Skocz do zawartości

Klenie 2016


Tomus

Rekomendowane odpowiedzi

Być może  mój ostatni wypad na klenie w tym roku obdarzył sporą ilością brań i  rybek na brzegu.W większości drobnica...tylko jeden fotogeniczny.Przynętą numer jeden okazał się woblerek własnej produkcji.

post-46066-0-49477700-1472317140_thumb.jpg

post-46066-0-81363500-1472317176_thumb.jpg

Edytowane przez tomas
  • Like 28
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczorajszy upał dał się we znaki kleniom; przez cały dzień "lampy" zero zainteresowania przynętami.

Dopiero ostatnie tchnienie dnia przed zmrokiem, otworzyło wodę. Wytrwałość popłaciła;

od 20.20 cztery rybki w 30min. Brania bardzo agresywne i pełną gębom (:

post-50504-0-27162000-1472402134_thumb.jpg

post-50504-0-86167900-1472402149_thumb.jpg

post-50504-0-13039600-1472402160_thumb.jpg

  • Like 22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remi widzę, że most darzy... A byłem ciut powyżej przy drugim? Dalej zołzy pływają jak w akwarium?

Tam są nie do ruszenia. Wydaje się że wystarczy podać im tam wabik pod nos i po sprawie, ale jak wiesz, tam jesteś tak wyświetlony że widzą Twój pesel.

Tydzień temu kiedy na całej rzece kleksy były niechętne, pojechałem na nie popatrzeć.

Za filarem w martwym nurcie stał Kaziu70 i tradycyjnie rozpalał wyobraźnię ...-oczywiście że spróbowałem nakarmić go balsą ;)  ale wynik był przesądzony.

Edytowane przez Remicki
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczorajszy upał dał się we znaki kleniom; przez cały dzień "lampy" zero zainteresowania przynętami.

Dopiero ostatnie tchnienie dnia przed zmrokiem, otworzyło wodę. Wytrwałość popłaciła;

od 20.20 cztery rybki w 30min. Brania bardzo agresywne i pełną gębom (:

  

czy mi się wydaję czy to nie jest przypadkiem stonka od adashhha?  ^_^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykle jeżeli kleń stacjonuje za filarem to łomżyńska wirówka sprowadzona w dół rzeki załatwia temat. Podchodzić należy w górę rzeki. Nie wolno podać na głowę ani "najechać" ryby. Wobler w takim układzie nigdy mi się nie sprawdził, dlaczego tak jest nie potrafię uzadadnić.

Edytowane przez guciolucky
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie należy przecinać warkocza poniżej filaru, tor wirówki powinien być równoległy w stosunku do krawędzi warkocza.

Próbowałem...-może nie akurat łomżyńską. Wszystko już pływało w różnych kierunkach, tempem i głębokością -a tu też wielkiego pola manewru nie ma bo 20cm pod lustrem zaczyna się płożyć trawsko. Problem polega na tym że jestem tam widoczny za każdym razem (bo inaczej nie da rady) a ten kleks to król odcinka -prawdziwy profesor, na rekord kraju. W nocy, z kolei cały most jest oświetlony i ja też (: . Myślę że on tam nie żeruje... -mając dobry wgląd w okolicę, czuje się bezpiecznie i tam odpoczywa, a na popas wychodzi na inne odcinki. Czasem w tamtejszej okolicy coś wali tak głośno i charakterystycznie dla kleksa że podejrzewam właśnie jego. A pod mostkiem zawsze cisza...

Edytowane przez Remicki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykle jeżeli kleń stacjonuje za filarem to łomżyńska wirówka sprowadzona w dół rzeki załatwia temat. Podchodzić należy w górę rzeki. Nie wolno podać na głowę ani "najechać" ryby. Wobler w takim układzie nigdy mi się nie sprawdził, dlaczego tak jest nie potrafię uzadadnić.

Gucio, jak możesz, poproszę zdjęcie tej obrotówki. ...albo namiar na nią.

Edytowane przez Remicki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem...-może nie akurat łomżyńską. Wszystko już pływało w różnych kierunkach, tempem i głębokością -a tu też wielkiego pola manewru nie ma bo 20cm pod lustrem zaczyna się płożyć trawsko. Problem polega na tym że jestem tam widoczny za każdym razem (bo inaczej nie da rady) a ten kleks to król odcinka -prawdziwy profesor, na rekord kraju. W nocy, z kolei cały most jest oświetlony i ja też (: . Myślę że on tam nie żeruje... -mając dobry wgląd w okolicę, czuje się bezpiecznie i tam odpoczywa, a na popas wychodzi na inne odcinki. Czasem w tamtejszej okolicy coś wali tak głośno i charakterystycznie dla kleksa że podejrzewam właśnie jego. A pod mostkiem zawsze cisza...

 

Remas ON TAM pływa zawsze gdy... wie, że się wybierasz... tylko po to żeby odwrócić Twoją uwage od jego jeszcze większych kolesi ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykle jeżeli kleń stacjonuje za filarem to łomżyńska wirówka sprowadzona w dół rzeki załatwia temat. Podchodzić należy w górę rzeki. Nie wolno podać na głowę ani "najechać" ryby. Wobler w takim układzie nigdy mi się nie sprawdził, dlaczego tak jest nie potrafię uzadadnić.

Jak wygląda Łomżyńska obrotówka bo pierwsze słyszę takie określenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz ciężej o klenia ze stojącej wody :( Tym bardziej, że ze zbiornika z dnia na dzień ubyło 30cm wody i od kilku dni jest jak martwa :(

 

Trafił się tylko jeden, ale gruby i żwawy :D

 

post-51665-0-72111800-1472888779.jpg

 

Sprzętowo:

SG Parabellum 0-5g,

Shimano Sedona 1000 FE + P Line 0.12mm

Ciężki mikrojig własnej roboty

post-51665-0-72111800-1472888779_thumb.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystając z ostatnich ciepłych dni, skoczyłem na klenie. Miałem na kiju klenia, można chyba powiedzieć" życia"  :o . Kiedy zobaczyłem, że startuje do muchy, byłem pewny, że weźmie, ale wiedziałem też, że na ten zestaw go nie wyjmę. Rzeczywiście po dwudziestu sekundach porwał wszystko i tyle go widziałem. Kiedy "pogrubiłem" zestaw, kilka ładnych ryb wyjąłem, w tym jedną 50+, ale w porównani z tą co mi poszła, to były przeciętniaki :) . Może jeszcze kiedyś się uda ;) .

 

DSC05890J_ahnrxhr.jpg

 

DSC05895J_ahnrxhx.jpg

 

DSC05906J_ahnrxhn.jpg

 

DSC05943J_ahnrxhe.jpg

 

DSC05945J_ahnrxha.jpg

Edytowane przez marekn
  • Like 26
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, gratulacje dla wszystkich łowców kleni.Zdjęcia które wrzucacie,są super! Pozwolę sobie również ,na umieszczenie ostatniej  zdobyczy. "Stojak do ryby"był tylko taki dostępny,więcej się nie dało wyciągnąć ;)  :D mina tzw.smutek członka.

ricci55.pngpicture share

Sprzętowo-MHX HS 9600-2 12lb,Vanquish 12 4000,Spiderwire 10lb,Pontoon 21 Red Rag 36MDR,branie nastapiło na szczycie ostrogi. 

Fotkę wykonał Tasiek,pozowała odrzańska 50-tka,reszta jest milczeniem :D

  • Like 38
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...