Skocz do zawartości

Komfort łowienia krótkim kijem z brzegu


grunwald1980

Rekomendowane odpowiedzi

Heja

Jakich najkrotszych wedek uzywacie do lowienia z brzegu.

Rzecz jasna kwestia upodoban badz warunkow nad woda.Brodzenie, zakrzaczone brzegi itp.

Sa tez ludzie, ktorzy nawet na duzej nizinnej rzece lowia kijami w okolicach 2m

Po co pytam, z czystej ciekawosci.Powoli mecza mnie  dlugie kije, mowie doslownie, poprostu bola mnie plecy.Kiedys lowilem castem, niecale 2 metry, bylo super.Jednak spinn ( takie mialem upodobania) 2.7m . Podobaja mi sie dlugie kije, sam nie wiem dlaczego, i w niektorych warunkach nie zrezygnuje, ale latanie za sandalem, ciagle podbijanie i po jakims czasie musze sobi9e usiasc.Mysle, ze krotki kij troche by pomogl.Chcialbym sie dowiedziec jak najkrocej lowicie.Dzieki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzdrygałem się przed króciakami. Pstrągi? 2 metrowy siurek, kijek 2,6 było super.
Teraz? 2,4 jest świetnie a mam sporo więcej już możliwości manewru kijem.
Szczupaki-również 2,7 z brzegu, teraz 2,10 bo wędka była konkursową wygraną i żal nie łowić.... Tak mi się spodobało ze nie chce innej. O dziwo o wiele ciekawiej się animuje przynętę ale nie da się jej zapewnić tak wydłużonego opadu jak przy kiju długim. To jedyny minus. Kontrola nad ryba praktycznie ta sama. :) Acz może nie miałem jeszcze sytuacji gdzie te 60 cm kija wpłynełoby na wynik walki z rybą.
Do micjiogów używałem 2,4. Dobry człowiek obdarował 1.8 i jest to przedłużenie mojej ręki. :D

Edit-Półtora metrowy lekki, sprężysty kijek i tysiączek kołowrotek byłby idealnym sprzętem na pewien ciek w Anglii, na którym miałem przjemność stawiać kroki. Były tam i lipienie i kropki, płynął stary park i las, potem przez łąki. Można nim było brodzić na okrągło, a co i rusz trafiały się kropki do 40 centymetrów. Do takiego zastosowania ah, cudo. :)

Edytowane przez Kuballa44
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwoliłem sobie z-edytować tytuł aby było łatwiej wyszukać.

 

Ja łowie sandacze z brzegu kijem 198 cm  , i jest to dla mnie komfortowe łowienie (dodam że mowa o opadzie ) , okoniowe kija nie przekraczają 230 cm.

Ale jeśli chodzi o Bolenia i Klenia to minimum 270 cm.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 2007roku,łowiłem tylko kijami w zakresie 1,8m-2,1m. U progu poprzedniego sezonu coś skłoniło mnie do powrotu do "klasyki",czyli wróciłem do kija 2,7m............to był najgorszy ruch w moim wędkarskim życiu......Nowy sezon to powrót do króciaków.Nadmienię że łowię głównie w nizinnej rzece,pełen wachlarz gatunków, i no problem.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego moje kije mają wszyskie do 2,5m bo wszyskie były kupowane z myślą pod łódkę.

Z brzegu fajnie się łowi tylko jest jedno ale ... Jak chcę przejść gumą lub woblerem wzdłuż brzegu a jest mało miejsca to czasem przydaje się dłuższy kijek, ale to są rzadkie momenty. 

Ja ostatnio przeprosiłem się z castem i wziąłem go na ryby i po długim łowieniu małych rybek trafił mi się znów konkretny okaz. Czyżby magia casta? :)

PS:
Ja uważam że wędka to przedłużenie ręki więc sam powinieneś wiedzieć jaka łapa jest Twoja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od iedy kupilem abu veritas dlugie wedi rzadko goszcza w mom reku (poza momentami gdzie trzeba bo trzciny/skaly/nawis brzegu etc). Nie moge sie znalezc z moimi starymi wedkami nad woda (mam 2.7 i 3.0m). uzywam najczesciej: abu veritas ML (190?) MH (2.1) mikado nihonto flash (1.8m?) i dragona fatso jerk (tez cos olo 1.8?).

Na  morzu lowie kijem 2.25, sumy na podobny jak jestem na ebro. rownierz travela mam 2.1 (black rock okumy)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać krótkim też można.

I też jest fajnie. :D

 

 

Bo nie liczy się długość a technika , no i jakiego masz takim zarzucasz.I wcale nie traktujcie tego jako prymitywny koszarowy dowcip - to czysta prawda odnosząca się do tematu :)

Edytowane przez Szymon82
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do łowienia sandacza, szczupaka czy okonia z brzegu używam kija w granicach 2 metrów i w zupełności mi to wystarcza...dłuższych nie chcę:-) Jedynie pod klenio-jazia używam kija o długości 245 cm i też nie widzę potrzeby stosowania dłuższego:-)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieżko stwierdzić, bo nie próbowałem na tym samym łowisku w tych samych warunkach lowic zarówno długim, jak i krótkim kijem. Za mało czasu mam na wyjazdy na ryby,aby moc eksperymentować i testować ;)

 

Nie mniej, mam i krótkie i długie wedki. Z lodzi tylko krótkie używam. Z brzegu zazwyczaj długie. Pod bolenia mam 290cm, pod sandacza na Wisle 260cm. Ten sezon poświęcam pod casta i okaże sie, czy na tych samych miejscowości, gdzie do tej pory lowilem długimi kijami, krótkie tez sie sprawdza. Nie ukrywam, ze wygodniej łowi sie krótkimi kijami, mniej męczą, pozwalają łatwiej animować przynętę, nie ma ryzyka zahaczania o przybrzeżne przeszkody, łatwiej podbierać rybę.

 

Najbardziej ciekawi mnie kwestia bolenia na pewnym jeziorze. Tam z brzegu używam kija 290cm, aby moc jak najdalej rzucić i poprowadzić przynętę blisko powierzchni. Nie wiem czy da radę tak samo daleko rzucić kijem np 210-230cm, nie mówiąc juz o multiku... No ale czas pokaże.

 

Pomorska Wisła w moim rejonie to przeważnie główki. Tu używam kija 260cm. Dlaczego? Nie wiem ;) Tak jakoś mi sie utarło, ze ta dlugosc jest najbardziej optymalna. Choć z czasem zastanawiam sie, iż skoro woda jest otwarta, nie ma drzew czy krzaków, lowie z główek, to po chusteczkę mi taki długi kij? ;)

Edytowane przez Żbiku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.98-2.13m casting Jerki boleniowe, warkocze ostróg etc.

2.13m ciężka główka z gumą, mocne stukanie po dnie.

2.3m cast boleniowy, ogarnia wszystkie przynęty boleniowe i prawie wszystkie miejsca

2.9m łowienie wieczorne na woblery, gumy na lekkich główkach.

 

W przeciwieństwie do Ciebie Witek długo broniłem się przed długimi kijami. Max co miałem to 2.52/2.6m ale nie ma możliwości żeby krótkim kijem odpowiednio poprowadzić gumę na lekkiej główce, np. przy opasce gdzie jest 2.5/3m wody.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rowniez zaczynalem od 2,7m z brzegu jednak odkad zaczalem lowic w zakrzaczonych miejscach w moje rece wpadaly kije w okolicach 2m. Uwazam ze duzo latwiej jest nadac prace przynecie takim kijem. Odleglosc rzutow jest niewiele mniejsza. Uzywam moich kijaszkow z brzegu, brodzac czy lowiac z plywadelka i lodki. W tej chwili biorac do reki kijek dluzszy niz te 7 stop czuje ze to nie to czego oczekuje.

Tak wiec dla mnie dlugosc ok 2 m to ideal.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też uległem tej manii i zacząłem skracać wędziska.... I może się narażę większości ale,... obecnie wracam do dłuższych kijków. Z tym, że łowię gównie z brzegu na rzekach, nie brodzę. I nic, i to absolutnie nic, nie przekona mnie ( podkreślę, że to moje subiektywne zdanie) do krótkich patyków..... Jak dla mnie z wyjątkiem lekkości i ogólnie pojętej poręczności w niczym nie są lepsze, a wręcz przeciwnie..... Czyli - nie podejdę do brzegu niezauważony (moje subiektywne zdanie), nie sięgnę za trzciny, czy grążele, nie podniosę wystarczająco szczytówki, żeby smużyć z odpowiedniej odległości. Do poderwania przynęty z dna na żądaną wysokość potrzebny jest o wiele mocniejszy i "gwałtowniejszy" ruch, niż delikatny ruch nadgarstkiem przy długim wędzisku. Nie wiem, nie znam się..... i nikogo nie namawiam.

Dużo do myślenia dał mi też obecny sezon sandaczowy - w miarę regularnie odwiedzałem swoje miejscówki na Narwi pod Łomżą, gdzie spotykałem tych samych wędkarzy od lat. I obecnie nie widziałem u nich kijka krótszego niż 2,6m, a na mojego króciaka 2,2m jakoś dziwnie spoglądali.... Fakt, te miejscówki są bardzo specyficzne i trudno dostępne, ale w poprzednich latach widziałem kijki nawet 2m, a w tym roku nie.

Podobną szkołę dostałem na początku grudnia na starorzeczach przy bt. Mój MHX nie miał szans na uzyskanie odpowiedniej, wymaganej długości rzutu w porównaniu do kijków 2,7 - 3m przy takim samym cw, ani nie dało się odpowiednio poprowadzić zestawu na dużej odległości z uwzględnieniem 20 metrowego, zalanego fragmentu łąki.

Ktoś mógłby powiedzieć, że to jednostkowe przypadki - może tak, może nie.....

Podkreślę, jeszcze raz - to tylko moje, baaardzo subiektywne zdanie, i być może kiedyś ponownie "odwinę" się w drugą stronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko z multikiem biegam .

Dla mnie optymalne 210 cm , mam krótsze i długasy jak na casta 260 ,jakoś te 210 mi najbardziej pasują .Dla mnie króciak jest tylko poręczniejszy ,bardziej operatywny ,a różnica w wadze niewielka ,kawałek maty węglowej i parę przelotek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o UL to ja również od jakiegoś czasu się przestawiłem na króciaki, najpierw był  2.25, teraz 2.20, i myślę że takie długości na brzeg są idealne pod okonia. Krócej raczej bym nie schodził. Cięższy kijek ma 2.75 i narazie tak zostaje, ale nie powiem bo myślę o czymś 2.20-2.30 w wyrzucie 18-25 g. Jednak jest dużo wygodniej krótkim :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ciągu ostatniego sezonu nie byłem nad wodą z kijem dłuższym niż 8'6" (na rybach, pomijam testy) Wystarcza mi całkowicie 7'6", najczęściej łowię kijami 7' - 6'9". Na okonie w kanałach 6'. Łowisko to Odra między Opolem a Wrocławiem i kanały żeglowne na tym odcinku. Dobry 7'6" nie ogranicza nawet przy boleniu gdzie kiedyś latałem za nimi z 10'6".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...