Skocz do zawartości

Klenie 2016


Tomus

Rekomendowane odpowiedzi

Widzę Przemku że temat kleni wciągnął Cię na całego  :D bo ani trochę nie spuszczasz z tonu!

Na co dziś się skusiły?

 

 

Tomaszu wciagnal juz dawno tylko ostatnio mam malo czasu z racji wykonywanego zawodu

ale na szczescie ryby dopisuja a przyneta to chrabaszcz XXL wersja plywajaca z zoltym grzbietem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj pojechałem na inną rzekę połowić z powierzchni.

Po półtoramiesięcznej abstynencji apetyt był ogromny,a sporo wyższa woda dawała nadzieję na kabana.

Niestety, jak to zwykle bywa musiałem zadowolić się mniejszymi rybkami.

Aktywność ryb cały czas bardzo słaba.

9de7b30addfe80e6med.jpg   c86476d81d8ba041med.jpg   670500567d77451fmed.jpg   6f99462785055e2bmed.jpg   0b62fab632c0d06fmed.jpg   34724988d6602716med.jpg

 

Sprzęt już "normalny"

Dragon Express Specialist 30 ,

Zauber 4000 ,

Żyłka P-Line CX Premium 0,18mm  ,

Agrafka G.Odolecki nr.20  ,

Wobler Mrówka 35mm wyrób własny.

 

Pozdrawiam Tomi B)

  • Like 28
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje klenie są bardzo ostrożne i ciężko je namierzyć w tym roku, zaledwie trzeci wypad, na którym trafia się coś pod 45cm. Ale w końcu swoje wychodziłem - łącznie 7 sztuk. Miał być PB z 5 na przodzie :D Skończyło się na +/-48cm (mierzony do dolnika). Za to hol w 100% zrekompensował mi ostatnią posuchę.

 

Oczywiście rybka z wody stojącej ;) Więcej fotek w moim wątku autorskim!

 

post-51665-0-39361100-1470385613.jpg

 

post-51665-0-44460400-1470385628.jpg

 

 

Sprzętowo:

SG Parabellum 0-5g

Spro KIXX 7100 + P-Line Strong

post-51665-0-39361100-1470385613_thumb.jpg

post-51665-0-44460400-1470385628_thumb.jpg

  • Like 19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PZW Chełm ;) 3 zbiorniki na których jest sporo klenia ładnego. Ale rozpracowałem tylko jeden zbiornik, na pozostałych nie mogę rozgźć tematu :P

Na szczęście nie słyszałem, żeby ktoś je regularnie łowił, poza mną i kilkoma znajomymi, także mają spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PZW Chełm ;) 3 zbiorniki na których jest sporo klenia ładnego. Ale rozpracowałem tylko jeden zbiornik, na pozostałych nie mogę rozgźć tematu :P

Na szczęście nie słyszałem, żeby ktoś je regularnie łowił, poza mną i kilkoma znajomymi, także mają spokój.

A powiedz mi- jezeli chodzi o  klenie na spiner na takim zbiorniku to czy technika łapania jest taka sama jak na wodach plynacych czy jakos sie rozni? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dluzszym rozbracie z wedka dzis w koncu udalo mi sie wybrac nad wode.

Nad woda bylem mocno spozniony gdyz zaspalem i zamiast zaczac przed piata zaczalem wedkowac o siodmej.

Myslalem ze za wiele nie zdzialam z racji sporego wiatru ale przez godzine mialem trzy wyjscia grubych kleni

(ale widocznie wiatr psul moje misterne prowadzenie i grubaskom cos nie pasowalo :D )

i dwa brania ktore zakonczyly sie skutecznym zacieciem i holem.

Po godzinie osmej wiatr znaczaco sie nasilil i wrocilem do domu :(  

Zdjecie wiekszego.

post-61063-0-74801400-1470603443_thumb.jpg

Edytowane przez Trochim80
  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dluzszym rozbracie z wedka dzis w koncu udalo mi sie wybrac nad wode.

Nad woda bylem mocno spozniony gdyz zaspalem i zamiast zaczac przed piata zaczalem wedkowac o siodmej.

Myslalem ze za wiele nie zdzialam z racji sporego wiatru ale przez godzine mialem trzy wyjscia grubych kleni

(ale widocznie wiatr psul moje misterne prowadzenie i grubaskom cos nie pasowalo :D )

i dwa brania ktore zakonczyly sie skutecznym zacieciem i holem.

Po godzinie osmej wiatr znaczaco sie nasilil i wrocilem do domu :(  

Zdjecie wiekszego.

attachicon.gif20160807_091839.jpg

Narwiańskie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedz mi- jezeli chodzi o  klenie na spiner na takim zbiorniku to czy technika łapania jest taka sama jak na wodach plynacych czy jakos sie rozni? 

 

Ogólnie to ciężko mi porównać łowienie w rzece z łowieniem na zbiorniku bo to są dwa inne światy :P Zaczynając od przynęty, to na wodzie stojącej nie sprawdzają mi się ani obrotówki, ani woblerki ani też smużaki, które na rzekach są główną bronią. Owszem, trafiłem 2 sztuki na woblerki ale uznaję to za bonusik. Na moich zbiornikach klenie stoją na płyciźnie, woda sięga może połowy łydki, a w miejscach głębszych nie umoczę kolana nawet :D Są bardzo ostrożne i często idą za przynętą spory kawałek. Mikrusa prowadzę leniwie, przy dnie. Bardzo powolne jednostajne zwijanie z zatrzymywaniem da czasu do czasu. Innym razem szczytówka w górę i bardzo krótkie skoki tuż nad dnem, ale to tylko w momencie kiedy widzę, że są aktywne, że się przemieszczają i szukają czegoś.

Kolejną sprawą jest, że na rzece podchodzisz do 1-2 kleni na miejscówce, tutaj często trafiam na 10-15 sztuk w grupie, a takich grup na całym łowisku jest kilka. Te największe chodzą po 2-3 sztuki troszkę na uboczu. Jeśli uda Ci się podejść je odpowiednio, oddać celny rzut i poprowadzić przynętę w zasięgu ich wzroku to ryba gwarantowana. Po takiej rybie masz sporo czasu na ochłonięcie bo klenie znikają na kilkanaście minut...

Nie uważam się za specjalistę w dziedzinie łowienia kleni, ale wyniki mam zadowalające. Cieszy mnie też, że nie znam nikogo, kto regularnie łowi te ryby na wodzie stojącej. Dzięki temu mam spore pole do popisu i sporo ryb do zabawy ;)

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narwiańskie?

Tak wszystkie z Narwi. Mam kilka bankowych miejscowek od Lomzy do ujscia "Gackiej strugi" i na tym odcinku Narwi wedkuje.

Oczywiscie wszystkie ryby trafiaja z powrotem do wody wiec populacja kleniowa na tym odcinku ma sie dobrze a nawet bardzo dobrze

bo miejscowi "miesiarze" raczej ich nie lowia. Co do przynet to sporo ich wyprobowalem i najlepiej sprawdzaja mi sie huntery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wszystkie z Narwi. Mam kilka bankowych miejscowek od Lomzy do ujscia "Gackiej strugi" i na tym odcinku Narwi wedkuje.

Oczywiscie wszystkie ryby trafiaja z powrotem do wody wiec populacja kleniowa na tym odcinku ma sie dobrze a nawet bardzo dobrze

bo miejscowi "miesiarze" raczej ich nie lowia. Co do przynet to sporo ich wyprobowalem i najlepiej sprawdzaja mi sie huntery.

Przemek, w zasadzie Twoja sprawa, ale jak na tacy podałeś miejsca połowu tych kleni. Godziny brań, przynęta, miejsca wiadomo rafy na odcinku, który podałeś (za wielu ich tam nie ma)... Domniemam, że Twoje eldorado się szybko skończy :-) Pozdrawiam.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...