Skocz do zawartości

Kto jedzie na Parsętę będzie chyba musiał zmienić kurs.


Marcin Kostuch

Rekomendowane odpowiedzi

Wszystko rozchodzi się tu o kwestię zezwolenia, jeżeli jest i jest wydawane to rzeczywiście można wyłapać grzywnę lub naganę, jeżeli jednak zezwolenia nie ma to i nie można wprowadzać generalnego zakazu połowu na gębę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie rzecz idzie o to, że chyba nie... 

 

Ponownie ta gówniana ustawa o rybactwie śródlądowym 

 

Art. 4. 1. Do chowu, hodowli lub połowu ryb:
1)   uprawniony jest:
a)  władający wodami w sztucznym zbiorniku wodnym przeznaczonym do chowu lub hodowli ryb i usytuowanym na publicznychśródlądowych wodach powierzchniowych płynących,
B)  właściciel albo posiadacz gruntów pod wodami stojącymi lub gruntów pod wodami, do których stosuje się odpowiednio art. 5 ust. 4ustawy z dnia 18 lipca 2001 r. - Prawo wodne (Dz. U. z 2015 r. poz. 469), zwanej dalej "ustawą - Prawo wodne",
c)  właściciel albo posiadacz gruntów pod stawami rybnymi lub innymi urządzeniami w gospodarstwie rolnym przeznaczonymi do chowu lub hodowli ryb,
2)   w obwodzie rybackim uprawniony jest organ administracji publicznej wykonujący uprawnienia właściciela wody w zakresie rybactwaśródlądowego albo osoba władająca obwodem rybackim na podstawie umowy zawartej z właściwym organem administracji publicznej na podstawie art. 13 ust. 3 albo umowy, o której mowa w art. 217 ust. 6 ustawy - Prawo wodne
- zwani dalej "uprawnionymi do rybactwa".

 

Czyli nie ma raczej rzeki bezpańskiej, bez uprawnionego do rybactwa, bo tam gdzie go nie ma w drodze umowy jest RZGW reprezentujący Skarb Państwa. Jak tak, to... kiszka i tyle, bo bez zezwolenia nie można. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna opcja- przepis martwy jak w przypadku niegdysiejszego połowu na żywca. Wędkując bez pozwolenia, którego w tym przypadku nie ma (no chyba, że jest a ja wyciągnąłem jakieś nieaktualne wynurzenie RZGW) nie wypełniasz znamion wykroczenia bo nie ma w tym przypadku składnika sankcji w postaci wydawanego przez RZGW zezwolenia. Jakby się Sułtan Kosmitów pofatygował do zabrania zdania to pewnie mielibyśmy jasność..więksiejszą.  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) 

 

Sułatan wie wszystko..., a że wie to się do nas nie odzywa, bo wie... 

 

Ja te przepisy rozumiem tak... nie ma użytkownika wody, patrz to co się dzieje z Parsętą, to obowiązki przejmuje RZGW, w tym prawo do wydawania zezwoleń. Jest komu je wydawać jest, jest obowiązek je posiadać by łowić jest. Tyle.  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, jest woda i woda. Bezpańską glinianką w Warszawie żaden organ się nie zainteresuje jeśli nie ma poborcy z PZW a i wtedy mało kto, rzeki o których rozmawiamy to już inna para kaloszy. PZW Koszalin w całej sprawie mogło działać w złej wierze bo mieli do wykonania plan naprawczy i dali d.py, to jest punkt zaczepienia do dochodzenia roszczeń ze strony wędkarzy, którzy poczynili nakłady na ten wyjazd i nawet data zakupu zezwolenia w PZW K. nie ma tu jakiegoś większego znaczenia.

Co do tych maglowanych przez nas zezwoleń- jeżeli zarządzenie RZGW pozostaje w mocy, to ma zastosowanie zasada zaufania do organów administracji publicznej (art 8 KPA, jest tam coś i o pogłębianiu, takie tam pier.olenie ale z wymiernym skutkiem prawnym) i wszelkie kontrole mogą, jak drogie dzieci, pocałować misia w d.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

 

Sułatan wie wszystko..., a że wie to się do nas nie odzywa, bo wie... 

 

Ja te przepisy rozumiem tak... nie ma użytkownika wody, patrz to co się dzieje z Parsętą, to obowiązki przejmuje RZGW, w tym prawo do wydawania zezwoleń. Jest komu je wydawać jest, jest obowiązek je posiadać by łowić jest. Tyle.  

Adaś ja podobnie rozumuję, RZGW wykonuje obowiązki właściciela w imieniu SP, ewentualnie oni mogą wydawać zezwolenia do połowu, jeżeli wędkarz przyłapany np. przez policję nie posiada stosownego zezwolenia wydanego przez RZGW to ma problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie nie można wędkować na samej karcie wędkarskiej jeśli woda ma uprawnionego do rybactwa a ten zaprzestał wydawania pozwoleń. Taka sytuacja jest w RZGW Szczecin. Opublikowali wykaz http://www.rzgw.szczecin.pl/file/get/hash/2e7d1bd0gdzie widać, że Parsęta nie ma gospodarza więc RZGW rządzi.

Połączyć trzeba PZW Koszalin ze Słupskiemi i po sprawie. Niestety kilku działaczy straci stołki ale jak tego nie zrobi sie PZW Koszalin padnie i wody trafia w prywatne ręce i stracą ludzie bo trzeba płacić wtedy kilku podmiotom zamiast jednemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Połączenie okręgów prawdopodobnie niewiele zmieni, jeśli odwołanie Koszalina będzie nieskuteczne. RZGW nie mają woli cedowania umów na przejmującego obowiązki dotychczasowego użytkownika. Najczęściej rozpisywane są nowe przetargi na użytkowanie (vide Warszawa i Płocko-Włocławski). 

 

Masz rację Hesher, co do możliwości odzyskania pieniędzy. Dopóki okręg istnieje, trzeba żądać od niego. Można nawet pójść krok dalej i pokusić się o udowodnienie, że nastąpiło wyłudzenie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1-go stycznia wszyscy wędkujący na Parsęcie będą zawodnikami... RZGW zezwoliło na rozegranie zawodów na Parsęcie w dniu 01.01.2016 http://www.pzw.org.pl/2119/wiadomosci/123694/60/beczka_piwa_2016

Edytowane przez pastowany kaban
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta "Czarna Chmura" wisi cały rok. Mało kto wie z krzykaczy że Okręg obecnie jest na planie naprawczym. Są to zaległości wcześniejszego dziesięciolecia i osób wtedy rządzących Okręgiem Koszalin. Te osoby nie zostały pociągnięte do odpowiedzialności i jest jak jest. Dużo udało się nam odrobić w tym roku lecz nie wszystko. Drugą stroną medalu to obecne rozgrywki polityczne czyli strącanie i nadawanie stołków.

 

Z dobrych informacji: Już się wylęgły pierwsze Łososie, Trocie i Pstrągi Potokowe.

 

Zdjęcia z przed tygodnia poniżej przedstawiają Łososie i Trocie

 

Z ciekawostek: Na wszystkie tarła zapraszamy wędkarzy z okolic i nie tylko. Nic nie dzieje się za żelazną kurtyną. W tegorocznym sezonie tarłowym ryb łososiowatych zjawiło się raptem dwóch wędkarzy. Łowić jest komu, gorzej z pomocą i zainteresowaniem. Tak samo sprawa wygląda przy zarybieniach.

 

Tyle w temacie.

 

 

post-48337-0-59335800-1451579801_thumb.jpg

post-48337-0-20997600-1451579820_thumb.jpg

post-48337-0-17502500-1451579838_thumb.jpg

  • Like 17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli decyzja RZGW zostanie utrzymana to najprawdopodobniej zostanie rozpisany nowy konkurs na użytkownika rybackiego.Może więc nadszedł czas, żeby Ci wszyscy którym nie po drodze z PZW pokazali jak należy prowadzić prawidłową i racjonalną gospodarkę wędkarską.Napisano na tym forum tyle postów w jaki sposób powinno się działać,chronić,zarybiać...itd.No więc może czas coś zrobić a nie biadolić,że składki za wysokie,ten nie ma porozumienia z tamtym, a jeszcze dużo za kartę trzeba zapłacić.Apeluję do Was-wszystkich wiedzących  najlepiej-przestańcie biadolić nad klawiaturą i pokażcie jak to się robi.

P.s

Może Okręg Mazowiecki zaopiekuje się Parsętą tak jak to robi z Wisłą,Narwią i innymi wodami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych co nie śledzą forsa.

https://www.facebook.com/s.strzalkowski?fref=ts

"1-go stycznia jedziemy na troć i łososia.

1 stycznia dla wędkarzy to czas, kiedy kończy się okres ochronny na połów troci i łososia. Wszelkie niepokoje dotyczące możliwości wędkowania na rzece chciałbym rozwiać, bo faktycznie głupota może przekroczyć wszystkie granice. Po wielu rozmowach gwarantuję wędkarzom, że od jutra mogą pójść nad rzekę i spokojnie wędkować, bo to jest nasze wspólne dobro. Trwają trudne procedury, ale damy radę. Gdyby były jakieś niepokoje, proszę o informację.
P.S. Jezioro rybackie nadal jest dla mnie jednym z priorytetów."

 

Poseł Stefan Strzałkowski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okręg PZW w Koszalinie informuje, że zawieszono decyzję o wypowiedzeniu umowy dzierżawnej na obwód rzeki Parsęty nr 1 oraz rzeki Wieprzy nr 4. Decyzja ma zostać ponownie rozpatrzona do 10 stycznia 2016 roku.

Wobec powyższego wędkarze posiadający zezwolenie na wędkowanie na 2016 rok, wydawane przez Okręg PZW w Koszalinie oraz pozostali objęci porozumieniami zawartymi z Okręgiem mogą w tym okresie legalnie wędkować również na tych dwóch rzekach.

Dalsze informacje będą na bieżąco publikowane na stronie Okręgu.

Serdecznie dziękujemy za zaangażowanie Posłowi na Sejm RP Stefanowi Strzałkowskiemu z Białogardu.

 

http://www.pzw.org.pl/koszalin/wiadomosci/124180/60/wstrzymanie_decyzji_rzgw_w_sprawie_obwodu_rzeki_parseta_nr_1_i_r

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Okręg Mazowiecki się zaopiekuje, to siaty będą stały co 200 metrów, w poprzek rzeki, na całej jej długości, a lokalna grupa rybacka będzie realizowała cele związku za unijne pieniądze. Składki wędkarzy na pewno przydadzą się do budowy kilku zacnych smażalni, w których królował będzie łosoś i świeża troć, prosto z wody.   :angry:

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie brawa dla posła i osób zaanagażowanych w pozytywne załatwienie sprawy.

Forecast, jako jeden z krzykaczy pozwolę sobie nawiązać do Twojego wpisu. Działania okręgu PZW Koszalin doprowadziły do patowej sytuacji a Ty wyrzekasz "krzykaczom" niezadowolenie pisząc jednocześnie, że przez 10 lat nie zrobiliście nic żeby temu zaradzić, rozliczyć odpowiedzialnych i masz pretensję, że ludzie albo narzekają, albo próbują znaleźć -jak ja i kilku chłopaków piszących w wątku- rozwiązanie dla kolegów, których pzw koszalin zostawił na lodzie. W sumie dobrze, że w nawiązaniu do Waszego i każdego innego okręgu, koła PZW są ci krzykacze, którzy nie biegają potulnie uiszczać opłaty za gorzałę i zagrychę dla związku i potrafią swoje racje wyartykułować w sposób bezpośredni, choćby niewygodny i niepolityczny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hesher, chyba nie zrozumiałeś Forecasta.

"Są to zaległości wcześniejszego dziesięciolecia i osób wtedy rządzących Okręgiem Koszalin." (podkreślenie moje). A do odpowiedzialności członków ZO może pociągnąć tylko Główny Sąd Koleżeński na wniosek Głównej Komisji Rewizyjnej. Zapraszam do lektury statutu.

Obecne władze Okręgu w Koszalinie trzeci rok odkręcają bajzel po poprzednikach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, ale skąd zdziwienie dyskusją na temat bajzlu, który nie pojawił się w prehistorycznych czasach poprzedniego dzieisięciolecia i sprzedawamych przez pzw koszalin pozwoleń w sytuacji gdy nie mają uprawnień do gospodarowania wodą? Rozumiem, chłopaki się starają, zarybiają i odkręcają ku.widołek po poprzednikach tyle, że to jest tak jak z uprawą konopii- efekty i brawa zadowolonych klientów przychodzą z czasem. Próbowaliśmy z kilkoma osobami pomóc ludziom wybierająctm się w styczniu na ww. rzeki i zostaliśmy krzykaczami.

Najlepiej siedzieć cicho i bulić składki CH.J wie na co a potem jechać na ryby do Szwecji. Od dwóch lat łowię najwięcej szczupaków w wodach, którymi dzięki Bogu przestaliście się "opiekować"- w samym centrum Warszawy ryby długości metra i okolic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...