Klenie 2016

[marekn]

U mnie jak zwykle, pech od początku urlopu, Najpierw pierwsze dwa dni, taki ukrop, że tylko napoje orzeźwiające trzymały mnie przy życiu , w tym czasie udało mi się jedynie złamać nowy kijek, machając na sucho ( tyle chociaż, że dziś pojechał "na gwarancję"). Potem takie burze, że na wszystkich rzekach w okolicy, woda wielka i kawa. Dobrze, że chociaż jedną znalazłem, gdzie udało się połowić .

 

 

 

[Michał Pawłowski]

Panowie.. a to dziura w spodniach Wam nie pasuje a to kolory.. a mnie tam wygodnie, przyjemnie i orzeźwiająco 
A dziś urządziłem sobie powtórkę:

[mikryb]

Panowie. Ja bym wolał żebyście cokolwiek napisali jak ryba była złowiona. Bo jak tylko wstawiacie zdjęcie to robimy z tego forum Instagram i nikomu to nic nie daje. Zdjęcia ryb mogę sobie zobaczyć w atlasie.

Gratuluję i oczywiście zazdroszczę ale nie po to wchodzę na forum wędkarskie.

[guciolucky]

Wolę przeć na szkło, hehehehe

 

 

 

No i żeby nie było to może przykład podpowiedzi. Chociaż wiele lat temu pisał o tym @Pitt a potem wiele wody upłynęło zanim sam doszedłem do tego co teoretycznie było już znane a mimo to mało kto, będzie tego próbował...

 

Edytowane 29 Czerwca 2016 przez guciolucky

[Michał Pawłowski]

Panowie. Ja bym wolał żebyście cokolwiek napisali jak ryba była złowiona. Bo jak tylko wstawiacie zdjęcie to robimy z tego forum Instagram i nikomu to nic nie daje. Zdjęcia ryb mogę sobie zobaczyć w atlasie.

Gratuluję i oczywiście zazdroszczę ale nie po to wchodzę na forum wędkarskie.

W takim razie sobie przygotuję krótki, stały i jednakowy opis do zdjęć żeby mieć na "kopiuj/wklej" , bo wszystkie ryby łowię w ten sam sposób: kładę żuczka pod trawką, raz upłynie trochę więcej, raz mniej, i nagle połyka go kleniowy pyszczek w spinningu chyba więcej można nakombinować, ale jeśli chodzi o muchowanie to - przynajmniej ja - trzymam się utartego schematu.

Edytowane 4 Lipca 2016 przez bartsiedlce

[Bander]

Z praktycznego punktu widzenia nie ma to żadnego sensu.

Opisanie zdjęć jednak w niczym nie przeszkadza i nie odciąga uwagi od okazów 

 

Stan obecny jest ok - jak ktoś ma ochotę to podpisuje a jak nie to nie

[Winko]

W mojej okolicy płyną niemal dwie identyczne rzeki tj. Biała Tarnowska oraz Ropa. Niby identyczne z bardzo podobnym rybostanem ale... No właśnie! Ropa płynie poniżej zbiornika zaporowego z którego do rzeki schodzi zimna i dobrze natleniona woda podczas największych upałów a opodal na Białej woda będzie wręcz gorąca! Tak więc wierzcie mi że gdy na Ropie klenie będą bardzo dobrze reagowały na XXX wabiki to już na Białej będziemy mieć całkiem inną bajkę. To tylko taki przykład. Jeżeli natomiast zestawimy np. Ropę oraz Dunajec czy też San również nie będzie czego porównywać - na pierwszej klenie będą się ustawiać na końcach płań a na drugiej będą stały tuż za przelewami. 

Morał jest z tego taki że jak sami zapewne nie raz już zauważyliście mało kto z nas tutaj podaje nazwy swoich łowisk a co dopiero konkretne miejscówki więc ciężko jest tak naprawdę wyczytać skuteczną recepturę w nawet najbardziej rozległym opisie

Edytowane 4 Lipca 2016 przez bartsiedlce

[maro zebaty]

waga ciężka 

 

[Dokuś]

waga ciężka 

O! I uśmiech jest! ...Ale nie ma sprzętu... Na muszkę czy woblerka? (Bo w rękę sam chyba nie wskoczył! )

[skius]

 

Z mojej rzeczki 40+.

Przewaliłem już sporo muchówek.winstony,loopy itp.

Teraz latam ze starym st.croix legend ultra w 4 klasie.Jest niesamowity!!!

Edytowane 5 Lipca 2016 przez bartsiedlce

[maro zebaty]

O! I uśmiech jest! ...Ale nie ma sprzętu... Na muszkę czy woblerka? (Bo w rękę sam chyba nie wskoczył! )

 100 % spinn  100% woblery jakoś tak mnie naszło ....

[guciolucky]

Dzięki za wsparcie i w sumie akurat wróciłem z SF w mieście Lidzbark Warmiński, gdzie miałem przyjemność wyholować takie zwierzątko  

 

 

Edytowane 5 Lipca 2016 przez bartsiedlce

[Hcv]

Nawet Panowie nie wiecie jak marzę o dniu z porządnymi kleniami...

 

Cały czas forumowe stykacze, ale trzeba docenić i te...

Edytowane 1 Lipca 2016 przez WIL

[Michał Pawłowski]

Zapowiadała się piękna dniówka.. słonecznie, upalnie, czego chcieć więcej.. Niestety to samo pomyślała niezliczona horda kajakarzy uprzykrzając mi łowienie do tego stopnia, że nie dotrwałem tak długo jak zamierzałem.. dobrze że chociaż taki jeden się trafił, na chrusta z sarny:

 

[Michał Pawłowski]

Żuczki były tylko "wąchane", mijane z otwartym już pyskiem w ostatniej chwili, albo przeze mnie wyrywane w nerwach za wcześnie niemalże z gardła

 

Edytowane 5 Lipca 2016 przez bartsiedlce

[paweł0891]

Rybki o dziwo dziś dobrze reagowały mimo totalnej lampy, co prawda do tych większych się nie dobrałem  ale brań na smużaka było sporo, kilka spadów i kilka wyholowanych, w większości rybki nieco po niżej forumowego minimum i jeden poniższy forumowy stykacz .

Wędka:  kleniowa klucha o dł. 2.90 + żyłka 0.14 i na końcu smużak. 

 

                             

[Qcyk]

Taki stykacz na swojaczka.

 

Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą Taptalka

[KwaQ]

Dziś sucharek zaskoczył, muszę potrenować zacięcia bo trzy brania zmarnowałem.

pozdro

[Remicki]

Guciolucky piękna rybka!!! -następna w kolekcji

Po zmierzchu łowisz na tych samych miejscówkach co w dzień? Czy "nocniki" zmieniają jakoś swoje preferencje przynętowe? ...może inny sposób podania???
Mam dobrze rozpoznane kleniowisko i powoli świta myśl żeby zajrzeć tam w nocy ...- będę wdzięczny za słówko.
Pozdrawiam i gratuluję rybek!

 

Proszę nie cytować zdjęć

Edytowane 4 Lipca 2016 przez bartsiedlce

[guciolucky]

http://jerkbait.pl/topic/15214-nocne-woblery-na-klenia-oraz-gumy-kleniowe-na-dzie%C5%84/?hl=%2Bnocne+%2Bklenie#entry1132857

 

http://jerkbait.pl/topic/27950-nocne-kleniojazie-i-bolenie/

 

http://jerkbait.pl/topic/33641-bezpiecze%C5%84stwo-podczas-nocnego-w%C4%99dkowania/page-3?hl=%2Bnocne+%2Bklenie#entry1368522

[Gugcio]

Gratki Panowie, wysypalo pieknych kleni. Moje 2 dzisiejsze bo wkoncu udalo sie wskoczyc nad wode Rybki praktycznie z jednej dziury na 4 cm Sieka. Miesjcowka to rynienka pod drugim brzegiem w cieniu drzew.

 

 

[Kuballa44]

Slaba fota, samowyzwalacz, krzory, telefon na ziemi.

Jedno branie, taka ryba. Nie mierze juz rybek, wiec nie wiem ile miala. Moj blad ze tak wyciagnalem rece.

Nie widzial mnie, ja widzialem jak oderwal sie od przybrzeznych traw. Metr od niego podrzucilem wobka 0wada, zassal w leju i chwile potanczylismy. To moj trzeci klen, lapska to mi sie z 10 min trzesly. piekne lowienie

Edytowane 4 Lipca 2016 przez Kuballa44

[ziom7]

Slaba fota......

słabej foty to Ty nie widziałeś chyba

[Nizioł]

W sumie powinienem wrzucić na wątek ,,przyłowy", ale to w końcu kleń. W pogoni za okoniem uwiesił się taki jegomość. 46cm na wirówkę n/n nr.1 Nie powiem, trochę radości dał.

[Tomas]

Letni kleń złowiony tak jak lubię najbardziej,czyli na upatrzonego.

Niestety mistrzem fotografii nie jestem i trochę przeszkodziło mi ostre słońce.