Klenie 2016

[Michał Pawłowski]

Dzisiaj miało być opalanko nad rzeką razem z dziewczyną.. no ale jak tu wędki ze sobą nie zabrać

[krokkop]

Popoludnie ze starszym Panem Rheinanglerem zaowocowalo kilkoma ladnymi kleniami . Oto najwieksze .pozdrawiamy

[maro zebaty]

Edytowane 19 Czerwca 2016 przez maro zebaty

[Fishmaker]

Hejka
Chciałem się pochwalić klenikami i filmem, łowiłem z kolegą forumowym @obcy91 

zachęcam do oglądania w Full HD 

[Hcv]

Dzisiejszy z ultra lekkiego smużenia. Jechałem z nastawieniem na okonie,więc zabrałem swoją okoniową wykałaczkę(MHX S871-2) Miałem już wracać, ale postanowiłem odwiedzić miejscówkę na której nie byłem dobre pół roku. Było warto! Tam zaczęły zbierać, a że miałem przy sobie pudełko z żukami musiałem to wykorzystać...

Zassał 2.5cm mrówkę kolegi Pawła Parfieniuka

Edytowane 20 Czerwca 2016 przez WIL

[marekn]

Bieszczady, piękne widoki, rzeka, krótkie spodenki i wędka - TO LUBIĘ .   Wczoraj najlepsza była jętka.

Edytowane 20 Czerwca 2016 przez marekn

[maro zebaty]

Edytowane 21 Czerwca 2016 przez maro zebaty

[Winko]

W końcu się doczekałem i mogłem po długiej przerwie wybrać się nad Ropę! Dziś bardzo wczesną porą klenie bardzo dobrze reagowały na małego chrabąszcza z Huntera spławianego po powierzchni wody. Udało mi się złowić dosłownie kilkanaście kleni z czego jeden bardzo okazały z 5tką z przodu . Niestety ale jak słońce się podniosło to klenie przestały reagować na jakie kolwiek wabiki 

 

[Pride]

@Winko gratuluje ja wczoraj byłem pod wieczór na Ropie i też kilka klusek wyciągnąłem, 3 na kiełżyka, a resztę na bezsterowego trzmiela. Swobodny spływ, oczko co jakiś czas i brania takie, że woda się kotłowała. Podczepiłem też brzanę +60cm i tak mnie przewiozła, że hej. Na szczęście woblera oddala

[nito82]

Odrzańskie też są aktywne.Taki sprzed paru dni:)

[Grzesiek]

A mi się wczoraj wypięła kluska 55-60 cm....Wybrałem się z żoną i dzieckiem bardziej na spacer niż na ryby... Ale wędkę musiałem ze sobą wziąć Łowiskiem był uregulowany fragment rzeki o szerokości ok 7-8 metrów o długości ok. 1.5 km (od progu wodnego do kolejnego progu, które stanowią dla ryb przeszkody nie do przebycia). I w jednym, jedynym sensownym miejscu na tym odcinku wzięła kluska Ale niestety brak podbieraka i zahaczenie za przysłowiową skórkę sprawiły, że przy próbie podebrania ręką klenisko się wypięło I teraz pytanie do kleniowych znawców, czy ta rybka w tamtym miejscu będzie nadal przebywać i warto za kilka dni ponownie na nią zapolować ?

[Winko]

Ja nadal odrabiam zaległości z ostatnich dwóch miesięcy. Wczoraj od czwartej rano do godziny ósmej trafiło się dużo kleni. Zbierały zarówno z powierzchni jak i w toni nurkujące chrabąszcze z ,,HUNTERa. Normalnie jak ja długo musiałem n to czekać - spacer wodą w otoczeniu przepięknej przyrody oraz klenie które naprawdę świetnie gryzą. 

Trzy wczorajsze największe - kolejno 48, 51 oraz 46cm 

Edytowane 24 Czerwca 2016 przez Winko

[pawcio449]

Taki klenik z wczoraj 51cm

 

[maro zebaty]

kolejny " profesor " 

 

Edytowane 24 Czerwca 2016 przez maro zebaty

[coma]

Wow Maro, ile mierzył? Na co się skusił?

Gratulacje!

[maro zebaty]

Wow Maro, ile mierzył? Na co się skusił?

Gratulacje!

 

ładne 5 z przodu było nie mierzę ryb które nie przekraczają magicznego miejsca na kiju z moim PB  skusił się na żuka grabarza od Jacka mendyka @ jaceen 

[coma]

To spytam ile mierzy sobie odległość do tego magicznego miejsca?

[maro zebaty]

To spytam ile mierzy sobie odległość do tego magicznego miejsca?

55 cm od dłuższego czasu nie do przejścia...... chyba jestem jeszcze za cienki na te grube 

Edytowane 24 Czerwca 2016 przez maro zebaty

[Michał Pawłowski]

Od początku dnia było pod górkę.. brakowało trochę szczęścia ale ostatecznie fajna ryba z rynienki wyjechała

 

[Hcv]

Po meczu kolejna dawka emocji! Dzisiaj bardzo fajnie gryzły. Na zdjęciu największy. Noc baaaardzo gorąca bo aż 26°C o 22.08

Sorry za jakość fotki ????

 

Edytowane 25 Czerwca 2016 przez WIL

[Remicki]

Piątka z przodu przed meczem.

To nie papieros w ustach...- smużak 

Branie było bardzo dynamiczne jak na taki gorący dzień. Mocne uderzenie od dołu z zacięciem nad wodą. Hamulec w kołowrotku zapracował jak UZI

[KwaQ]

Wybredne ostatnimi czasy.

 

Edytowane 27 Czerwca 2016 przez KwaQ

[Hcv]

Pobudka o 2, śniadanko i na rower. Następnie ucieszka od stada dzików i dopiero później klenie.

 

Jak widać nie przeszkadzała zmiana temperatury z 34°C wczoraj na 17°C dzisiaj.

 

[maro zebaty]

fajne rybki pospadały na osłodę została młodzież ..........

 

[Michał Pawłowski]

Taki tam.. "podtrawkowy" amator tłustych owadów