Skocz do zawartości

Woblery boleniowe


Mikulak

Rekomendowane odpowiedzi

Zgadza się

...nie chciałem po raz kolejny używać niecenzuralnych słów...

A żeby nie być gołosłownym i pomóc w wyborze młodym adeptom sztuki, nadmienię iż Raptor L.C to jeden z tych woblerów ( wraz z woblerem R. Hamera, woblerem P. Brzuskiewicza, Thrillem 9cm), które można poprowadzić różnym tempem, niemal w każdej partii wody bez spadku skuteczności...

Zastanów się co piszesz i do kogo.Bo czy to nie  ty chciałeś błyszczeć z moimi wobkami za fajne zdjęcia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie to temat woblery boleniowe a nie kto co i dlaczego.Nie badzmy typowymi "Polakami" ktorzy musza sie o wszystko klocic i rywalizowac we wszystkim.Wedkarstwo ma laczyc a nie dzielic.Az sie zle to czyta, z jednej strony mozna sie wiele dowiedziec ale nie w takkiej atmosferze, to nie ring, ani zawody wedkarskie, to wedkarstwo w czystej postaci.Przybijcie sobie wszyscy piatki i problem z glowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wobek, ale o co Ci chodzi ???. Przecież nie krytykuje wszystkich Twoich wyrobów -  tak jak pisałem, Twoje bączki 3.5-4cm są jednymi z lepszych kleniojaziowych DRów. Pisałem na forum jak na priv. Boleniówki mi nie podeszły - to Cię zabolało?. Trochę samokrytyki kolego nie zaszkodzi....

Błyszczeć? Jak przeszkadza Ci zdjęcie kleniojazia z woblerem z Twojej stajni w pysku to oki...next time występluje go...

Pozdrawiam.

 

P.S strach cokolwiek pisać, niektórzy odbierają to jako swoisty atak...

Peace!!!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zima na jerku <LOL> :P  (widać lód nie wszędzie dość gruby). 

Krisu23, jeden babol był mój, już poprawiłem. Staram się pisać poprawnie i nie sądzę żeby szło mi źle, ale mam kilka słów, które mylę 50:50  :unsure: W ramach zimowego "odwinięcia" - mógłbyś trochę bardziej polubić się z przecinkami (joke!) Chociaż mógłbyś.  ;)  

Trudno wnieść coś do tematu, bo pojawiają się nowe wątki, bardzo dalekie od wątku tytułowego. To duża umiejętność dać komuś konstruktywną krytykę, jeszcze lepiej umieć taką przyjąć i się nie obrazić. Wywyższanie się publicznie na podstawie wniosków wysnutych z osobistego przeświadczenia na temat swojej pracy i swojej osoby, przy okazji wyśmiewające działalność innych osób jest aktywnością niewysokich lotów. Zwłaszcza w kontekście radzenia Koledze, który nie złowił dotąd bolenia po roku prób, gdzie posiadane wabiki raczej nie były najistotniejszym ograniczeniem, a jeśli były, to tego nie wiemy.

A teraz zacytuję pana, który stał się człowiekiem tryskającym optymizmem, niewysilonym humorem, ponadprzeciętną kulturą i pozytywną energą, po awansie na konduktora PKP, co zdaje się było jego życiowym marzeniem. Całe - jakie mogłem zaobserwować - zawodowe życie, sprawiał wrażenie głęboko nieszczęśliwego, pracując na jednej stacji PKP w informacji. Była to średniej wielkości stacja, więc udzielane - z nieukrywaną niechęcią i wyraźnym żalem do losu - odpowiedzi dla podróżnych, zmuszony był przerywać co jakiś czas, by przez głośniki nadać "komunikat na żywo". Każdą zapowiedź i informację dla oczekujących kwitował depresyjnym i wyraźnie nosowym: "koooonieeec".

Pozdrawiam

Grzesiek

P.S.

Obiecuję, koniec opowiastek.  :)

Edytowane przez Maynard
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe stu na jednego. wynik takiej nagonki do przewidzenia. chce się wam w ogóle ciągnąć ten temat? w jakim celu? jeden lowi na bonito a inny na spirity a jeszcze inny na rapale i jazy. i tyle w temacie. osoba która założyła temat sama wyciągnie wnioski. nie myślcie za nią. woda wszystko zweryfikuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stu na jednego albo jeden na stu albo nikt na nikogo zalezy jak lezy, bo jesli ktos komus cos ewentualnie nikt nikomu nic wtedy smiec twierdzic, ze watpie :/

Dlatego tez proponuje nie bawic sie w spory ani sedziow tylko dalej ciagnac temat.Pzdr wszystkich wiosna juz blisko :)

Edytowane przez grunwald1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą " wiosną" węszę jakiś spisek :ph34r:  

 

No może być dziwnie i z tego się cieszę. Ściągnięte z "twojejpogody"  

 

"...Pogoda na wiosnę

Po wyjątkowo łagodnej zimie wiosna rozpocznie się wcześniej niż zwykle, dlatego już na początku marca w powietrzu będzie można wyczuć zbliżające się zmiany. Trawniki i gałęzie drzew błyskawicznie się zazielenią. Będzie nie tylko ciepło, lecz również słonecznie. Piękniejszego początku wiosny nie można sobie wyobrazić..."

 

Dlatego dla niektórych (np.dla mnie) sezon rozpocznie się szybciej :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patu ciekawe skąd masz moje wobki na bolenia.7cm 12g tego woblera nie było w necie a najbliższy sklep do twojego miasta w sulechowie pewnie ze 200km albo troszkę więcej.Krytyka bardzo dobra sprawa prowadzi do postępu.A dlaczego zabieram głos w tej sprawie a to kilka powodów

Po pierwsze łapię nerwa a owocuje to tym że o czwartej rano już nie mogę spać i jestem w pracy,zamiast 500 korpusów robię 800.

Dwa każdy kto śledził bolenie tu  w 2012r widział jakie rybki pokazywałem,i kolega który założył ten wątek powinien wiedzieć że boleń lubi jak mu się czasem coś zmieni i mój wobek pracuje inaczej niż większość boleniówek.Ale nie  musi być mój może być inny agresywniejszy i przy odpowiednim prowadzeniu jest moim zdaniem skuteczniejszy od wszystkich pędziwiatrów.Ale każdy może łowić bolki inaczej i ja nie mam ani pretrensji ani nie twierdzę że tak się nie da łowić.Natomiast twierdzę że większy bolen bardzo lubi wolniej poprowadzoną przynętę z lekkim przyspieszeniem.

Trzy każdy kto tu śledzi Pana Jaza to widzi że ma kilku klakierów i prowokuje a póżniej chowa głowe w piasek ciesząc sie że zrobił antyreklame konkurencji.

Po czwarte sporo osób bardzo pozytywnie wypowiada się o moich woblerach na inne ryby a to kawałek fajnej reklamy

Po piąte wobler nie sprzedaje sie w pierwszym roku, zaczyna zarabiać na siebie po trzech czterech latach i nie jest przypadkiem że są osoby które te wobki kupowały kilkakrotnie.

Miałem nie pisać tu tego ale facet Jazu powoływał sie na Adama z Perfektu że zrobił z nim wspaniały interes,Zadzwoniłem do Adama  wyśmiał gościa i powiedział że nie zna takiego artysty.Do Jaza już napisałem że jest mi poprostu go żal,jak zacznie produkować coś co będą chwalić ludzie z różnych rejonów kraju to może spotkam się z tym Panem na jakimś bankiecie a narazie póki co to na takim poziomie nie mam przyjemności znać takiego kogoś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patu ciekawe skąd masz moje wobki na bolenia.7cm 12g tego woblera nie było w necie a najbliższy sklep do twojego miasta w sulechowie pewnie ze 200km albo troszkę więcej.Krytyka bardzo dobra sprawa prowadzi do postępu.A dlaczego zabieram głos w tej sprawie a to kilka powodów

Po pierwsze łapię nerwa a owocuje to tym że o czwartej rano już nie mogę spać i jestem w pracy,zamiast 500 korpusów robię 800.

Dwa każdy kto śledził bolenie tu  w 2012r widział jakie rybki pokazywałem,i kolega który założył ten wątek powinien wiedzieć że boleń lubi jak mu się czasem coś zmieni i mój wobek pracuje inaczej niż większość boleniówek.Ale nie  musi być mój może być inny agresywniejszy i przy odpowiednim prowadzeniu jest moim zdaniem skuteczniejszy od wszystkich pędziwiatrów.Ale każdy może łowić bolki inaczej i ja nie mam ani pretrensji ani nie twierdzę że tak się nie da łowić.Natomiast twierdzę że większy bolen bardzo lubi wolniej poprowadzoną przynętę z lekkim przyspieszeniem.

Trzy każdy kto tu śledzi Pana Jaza to widzi że ma kilku klakierów i prowokuje a póżniej chowa głowe w piasek ciesząc sie że zrobił antyreklame konkurencji.

Po czwarte sporo osób bardzo pozytywnie wypowiada się o moich woblerach na inne ryby a to kawałek fajnej reklamy

Po piąte wobler nie sprzedaje sie w pierwszym roku, zaczyna zarabiać na siebie po trzech czterech latach i nie jest przypadkiem że są osoby które te wobki kupowały kilkakrotnie.

Miałem nie pisać tu tego ale facet Jazu powoływał sie na Adama z Perfektu że zrobił z nim wspaniały interes,Zadzwoniłem do Adama  wyśmiał gościa i powiedział że nie zna takiego artysty.Do Jaza już napisałem że jest mi poprostu go żal,jak zacznie produkować coś co będą chwalić ludzie z różnych rejonów kraju to może spotkam się z tym Panem na jakimś bankiecie a narazie póki co to na takim poziomie nie mam przyjemności znać takiego kogoś.

@wobek - wysłałeś mi kiedyś dwie sztuki wraz z zakupionymi kilkunastoma bączkami 3.5cm ;) ...

P.S. widzę, że weszłeś w ukł. handlowe z Arturem z mojej wioski :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wobek - wysłałeś mi kiedyś dwie sztuki wraz z zakupionymi kilkunastoma bączkami 3.5cm ;) ...

P.S. widzę, że weszłeś w ukł. handlowe z Arturem z mojej wioski :)

Patu dostałeś woblera 5cm 7g.Z Arturem handlowałem już kiedyś przez hurtownie.A teraz a i owszem troszkę handlujemy bezpośrednio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wobek:

 

"...Trzy każdy kto tu śledzi Pana Jaza to widzi że ma kilku klakierów i prowokuje a póżniej chowa głowe w piasek ciesząc sie że zrobił antyreklame konkurencji...."

 

Człowieku Ty masz chyba jakieś inne problemy życiowe i nie wiesz czego się czepiać. Przecież ja nie wnikam w Twoje problemy, czekaj jeszcze te 3-4lata i wtedy twoje będą znane i widocznie (czas pokaże) uznawane.

 

Przeleciałem wszystkie swoje posty napisane w tym wątku
 

 

1.

A ja na swoje boleniówki łowię małe, duże i średniaki, bolki, sandacze, szczupaki i inne wymiarowe (tylko takie) ryby. Skuteczne na Odrze, Warcie, Wiśle i innych polskich rzekach, jak i też niemieckich. Spokojnie używam ich na prywatnych wyjazdach, na zawodach i nie zawodach. Sprzedaję, rozdaję i każdy jest zadowolony. Są w sklepach, na bazarach i targowiskach...

 

... sorry, nie chodziło o woblery, tylko o pokazanie gdzie można dać kropkę i przecinek... zmęczyłem się tym pisaniem, może za dużo kropek i przecinków, uffffff.  

 

Odniosłem się do postu wyżej, bo nie da się czytać czegoś co nie ma kropek i przecinków

 

 

2.

Nie, no trochę mnie poniosło. Internet ma niesamowitą moc i wszystko można, nawet polecać woblera bo złowił rybę. Każdy zna tą wymienianą przynętę, ale nie chodzi o nazwę, przeznaczenie woblera, tylko o prawidłową ocenę wobka. Ja nie jestem w stanie stwierdzić po jednej rybie, czy wobler jest mega killerem, chociaż po poprowadzeniu, można wyciągnąć jakieś wnioski.

Może inaczej: kiedyś na innym forum było coś o wobkach-kilerach pod bolenia. Pisze tam chłopak, że taką przynętą number łan jest jakaś tam blacha (nie ważna nazwa), ok. no tak stwierdził, tylko przeglądając forum, w innym wątku można było znaleźć jego post o złowieniu jednego bolka w życiu właśnie na tą blachę (to nic że chłopak miał tylko 13lat).  

 

Każdy ma prawo coś napisać, ale powinno to być z sensem, wyciągnięte po jakieś praktyce, a nie "po jednej rybie", każdy czyta te posty i chciałby coś wyciągnąć dla siebie, a tak wychodzi kto ma więcej znajomków, ten wygrywa :D. Nie lepiej byłoby napisać, że "Byłem z woblerem X na boleniach i dał mi rybę, trochę za mało go męczyłem ale wydaje mi się dobrą przynętą"

 

Rozdawanie - nie ma z czego, wszystko wydarte :lol:.

 

Prośba o wyrażanie swoich opinii na temat woblerów boleniowych z jakimś doświadczeniem, a  nie po przypadkowej rybie, bo mężczyźni są wzrokowcami i zapamiętają raczej wymieniane nazwy, ale nie zapamiętają, że to był przypadek, przypadek akurat w rękach @rafaello1996, bo większość zna te woblery i już raczej mają wyrobione zdanie 

 

 

 

 3.

Drogi Jacku, później Ci odpiszę, bo teraz właśnie bawię się z drucikami i szkoda mi czasu. No raczej odpowiedź nie będzie na zasadzie "kto ma dłuższego ten wygrywa" :D , bo ja raczej jestem z tych, co sobie siedzą w kącie i robią swoje, a Ci z tymi długimi niech dalej się chwalą, laski same ocenią co lepsze. Napisałem laski? Upsss... miało być bolenie.

 

Jeden, jedyny post, bo czepiasz się mnie, to Ci odpisałem, że to żałosna propozycja (płakać się chce, co za poziom). 

 

 

4.

Czy trzeba jeszcze coś dopisywać, chyba nie, cała tajemnica rozwiana jednym zdaniem.

 

Odpowiedź na post Redziego

 

5.

Dlatego niech woda dalej płynie, bo ja mógłbym trochę zboczyć z głównego wątku i za dużo napisać, lepiej tak to zostawić.

Lepiej druciki wyginać i czekać na jutrzejszą paczkę od Adama z Sulechowa, bo dzisiejsza transakcja była jedną z lepszych w tym roku.
 

Temat taki jak ten, wraca każdego roku i zawsze w martwym sezonie, i prawie zawsze się tak kończy, dlatego pozostaje mi tylko czytanie.

Co do osiągnięć sportowych to chyba jednak za mało czytasz, Pawle.

 

Miedzy innymi jest tam wymieniony sklep w Sulechowie, po to żebyś wiedział, że ja wiem gdzie to jest. 

 

 

 6.

Jedne są na Odrę, drugie na Wisłę, a inne na Wartę (na inne rzeki zabrakło woblerów, tam tylko gumy :D ) . To ja się teraz zapytam, czy taki świeży wobek Rapali był badany, na jakie wody się nadaje i czy była robiona opłacalność wrzucania go na rynek PL? 

 

Chyba da się zrozumieć o czym piszę

 

 

7.

No może być dziwnie i z tego się cieszę. Ściągnięte z "twojejpogody"  

 

"...Pogoda na wiosnę

Po wyjątkowo łagodnej zimie wiosna rozpocznie się wcześniej niż zwykle, dlatego już na początku marca w powietrzu będzie można wyczuć zbliżające się zmiany. Trawniki i gałęzie drzew błyskawicznie się zazielenią. Będzie nie tylko ciepło, lecz również słonecznie. Piękniejszego początku wiosny nie można sobie wyobrazić..."

 

Dlatego dla niektórych (np.dla mnie) sezon rozpocznie się szybciej :D .

 

Też zrozumiałe - pogoda na wiosnę, odpowiedź na post wyżej.

 

 

CZŁOWIEKU - czego Ty się mnie czepiasz. Na forum jest modne pokazywanie wiadomości na privach, ale ja to olałem i nie pokazywałem jaki jesteś .......... (oj chciałoby się tu teraz pojechać, ale jestem widocznie mądrzejszy), Niestety Ty to zrobiłeś i nie wiem po co. Jakby to powiedzieć, teraz wszyscy sklepikarze, hurtownicy powinni się Ciebie obawiać, bo zaczniesz im też robić jakąś sztuczną jazdę, jak nie będą brali twoich wobków. Takie historyjki o tym, że ktoś coś powiedział, że na bonito producent łowi pełno ryb, a ktoś obok ma inne i nie łowi, to książkę można pisać.

Dlatego nie odpowiadałem na twoje posty, bo tak jak chciałeś (wiadomość z priv) zatytułowana "Mistrzu" (dziękuję):

"...I nie zaczepiaj mnie bo jeśli chodzi o produkcję woblerów to musisz jeszcze dużo drutów poprostować bym zniżał się i pisał z Tobą kolego...."

 

Dlatego nie pisałem, ale widocznie Tobie to też nie pasuje, wolisz sztuczne napinanie się (zresztą nie tylko ze mną)

 

Jak ktoś chce to może szukać, gdzie ja coś piszę o woblerach BONITO lub o jego producencie - pokazałem to wyżej,ale może coś mi uciekło.

 

Teraz piszę do Ciebie wobek.
Jak podliczyłem swoje wobki boleniowe (robione w malusich ilościach, bo ja nie taki producent jak TY) to jest ich ok.13-14wzorów, w tym kilka pływających do wolnego ściąganie. Oczywiście Ty o tym nie wiesz, no bo skąd, lepiej trzymać się problemów. Na twojej stronie jest chyba 6-7wzorów woblerów kleniowych, ale przecież zrobiłeś boleniowe (przerobione kleniowe, tylko z innym miejscem na ster), no to masz ich jakieś, no może tyle co ja samych boleniowych.

 

Miałem tego nie pisać, ale widocznie chcesz tego. Życzę udanej pracy, bo mi akurat przerwałeś (musiałem odpisać).

Niestety już nie odpisuję w tym temacie do Ciebie, o wobkach jak najbardziej.

Edytowane przez J A Z
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam tak sobie to wszystko i uwierzyć nie moge :blink:

 

Sorka @wobek nie wiem czy Ty masz jakieś kobiece dni czy inne problemy ale czepisz się wszystkich i wszystkiego, żeby nie było nie chce tu wstawiać sie za nikim, ale według mnie jest to lekkie przegięce. :ph34r:

 

Ludzie to jest forum, a nie jakieś miejsce żeby innym robić jakąś anty reklame czy coś...  Sorka za offa.

 

Wracamy do tematu.

Ja swojego pierwszego jesiennego rapiszona złapałem na wobka rh i na wiosne też na pewno zawita w moim pudełku ;)

A w lecie to łapie zazwyczaj na swojaki ;)

Edytowane przez kubaS 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jazu jesteś żałosny taki mały chłopczyk,któremu nic nie wychodzi a by chciał....Co mam ci wstawiać zdjęcia z woblerami, jak siedem centymetrów jest na klenia to gratuluję.Widzisz ja nie muszę robić jazd nikomu,jestem z tym Panem na takiej stopie,że taki mały chłopczyk jak ty robi  jakiś smród.Dzwonię pytam wesoło rozmawiam i ciesz się że nie przytoczyłem tu słow jakimi facet ciebie opisał.A co do sklepów no cóż ja już ich nie szukam,nie jeżdżę,tylko wysyłam i nie wyrabiam się z produkcją.Nie zaczepiam tu nikogo nie szkodzę i mam nadzieję że mnie też nikt nie będzie zaczepiał.Na mojej stronie nie mam boleniowych woblerów bo i po co ją zmieniać jak i tak ciągle mi brakuje towaru.Ty chłopcze pewnych spraw nie rozumiesz.No ale  jak wejdziesz na odpowiedni poziom to podejmę z tobą dyskusję bo obecnie to nie ma z kim.Bez odbioru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wobek nie chce nikogo obrazac, pragne tylko przypomniec mam nadzieje,ze nie tylko w swoim imieniu , ze to jest forum publiczne i wszelkie uwagi dotyczace osob z zycia prywatnego kieruje sie na priv.Jaz jest szanowany na tym forum nie dlatego ze ma fajna ksywa badz awatar tylko cos do tego forum wnosi.Stara sie sluzyc rada, nawet nie wiem a raczej sobie nie przypomiinam zeby korzystal z gieldy, wiec raczej na forum nie siedzi w celach zarobkowych.Ciebie nie znam ale znam Twoje woblery, sa naprawde dobre.Poprzestan na robieniu dobrych woblerow.Jacka osobiscie nie znam ale sledze jego watek, posiadam jego woblery na ktore lowilem bolenie.To forum to nie jest targ dla przekupek, badz kacik plotkarza.Spotykaja sie tu ludzie i staraj sie zyc w dobrej komitywie.Buyc moze masz na koncie wiele wielkich rap, byc moze posiadasz wielka produkcje woblerowych killerow, ale to nie upowaznie cie do tego by patrzec na ludzi z gory.To jest bardzo przykre.Mam nadzieje, ze spojrzysz na to troche inaczej, bedziesz czynnie uczestniczyl w tym forum zalozysz wlasny temat w dziale "lurebuilding" dasz kilka rad oraz wskazowek.W taki sposob pomozesz sam sobie przelamac pewne bariery i zmienisz troche zdanie na temat niektorych osob.Wnioski o konkretnych osobach wyciaga sie po rozmowie z nimi samymi a nie o nich z panem ze sklepu.Pzdr

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jazu jesteś żałosny taki mały chłopczyk,któremu nic nie wychodzi a by chciał....Co mam ci wstawiać zdjęcia z woblerami, jak siedem centymetrów jest na klenia to gratuluję.Widzisz ja nie muszę robić jazd nikomu,jestem z tym Panem na takiej stopie,że taki mały chłopczyk jak ty robi  jakiś smród.Dzwonię pytam wesoło rozmawiam i ciesz się że nie przytoczyłem tu słow jakimi facet ciebie opisał.A co do sklepów no cóż ja już ich nie szukam,nie jeżdżę,tylko wysyłam i nie wyrabiam się z produkcją.Nie zaczepiam tu nikogo nie szkodzę i mam nadzieję że mnie też nikt nie będzie zaczepiał.Na mojej stronie nie mam boleniowych woblerów bo i po co ją zmieniać jak i tak ciągle mi brakuje towaru.Ty chłopcze pewnych spraw nie rozumiesz.No ale  jak wejdziesz na odpowiedni poziom to podejmę z tobą dyskusję bo obecnie to nie ma z kim.Bez odbioru.

Widzisz @wobek,tylko że to jest temat o woblerach boleniowych ,a nie o Twoich tajnych dyskusjach z Purchą. Generujesz pan spam ,jakiego tu dawno nie było i zaczepiasz wszystkich jak idzie.Nie odpisał na Twoje wypociny JAZ,to wsiadłeś na @patu i tak w kółko. Naprawdę nikogo tu nie interesuje Twoje życie i problemy.Masz ewidentne problemy z czytaniem ze zrozumieniem,później w niezrozumiały sposób odpisujesz.Widać w szkole j.polski nie był Twoją mocną stroną,i efektem tego jest właśnie to że atakujesz ludzi którzy generalnie nie napisali nic złego o Tobie .

Rozbawiłeś mnie jeszcze tym że nie musisz pokazywać nowości na stronie internetowej,widać nie szanujesz sam siebie,bo każda firma pierwsze co robi to aktualizuje swoje strony,żeby klient był dobrze zorientowany w ofercie . I jeszcze jedno- jeśli wszyscy którzy łowią ryby na woblery JAZ-a są klakierami ,to kim są ludzie którzy łowią na Twoje przynęty ? Pytam ,bo mam w pudełku JAZ-a i Twoje ,i już wiem że jestem klakierem .........ale tylko JAZ-a czy Twoim też?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz @wobek,tylko że to jest temat o woblerach boleniowych ,a nie o Twoich tajnych dyskusjach z Purchą. Generujesz pan spam ,jakiego tu dawno nie było i zaczepiasz wszystkich jak idzie.Nie odpisał na Twoje wypociny JAZ,to wsiadłeś na @patu i tak w kółko. Naprawdę nikogo tu nie interesuje Twoje życie i problemy.Masz ewidentne problemy z czytaniem ze zrozumieniem,później w niezrozumiały sposób odpisujesz.Widać w szkole j.polski nie był Twoją mocną stroną,i efektem tego jest właśnie to że atakujesz ludzi którzy generalnie nie napisali nic złego o Tobie .

Rozbawiłeś mnie jeszcze tym że nie musisz pokazywać nowości na stronie internetowej,widać nie szanujesz sam siebie,bo każda firma pierwsze co robi to aktualizuje swoje strony,żeby klient był dobrze zorientowany w ofercie . I jeszcze jedno- jeśli wszyscy którzy łowią ryby na woblery JAZ-a są klakierami ,to kim są ludzie którzy łowią na Twoje przynęty ? Pytam ,bo mam w pudełku JAZ-a i Twoje ,i już wiem że jestem klakierem .........ale tylko JAZ-a czy Twoim też?

Eeeee,to jest nas dwóch.Bo tez posiadam przynęty obu Panów.

A dla mnie i tak najlepszym woblerem boleniowym  A.D.2012 był pływający salmo slider 10  expresowo ściągany szarpnięciami.

Złowiłem na niego najwiekszega swojego bolenia 88 cm. I nie był to jedyny boleń na slidera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie @wobek obraził nas wszystkich, mam na myśli osoby, które robią woblery, gdyż każdy z nas to według niego "mały chłopczyk, który by chciał...". 

 

Jeśli "wysoki poziom" to 800 woblerów na nockę to gratuluję poziomu ale dla mnie poziom oznacza zupełnie coś innego, właśnie to czego użytkownikowi całkowicie zabrakło.

 

Żałosne jest dla mnie, że tyle osób uważa robienie woblerów za coś co potrafią tylko wybrani, rzeczywistość jest niestety inna bo wobler potrafi zrobić każdy zdrowy człowiek. Na forum jest mnóstwo ludzi, którzy osiągnęli w życiu naprawdę znacznie większe sukcesy zawodowe, biznesowe... czy artystyczne ale kochają swoje hobby i cieszą się z woblerów jak dzieci bo to sprawia frajdę i frajdą ma być a nie zimną, głupią, komercyjną paplaniną o "poziomach"...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@proraf- z tymi bolkami na slidera to jest zmora chłopaków co biegają u mnie za wąsatym.Rocznie łowią po kilka sztuk ponad 70cm boleni i na widok każdego wykrzykują nie cenzuralne słowa......niby fajne branie,ale ryby przeciągają przez przelotki na swoich zestawach i wyzywają że się im jakiś chwast przynęty czepia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@proraf- z tymi bolkami na slidera to jest zmora chłopaków co biegają u mnie za wąsatym.Rocznie łowią po kilka sztuk ponad 70cm boleni i na widok każdego wykrzykują nie cenzuralne słowa......niby fajne branie,ale ryby przeciągają przez przelotki na swoich zestawach i wyzywają że się im jakiś chwast przynęty czepia ;)

...to po co chodzą za wąsatym z boleniowym woblerem ? :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...