michalvcf Opublikowano 9 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 Witam, pozwoliłem sobie założyć osobny temat dla tego łowiska, ponieważ na pewno jest i będzie ono wyjątkowym Wybrałem się dziś z nadzieją ze nie będzie cały kanał zamarznięty i żeby pierwszy raz w tym roku powędkować. Na miejscu okazało się, że rzeczywiście górny odcinek nie był zamarznięty, ale ilość wody uniemożliwiła mi wędkowanie. Było jej średnio około 20cm. Żeby nie wracać od razu do domu to zrobiłem sobie spacer, od początku do końca kanału Początek kanału wygląda tak: Jak widać było dziś bardzo mało wody.. ale coś tam płynęło Co jakiś kawałek i pod mostem Chrobrego dno wyłożone jest siatką... Będziemy rwać nasze wabiki... Widok z mostu Chrobrego: Można stwierdzić ze około 200m poniżej tego mostu robi się już znacznie głębiej, dziś były tam tylko kaczki liczone w setkach Mam nadzieję ze na wiosnę się wyniosą stamtąd Według mnie dobrym atutem łowiska jest to ze równolegle obok niego jest inny kanał, Żeglugowy, można w każdej chwili przenieść sie na niego i próbować swoich wędkarskich sił... Koncowy odcinek wygląda już tak: Podsumowując, jestem bardzo ciekawy jak się rozwinie w rybostan ten nie mały kawałek wody, oraz wędkarskie efekty moje i wasze! Może jakieś spotkanie w większym gronie nad tą wodą w niedlugim czasie? Jeśli oczywiście pogoda pozwoli;) 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaszek11 Opublikowano 10 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 W pierwszej chwili nie wierzyłem w to co czytam...... ale najprawdziwsza prawda :-) Warto to było zrobić jakieś 15-20 lat temu, wielkim optymistą nie jestem ale zobaczymy, za parę lat możemy mieć fajne łowisko klenia, bolenia.Jeśli ktoś choć trochę pomyśli jak zapewnić odpowiedni minimalny stan wody. Trudne to na "kanale powodziowym" ale lata z końcówki zeszłego wieku pokazywały że można jeśli się o tej wodzie zapomni.Teraz ważne, żeby sytuacja się powtórzyła nie z powodu "zapomnienia" a celowego działania. tomaszek11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Casdamato Opublikowano 10 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 Przed modernizacją ten kanał to było jedno z lepszych łowisk we Wrocławiu. To było dla mnie podstawowe łowisko blisko domu. Nierówne dno, doły kamienie. Dużo dużych Kleni, Bolenie, tarlisko wielkiej Brzany, jazie, okonie , sumy. Z gruntu łowili wielkie Amury i Karpie. Po spuszczeniu wody odłowili ryby, poprzerzucali do kanału lub odry a duże osobnika zabrali jako tarlaki. Teraz zrobili z tego autostradę są nieliczne miejsca gdzie można znaleźć jakieś kamienie czy nierówności. Bez solidnego zarybienia nie widzę tego łowiska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 10 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 Bez solidnego zarybienia nie widzę tego łowiskaPrawda, że sobie żartujesz ? Chcesz zarybiać Odrę 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Casdamato Opublikowano 10 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 sory ale to zdanie- pytanie jest nieskładne.. nie rozumiem mam to rozumieć, że dla Ciebie oczywiste jest zarybienie? czy może zarybienie jest nie możliwe bo się odry nie zarybiało? a może uważasz ze zarybienie jest bez sensu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZedSet Opublikowano 10 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 @Casdamato Twoje obawy są nieuzasadnione - tak mi się wydaje. Cały kanał jest wyłożony kamieniami, które są znakomitym schronieniem dla narybku, kiełży i innych pokarmów rzecznych. Zarybienia środkowej Odry ponoć są przeprowadzane systematycznie, może zawitają również na kanał, miało by to sens.Tak słucham i czytam różne wypowiedzi i ciekawym się wydaje szukanie różnych problemów, przeszkód czy argumentów "przeciw" funkcjonowaniu kanału w takim statucie. Mniej zauważalne są pomysły na wzbogacenie całej idei . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Casdamato Opublikowano 10 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 Nie jestem przeciw funkcjonowaniu tego kanału w statucie no kill. Ja się dziele swoim doświadczeniem jako wędkarz na tym odcinku przed modernizacją. Ryby jeśli były to w bardzo konkretnych miejscach i zazwyczaj przy przeszkodach. Na prostych odcinkach gdzie były całkiem duże kamienie i proste dno ryby było bardzo mało. Moim zdaniem sercem tego łowiska było tarlisko które teraz zlikwidowano. Tarlisko pod mostem chrobrego , gdzie była podwodna półka na całej szerokości. Z głębokości 1,5 m robiło się 0,5m i znowu około 1m i znowu 0,5m Na odcinkach im dalej od tarliska ryby było coraz mniej. W tym roku obserwowałem często wodę z mostu i jak w poprzednich latach ryby było pełno to teraz świeci pustkami!.Zakładam że jak odcinki będą proste mało zróżnicowane to ryba nie będzie się czuła tam dobrze.Jeśli ryby znajda miejsce gdzie czują się dobrze i bezpiecznie to super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalvcf Opublikowano 10 Stycznia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 W zeszłym roku już nieraz widziałem z mostów Jagielońskich piękne klenie i bolenie, ataki szczupaka blisko brzegów. Ja osobiście jestem wielkie optymistą co do tego łowiska. Jesli tylko wejdzie tam brzana to będzie mieć idealne warunki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalvcf Opublikowano 17 Lutego 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Witam, ktoś chodzi, coś wędkuje?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 17 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 A Ty chodzisz tam, wędkujesz? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalvcf Opublikowano 17 Lutego 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Tak, chodze i wekduje, mam bardzo blisko. Szukam Klenia ale zero efektu, kontakty z ryba są i to bardzo ładna, jesli chodzi o rozmiary, ale nie te gatunki ktore teraz szukam. Spinning 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boleks Opublikowano 18 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2016 Przed modernizacją było lepiej, bo całe dno w większości tworzyły kamienie, które teraz zostały wykorzystane na usypanie brzegu...Nurt był szybszy, bardziej rwący z progami. Teraz jest głębiej więcej piachu. Nie zmienia to faktu, że ryba była i pewnie będzie, bo naturalnie ciągnie ją w "górę" w kierunku jazu, który nie ma przepławki... A tak ogólnie to śmieszy mnie fakt, że od momentu jak pojawiła się informacja, że na kanale jest no kill to wszyscy nagle się obudzili i napalili na wodę, która jest od ponad 100lat... Mam nadzieję, że to napalenie będzie szło w parze z ekologią i zbieraniem śmieci (własnych i cudzych!).Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
X.rut Opublikowano 18 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2016 Tak sie skalda, ze W latach 2008-2013 mieszkałem tuż koło kanału powodziowego i bardzo często jeździłem jego nadbrzeżem w trakcie wycieczek rowerowych. W tamtym czasie nawet nie podejrzewałem, ze zainteresuje sie wędkarstwem. Wedle opowieści kolegów ten kanał był małym eldorado wędkarskim, jednak nie przypominam sobie tłumów wędkarzy nad jego brzegami. Mam porównanie do Bydgoszczy, gdzie na najlepszych miejscowkach nie ma jak sie dopchać aby zarzucić zestaw. Faktem jednak jest, ze we Wrocławiu wód nie brakuje i presja niż być przez to mniejsza. Ogromnie żałuje, ze nie wędkowalem tam kiedy mogłem, natomiast piękne widoki tego miejsca, latające w pobliżu bażanty, kuropatwy, dębowa aleje zapamiętam do końca życia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniel25 Opublikowano 18 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2016 A tak ogólnie to śmieszy mnie fakt, że od momentu jak pojawiła się informacja, że na kanale jest no kill to wszyscy nagle się obudzili i napalili na wodę, która jest od ponad 100lat... Mam nadzieję, że to napalenie będzie szło w parze z ekologią i zbieraniem śmieci (własnych i cudzych!).PozdrawiamChodzi o to, że w końcu będzie miejsce gdzie każda ryba wróci do wody, gdzie nie będzie się słuchać jaki to głupi jestem bo taaką rybę wypuszczam, gdzie człowiek będzie mógł w końcu zobaczyć innych wędkarzy wypuszczających rybę z uśmiechem.Teraz zobaczysz ilu jest zwolenników jak będą gromadzić się w tym miejscu, i z pewnością każdy inny może dołączyć do takiej grupy.A co do śmieci to jestem pewien kto je zostawia, wydaje mi się że spinningista czy muszkarz nie taszczy ze sobą 100 kilo zanęty czy 10 pudełek robaków plus dla siebie pół stołówki z McD..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DelTor0 Opublikowano 19 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2016 Oj spiningisci tez smieca, calkiem sporo spotykam opakowan po woblerach, gumach, czy przyponach. Moze gruntowcy produkuja tych smieci wiecej, ale nie generalizujmy ze tylko jedna metoda jest za to odpowiedzialna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gryga Opublikowano 19 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2016 Dzisiaj byłem świadkiem jak gość przyszedł do sklepu wędkarskiego po zwrot petycji " sprzeciwu odcinkowi NO KILL we Wrocławiu",podpisów nie było petycji również 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peekol Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Oj długo się naszukałem tego wątku - wędkujący na kanale nie chwalą się zbytnio, a było w tym sezonie czym. Niestety wygląda że koniec no-kill na tym odcinku jest bliski... Jakaś Grupa Inicjatywa 2016 dopięła swego i przekonała tymczasowe władze okręgu że rybę trzeba beretować wszędzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZedSet Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Nie mam słów...."Kraj piękny tylko ludzie ku***" ... czy jakoś tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomason Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Ja pier***Niedługo tak przepisy zagmatwają, że bedzie trzeba pół dnia spędzić na rozkmince, co i jak w danym dniu można robić. Zamiast uczyć ludzi, że po rybie mięso idzie się do sklepu jak cywilizowanym śiecie, to nadal praktykuje się zasade, że co upolowane, to do gara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZedSet Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Nawet nie o to chodzi. W okręgu wrocławskim są tysiące hektarów wody gdzie rybę można zabrać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sirval Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Oby ryby szybko połapały się w nowych zasadach.... ???? Pozdrawiam: Adam K. Wysłane z tel. kom. LG G4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomason Opublikowano 3 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2016 Nawet nie o to chodzi. W okręgu wrocławskim są tysiące hektarów wody gdzie rybę można zabrać...Jasne, że zasada nie zabierania ryb jest najważniejsza.Tylko po co komu taki cyrk, że ryby zabieramy w poszczególne dni a innym razem trzeba je wypuścić. Zamiast upraszczać sobie życie, tylko je komplikują kolejnymi zapisamiNiektórzy mają problem z wpisaniem daty do rejestru, a tu im się serwuje jeszcze łamigłówke i przeplatanke. Już widze tych niby zapominalskich, co to im się pomyliło, że dziś ryby trzeba wypuszczać, a oni przez przypadek je zabrali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezehiel Opublikowano 4 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2016 @#$%^&*(*&^%$#@#$%^&*(*&^%$#@Karta musi się zwrócić..... jak.... jak można być takim debilem, żeby zrobić takie rzeczy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nalewator Opublikowano 4 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2016 Panowie przywyknijcie niestety . Ja miałem w 2015 też łowisko no-kill jakies z 500m rzeki może nawet nie, Nysa Kłodzka koło Paczkowa (Opolskie) było pięknie. Jazie bolki,kleń ,szczupak, masa okonia trafiał się nawet sum a z białej ryby piękne leszcze. Ludzi prawie ,że nic czasami kilka osób na spina ,na feeder oprócz mnie i kolegi nigdy nikogo nie spotkałem. Lokalne dziadki się przechadzały brzegiem i nie mogli zrozumieć jak można takie ryby wypuszczać. Niestety eldorado trwało jeden sezon w 2016 przegłosowali zniesienie strefy no kill. Ten sezon szkoda gadać i szkoda nerwów co tam się działo w lecie pomijając ,że znalezienie wolnej miejscówki graniczyło z cudem to branie nadkompletów i generalnie wszystkiego było na porządku dziennym.Co komu przeszkadzał 400-500m rzeki z której nie można było zabierać ryb.Sam nie jestem jakimś totalnym ortodoksem no-kill też czasem wezmę rybę ale zachowajmy jakiś umiar zdrowy rozsądek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalvcf Opublikowano 5 Grudnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2016 Juz oficjalnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.