Skocz do zawartości

Kto jedzie na Parsętę będzie chyba musiał zmienić kurs.


Marcin Kostuch

Rekomendowane odpowiedzi

Na dzień 31.12.2014 PZW Koszalin miał 8139 członków więc teoretycznie każdy był uprawniony do połowów na tych rzekach. Liczba aktualnych zezwoleń wcale nie jest taka duża tym bardziej, że biorą ją też wędkarze z ościennych okręgów którzy nie będą nad tymi wodami non stop. Mimo to sądzę, że wzrost zezwoleń będzie rósł lawinowo tym bardziej, że uprawnia on do wędkowania tylko na dwóch rzekach a nie na pozostałych wodach okręgu w Koszalinie.

 

Rozsądnym rozwiązaniem do czasu wyłonienia nowego gospodarza byłby zapis o obowiązkowych wypuszczaniu Troci podobnie jak jest to z Łososiem. Łatwo sobie policzyć gdyby każdy z tych 500 osób co mają zezwolenie wziął po jednej rybie jaki byłby skutek.

Edytowane przez luk_80
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Dopiero kilka dni wydawania tych zezwoleń ... Wymowny obraz skali presji wędkarskiej na te wody ... ;)

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jerzy Kowalski"

 

Cała Polska ruszy na troć na Parsętę bo RZGW wydaje bezpłatnie zezwolenia - już  widzę ten sznur samochodów

pędzący na północ autostradom   A1 i wychodzące na brzeg trocie i łososie. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero kilka dni wydawania tych zezwoleń ... Wymowny obraz skali presji wędkarskiej na te wody ... ;)

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jerzy Kowalski

I Pan w to wierzy? W tę presję?

Jeśli tak, to proszę z tej skali odjąć tych, którzy wnioskują o zezwolenie, bo: 

-mogą, chociaż nie planowali

-inni występują to czemu nie ja,

-na wszelki wypadek

Edytowane przez popper
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I Pan w to wierzy? W tę presję?

Jeśli tak, to proszę z tej skali odjąć tych, którzy wnioskują o zezwolenie, bo: 

-mogą, chociaż nie planowali

-inni występują to czemu nie ja,

-na wszelki wypadek

 

Ależ ze mnie naiwniak ... Przecież to tylko tak "dla jaj" ... Naturalnie, że  oni wszyscy kolekcjonują te papierki, oprawią w ramki i zawieszą na ścianie ... ;)  :P  :D

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jerzy Kowalski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja może skorzystam dop.w czerwcu..oby hi hii :D a tak na serio oby przejął ją Szczecin .

Oj tak. Te czerwcowe, dziesięcio kilowe srebrniaki które same się na haki wieszają zapewne spowodują że aż do Rościna nie będzie gdzie wędki wsadzić :-)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nigdy nie byłem na "trocinach" ale gdybym był przypadkiem w okolicach to czemu nie spróbować. Każdego roku wykupuje roczne na Kraków(bywam często-40-50razy)Nowy Sącz(20), Krosno(tydzień nad Soliną)Częstochowę(2-3dni na pstrągach)i sporo dniówek na inne okręgi co daje około 1000zl więc nie mam sobie nic do zarzucenia zwłaszcza ze wypuszczam złowione ryby a

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez Gobio Gobio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie można od razu wszystkich szufladkować i stwierdzać, ze każdy który otrzymał pozwolenie będzie beretowac kazda zlowiona trotke, bo pozwolenie jest za darmo. Wśród tych osób jest wiele osób, które jeżdżą nad Parsete "na ryby", a nie "na ryby". Większy problem w tej sytuacji według mnie jest z wszechobecnymi kłusolami, to przed nimi trzeba bronić wody w okresie "bez królewia"...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie można od razu wszystkich szufladkować i stwierdzać, ze każdy który otrzymał pozwolenie będzie beretowac kazda zlowiona trotke, bo pozwolenie jest za darmo. Wśród tych osób jest wiele osób, które jeżdżą nad Parsete "na ryby", a nie "na ryby". Większy problem w tej sytuacji według mnie jest z wszechobecnymi kłusolami, to przed nimi trzeba bronić wody w okresie "bez królewia"...

W którym miejscu tego tematu jest ktoś kogoś szufladkuje ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam . Byliśmy w Rościnie  było kilkunastu kolekcjonerów papierków , bezkrólewia raczej niema  . Pan w czerwonym kajaku najpierw machał pod prąd od burty do burty , po 30 min dawał w dól ...  przed kajakarzem złowiono parę ryb potem już nie . Czerwony samior teraz spływał z prądem i jakoś go nikt nie ,,zberetował'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj Było po dwóch godzinach łowienia wróciłem do domu bo ludzi z 15 spotkałem .Powiem krótko teraz chodzi każdy z każdej wioski bliskiej parsęty ludzie wyciągają kije sprzed 15 lat - dorszowe Teleskopy i idą nad rzekę ....Już worek śmieci dziś sprzątnąłem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj Było po dwóch godzinach łowienia wróciłem do domu bo ludzi z 15 spotkałem .Powiem krótko teraz chodzi każdy z każdej wioski bliskiej parsęty ludzie wyciągają kije sprzed 15 lat - dorszowe Teleskopy i idą nad rzekę ....Już worek śmieci dziś sprzątnąłem .

Darmocha czyni cuda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...