Jazie 2016

[Tomus]

Dziś rzeczka obdarzyła mnie dwoma jazikami... Rybki niemierzone ponieważ nie chciałem ich męczyć przy tym mroziku Nie są to żadne okazy ale w taką pogodę strasznie cieszą !!!!!!  
  Mam nadzieje że nie Macie mi za złe rozpoczęcie wątku także z jazikami ??
Pozdrawiam i życzę Większych !!!!!
Batson SH1082-2 + Spro blue arc 2000 + żyłka 0.14mm + dalsze testy wobka

 

[motylW1]

Jaka była temperatura na dworze?

[Tomus]

Jaka była temperatura na dworze?

Z tego co się orientuję to około -6

[skalka]

Witam, rzeki po tygodniu uwolniły się z okowów lodu i można łowić

Pozdrawiam Serdecznie

[Forecast]

Zmieniłem gust

 

 

Jazie mają się również dobrze.

 

Pozdrawiam

 

 

[Forecast]

Zimowy Jasio.

 

Pozdrawiam

[Mariano Italiano]

Dzisiejsza niespodzianka na 5cm łamanego wobka.

 

Edytowane 17 Stycznia 2016 przez Mariano Italiano

[Mariano Italiano]

To efekt przyrody

Kolega powiedział,że to Orfa.Odmiana jazia,ale skąd On w tej wodzie się wziął to bladego pojęcia nie mam.

Dodam,że już widziałem te ryby,choć myślałem,że to karpie Koi.

 

 

@coma

Mam nadzieje,że się spełnią

Edytowane 17 Stycznia 2016 przez Mariano Italiano

[guciolucky]

Osobniki ubarwione na złoto powstają spontanicznie podczas naturalnego tarła jazi jak i podczas celowych zabiegów hodowlanych. Zwykle przeżywalność orf w środowisku naturalnym jest bliska zera.

[kamil098]

Witam gratuluję łowcom jazi zimową porą.Wczoraj   pomysł z kolegą co by nie zrobić pierwszego podejścia pod ten gatunek ryb.Dziś próba rybki chwilę aktywne i łowimy po jednej rybce.Pierwsze grzmoty i śnieżyca może wiosna zawita już za niedługo.Jeden z dzisiejszych amator żółtego świstera.Pozdrawiam.

[kamil098]

Witam sobotni smakosz perłowego relaxa trzeba się było narzucać by zaliczyć jedno branko.

[motylW1]

Witam ,dziś pierwsze jazie w tym roku spróbowały moich woblerków ,oto największy z nich.

Może ktoś wie ,kto wykonał tego wobka?

[Zielony]

Na odcinku rzeki gdzie łowiłem jazie jest ich bardzo mało a na domiar złego rzeczka przeżywa inwazję wydr.

Na brzegu można znaleźć resztki ryb i takie kupki łusek. Wygląda to dramatycznie i też przerażająca jest skala szkodliwej działalności wydr. 

    

Kilka wypadów nie zaowocowało złowieniem jazia. Trafiłem klenia, kilka płoci jakieś okonie a nawet leszcza z obgryzionym ogonem aż w końcu gdy już wątpiłem czy został tam choć jeden jaź,złowiłem jednego grubego jasia.

Wędka Sage ESN w klasie 3 . Skuteczną nimfą tego dnia był szary kiełż na 14stce

 

ps. Niech da z siebie wszystko w udanym tarle

Edytowane 9 Lutego 2016 przez Sebo

[skalka]

Deszczowy jaź, sprzęt  jak zwykle wędka blass XF, 6lb, żyłka 0,14, czarny twisterek. Pozdrawiam Serdecznie

[Skalniak]

Zakąsił keita w ciemnych barwach.

[Zielony]

Wiosna a tu wątek jaziowy trafi na drugą stronę

Dzisiejszy jaż na nimfkę. Kiełż o tej porze roku to podstawa Były też płocie i leszcz. A przede wszystkim był piękny słoneczny dzień zwiastujący wiosnę

[Forecast]

U mnie "demony" budzą się nocą

 

 

Pozdrawiam.

[Zielony]

Radeks. Nimfa - kiełż na haku nr 14

. Na spina próbowałem ale w tej materii mam swojego Mistrza. Jedynie z muchówką w dłoni mogę usiłować Mu dorównać.

[Jerzy Grabowski]

Wczoraj byliśmy  na Bzurze w okolicach Dachowej . Woda duża, brudna bez kontaktu. Spotkaliśmy miejscowego łowił na robaki. Miał w siatce jazia          ok. 50 cm.  Kupiliśmy go po targach za 15 zł. Gdy go wypuszczaliśmy patrzył na nas jak na wariatów. Ryba była za słaba by robić jej zdjęcia.

Jestem bardzo zadowolony że ta m byłem..

 

pozdrawiam.

[Zielony]

Przez chwilę chciałem sprzedać moją wędkę Sage ESN 10'#3 ale po korekcie uzbrojenia wykonanej przez Wojtka Grocholę stała się moją ulubioną. Dzisiaj na jaziach spisała się wyśmienicie. Wcześniejsze dotknięcia,muśnięcia, domniemania brania teraz zamieniają się w hole ryb Natomiast wypuszczenie już zupełnie normalne

[Zielony]

Marku. Ja specjalistą jaziowym nie jestem. Z moich skromnych doświadczeń wynika, że na jazie nie ma reguły. Raz łowię je z szybkiej prostki a branie mam na samym środku rzeki i gdy myślę, że już je rozgryzłem okazuje się, że następnego łowię z wolnego wsteczniaka pod roślinami . To samo z prowadzeniem much. Potrafią walnąć w wolno prowadzone nimfy z przytrzymaniem jak i szybkie agresywne podnoszenie muszek go góry. Myślę, że trzeba trafić lub wyczuć jak danego dnia reagują ryby. Mój jaziowy nauczyciel mawia, że najważniejsza jest konsekwencja i tu muszę przyznać Mu rację. Tak naprawdę to te jazie ani nie są nad wyraz duże ani waleczne ale to takie ciekawe, nieobliczalne rybki i to jest w nich pociągające. Dodatkowy atut to to, że jazie znajdziemy właściwie wszędzie i stanowią dobrą alternatywę dla zajeżdżanych do bólu pstrągów czy lipieni.

[Tomus]

A dziś u mnie jaśki z zewnętrznego zakrętu rzeki. Zachowanie rybek jak latem

http://s20.postimg.o...1o/DSC06978.jpg

Edytowane 29 Marca 2016 przez bartsiedlce

[Zielony]

Ten rok rzeczywiście jest inny ale wśród tego braku reguł kiełż okazuje się być skuteczną nimfką iw wolnej i w szybszej wodzie. Dzisiejszy na 47cm. Zmierzyłem bo wydawał się być nieco większy od pozostałych

Edytowane 10 Marca 2016 przez Zielony

[Zielony]

Dzisiaj ze Skalką pojechaliśmy nad rzekę tak na godzinkę po pracy sprawdzić czy rzeczywiście przyleciał miejscowy bocian. Bociana nie było a po niebie śmigał jakiś artysta na maotlotni. Były też jazie. Może nie olbrzymy ale fajnie, że są

[Zielony]

Jutro obiecuję nie jechać na jazie. Ostatnio muszką numer jeden są imitacje kiełży