrotów korbką, szczytówka bardzo nisko) w tym rozmiarze schodzą poniżej 2m.

Zresztą po co kombinować, Adrian ma rację.

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Głębokość do metra także to nie muszą być głęboko schodzące.

Sprawdza się mi się na tej rzece Salmo Minnow wersja tonąca oraz Hunter Horn.

Horn nie ucieka tak bardzo na boki jak Minnow ale świetnie radzi sobie ściągany z prądem. Wstawiłem mu nowy ster i dzięki temu można go prowadzić również pod prąd ????

 

Gdzieś czytałem że alternatywą dla Salmo Minnow jest Dorado Classic.

Również Rapala Countdown też się podobno nadaje do prowadzenia z nurtem rzeki.

Nie sprawdzałem ich więc nie wiem.

Napewno są i inne woblery odpowiednie do takiego prowadzenia z nurtem które warto polecić.

Z góry dziękuję za wskazówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam rapala x rap countdown 5 w tym roku nakosiłem mnóstwo pstrągów własnie na ten wobler i łowiłem tylko z nurtem (głównie twiczując) 
Na wyższej wodzie model 7cm na tej samej rzece robił pogrom. W dni kiedy zupełnie nie skuteczne były inne przynęty na te piąteczki można było wydłubać jeszcze rybę.  Fajnie się nimi rzuca bo w miarę ciężkie praca mało wyczuwalna ale skuteczność mega. 
Rzucałem też megabasem x70 i wobkami Lipińskiego ale w porównaniu do rapali wyniki były słabe. Co ciekawe na innych wodach (okoń, szczupak, cokolwiek) rapala wypadała mi blado (albo ryb tam nie było, albo nie żerowały akurat) 
Nie miej jednak to odkrycie w tym roku dla mnie. Wobki dostępne na allegro za w miarę rozsądne pieniądze, nieco droższe od Lipińskiego a o wiele tańsze od japończyków. 
Mam zamiar jeszcze innych rapalek popróbować w przyszłym roku (teraz rzeczka mi zarosła na amen) 
Na początku sezonu nieźle jeszcze tłukły w moje obrotki ale to nie w tym temacie :) 


 

Głębokość do metra także to nie muszą być głęboko schodzące.
Sprawdza się mi się na tej rzece Salmo Minnow wersja tonąca oraz Hunter Horn.
Horn nie ucieka tak bardzo na boki jak Minnow ale świetnie radzi sobie ściągany z prądem. Wstawiłem mu nowy ster i dzięki temu można go prowadzić również pod prąd

Gdzieś czytałem że alternatywą dla Salmo Minnow jest Dorado Classic.
Również Rapala Countdown też się podobno nadaje do prowadzenia z nurtem rzeki.
Nie sprawdzałem ich więc nie wiem.
Napewno są i inne woblery odpowiednie do takiego prowadzenia z nurtem które warto polecić.
Z góry dziękuję za wskazówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Zerknąłem na te wobki x rap Countdown i wydaje mi się że warto je mieć w swoim zestawie. Być może będą pasować do mojego stylu prowadzenia przynęty.

Zakupiłem ostatnio Salmo Slick Stick. Jak dojdzie przesyłka to ocenie nad wodą. Zobaczę czym się różni od Minnow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...