Skocz do zawartości

Pstrągi 2016


xdaczajuplx

Rekomendowane odpowiedzi

post-51188-1461610333,3179_thumb.jpg

 

Gratuluje pięknych rybek, i ja dzięki uprzejmości kolegi z forum zacząłem łowić pstrągi. A najlepsze jest to że zacząłem z grubej rury:) praktycznie pierwsza moja ryba to ten jegomość, mierzył 58 cm :)

Sprzęcik to dragon mamba, red arc 10300 żyłka trabucco 0,18

Wziął na gumkę 2' na główce 1,5 g

Zachaczony za koniuszek pyska hol w dogodnym miejscu nie sprawił problemów, ryba w świetnej kondycji wróciła do wody.

 

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

  • Like 47
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po długim czsie nieobecności na swojej "tajnej" pstrągowej rzece zaliczyłem wspaniały dzień. Dużo rybek, ale nie takich którymi możnaby się pochwalić z foto, choć bodajże w 5-6 miejscówce wobka łyknął kropkowaniec dobrze 50+, spadł pod nogami, wysoki brzeg i brak podbieraka zrobił swoje, zresztą rybka i tak by wróciła pod swój "korzeń". Po blisko dwóch latach nieobecności, cieszy to, że jest zero jakichkolwiek ludzkich śladów obecności nad wodą - tylko ptaki i zwierzyna leśna.

Niżej kilka fotek z nad mojej rzeczki.

YQKOV29.jpg

8uWs6wP.jpg

KWecJ5P.jpg

s743TST.jpg

  • Like 31
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mojemu daleko do Wadzych "kabanów", ale większe na mojej rzeczce trafiają się sporadycznie. Dlatego też ten dzisiejszy 42 cm, który przywalił w chruścika z dziką wściekłością, bardzo cieszy. Mimo wędki #6 chwilę trwało nim trafił do podbieraka i przed obiektyw. Zdjęcie kiepskie, bo na szybko, bo byłem sam, a przedłużające się sesje fotograficzne uważam za zbyt szkodliwe dla wyczerpanej walką o życie ryby. Wrócił w dobrym zdrowiu na swoje miejsce, które pamiętam. Może się ponownie spotkamy, ale jeszcze nie teraz..., niech odpocznie..., może za dwa tygodnie, bo wcześniej mojej rzeczki raczej nie odwiedzę (ech..., robota). Były i inne, ale mniejsze.

post-52371-0-51866100-1462648159_thumb.jpg

  • Like 22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Połowiłem .... w Yorkshire :)

W okolicach wczesnego popołudnia dojechałem nad rzekę . A ta niska , krystalicznie czysta co oznacza podchody i może uda się coś wydłubać . Na wolniakch głębszych jedynie kilka ryb podażających za woblerem . Jak się okazało ryby stały w przelewach , tam gdzie kręcą delikatne wiry i woda zapierdziela . Kilka ładnych tylko pukneło w przynętę , kilka średniaków udało się wyjąć i ten ze zdjęcia 48cm , któremu prawie na łeb wlazłem i który to dał nieźle popalić na płytkiej wodzie .Fotkę ekstremalnie szybko robiłem i wyszło jak widać :rolleyes:  Sprzętowo CD BR do 18g , żyłka 0.22mm , wobler 7cm .

post-50013-0-56567800-1462790226_thumb.jpg

  • Like 15
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...