Skocz do zawartości

Ryoga czy Milionaire?


MATT1989

Rekomendowane odpowiedzi

Warto

Ryoga ma nowoczesna konstrukcje. Główne body jest z jednego kawałka metalu. Bardzo płynna praca. Mocny mechanizm nawet w rzece Slider 10S pod prąd szedł jak w masło. Dopracowany hamulec w porównaniu z Zillionem czy Viento praktycznie nie mialem brod bo multik idealnie układa grubsze pletki. Alarm linki przydatny w trollu. Odporny na słoną wodę. To takie BMW wśród multikow...

Możesz tez pomyśleć nad Plutonem to Ryoga na rynek europejski sporo tańsza, trochę gorsza, takie Audi odblokowali je w FM w zeszłym tygodniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam młynek fajny ale nie bez wad…

Mój egzemplarz sprowadzony z Japan 2020HL rozkraczył się zaraz po kilku miesiącach użytkowania. Poszedł plastik - ślizg na którym wisi cały system zwalniania szpuli. Paraliż młynka na 6 tygodni. Mefisto ściągnął części z Daiwa i chodzi. Jednak przy serwisowaniu młynka ku memu totalnemu zaskoczeniu stwierdziłem, że firmowo jedna z śrub mocujących główną oś, trzpień na której wisi przekładnia, itd. ma zerwany krzyżak w łebku śruby. Całość ramy z elementem trafia do wyspecjalizowanego zakładu by wykręcić śrubę. Udało się nie niszcząc gwintu i innych podzespołów. Japoniec który to montował był chyba po sake lub robił to inny obcą narodowością gościu. W sumie zapobiegawczo zamówiłem komplet części które moim zdaniem mogą paść w tym młynku.

Z tą szpicą wśród multików byłbym ostrożny. Tak się składa, że przeleciałem tą wierchowkę i mam trochę inne zdanie. Cenię sobie Ryoga wolę jednak inne. Obecnie rozsmaczam się w ABU Morrum SX3601C HS. Świetna konstrukcja przyjazdna w serwisowaniu. Warto zerknąć w jej kierunku. Mam zamówione dwie następne sztuki. Biorąc pod uwagę takie firmy jak Shimano, Daiwa, ABU trzeba trafić na swój model zbierając info takie jak „to”, Kolegi z górnego postu i kilku innych którzy może się dopiszą...

 

Mam świadomość, że moja Ryoga mogła być tą jedyną, jednak niesmak pozostał. Podobno w kraju pękła jeszcze jedna. Wadliwy element i jego podmiana to dwa inne materiałowo elementy. Widać, że szybko zareagowano i dobrze. Jeśli mam wybierać między młynkami o podobnych parametrach wolę odpowiednik Shimano...

 

Ryoga o której piszę pozostanie w moim arsenale ma jednak sporo do odrobienia w odbudowie zaufania do firmy.

 

PS

Jak na razie wyholowana na nią największa ryba miała 131cm, młynek spisał się idealnie. Stosuję ją głównie do ciężkich zadań, duże przynęty i trol. Moja wypowiedź jest bardzo subiektywna i niech tak zostanie odebrana przez innych użytkowników.

 

Pozdrawiam…

 

 

 

.

post-1149-1348914898,9652_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te teflonowe trybka {białe i krzyżyk na nich} od wodzika raczej Ci nie padną,ale faktycznie jak na tak mocarną konstrukcję mogły by być z innego materiału,tu się nie da tego wytłumaczyć schodzeniem z wagi młynka bo to nie UL.Co do mechanizmu zwalniania szpuli który pękł to raczej przypadek,taki sam jest np. W zillionie PE i działa ludziskom bez problemu.Kultura pracy Ryogi zarówno 2020hl jak i 1016hl choć nie jest zła moim zdaniem plasuję się w tyle w stosunku do odpowiedników shimano{Conquesty 101 czy 201} piszę to choć jestem zwolennikiem Daiwy ale no taka szczera prawda jest.Zdecydowany plus Daiwy to ergonomia {świetnie leży w ręce},parametry rzutowe{zwłaszcza modelu 1016hl} i design który jest chyba najmocniejszym atutem tej firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ryoga fajna rzecz, ale po zakupie tym jak w do mojej stajni maszyn dolaczyl pluton stwierdzilem ze wole jednak plutona ktory na prawde nie rozni sie az tak znaczaco jesli chodzi o kkonstrukcje, natomiast jesli chodzi o cene to juz troche jest...

 

glowne roznice:

 

- ryoga line alarm (czyli terkotka - mnie osobiscie ona drazni i ma pewna przypadlosc ktora mi bardzo przeszkadza)

- ryoga - fabrycznie montowana szpula tunningowana GIGAS. co ciekawe fabrcznie montowana szpula w plutnie mazy TYLE SAMO (być moze roznica jest w systemie hamulca rzutowego)

- rygoa kilka lozysk wiecej (chyba glownie w korbce - ale te mozna dolozyc we wlasnym zakresie za duzo mniejsze pieniadze)

- ryoga - konstruckja w systemie REEL FOUR - czyli ponoc wodoszczelna - jak dla mnie troche to marketingowy zabieg. jakos multiki budowane w technologii tradycyjnej nie cierpia na rzekoma niewodoszczelnosc...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze jedno - plastikowym kolem zebatym to ja bym sie akurat nie martiwl. odpowiednio dobrany material oraz wykonanie moze przewyzszac trwaloscia standardowy metal. choc na pewno jesli chodzi o komfort psychiczny to jakos tak sie juz utarlo ze metal wzbudza wieksze zaufanie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o ryodze już troszke wiem :D chciałbym teraz troszke wiadomości na temat milionaire :mellow:

 

 

Postaraj sie znalesc CV-Z ale moze byc ciezko. Kilku kolegom sprawuja sie super od wielu lat i nie slyszalem o jakichkolwiek wiekszych problemach. Inne Millionaire nie sa mi za dobrze znane.

 

Pozdrowienia,

 

Bujo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tylko co mi kolega kiedys stwierdził, który posiada 4 RYOGI duże i 3 małe, STEEZA 103HL, Millionarke SW czerwoną.

Wedle jego opinii i rocznych testów:

RYOGA rzuca najlepiej ze wszystkich tych młynków, najdalej, najmniej kolizyjnie, mało bród, hamulec w porównaniu do millionarki jest DUZO lepszy i płynniejszy. Najbardziej zaskoczył mnie stwierdzając, że w bezposrednim teście rzutowym małej RYOGi i STEEZa , ryoga rzucała dalej i przyjemniej i to przy tescie małym wabikiem i główka 8 gram, przy standardowej szpulce. Nie wiem jak przy płytszej, ale powinno być jeszcze lepiej... Steezy maja swe maniery i czasem lubia brodzić :D

Co do PLUTONA nie miałem nawet w rękach. Na pewno nie jest taka sama, ale wszystko kwestia kasy i gustów.

pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam!

ja swoją ryogę katuje już drugi sezon. zasadniczo rzadko chodzi poniżej 90gram na ok 180g kończąc. do tej pory zero oznak zużycia, a dodać muszę że jestem dla niej bezlitosny - mocna plecionka, wyszarpywanie trzcin itp. to jej chleb powszedni. poza tym kilka razy moczyłem ją w atlantyku z pilkerami do 120g. do tej pory nigdy mnie nie zawiodła. zdecydowanie polecam. kolega męczy swoją ryogę z podobnym skutkiem, następny kolega chce ją nabyć w miejsce w swojego conquesta. jedyny problem jaki miałem to podczas zimowej konserwacji przypadkowo pozbyłem się pinu i sprężynki odpowiedzialnych za terkotkę hamulca walki. mail, 10 dni i 6.00 USD załatwiły sprawę ( japantackle)

osobiście ryogę mógłby mi zastąpić wyłącznie conquest o ile byłby srebrny i miał przełożenie 6.2:1 :D

zasadniczo stawiam znak równości pomiędzy conquestami i ryogą

nie wiem czy ktoś to napisał ale ryoga jest lżejsza od plutona o ok 60g i to moim zdaniem jej dużaaaa zaleta.

brakuje jej jednej rzeczy a mianowicie zsynchronizowanego hamulca walki z wodzikiem co mam miejsce o ile się nie mylę w milionerkach, bo daiwa luna na pewno posiada tą cechę.

muszę powiedzieć że wspomniana luna to bardzo dobry młynek i jeżeli nie chcesz wydawać niemałych pieniędzy na ryogę, a nie przeszkadza Ci złoty kolor, dosyć głośny hamulec i raczej upierdliwa regulacja tegoż to zdecydowanie polecam.

pozdrówka

 

 

ps.

@Lady daj linka do tego Abu

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze mnie ciekawil fenomen marketingowy pod tytulem hamulec walki zsynchronizowany z wodzikiem... wszystko niby ladnie pieknie, ale nie zapominajmy ze ma to sens mniej wiecej na takim dystansie linki jaki byl wysnuty w trakcie ostatniego rzutu. jesli na przyklad rzucisz na 50 m, masz branie po 10 metrach prowadzenia to ten chłit marketingowy dziala tylko na odcinku 10 m. pozniej linka sobie a wodzik sobie... :D no chyba ze ktos lowi poteznym sprzetem, brania ma tuz pod nogami a jego ryby odjezdzaja c nawyzej na kilka metrow :mellow: wtedy w zasadzie nie ma o czym mowic :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

mam trzeci sezon Millionaire SW 203 in red i pierwszy sezon Millionaire BC Specjal 103 in blue. Może być tak jak napisał Mefisto i nie rzucają tak daleko jak Ryoga.

 

Millionerki mają rzutowy hamulec Magforce V czyli automatyczny hamulec magnetyczny.

Siła odśrodkowa w trakcie wirowania szpuli wpycha rotor hamulca rzutowego w jego stojan wzdłuż wału szpuli. Jest to możliwe ponieważ ślizg rotora odbywa się po równi pochyłej tj. wewnętrznej, ukośnej krawędzi szpuli. W trakcie ślizgu rotor pokonuje opór sprężynki, która po wyhamowaniu szpuli cofa go z powrotem wzdłuż wałka szpuli.

Magforce V milionerek ma w porównaniu z Magforce Z Ryoga miększą sprężynkę i teoretycznie umożliwia krótsze rzuty.

10 pozycji hamulca rzutowego reguluje średnie prędkości szpulki.

Docisk wałka szpuli pozwala bezkarnie rzucać w najtrudniejszych warunkach. Większa wprawa kciuka i dobry kij to dłuższe szybowanie wabika przy mniejszym poskręcaniu hamulców.

 

Milionerki są okrąglutkie. W środku umieszczono stosunkowo małe, główne koło zębate. Mała powierzchnia koła to mała powierzchnia docisku tarcz hamulca walki. Mały obwód koła to mniej zębów, a więcej to ich osłabienie.

Hamulce 4-5 KG i przełożenia 5,8-6,2 milionerek to nie maksymalne osiągi Daiwa. Ryoga ma te parametry o średnio 20 % wyższe.

 

Ramy milionerek są mocne i bez zarzutu. Szkoda, że Ryoga nie nawiązuje do nich.

 

Wodziki są blisko szpuli ale w trakcie rzutu nieruchome. W trakcie wysnuwania linki podążają za nią.

W Ryoga wodziki są porównywalnie dalej oddalone od szpuli a to jeszcze lepiej.

 

Milionerki są bardzo solidne ale w 103 nit w wodziku puścił lub był wadliwy, a w 203 odpadła osłona śruby mocującej korbkę. Żadna tragedia ale srebrna łezka leży nad Bugiem pomiędzy Sławatyczami i Mościcami.

Oczywiście po Naszej stronie. :unsure:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...