Shimano Biomaster stuka w środku, przyczyny ?

[Majo]

Hej!

Mam problem z Biomasterem 4000FB. Kołowrotek ma dziwną przypadłość(kupiony na początku listopada tu na forum, z Niemiec). Od początku ma dziwny luz na korbce(nie na przekładni tam luz jest na minimalnym poziomie), korba wkręcana oczywiście w przekładnię. Nie denerwowało by mnie to gdyby w trakcie pracy nie było czuć przekładni. Co jakiś czas luz na korbce znika(!?) i kołowrotek kręci leciutko i gładko. Wtedy ten luz znika. Czy to jest problem w gniazdach łożysk w obudowie, w samych obudowach, łożyskach(na kole głównym) czy jeszcze coś innego??? Jak zniwelować to, bo jest to irytujące. Nie mam czasu na odsyłanie kołowrotka do forumowego specjalisty, sezon trwa a nie będę miał czym łowić. Zapasu w zasadzie żadnego nie mam. Z góry dziękuję za sugestie. 

PS: Luzy sprawdzam rzecz jasna blokując w jednej dłoni cały kołowrotek tj.obudowa, rotor, szpula.

Edytowane 15 Grudnia 2015 przez Majo

[Sandre]

Od nowości tzn z pudełka ? Bo mój kupiony również z Niemiec wodę zobaczy dopiero w pon ew wtorek ale na razie zero jakichkolwiek luzów tyle że tak jak mówie nawinąłem dopiero pletki. 

[Majo]

Można powiedzieć, że od nowości. Może na początku nie było to aż tak irytujące.

[godski]

Ja mam JDM-a pewnie ze dwa lata. Szkiery u mnie też zaliczył. Pracuje jak nowy. Przed użyciem nasmarowałem.

[klim]

Na schemacie koło wygląda jakby było łączone podobnie do TP4000FC...oś z wieloklinem sprasowana z kołem-

jeśli wypracowane to trzeba zmienić bo jak zetnie wieloklin to w ogóle nie zakręci.

Jutro będę wiedział na 100%.

Edytowane 15 Grudnia 2015 przez klim

[Majo]

Wypracowane??? Po 35 dniach łowienia(kilkugodzinnych)??? Bez jaj, chyba że miałem szczęście i trafiłem na jakiś niedorobiony egzemplarz. Może ktoś miał taką sytuację lub zna jakąś przyczynę bądz rozwiązanie???

[Sinopapużasty]

Zareklamuj

W moim 3000 SFB problemu takiego nie ma...

[Szymon82]

Może ktoś miał taką sytuację lub zna jakąś przyczynę bądz rozwiązanie???

Ja miałem , oddałem ten kołowrotek.Kłania się powtarzalność produkcji. Edytowane 16 Grudnia 2015 przez Szymon82

[Łukasz W]

Ja mam JDM-a pewnie ze dwa lata. Szkiery u mnie też zaliczył. Pracuje jak nowy. Przed użyciem nasmarowałem.

 

Potwierdzam to co napisał Andrzej.Mam jdm-a 4000 również dwa lata i wszystko gra jak powinno.Nasmarowany na początku i drugi raz miesiąc temu.

[klim]

35 dni  po kilka godzin powiedzmy kogutami 35-50g 

na dużej rzece...

[Sandre]

Ja także jestem zdania, że powinienes reklamować. Mam nadzieje że u mnie nie napotkam takiego problemu.

A tak w nawiasie to jakimi gramaturami i w jaki sposob docierales swojego biomka??

 

Co do smarowania to licho to wyglada fabrycznie ?? Lepiej dac nowe mazidlo?

Edytowane 16 Grudnia 2015 przez Sandre

[Qowax001]

Na schemacie koło wygląda jakby było łączone podobnie do TP4000FC...oś z wieloklinem sprasowana z kołem-

jeśli wypracowane to trzeba zmienić bo jak zetnie wieloklin to w ogóle nie zakręci.

Jutro będę wiedział na 100%.

 

to może być przyczyna, dobrze znana z tp fa dużych rozmiarów, raz na jakiś czas się zdarzy taki kasztan ale da się to wyleczyć jeden z forumowych speców w ukryciu mnie natchnął

[Majo]

35 dni  po kilka godzin powiedzmy kogutami 35-50g 

na dużej rzece...

Nie, bez przesady. 

 

Ja także jestem zdania, że powinienes reklamować. Mam nadzieje że u mnie nie napotkam takiego problemu.

A tak w nawiasie to jakimi gramaturami i w jaki sposob docierales swojego biomka??

 

Co do smarowania to licho to wyglada fabrycznie ?? Lepiej dac nowe mazidlo?

10g+3" drobno pracująca guma przez około 15 pierwszych godzin. Pózniej różnie ale max.20g+3" z tą samą gumą. Co do smarowania się nie wypowiem, suchy nie jest:)

 

ale da się to wyleczyć jeden z forumowych speców w ukryciu mnie natchnął

Mógłbyś pomóc jakąś sugestią tu lub na priv, ale jak nie chcesz zdradzać szczegółów to ile ,,naprawa" by kosztowała???(To już na priv ).

[Qowax001]

Nie, bez przesady. 

 

10g+3" drobno pracująca guma przez około 15 pierwszych godzin. Pózniej różnie ale max.20g+3" z tą samą gumą. Co do smarowania się nie wypowiem, suchy nie jest:)

 

Mógłbyś pomóc jakąś sugestią tu lub na priv, ale jak nie chcesz zdradzać szczegółów to ile ,,naprawa" by kosztowała???(To już na priv ).

 

żaden sekret, drobne wiertełko , bardzo precyzyjne dwie dziurencje aby osiowości nie zepsuć i klej kropelka, który ma jakąś tam różnicę gęstości od tej którą ma aluminiowa przekładnia, fajnie zasysa kropelkę w te nawiercone rowki , jak zastygnie na wieloklinie to nie ma siły żeby to ruszyć, testowane na kilku tp fa z zaje.... skutkiem a jak to usłyszałem pierwszy raz to nie uwierzyłem powiedział mi o tym skromny forumowicz z kilkoma postami ale na rzeczy się znał

[klim]

Bałem się napisać,ale miałem klej na myśli-zacementować dziada...

nawet miałem kumpla specjalistę od techniki dentystycznej spytać o możliwości.

[Qowax001]

Bałem się napisać,ale miałem klej na myśli-zacementować dziada...

nawet miałem kumpla specjalistę od techniki dentystycznej spytać o możliwości.

 

poxipoli, poxiliny i wszystkich dostępnych wynalazków próbowałem użyć od strony zębów na zewnątrz, nic to nie dało nawet jak robiłem rowki w tulejce żeby miało się czego trzymać, siła z korby za duża jednak była i zawsze się ukręcało w tym kleju, a te dentystyczne mogą być ciekawe, nie miałem okazji testować.

[klim]

W sumie protezka...z zębami

[CM Punk]

No,jak masz protetyka,to powinieneś się cieszyć,profi sprzęt może zdziałać cuda,czasami większe,niż w protetyce .

[Majo]

Z kołem wszystko ok, problemem były luzy w gniazdach łożysk.

[klim]

To co calowe łożyska w metryczne otwory spasowali?!

jak rozwiązałeś problem luzu?...

[Majo]

Na łożyskach też wydaje się być minimalnie za duży luz, ale na razie tak pozostanie. Specjalny klej do łożysk, gwintów itp.

[klim]

Dobrze ,że nie pakuły...

no i niech hula!!

[Majo]

Nie no, bez zabawy w półśrodki.

Mam nadzieję że będzie hulał. Z tego co udało mi się wyszukać to tylko ja jestem ,,mniej" zadowolony z takiego biomka. Reszta osób sobie chwali

Edytowane 17 Grudnia 2015 przez Majo

[Catrol]

Cześć wszystkim.

 

Otóż jako, że wymieniam kołowrotki w moich zestawach co z resztą widać na forum...nie wiem jaki diabeł podpuścił mnie kupić na eBay'u używany młynek z Japonii..z ich ojczyzny i tak o to 100 GBP poszło jak psu w... :/

 

Niecałą godzinę temu otrzymałem przesyłkę z ów moim "prawie szczęściem" Jest to Biomaster C 3000 S jak podaje sprzedawca 2008 rocznik...rozmiar "3000 S"...waga 265g na aukcji wszystko wyglądało "och i ach" no i to magiczne "Made in Japan"

 

Okazuje się, że przy kręceniu ów maszynką jest lekki stuk, stuk jest najgłośniejszy, najmocniejszy kiedy rozpędzę korbkę nawet lekko i młynek kończy się kręcić rozpędem. Kiedy kręcę łapą jest całkiem normalnie.

Zjawisko z reguły ma miejsce w najwyższym położeniu szpuli lub najniższym, a czasami w okolicach połowy położenia szpulki.

Kiedy przyciskam szpulkę palcem też jest to głupie zjawisko :/

 

Jest w ogóle jakaś nadzieja chociaż podleczyć to ? :/

 

Wysłałbym to coś np. do Pana Józefa Leśniaka ale wysyłać z UK do PL to byłoby trochę kłopotliwe dla obu stron :/

[Majo]

Nie wiem kto zmienił nazwę tematu, i po co ale nie założyłem go ze względu na stukanie. Takowego w moim egzemplarzu nie było. Praca była tylko zmienna ze względu na zmieniającą się geometrię(położenie) koła głównego. A co do Twojego problemu- spróbuj nałożyć smaru na grubo- na wormshafcie(na samym początku i na końcu). To może trochę pomóc, ale nie w każdym kołowrotku to działa.