Skocz do zawartości

Pomysły na wody pstrągowe w Polsce


Rekomendowane odpowiedzi

Malo teczakow trafia do tego watku. Przydaloby sie w Polsce kilka duzych naturalnych zbiornikow zarybianych silnym dorodnym teczakiem. Zabawa z holem bardzo duzego teczaka jest naprawde super. Okresow ochronnych by nie bylo i kolejna alternatywa dla potoka. Poza zaporowka w Myczkowcach nie znam zadnych duzych teczakowych wod, a tam tez te ryby sa w duzych ilosciach tylko czasowo. Moze wy cos znacie i podpowiecie?

Edytowane przez ictus
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malo teczakow trafia do tego watku. Przydaloby sie w Polsce kilka duzych naturalnych zbiornikow zarybianych silnym dorodnym teczakiem. Zabawa z holem bardzo duzego teczaka jest naprawde super. Okresow ochronnych by nie bylo i kolejna alternatywa dla potoka. Poza zaporowka w Myczkowcach nie znam zadnych duzych teczakowych wod, a tam tez te ryby sa w duzych ilosciach tylko czasowo. Moze wy cos znacie i podpowiecie?

 

Z pewnoscia rozwoj takich lowisk (z ukiernkowaniem dla muszkarzy i spiningistow) moglby miec zbawienne skutki dla narazonych na nadmierna presje rzek pstragowych.

Przezywalnosc teczakow jaka jest kazdy, kto je kiedys lowil, wie. 

Takze model lowiska narzuca sie sam.

Amatorzy belly boatow i innych sbirulino mieliby gdzie poszalec :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malo teczakow trafia do tego watku. Przydaloby sie w Polsce kilka duzych naturalnych zbiornikow zarybianych silnym dorodnym teczakiem. Zabawa z holem bardzo duzego teczaka jest naprawde super. Okresow ochronnych by nie bylo i kolejna alternatywa dla potoka. Poza zaporowka w Myczkowcach nie znam zadnych duzych teczakowych wod, a tam tez te ryby sa w duzych ilosciach tylko czasowo. Moze wy cos znacie i podpowiecie?

Do póki będzie istniał idiotyczny zakaz zarybiania tzw.obcymi gatunkami konkretnie tęczakiem dopóty będzie taka sytuacja miała miejsce. Praktycznie cała Europa zarybia tęczakiem ale u nas zawsze musi być inaczej :(

Podobna lecz odwrotna sytuacja z kormoranami-gatunek chroniony ale ile wyrządza on szkód wiedzą tylko własciciele stawów hodowlanych i wędkarze,szczególnie chodzi mi o Dunajec i San-tam to czynią olbrzymie spustoszenia. Obserwując tą sytuację nasuwa się taka myśl,że ktoś celowo działa na szkodę wędkarzy...

Wracając do wątku o tęczakach chodzi mi nie tylko o zb. zamknięte-tam mozna jeszcze jakoś zarybiać ale o rzeki w których jest on niezłym przeciwnikiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..gratuluje pstrągów..ale trawa coś nagle zmieniła kolor no i przebierałeś sie chyba kilka razy podczas dzionka... :P

Rzeczka to Wierzyca panowie a kurtkę zdjąłem po zmoczeniu rękawa przy podbieraniu ryby,trawa natomiast pochodzi spod mostu na ul.owidzkiej w StG-plama słońca na którą kapała woda z ww budowli.Rano ok 10 na minusie,w południe z dachów leciało a kropelki wody ze spodni parowały:)

1.01 był pierwszym dniem mrozu,w cieniu szło zdechnąć -grzałem się w plamach słońca w zaciszu,i z jednej z nich pochodzi fotografia.Dodatkowo nalało mi za koszulinę podczas sesji tej ryby-most ma chodniki-czarne-i to bardziej jeszcze wymusiło drapaka znad wody bo w bluzie z futerkiem ino pozostałem a kurcina dołączyła do woderów w plecaku.Przez zwykłą gumę pizga w minus 5 a tamten teren nie wymagał już gumy do jajek:)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prowokacja? a po co? bez jaj panowie:) daleki jestem od takich zagrywek,jest portal to chcę poprostu o rybach popier....lić,co,jak,na co....jesli zamarzy mi się draka to wyjdę na ulicę.Cenię was za dobre forum właśnie,za masę nowalijek,tu wchodzę po informacje jednak rzadziej głos zabieram z racji wymagań w zakresie c&r.Puszczam 99% ryb wolno ale za ten 1 proc wielu ma cytuję-pogardę dla łowcy. Wszystko w temacie,jestem poprostu sobą :)

Edytowane przez xdaczajuplx
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko ty czekasz...Z  racji tego ze mam do rzeki całe 300m to jestem na niej prawie codziennym gościem,dzisiejszy zwiad bez kija żle wróży póki co-śryżu pełne koryto,brzegi pozamarzane w głab na metr,zastoiska i spowolnienia pod lodem...I choć taka temperatura jest wkur...ca to uważam że potrzebna rzece i rybom-nam mniej.Zima w stylu ubiegłorocznej była do bani,wszystko szare,brudne,zmoczone i rzeka jakaś taka zmęczona...Teraz w końcu jest po bożemu,choć pizga....:) a kropki ze scenerią w mrozku jakby lepsze:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z innej beczki:

 

Skoro łowicie przy -7 i -10 i dajecie rade, jakie rękawiczki macie? Ktoś coś podpowie? :)

Nie mają żadnych albo mają takie jakie kupili. Na razie można pooglądać bo prawobrzeżne dopływy Wisły czekają  do 1 0.2. Pogratulować łowcom. Gadget dobra robota :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż ... Będę za tego "czarnego luda", który wspomni o tym, że wędkarze ustanawiali początek pojawiania pstrągów na początek kwietnia, nawet wtedy kiedy łowienie od początku roku czy nawet od 15 grudnia było legalne ... "Nie wszystko co legalne jest przyzwoite" ...

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jerzy Kowalski

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pewnoscia rozwoj takich lowisk (z ukiernkowaniem dla muszkarzy i spiningistow) moglby miec zbawienne skutki dla narazonych na nadmierna presje rzek pstragowych.

Przezywalnosc teczakow jaka jest kazdy, kto je kiedys lowil, wie. 

Takze model lowiska narzuca sie sam.

Amatorzy belly boatow i innych sbirulino mieliby gdzie poszalec :)

Inne nacje np. na bałkanach dawno to skumały. Tęczak jako osłona dla potokowca doskonale się sprawdza. W PL przepisy dalej na niego nie zezwalają. Efekt jest widoczny-polska nędza. A moża by uprościć tyle rzeczy....

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż ... Będę za tego "czarnego luda", który wspomni o tym, że wędkarze ustanawiali początek pojawiania pstrągów na początek kwietnia, nawet wtedy kiedy łowienie od początku roku czy nawet od 15 grudnia było legalne ... "Nie wszystko co legalne jest przyzwoite" ...

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jerzy Kowalski

Zgadza się. Poławianie pstrągów w sierpniu gdy te nierzadko wypchane są już ikrą też nie jest przyzwoite ale legalne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inne nacje np. na bałkanach dawno to skumały. Tęczak jako osłona dla potokowca doskonale się sprawdza. W PL przepisy dalej na niego nie zezwalają. Efekt jest widoczny-polska nędza. A moża by uprościć tyle rzeczy....

Krzyśku,napisałem to kilka postów wyżej. Niestety w Polsce są zawsze lepiej uświadomieni...  :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż ... Będę za tego "czarnego luda", który wspomni o tym, że wędkarze ustanawiali początek pojawiania pstrągów na początek kwietnia, nawet wtedy kiedy łowienie od początku roku czy nawet od 15 grudnia było legalne ... "Nie wszystko co legalne jest przyzwoite" ...

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jerzy Kowalski

Panie Jerzy a podjął Pan kiedyś wysiłek, żeby złowić cokolwiek? W większości rzek podbeskidzia "cokolwiek" da się złowić luty-marzec, takie są moje statystyki.

Reszta to kupa śmiechu i ja w tym nie uczestniczę. Tropienie pstrągów ma sens do momentu jak  jest na co polować.... Pozdrawiam

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Panie Krisu,

 

Podjąłem i to z powodzeniem ... Chociaż utrudnionym przez to, ze w okresie gromadzenia sie ryb na zimowiskach wiele jest już "posprzątane" ... Właśnie we wspomnianym lutym i marcu, kiedy wędkarze nie łowili, a nieliczni pozostali - nadal nie łowią pstrągów, czekając na sezon ...

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Jerzy Kowalski

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sezon rozpoczęty

Da się łowić w -14. Wystarczy dobrze się ubrać i jeść.

Ryby trzeba trzymać w podbieraku CAŁE ZANURZONE w wodzie.

Podbierak musi być głęboki, żeby bez problemu przetrzymać rybę w wodzie.

Nie wiem czy mnie dziś wzrok nie mylił ale wydawało mi się, że jak trzymałem pstrąga w podbieraku i przygotowywałem telefon do fotki to wystający z wody koniec płetwy ogonowej mu zamarzł (pokrył się białym nalotem takim, jakim pokrywają się przelotki). Jak głębiej zanurzyłem podbierak to podczas wyjmowania z wody ogon nie był już pokryty białym nalotem dlatego wydaje mi się, że ta końcówka ogona mogła się odmrozić dosłownie w ciągu kilku-kilkunastu sekund, więc jeżeli będziemy robić przedłużające się w nieskończoność fotki, to samo stanie się ze skrzelami.

Złowiłem 3 ryby. Dwie największe same się wychaczyły z bezzadziorów w podbieraku.

Największą zmierzyłem "na oko" przykładając do podbieraka. Nie ma co używać miarki skoro nie pobiliśmy swojego rekordu, bo to tylko niepotrzebnie przedłuża czas.

Połamania

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...