Artech Opublikowano 31 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2015 Ktoś, coś, gdzieś? Ostatnio bardzo modne się to zrobiłoMnie do tego typu aktywności fizycznej namówiła żona, która fitness zamieniła na crossfit niecałe 2 lata temu. Ogólnie sportowiec był ze mnie żaden. Postanowienie, że noga moja na siłowni nie postanie jako jedno z nielicznych życiowych postanowień udaje mi się zrealizować. Fitness ogólnie jest dla bab... natomiast crossfitu postanowiłem spróbować. Po pierwszym treningu umierałem przez 4 dni i powiedziałem nigdy więcej ... za tydzień byłem znowu w boxie, głównie za sprawą lepszej połówki, która ciągnęła mnie tam prawie na siłę. Zaczęło mi się to nawet podobać i powoli wciągać. I tak od jakiegoś roku uczęszczam na treningi crossfitu. Nie powiem że trenuję crossfit, bo to za dużo powiedziane. Do żadnych zawodów się nie szykuję. Robię to wyłącznie dla siebie bez zbędnej spiny i przesady, ot tak żeby na stare lata zamiast z karpiówką czy feederem dalej móc ze spinem po krzakach biegać.Cel na nadchodzący rok: Double unders, Pull-ups i HSPU Z tym ostatnim może być ciężko 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lars Opublikowano 31 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2015 Ja się bawię czysto amatorsko w crossfit, niestety tylko w domu. Na dzień dzisiejszy w moim mieście nie ma profesjonalnego boxu crossfitowego z dobrym instruktorem. Traktuje to jako uzupełnienie amatorskiego uprawiania koszykówki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gacekkosta Opublikowano 31 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2015 W "pracy" kolega nas namówił na treningi ( My nazywamy to w ojczystym języku stacjami) polecam każdemu kto lubi poczuć pozytywne zmęczenie ewentualnie chce spalić kilka kilo. A na rozgrzewke 10 km truchtu i obowiązkowo rozciąganie po. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mako150 Opublikowano 1 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2016 Chodzę z dziewczyną do Dock'a na Stadion. Naprawdę super opcja do ogarnięcia się, dość szybko widać efekty, atmosfera super dzięki temu chce się chodzić. Po pierwszym treningu 7dni się zbieraliśmy, ale potem już tylko lepiej:). Teraz niestety ja mam przerwę bo nogę złamałem, ale po rehabilitacji wracam od razu. Trzeba uruchomić projekt plaża 2016 . Jedyny minus to cena, dość wysoka. Może jak moda minie to cena spadnie . Ja muszę się pogodzić z Wall Ball'em. Niszczy mnie to ćwiczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 2 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 Niestety, nie mam u siebie profesjonalnej sali do crossfitu. Dlatego to, co robię, można nazwać obwodem stacyjnym na siłowni Ćwiczenia mam dobrane na różne partie mięśni, wykonuję je z maksymalną intensywnością i zaangażowaniem. 5 rund zajmuje mi jakieś 40-45min. Efekty są, jednak grunt, to zmiana przyzwyczajeń żywieniowych i pilnowanie każdego posiłku. Jest dobrze, bo równocześnie spadła ilość tkanki tłuszczowej, przybyło nieco mięśnia, a siła poszła wyraźnie w górę Do wakacji będzie forma! Polecam każdemu. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk1125 Opublikowano 2 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 Niestety, nie mam u siebie profesjonalnej sali do crossfitu. Dlatego to, co robię, można nazwać obwodem stacyjnym na siłowni Ćwiczenia mam dobrane na różne partie mięśni, wykonuję je z maksymalną intensywnością i zaangażowaniem. 5 rund zajmuje mi jakieś 40-45min. Efekty są, jednak grunt, to zmiana przyzwyczajeń żywieniowych i pilnowanie każdego posiłku. Jest dobrze, bo równocześnie spadła ilość tkanki tłuszczowej, przybyło nieco mięśnia, a siła poszła wyraźnie w górę Do wakacji będzie forma! Polecam każdemu.Kamil a to co robisz to nie przypadkiem FBW? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lars Opublikowano 2 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 Panowie jak lubicie eksperymentować i nudzą Was klasyczne programy treningowe z żelastwem, to polecam kompleksy sztangowe. Idea też już stara ale trening piekielnie dający w kość . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk1125 Opublikowano 2 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 Panowie jak lubicie eksperymentować i nudzą Was klasyczne programy treningowe z żelastwem, to polecam kompleksy sztangowe. Idea też już stara ale trening piekielnie dający w kość .Ja lubię eksperymentować i już dawno odszedłem od klasycznego splitu.Najczęściej trenning opieram na FBW, czasem robię push&pull, FBW z 5x5.A właściwie opierałem bo od kiedy urodził mi sie synek to nie mogę pozbierać się żeby wrócić do treningu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 2 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 Kamil a to co robisz to nie przypadkiem FBW?FBW też jest sporo różnych odmian. Można by to może i pod to podciągnąć Najważniejsze, to zmusić się do regularnego ruszania dupska i pilnować jedzenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk1125 Opublikowano 2 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 FBW też jest sporo różnych odmian. Można by to może i pod to podciągnąć Najważniejsze, to zmusić się do regularnego ruszania dupska i pilnować jedzenia... Dieta to podstawa.Jak jesz tak wyglądasz 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mako150 Opublikowano 2 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 Dieta to podstawa.Jak jesz tak wyglądasz Wyglądam jak butelka wódki . Dobrze, że już koniec świąt 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezehiel Opublikowano 2 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 Happy, jaka cena?Startowałeś bez wcześniejszych ćwiczeń? Po ostatniej operacji kolana w 2012 totalnie odpuściłem, kondycja zero, zamiast grzeinika boiler.Projekt plaża nie interesuje mnie ale nie chcę wyglądać jak rasowy karpiarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mako150 Opublikowano 2 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 Projekt plaża nie interesuje mnie ale nie chcę wyglądać jak rasowy karpiarz Jebłem Normalnie 250zł za miesiąc, ostatnio była lub dalej jest promocja na pierwszy miesiąc i 100zł liczyli. Starowałem beż żadnego przygotowania, każde ćwicznie masz skalowane i dostosowane do Twoich możliwości przez co możesz wykonywać je intensywnie, zachowując ciągłość. Z każdym tygodniem przepracowanym zbliżasz się do poziomu RX i to nakręca jeszcze bardziej, że widzisz efekty. Po każdym treningu masz spisywane wyniki przez co masz porównanie. W Dock'u jest fajne, że nie ma podziału na grupy dla początkujących i wymiataczy, tylko wszyscy razem trenują. Bardzo mnie to motywuje . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 2 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2016 No i po ostrym treningu! Po dwudniowej przerwie był ogień Teraz w "nagrodę" indyczy cyc, brązowy ryż i góra surówki Aż się pochwalę! Nigdy nie byłem mocarzem, ale dziś postanowiłem się sprawdzić. Po zakończonym treningu dokładam żelastwa. Jest 100kg. I poooooszło! Jestem mega happy, bo choć dla wielu (nawet byłych prezydentów ) "setka", to pikuś, to ja mam satysfakcję, że jest progres Acha. Żeby nie było, to podaję warunki fizyczne. Coby nie było, że ważę 120, a podniecam się stówką 180cm wzrostu i w chwili obecnej jakieś 80kg (+-2kg). Przez ostatni miesiąc spadło około 5-6kg, ubyło brzucha, a siła poszła wyraźnie w górę. Celem jest przede wszystkim dobra sylwetka i samopoczucie. "Koksem" nigdy być nie chciałem i w tym kierunku raczej nie idę 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dekosz Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 Ja zacząłem ćwiczyć od przełomu kwietnia/maja. Na samym początku celem była poprawa wyskoku(koszykówka). Zacząłem skakać na skakance, biegać i podciagac się na drążku plus miejskie siłownie typu street workout. Zrzucilem do sierpnia 21kg. Waga najmniej pokazała 74,8kg. Niestety spalilem sporo mięśni:( W bicepsie spadło 5cm. Wygladalem jak patyk, a jednak na dole brzuch został (zszedlem do 13% bf) . Od września zacząłem trenować silowo, w dalszym ciągu na deficycie kalorycznym. Waga nie zmieniała się, tłuszcz z dołu brzucha powoli zaczął schodzić. Kupiłem ławkę prosta (teraz wiem, że trzeba było dołożyć do skosnej) i obciążenie. W październiku zrobiłem pierwsza masę na czystym jedzonku, siła i masa rosła bardzo szybko, po 7 tyg dobilem do 80kg. W pasie tyle samo: ) Grudzień jak to grudzień mikołajki, święta i z jedzeniem było średnio. Teraz zaczynam miesiąc masy, bo organizm już zmęczony i potrzebuje trochę luzu większego i później redukcja do czerwca i zobaczymy co wyjdzie z tego:) . Formy plażowej takiej jakiej chciałem pewnie nie zrobię niestety w tym roku (cel był poniżej 10% bf i 40cm w bicepsie ). Moje obecne wymiary to 188cm i 80kg 39 w ręku. Przed świętami kladlem się pod 100kg, ale nie udało się. Rekord 95:p Klatka i brzuch to u mnie najgorsze partie :/ Crossfitowy cel 2016 wejście siłowe oraz podciagniecie na jednej ręce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezehiel Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 Praca przy komputerze, 100kg174cm.10 lat temu 100-110kg na klate teraz dupa, 70 nie idzie. Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychun Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 Mam takie ogólne pytanie z "ruchowości".Dokładnie rok temu ważyłem 120kg (przy 190cm). Teraz 83kg (min. to tydzień temu: 80,5). Dieta plus bieganie (obecnie ok. 60km tygodniowo w odcinkach 12-20km i tempie 4:50). Przy 120kg mięśnie miałem mikre. Teraz również (poza nogami) .Pytanie takie. Co mogę rozbić w domu, żeby przy zachowaniu biegania poprawić chociaż trochę mięśnie od pasa w górę. Wyjścia na siłownie (czy coś w ten deseń) odpadają, bo nie wyrobię czasowo. Pozostają ćwiczenia w domu. Nie chcę też znacząco podbijać masy. Są jakieś gotowe siatki z ćwiczeniami na ławeczki?Nie ma napiniki na jakiś super efekt, czas itp. Ot... trochę rozwinąć mięśnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 Hantle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk1125 Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 Mam takie ogólne pytanie z "ruchowości".Dokładnie rok temu ważyłem 120kg (przy 190cm). Teraz 83kg (min. to tydzień temu: 80,5). Dieta plus bieganie (obecnie ok. 60km tygodniowo w odcinkach 12-20km i tempie 4:50). Przy 120kg mięśnie miałem mikre. Teraz również (poza nogami) .Pytanie takie. Co mogę rozbić w domu, żeby przy zachowaniu biegania poprawić chociaż trochę mięśnie od pasa w górę. Wyjścia na siłownie (czy coś w ten deseń) odpadają, bo nie wyrobię czasowo. Pozostają ćwiczenia w domu. Nie chcę też znacząco podbijać masy. Są jakieś gotowe siatki z ćwiczeniami na ławeczki?Nie ma napiniki na jakiś super efekt, czas itp. Ot... trochę rozwinąć mięśnie.DrążekPompki - kilka sposobów wykonywania. Wąsko, szeroko, z nogami na podniesieniu, na poręczach (w domu mogą być krzesła)Wjazdy - coś jak francuskie wyciskanie do czołaHantle Jest sporo ćwiczeń w świecie tego pełno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 Poszukaj programu z hantlami i ławką...Mało miejsca to zajmuje w domu i łatwo nad tym zapanować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dekosz Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zainteresuj się kalisteniką. Polecam też podczas biegania zachaczac o siłownie na zewnątrz, jeżeli nie ma, to place zabaw i podciagac się na tamtych drazkach:) Ja jak biegam u siebie w miasteczku to podciagam się na konstrukcji huśtawki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artech Opublikowano 3 Stycznia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 W "pracy" kolega nas namówił na treningi ( My nazywamy to w ojczystym języku stacjami) polecam każdemu kto lubi poczuć pozytywne zmęczenie ewentualnie chce spalić kilka kilo. A na rozgrzewke 10 km truchtu i obowiązkowo rozciąganie po.Stacje to wcale nie crossfit w naszym języku a po prostu trening obwodowy @Mr.Happy, mnie Wall Ball też potrafi pokonać, szczególnie w kombinacji z burpees FBW też jest sporo różnych odmian. Można by to może i pod to podciągnąć Najważniejsze, to zmusić się do regularnego ruszania dupska i pilnować jedzenia... I tu przechodzimy do sedna. Nie ważne czy w drogim profesjonalnym boxie czy samemu w domu czy w nieprofesjonalnym fitcrossie, ważna żeby się ruszyć z nad klawiatury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 (edytowane) Krzychun, żeby nabrać tkanki mięśniowej, musiałbyś zmienić trening, dorzucić wiecej białka do diety (rozumiem, że przy obecnym wysiłku większość energii czerpiesz z węglowodanów) i przede wszystkim skrócić czas wysiłku, a zwiększyć obciążenie i intensywność. W chwili obecnej Twój organizm przestawił się na tryb "maratończyka". Nie nabierasz mięśni, bo organizmowi nie są one teraz potrzebne, a stanowią dodatkowy balast, który przeszkadzałby podczas długiego wysiłku o niezbyt wysokiej intensywności. Dla nabrania masy mięśniowej poleciłbym Ci na jakiś czas mocno zredukować, lub wręcz odstawić długodystansowe biegi, na rzecz krótkich, acz intensywnych treningów, celem stymulacji mięśni do wzrostu. Zobacz, jak wyglądają maratończycy, a jak sprinterzy Edytowane 3 Stycznia 2016 przez Kamil Z. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 (edytowane) Mam takie ogólne pytanie z "ruchowości".Dokładnie rok temu ważyłem 120kg (przy 190cm). Teraz 83kg (min. to tydzień temu: 80,5). Dieta plus bieganie (obecnie ok. 60km tygodniowo w odcinkach 12-20km i tempie 4:50). Przy 120kg mięśnie miałem mikre. Teraz również (poza nogami) .Pytanie takie. Co mogę rozbić w domu, żeby przy zachowaniu biegania poprawić chociaż trochę mięśnie od pasa w górę. Wyjścia na siłownie (czy coś w ten deseń) odpadają, bo nie wyrobię czasowo. Pozostają ćwiczenia w domu. Nie chcę też znacząco podbijać masy. Są jakieś gotowe siatki z ćwiczeniami na ławeczki?Nie ma napiniki na jakiś super efekt, czas itp. Ot... trochę rozwinąć mięśnie...sztanga z hantlami, superserie, serie łączone..zmusic mięsnie do załamania - przy odpowiednim balansie białko/wegle efekty musza przyjść...Ćwicze tak od 1.5 roku ( wczesniej 10 lat treningów siłowych z 3 letnia przerwą - nie polecam), 3-5 rzy w tygodniu, do tego mięśnie obwodowe kregosłupa ( brzuch,prostowniki) - waga spada, gęstośc i definicja rosnie..Od poniedziałku wracam do klubu - dojda aero, cardio i sauna... Edytowane 3 Stycznia 2016 przez patu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 3 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2016 Patryk, tylko z cardio nie przeginaj, bo schudniesz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.