Bujo Opublikowano 20 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2014 Praktycznie wszystko, byle w rozmiarze "takim co to pstrąg zjada", być może woblerem pstrągowym... I tu sie kolego mylisz. Duzym woblerem mozesz imitowac innego pstraga, ktory wplywa w stanowisko swojego wiekszego brata zas ten w niego uderza by odgonic bo tak mu kaze jego terytorialny instynkt. Osobiscie pstragi lowie glownie na woblery firmowe, prym wiedzie Bonito okon i sandacz w paru kolorach, Rapala ma kilka kapitalnych woblerow na te ryby jak scatter rap countdown czy team esko. Rekodzielo lubie w miare powtarzalne i dostepne wiec Sendal i Miernik maja duzo miejsca w pudelkach. Odnosnie roznych lurebuildingowych perelek: w okreslonych warunkach potrafia byc bardzo skuteczne, tej jesieni zlowilem sporo pstragow na mykajace minnowy Macka 129, kilka na cierniki Kielo. Te inne prace trzeba poznac i mi sprawdzaja sie gdy lowie ciagnac pod prad ( czyli rzadko). Kazdy wobler trzeba poznac, wiedziec gdzie i kiedy daje efekty zas do tego potrzeba ryb w rzece by zweryfikowaly. Mi jest latwo bo lowie czesto kilkanascie badz wiecej sztuk w ciagu kilku godzin a ze spin nie jest moja ulubione metoda to bawie sie i kombinuje co by mi sie nie znudzil Bujo P.S. Najwiekszego swojego pstraga 72 cm zlowilem na rapale flat rap 10 cm w kolorze clown, poprzedni mniejszy o 2 cm zezarl jankesa fluo 7 cm zas najlepsze woblery na moich wodach bijace wszystko na glowe to boniciaki w kolorze oznaczonym jako nr. 17 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marius13 Opublikowano 20 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2014 Jan dodaj jeszcze ze te pstragi nie sa z PL KAZDA WODA MA INNA SPECYFIKE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mtz 25 Opublikowano 20 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2014 Ale ja wcale nie powiedzialem ze nie trzeba uzywać duzych woblerów, wogóle duzych przynet. Też wychodze z załozenia ze zabawa w drobiazgi z pstragami nie ma sensu bo łowi sie najczesciej na to ryby niemiarowe, choc regula to tez nie jest. Ja jednak z zasady nie stosuje niczego ponizej 5cm. Ja swojego najwiekszego pstraga 67cm złowilem na przynęte calkiem małą bo obrotówke 2, i kilka innych powyzej 60cm tez na mniejsze rzynety wiec jak widac nie ma reguły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 20 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2014 Zostalem juz kilkukrotnie upomniany,takze moje doswiadczenia prosze brac z przymruzeniem oka. Pozwole jednak sobie skomentowac w ten sposob pojawiajaca sie tu idee : Nie wiem w jakim wedkarstwie droga do powtarzalnych sukcesow z wedka wiedzie przez posiadanie jak najwiekszej rozmaitosci przynet.Po 20 latach spiningu wiem, ze nie w moim. Miec 100 roznych przynet w pudelku to nie jest tak wielka sztuka, jak umiec lowic 10 roznymi w warunkach pstragowego lowiska.I nie mowie tu o roznicach miedzy woblerem, blaszka, jigiem, gumka czy wirowka.Uwazam, ze przynety mozna prowadzic i mozna nimi lowic .Nosze nad wode kilka (doslownie) modeli przynet Czy jade na pstragi, czy na sandacze, czy na sumy, klenie, brzany czy bolenie.Nie ma roznicy dla mnie czy lowie w Hiszpanii, Polsce czy w Niemczech. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 20 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2014 (edytowane) Bardzo fajny zestaw. Wdze tez pare recznej roboty oraz tak jak mówisz poprawone. Sporo takich nie koniecznie pstrągowych wzorów, bo niby temat brzmi pstragowych ale raczej pownien brzmiec na pstrąga. Wszystkie te okreslenia pstrągowy, boleniowy, szczupakowy sa to pewne mity. Dlaczego? Bo na kazdy z nich odpowiednio prowadzony zlowisz pstrąga. Pstragowe może byc mniej lub bardziej ubarwienie, charakter pracy ktory im odpowiada ale sam wobler nigdy pstrągowy nie jest. Sam sie na tym często łapie że mówie coś jest pstrągowe, szczupakowe czy sandaczowe. Wyrażamy wszyscy swoje opinie (ja też to robie) na temat żyłek pstrągowych, wędek pstrągowych a wreszcie przynęt pstrągowych, ale co? Chcesz łowić zyłka 0,14 to łów, lubisz łowić wędką do 30g to łów jak to są dla ciebie sprzęty pstrągowe to rób jak chcesz. Dlatego mi sie podoba to zdanie - Praktycznie wszystko, byle w rozmiarze "takim co to pstrąg zjada", być może woblerem pstrągowym...Cholera, Ty to jednak jesteś Edytowane 20 Listopada 2014 przez Jack__Daniels 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mtz 25 Opublikowano 20 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2014 Cholera, Ty to jednak jesteś Co jestem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 21 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2014 Znaczy się, że się znasz! 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomek O Opublikowano 21 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2014 @Guzu ma zdecydowaną rację. Sam mam w pudełku jeden wzór blaszki i jeden woblera. Działa wszędzie !Taka taktyka ma jeden zdecydowany plus. Nie mam problemu z decyzją co założyć.......tylko zakładam i łowię ! 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mtz 25 Opublikowano 21 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2014 Znaczy się, że się znasz!A cóż to znaczy - sie znasz? Poprostu siadasz sobie na jakims kamieniu albo pniaku nad rzeką i sobie kontemplujesz, jak ci sie przypomni że przyszedłeś na ryby to sobie myslisz - brały, a dlaczego brały? A jak nie brały to dlaczego nie brały? Ciągle sobie układasz to swoje domino żeby tego pstrąga zrozumić, a zawsze ci sie potem psuje bo coś innego było i twoja teoria leci na łeb. Dlatego to jest takie fajne, wydaje ci się że juz wszystko wiesz a ten strąg cię ciągle zaskakuje. To jest takie troszke inne łowienie, takie dziwne podejscie do tej ryby, takie troche nie na dzisiaj. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uvex Opublikowano 22 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2014 To moje wobki. Przed sezonem kupię jeszcze ze 3 sztuki w innych kolorach i tyle. Braki w trakcie sezonu uzupełniam na bieżąco. Pozdrawiam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czerwc Opublikowano 22 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2014 Same krakuski widzę, też może zakupie kilka, w tej chwili zakupiłem wobki dorado: classic, invader i stick, zobaczymy co potrafią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ictus Opublikowano 22 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2014 Przeczytałem post @Guzu z przymrużeniem oka no i ... Moje pudełko pstrągowe jest malutkie i mieści się w kieszeni muchowej kamizelki. Kilka woblerów @Kielo i Salmo, jeden lub dwa bezsterowce Kierasa, dwie blaszki wahadłowe, dwie obrotówki, dwie lub trzy gumki. Nic więcej nie potrzebuję. Im dłużej łowię, tym mniej przynęt zabieram.Jak zobaczę wodę w danym dniu, przed wejściem do niej zmieniam ewentualnie kilka przynęt. Zwracam uwagę na uciąg i wysokość wody, jej czystość (przed, w trakcie czy też po deszczu) oraz pogodę - zwłaszcza zachmurzenie które wpływa na prześwietlenie wody. Mam jednak kanon przynęt które mam ze sobą zawsze. Efekty na wyselekcjonowane przynęty są ( w mojej subiektywnej opinii) zdecydowanie lepsze. Nawet o niebo lepsze.Kilka dobrze opanowanych i skutecznych przynęt to jest to! 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robal12 Opublikowano 22 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2014 Tak najważniejsza jest wiara w przynęty na które się łowi ,oraz na zasadzie prób i błedów znalezienie w miare uniwersalnych przynęt ,ja łowię na morelki i storki ,czasami obrotówki ,zmiana ich wielkości jest uzależniona od pory roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ictus Opublikowano 22 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2014 Wobek od @Kielo - naprawde genialny na potoki 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robal12 Opublikowano 22 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2014 Też mam jednego ,jest ze mną już długo może z 15-20 lat , gdzie ja za za nim wchodziłem przy zaczepach ,teraz po prostu na niego nie łowię ,ale jeśli jest pstrąg ,nie ma możliwości aby co najmniej nie wyszedł do niego \,imitacja pływająca pstrążka\. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robal12 Opublikowano 22 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2014 (edytowane) Woblerekhttp://zapodaj.net/40f7aa21d20f3.jpg.html Edytowane 22 Listopada 2014 przez robal12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ictus Opublikowano 22 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2014 (edytowane) Nastepne beda zrobione wg fotek miejscowych potokow. Mam jeszcze bardzo fajna jasna wersje, na wzor kolorystyki Kierasowych wobkow. Jak w kilku rzutach nie ma brania na pstrgowy kolor to ten plesniawkowy sie sprawdza. Tylko uzbrojenie z foty, na pstraga jest czasem lzejsze ( na zdjeciu jest wersja klenio-jaziowa z zadziorami). Edytowane 22 Listopada 2014 przez ictus 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DelTor0 Opublikowano 23 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2014 (edytowane) Przeczytałem post @Guzu z przymrużeniem oka no i ... Moje pudełko pstrągowe jest malutkie i mieści się w kieszeni muchowej kamizelki. Kilka woblerów @Kielo i Salmo, jeden lub dwa bezsterowce Kierasa, dwie blaszki wahadłowe, dwie obrotówki, dwie lub trzy gumki. Nic więcej nie potrzebuję. Im dłużej łowię, tym mniej przynęt zabieram.Jak zobaczę wodę w danym dniu, przed wejściem do niej zmieniam ewentualnie kilka przynęt. Zwracam uwagę na uciąg i wysokość wody, jej czystość (przed, w trakcie czy też po deszczu) oraz pogodę - zwłaszcza zachmurzenie które wpływa na prześwietlenie wody. Mam jednak kanon przynęt które mam ze sobą zawsze. Efekty na wyselekcjonowane przynęty są ( w mojej subiektywnej opinii) zdecydowanie lepsze. Nawet o niebo lepsze.Kilka dobrze opanowanych i skutecznych przynęt to jest to! A czemu z przymruzeniem oka Kazdy kto lowi pstragi dluzej niz jeden sezon, szybko dojdzie do tego samego wniosku Zreszta kazda publikacja na temat pstraga mowi ze skrzynki z przynetami nie trzeba ze soba nosic Ja tam mam mase woblerkow niby pstragowych, a lowie tylko na salmo i krakuski w kolorach: pstrag (prawie identyczne malowanie jak ten Kielo ze zdjecia ), okon (bo tego masa w moich potoczkach) i kielb. Przy tym z tych wymienionych glownie z 85% lowie tymi malowanym na pstraga, ze wskazaniem na krakuski, 10% okon, po reszte siegam z nudow... o kiju raczej nie schodze. Edytowane 23 Listopada 2014 przez DelTor0 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ictus Opublikowano 23 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2014 (edytowane) Z tym "przymrozeniem oka" to...sie troche droczylem. Prawda jest taka ze od Guzu moge sie jeszcze wiele nauczyc i mam tego swiadomosc. Co do krakuskow to sa swietne, gdyby nie to ze zwykle zlaszcza latem za gleboko mi schodza i lapia glony to bym je stosowal. W zasadzie na stale wrzucam jednego do pudelka na Myczkowce, bo tam jest glebiej. Swietne woblery, stery i malowanie bardzo fajne. Bardzo lubie sliza z krakuskowej stajni. Edytowane 23 Listopada 2014 przez ictus 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mtz 25 Opublikowano 23 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2014 Może by tak sobie jakieś towarzyskie zawody pstragowe na wiosne zmotał? Dzień wczesniej przy flaszeczce by sobie mozna posiedziec i do woli dyskutowac o przynetach i metodach połowu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 24 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2014 Witam, Czyli ten z opowiesci co to lata z kilkoma pudlami pelnymi pstragowych przynet to ja Nie wyobrazam sobie wyprawy na te ryby bez trzech pudelek, sporych, dwa mieszcza mi sie w pasie biodrowym, trzecie z obrotowkami i blachami w kurtce. Razem jakies 100-150 przynet. Gdybym ograniczykl sie do kilku wobkow, jak wspominane tutaj czyli jakies Rapalki, cos w kolorze pstraga czy okonia to nie poznal bym nigdy swietnych woblerow na jakie lowie wiekszosc ryb, myslal bym, ze po prostu nie biora ale jak sa to musza brac, badz sam je musze do tego zmusic. Kilkukrotnie w tym watku bagatelizowany jest kolor przynety, wedle moich doswiadczen bardzo blednie ale najwazniejsze by cieszyc sie z lowienia. Pozdrawiam, Bujo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 24 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2014 Witam, Czyli ten z opowiesci co to lata z kilkoma pudlami pelnymi pstragowych przynet to ja Nie wyobrazam sobie wyprawy na te ryby bez trzech pudelek, sporych, dwa mieszcza mi sie w pasie biodrowym, trzecie z obrotowkami i blachami w kurtce. Razem jakies 100-150 przynet. Gdybym ograniczykl sie do kilku wobkow, jak wspominane tutaj czyli jakies Rapalki, cos w kolorze pstraga czy okonia to nie poznal bym nigdy swietnych woblerow na jakie lowie wiekszosc ryb, myslal bym, ze po prostu nie biora ale jak sa to musza brac, badz sam je musze do tego zmusic. Kilkukrotnie w tym watku bagatelizowany jest kolor przynety, wedle moich doswiadczen bardzo blednie ale najwazniejsze by cieszyc sie z lowienia. Pozdrawiam, Bujo W moich lowiskach kolor przynety odgrywa role.Nie mam odnosnie tego zadnych watpliwosci.Wiadomo, wzrost przejrzystosci wody zwieksza role koloru przynety.Rzadko lowie na "strazaki". Najczesciej uzywam przynet w kolorach mysich - szarych (naturalnych) lub ubarwienie "pstrag" w roznych wariacjach - potok, teczak itd. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DelTor0 Opublikowano 24 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2014 Bujo, zgadza sie, w twoim przypadku jak jezdzisz do Skandynawii/Szkocji itd na nowe lowiska to rozumiem noszenie ilus tam pudelek, Jak ja mam pod domem kilka malych ciurkow, ktore bardzo dobrze znam to nie potrzebuje zabierac na nie 150 przynet, co nie znaczy ze nie testuje nowych przynet. Jakbym sie zabieral na nowe lowisko to przeciez nie z jednym pudelkiem i trzema wobkami, to chyba logiczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 24 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2014 (edytowane) Witam, Nie dopisalem, ze na 10% przynet lowie jakies 90% ryb ale wielokrotnie bezrybne dnie potrafily znacznie sie ozywic przy zupelnie innej przynecie. Dalekie lowiska na jakie jezdze sa mi juz jakos tam znane po kilku wizytach i czasem jest bardzo ciekawie: w Szkocji najwiecej ryb lowie na black/gold, Szwecja to clown badz firetiger, UK psycho perch Bonito itd. Trafiaja sie dni gdy wszystko bierze w d..e zas ryby zra nawet przy czystej wodzie Salmo GMO I to jest najpiekniejsze, nigdy nic pewnego na 100% Pozdrawiam, Bujo Edytowane 24 Listopada 2014 przez Bujo 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 24 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2014 Panowie, Gdybysmy probowali zawrzec wszystkie doswiadczenia (nawet niech to bedzie 4-5 osob wedkujacych w roznych warunkach) w zakresie lowienia pstragow na woblery...to mysle, ze ten watek osiagnalby rozmiary solidnej encyklopedii i ilosc zawartej w nim wiedzy wymagalaby natychmiastowego usuniecia owego watku z zasobow online Niniejsza rozmowe mozna, chyba trzeba, traktowac jako luzna wymiane informacji. Raczej kompendium wiedzy z tego nie powstanie...mysle ze na szczescie. Pozdrawiam 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.