Skocz do zawartości

Klenie 2016


Tomus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, zarejestrowałem się na forum jakiś czas temu, aby podziwiać wasze dokonania nad wodą, szczególnie w tematach jazie i klenie, dzisiaj udało mi się pobić rekord życiowy o ponad 5 cm, więc rozpiera mnie wędkarska radocha, dlatego wstawiam swoje pierwsze fotki na tym forum ;)

 

57,5 cm ;)

 

I do wody

 

 

Przynęta to wobler Rico, widoczny na zdjęciu, łowisko to Wisła - zapływ rozmytej, przerwanej główki. Wędka to Daiwa megaforce do 20 gr. i żyłeczka 0,16

Jak już pobiłeś rekord życiowy Kolego, to ja chętnie przyjmę tego Rico!... :) [żart!] Przytrzymałeś wobka w tym miejscu, czy przeciągałeś go przez ten przelew?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ,dziś  bez przekonania udałem się nad rzekę.Zrobiło się bardzo chłodno w porównaniu z poprzednimi wieczorami.Woda po ostatnich deszczach mocno się podniosła, więc tak raptowna zmiana temperatury i poziomu wody nic dobrego nie wróżyła. Wiedziałem jednak ,że pod mostem na przelewie coś na pewno stoi i czeka na mojego woblerka,myliłem się ,tam nic nie było.

Postanowiłem spróbować  obłowić wachlarzem ciekawy odcinek i udało się ,o godzinie 21:30 poczułem tępe zatrzymanie woblera, to była prawie życiówka ,zabrakło 3 cm.

Wędka to stary Cormoran o akcji D (jeszcze nie przezbrojony ale już  nie długo), kołowrotek Shimano Catana 2500 (mam nadzieje, że też już nie długo),woblerka to już nie trzeba reklamować ,wiadomo czyj. Łowię zawsze na plecionkę ,lepiej czuję prace wobka ,branie i harce ryby(w nocy wiem w którym jest miejscu) ,no i strata przynęt w zarośniętej rzece jest znikoma. Pozdrawiam, życzę fajnych kleni.

post-53552-0-76074700-1463345829_thumb.jpg

post-53552-0-41738500-1463345861_thumb.jpg

  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym roku pierwszy raz nastawiłem się na klenie. Jakoś nie chciały brać na kupione przynęty ale ku mojej radości skusiły się na wystrugane przeze mnie nieporadnie z balsy żuczki nurkujące na kilkadziesiąt centymetrów. Prowadziłem na napływie i przelewie ostrogi wiślanej. Jeden wziął za ostrogą. W poprzednią sobotę były 4 klenie, a w ostatnią 5 kleni i dwa okonie z napływu i jeszcze 3 okonie ze starorzecza. Najlepiej łowił zielony ze złotymi plamkami chociaż kolory na zdjęciu są przekłamane.

Rybki 20-30 cm ale mam nadzieję że to dopiero początek. [emoji2]

 

6a279c929e3c751e897d0c8b47e62689.jpg

 

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajdowanie ryb polega na ostrożnym przemierzaniu pieszo brzegu rzeki, czasem potrzeba kilometra a czasem kilkunastu lub więcej, klenie łowię na woblery, nie potrafię napisać jakie konkretnie bo mam ich sporo i każdy sezon mocno mnie zaskakuje tak samo jak każda rzeka jest inna i inne są zachcianki kleni. Żerowanie ryb zmienia się zależnie od pory roku dnia a nawet stanu wody i temperatury powietrza a najbardziej wraz ze zmianą dostępności danego pokarmu naturalnego.

Niestety żaden tekst nie wyjaśni w tej kwestii wszystkiego ani nie odniesie się do każdego przypadku nie pozostaje nic innego jak cichutko sunąć brzegiem rzeki pośród traw i wypatrywać czarno obrzeżonych płetw, które powodują, że zaczynamy myśleć tylko o jednym... zacytuję tu autora, którego nazwiska i imienia nie pamiętam "...przebywanie nad rzeką jest snem..."

Powodzenia

  • Like 23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajdowanie ryb polega na ostrożnym przemierzaniu pieszo brzegu rzeki, czasem potrzeba kilometra a czasem kilkunastu lub więcej, klenie łowię na woblery, nie potrafię napisać jakie konkretnie bo mam ich sporo i każdy sezon mocno mnie zaskakuje tak samo jak każda rzeka jest inna i inne są zachcianki kleni. Żerowanie ryb zmienia się zależnie od pory roku dnia a nawet stanu wody i temperatury powietrza a najbardziej wraz ze zmianą dostępności danego pokarmu naturalnego.

 

Niestety żaden tekst nie wyjaśni w tej kwestii wszystkiego ani nie odniesie się do każdego przypadku nie pozostaje nic innego jak cichutko sunąć brzegiem rzeki pośród traw i wypatrywać czarno obrzeżonych płetw, które powodują, że zaczynamy myśleć tylko o jednym... zacytuję tu autora, którego nazwiska i imienia nie pamiętam "...przebywanie nad rzeką jest snem..."

 

Powodzenia

Dziękuję za wyczerpujący opis! Ja mam troszkę inne warunki - większa rzeka, głębsza o nieprzezroczystej wodzie, dlatego nie mam szans na wypatrzenie "czarno obrzeżonych płetw"... O ile latem łatwo lokalizuję klenie i z powodzeniem je łowię, o tyle wiosną już tak łatwo nie jest... Ale ok, ...Będę śnił!... :)

Edytowane przez Dokuś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszy spontaniczny wyjazd na występy gościnne . Mało czasu , mikroskopijna woda . Ale mimo wszystko było bardzo dobrze . Chyba najlepiej w tym dziwnym nieco sezonie . Rybek sporo . Oprócz kleni były także jaśki . Poniżej jedyny zdjęciowy i jednocześnie największy  tej wiosny . Smukły wyścigowiec , co przełożyło się na przyśpieszenia jakie osiągał w trakcie walki :) . Rybki brały mocno i pewnie , waląc z impetem w siekowego bzyka . Tylko jeden zebrał z powierzchni . 

Sprzętowo FX 902-2 made by Dąbek , Exsence Ci4+ C3000M , HM80 0,16 i ... Bzyk  ;) .

 

1463686513dsc03772.jpg

 

1463686559dsc03773.jpg

  • Like 35
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero w tym sezonie zacząłem próbować swoich sił w boleniach i kleniach, jak na razie z tymi pierwszymi kiepsko, ale ostatnio uwiesił się kleń 34cm, a dziś po ponad tygodniu przerwy 49 cm co jest oczywiście moim rekordem :) skusił się na chiciorka Janusza Widła, rybka oczywiście pływa dalej.

 

 

post-58083-0-99651200-1463691772_thumb.jpg

Edytowane przez MarcinNS
  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...