Skocz do zawartości

Kto jedzie na Parsętę będzie chyba musiał zmienić kurs.


Marcin Kostuch

Rekomendowane odpowiedzi

Wow. Cała Polska. Siedzą cicho i udają, że nie ma sprawy. W zapewne iluś tam wędkarzy jest na miejscu i czeka na 1 stycznia. Ewentualnie mają zabukowane kwatery i wykupione zezwolenia. A znając życie 1 stycznia pojawią się kontrole i nagle się okaże, że nie jest winien zarząd okręgu chowający głowę w piasek, ale wędkarze, których moim zdaniem celowo wprowadza się w błąd :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dużo cudów jak dla mnie. Okręg miał rok na poprawę. Jest jeszcze gorzej. Ośrodek zmodernizowali( zdaje się że dla kogoś...) I jeszcze teraz sprzedają nieważne znaczki!!! To jest , prawie, jawne działanie na szkodę okręgu. Nie wierzę że to jest przypadek. Za takie rzeczy to jest kryminał albo lina z pętlą!

 

Pytanie tylko kto dał i kto wziął....Nazwiska "braczy" powinny być ujawnione, a ludzie ci powinni być napiętnowani......

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę zapętlać tematu bo w najbliższym czasie sam się nie wybieram w okolice o których mowa, jedynie może naprowadzę kogoś na słuszny trop w sprawie. Zaznaczam, że być może w tych okolicznościach faktycznych istnieje przepis lub decyzja, które legitymują zakaz połowu na ww. rzekach a o których nie wiem i wtedy mój tok rozumowania jest o kant d.py rozbić.

 

Spojrzałem na stronę RZGW Szczecin i nie znalazłem żadnego komunikatu dotyczącego zakazu wędkowania na Wieprzy i Parsęcie.

 

Gdybym był poczynił wydatki na taki wyjazd to myślę, że nie przejmowałbym się brakiem gospodarza wody w postaci PZW, ponieważ jestem posiadaczem Karty Wędkarskiej, dokumentu wydanego nie przez PZW a organy RP. Dokumentem wędkarskim, mającym znaczenie w obrocie publicznoprawnym, jest wyłącznie, w przypadku braku przepisów szczególnych dotyczących danego zbiornika, odcinka itp.),karta wędkarska ( Amatorski połów ryb wędką może uprawiać osoba posiadająca kartę wędkarską, [...].*), na podstawie której wędkarz uzyskuje prawo do wędkowania w wodach na terenie Polski, legitymacje i inne opłaty to już wyłącznie haracz pobierany przez tzw. gospodarzy ( :lol:  :lol: :lol:  :lol:  :lol: ) wód. RZGW jest państwową jednostką prawną i jeżeli chce podejmować działania mające na celu sprecyzowanie (tutaj: ograniczenie lub wyłączenie) warunków wędkowania to powinien w takiej sytuacji wydać stosowną oficjalną decyzję administracyjną.

 

Bardzo podobna sytuacja miała miejsce na zbiorniku Soczewka w okolicach Płocka, w czasie kiedy Robert (@joker) organizował tam zjazd jerkbaita i w tamtym przypadku zezwolenie na połów było równoznaczne z posiadaniem karty wędkarskiej. Co zaś się tyczy PZW to osoby poszkodowane przez zakup uprawnień po terminie wypowiedzenia umowy mogą starać się o zwrot niesłusznie poniesionych kosztów (świadczenie nienależne).

 

Jeszcze raz zaznaczam, że osoby żywo zainteresowane otwarciem sezonu na Wieprzy i Parsęcie powinny dowiedzieć się ,czy istnieją formalne podstawy zakazu wędkowania. Tylko dzwońcie do RZGW jutro z rana (najlepiej do tow. Przybylskiego) bo po 12 to pewnie tam wszyscy już pijani będą leżeć hehehe

 

*Rozporządzenie ministra rolnictwa i rozwoju wsi z dnia 12 listopada 2001 r. w sprawie połowu ryb oraz warunków chowu, hodowli i połowu innych organizmów żyjących w wodzie

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu jest przykład, że PZW nie jest organizacją sprzyjającą wedkarzowi. Wędkarz jest potrzebny PZW tylko po to, żeby opłacić składkę na kolejny rok, a to czy będzie miał gdzie łowić, to już ich średnio interesuje. To jest normalne złodziejstwo w biały dzień.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za uzupełnienie. W przypadku Soczewki chyba była taka sytuacja, że właściwe organa stwierdziły "róbta co chceta" :)

 

Edit A RZGW Szczecin nie może chyba wydawać pozwoleń, bo w tym względzie wydał zarządzenie o zaprzestaniu wydawania pozwoleń i pracownicy RZGW są nim związani do czasu wydania zarządzenia o wznowieniu wydawania pozwoleń heheheh  Powiem tak: zupełnie trzeźwy bym się tam nie wybierał :lol:  :lol: :lol:  :lol:  :lol:  

http://www.rzgw.szczecin.pl/amatorski-polow-ryb

Edytowane przez Hesher
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hesher, wszystko, co napisałeś, to prawda, z jednym wyjątkiem, a właściwie uzupełnieniem. By wędkować musisz posiadać zezwolenie wydane przez użytkownika rybackiego. W tym przypadku jest nim RZGW Szczecin.

Racja w pełni, a roztrząsając to na drobne to zezwolenie od właściciela lub użytkownika wody. Właścicielem wody jest Skarb Państwa, reprezentowany przez RZGW Szczecin, jeżeli RZGW wydał zarządzenie o zaprzestaniu wydawania pozwoleń to formalnie nikt nie ma prawa połowu. Karta wędkarska to jest tak jak prawo jazdy, czyli upoważnia do poruszania się pojazdem po autostradzie ale dodatkowo trzeba zapłacić haracz w postaci opłaty za przejazd.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo Wasze ;) PZW to zostało wykolegowane i go w tym nie ma. Jozi, nie ma czegoś takiego jak generalny zakaz bez normy prawnej, jeśli coś nie jest zabronione, jest dozwolone. Zarządzenie to akt normatywny wewnętrzny, określa zasady w RZGW dla RZGW.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radzę lokalnym stowarzyszeniom wędkarskim już przygotowywać się do startu w przetargu lub konkursie na zagospodarowanie tych wód. Niby szanse każdy ma równe a jeżeli RZGW wypowiedziało umowę dla okręgu koszalińskiego PZW to nowe podmioty nie są bez szansy na wygraną. Kto wie może to szansa na ucywilizowanie tych rzek.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo Wasze ;) PZW to zostało wykolegowane i go w tym nie ma. Jozi, nie ma czegoś takiego jak generalny zakaz bez normy prawnej, jeśli coś nie jest zabronione, jest dozwolone. Zarządzenie to akt normatywny wewnętrzny, określa zasady w RZGW dla RZGW.

 

No to skoro RZGW teraz rządzi na tych wodach, to tylko wolnej amerykanki można się spodziewać. W sumie całe szczęście (dla ryb), że dopiero teraz zabrali wody od pzw.

Przypomnijcie sobie sytuację sprzed kilku lat - nie pamiętam dokładnie - RZGW Gdańsk wypowiedziało jesienią umowę dzierżawy Drwęcy okręgowi toruńskiemu. I jak był finał? Ano taki, że od października na Drwęcy zaroiło się od łowców kleni, jazi i szczupaków na trociowe przynęty. Wszystko w ramach przepisów! Taki był folklor! Na 1 stycznia można było tylko kiełbasę na ognisko i gorzałkę wziąć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo Wasze ;) PZW to zostało wykolegowane i go w tym nie ma. Jozi, nie ma czegoś takiego jak generalny zakaz bez normy prawnej, jeśli coś nie jest zabronione, jest dozwolone. Zarządzenie to akt normatywny wewnętrzny, określa zasady w RZGW dla RZGW.

No to kto jest właścicielem wody? Jak nie masz uprawnień do korzystania z danego akwenu, to możesz łowić? Jeżeli tak, to na jakiej podstawie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może założymy stowarzyszenie i wystartujemy do przetargu na Parsętę. Taka rzeka w rękach pasjonatów C&R to byłoby coś pięknego. Wiem tak tylko marzę sobię...

 

 

No to może PZW Szczecin by przejęło te wody? Ja składkę już mam opłaconą więc chętnie bym pojechał na Parsętę :lol:

Edytowane przez Pawgas
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to kto jest właścicielem wody? Jak nie masz uprawnień do korzystania z danego akwenu, to możesz łowić? Jeżeli tak, to na jakiej podstawie?

Skarb Państwa Reprezentowany przez RZGW, masz uprawnienie w postaci karty wędkarskiej (tylko dodatkowo nie dopłacasz chłopakom z PZW do gorzały ;) ) co wskazuje rozporządzenie, które cytowałem kilka postów wyżej i jest to też podstawa, o którą pytasz. Tak ja to widzę  :)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu ludzie w RZGW dostrzegli problem. Powinni wypowiedzieć umowy PZW w całej Polsce. PZW-ałkarski już dawno zapomniał do czego został powołany.

Stowarzyszenie w dzisiejszych czasach to żaden problem. Zasadnicza sprawa to notoryczny brak chęci większości członków.

Do tego kłusownicy dokładają swoje 3 grosze i mamy szambo w najlepszym wydaniu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hasher... 

 

Rozporządzenie, które cytujesz to akt prawa, pomniejszy od ustawy słowem, jak coś jest niezgodne z ustawą, a zawarto to w rozporządzeniu na mocy tejże ustawy wydanym, to jest to nieważne i koniec.

 

Masz poniżej zapisy z ustawy o rybactwie śródlądowym art 7.  

 

Jeśli RZGW jest uprawnione do rybactwa na interesujących nas wodach, a tego już mi się nie chce szukać, ale zakładam, że tak jeśli piszą o zaprzestaniu wydawania pozwoleń, to wcześniej byli, a więc byli uprawnieni do rybactwa, to teraz uprawnienie do nich niejako wraca i bez niego (edit: bez zezwolenia RZGW) nie wolno wędkować. 

 

  1. Za amatorski połów ryb uważa się pozyskiwanie ryb wędką lub kuszą, przy czym dopuszcza się, w miejscu i w czasie prowadzenia połowu ryb wędką, pozyskiwanie ryb na przynętę przy użyciu podrywki wędkarskiej.

1a. Ryby przeznaczone na przynętę mogą być wprowadzone wyłącznie do wód, z których zostały pozyskane.
2. Amatorski połów ryb może uprawiać osoba posiadająca dokument uprawniający do takiego połowu, zwany dalej "kartą wędkarską" lub "kartą łowiectwa podwodnego", a jeżeli połów ryb odbywa się w wodach uprawnionego do rybactwa - posiadająca ponadto jego zezwolenie.
2a. Posiadanie zezwolenia, o którym mowa w ust. 2, potwierdza dokument wydany w postaci papierowej lub elektronicznej przez uprawnionego do rybactwa w obwodzie rybackim określający podstawowe warunki uprawiania amatorskiego połowu ryb ustalone przez uprawnionego do rybactwa wynikające z potrzeby prowadzenia racjonalnej gospodarki rybackiej w tym obwodzie rybackim, uwzględniającej w szczególności wymiary gospodarcze, limity połowu, czas, miejsce i technikę połowu ryb. Zezwolenie może także wprowadzać warunek prowadzenia rejestru amatorskiego połowu ryb, a w przypadku wprowadzenia tego warunku - określać sposób prowadzenia tego rejestru.
Edytowane przez AdasCzeski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Info ze strony PZW Koszalin.

 

Wykupujących zezwolenia na wędkowanie w 2016 roku wydawane przez koła Okręgu PZW w Koszalinie, do czasu wyjaśnienia sytuacji z obwodem rzeki Parsęty nr 1 oraz obwodem rzeki Wieprzy nr 4 prosimy o wstrzymanie się z wędkowaniem na tych dwóch rzekach użytkowanych przez Okręg.

 

 

Na rzece Radew oraz Grabowa można dalej wędkować za okazaniem aktualnego zezwolenia wydawanego przez Okręg PZW w Koszalinie.

 

 

Dalszych wyjaśnień odzieli biuro Zarządu Okręgu PZW w Koszalinie pod nr tel. 094 342 50 66

 

O zmianie sytuacji niezwłocznie poinformujemy na stronie internetowej Okręgu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...