Witam coraz więcej akwenów zamykanych jest przepisem strefy ciszy , co to tak naprawdę znaczy. Zakładając że urzędowi chodzi rzeczywiście o zachowanie ciszy na akwenie. Czym to motywuje i jak sprawdza kto jest cichy a kto nie, bo dla mnie rozdarty psełdo wędkarz do tego nie pasuje.Silniki elektryczne są ciche to fakt ale i czterotakty niczym im nie ustępują gdzie jest ta granica. Na niektórych akwenach dopuszcza się silniki spaliny do 5-6km które w wielu wypadkach nic wspólnego z ciszą nie mają a solidne silniki większe są dyskryminowane.Według mnie są to wybitnie zakazy ułatwiające urzędasom jeszcze większe nieróbstwo bo przecież najprościej zakazać i mieć spokój. Może czas o tym głośno mówić i pisać co wy na to. Podam przykład zalew Mietków bardzo groźny ze względu na dużą falę jak potrafi się tam w mgnieniu oka zrobić, woda 2 często 3 kat. czystości, przez większa część roku. Typowa czynna żwirownia po której pływają potężne barki prywatnej firmy, z której spuszczają wodę kiedy im pasuje,na którym nie ma oficjalnego dozoru cało dobowego na którym nie ma ani jednego ośrodka wypoczynkowego,przy którym nie ma ani jednej osady przyległej do brzegu, na którym już zniwelowano większość wysp przez kopary które były kiedyś siedliskiem Kormorana i Mew w przelocie. A takich zbiorników w kraju mamy setki o może i tysiące. Co koledzy na to.
Pytanie
tornado
Witam coraz więcej akwenów zamykanych jest przepisem strefy ciszy , co to tak naprawdę znaczy. Zakładając że urzędowi chodzi rzeczywiście o zachowanie ciszy na akwenie. Czym to motywuje i jak sprawdza kto jest cichy a kto nie, bo dla mnie rozdarty psełdo wędkarz do tego nie pasuje.Silniki elektryczne są ciche to fakt ale i czterotakty niczym im nie ustępują gdzie jest ta granica. Na niektórych akwenach dopuszcza się silniki spaliny do 5-6km które w wielu wypadkach nic wspólnego z ciszą nie mają a solidne silniki większe są dyskryminowane.Według mnie są to wybitnie zakazy ułatwiające urzędasom jeszcze większe nieróbstwo bo przecież najprościej zakazać i mieć spokój. Może czas o tym głośno mówić i pisać co wy na to. Podam przykład zalew Mietków bardzo groźny ze względu na dużą falę jak potrafi się tam w mgnieniu oka zrobić, woda 2 często 3 kat. czystości, przez większa część roku. Typowa czynna żwirownia po której pływają potężne barki prywatnej firmy, z której spuszczają wodę kiedy im pasuje,na którym nie ma oficjalnego dozoru cało dobowego na którym nie ma ani jednego ośrodka wypoczynkowego,przy którym nie ma ani jednej osady przyległej do brzegu, na którym już zniwelowano większość wysp przez kopary które były kiedyś siedliskiem Kormorana i Mew w przelocie. A takich zbiorników w kraju mamy setki o może i tysiące. Co koledzy na to.
Pozdrawiam Tornado
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Top użytkownicy dla tego pytania
12
11
8
8
Popularne dni
22 Gru
19
30 Paź
13
4 Lis
13
18 Gru
11
Top użytkownicy dla tego pytania
Gumofilc 12 odpowiedzi
tornado 11 odpowiedzi
krzysiek 8 odpowiedzi
Koza11 8 odpowiedzi
Popularne dni
22 Gru 2010
19 odpowiedzi
30 Paź 2018
13 odpowiedzi
4 Lis 2018
13 odpowiedzi
18 Gru 2010
11 odpowiedzi
Popularne posty
MarMilo
Tubylcze - w tym roku doposażyłem sempera w spalinę, którą zamocowałem śrubami zrywalnymi na stałe. Mam w d... to, że pływam po jeziorze objętym strefą ciszy - silnik jest w górze, zawsze zimny - mogą
siarq
Dodam od siebie 2 grosze odnosnie strefy ciszy...w koło.mnie większość bajor obowiązuje elektryk. Jest to upierdliwe... z drugiej strony nie opodal.mietkow i prykas do 5hp/km - martwy przepisz. Pomija
Andrzej Stanek
Nie wiem po co dodajesz takie formy litarackie - g..m kraju. Ja łowię ryby głównie w Polsce i nie jest w moich oczach tak jak piszesz - nawet jeśli miała być to przenośnia... Zaznaczyłem Dziećkowice s
Opublikowane grafiki
137 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.