pasiak33311 Opublikowano 9 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 Witam, to mój pierwszy post, dlatego chciałbym powiedzieć serdeczne Dzień Dobry wszystkim forumowiczom.Jakiś czas temu natknąłem sie na lakier (który podobno nie jest lakierem) szwedzkiej firmy BONA. Służy on wedle zapewnienia producenta do wykańczania podłóg drewnianych, parkietów itd. Produkt ten stworzony jest na bazie wody. Dużym plusem jest brak charakterystycznego zapachu, a co za tym idzie można lakierować do woli w domu, bez obawy że żona wykopie nas z domu. Pomyślałem sobie że może znaleźć on zastosowanie w produkcji woblerów, chociażby do wstępnej impregnacji...Czy ktoś spotkał sie z tym produktem i odnajduje w nim zastosowanie w lurebuildingu ? Generalnie produkt b. drogi ponieważ bańka 4,5 l kosztuje ok 700zł (BONA NATURAL 2-komponenty) + bańka bazy ok 350zł (BONA NATURALE BASE)Wklejami link do karty technicznej produktu:https://www.bona.com/Global/Countries/Poland/Dokumentacja/Karty%20techniczne%2004%202011/Naturale/Bona%20Naturale%202%20K.pdf Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wabik Opublikowano 9 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 Na podłodze trzyma się idealnie mimo upływu 11 lat. Dość szybko schnie i nie śmierdzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patzaw26 Opublikowano 9 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 Do woblerów chyba nie bardzo bo skoro jest wodny to będzie się podczas kontaktu rozpuszczał? Ale nie mam 100% pewności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flygobius Opublikowano 9 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 To że coś jest wodne nie oznacza, że po całkowitym wyschnięciu będzie reagować z wodą. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 9 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 Witam, to mój pierwszy post, dlatego chciałbym powiedzieć serdeczne Dzień Dobry wszystkim forumowiczom. Jakiś czas temu natknąłem sie na lakier (który podobno nie jest lakierem) szwedzkiej firmy BONA. Służy on wedle zapewnienia producenta do wykańczania podłóg drewnianych, parkietów itd. Produkt ten stworzony jest na bazie wody. Dużym plusem jest brak charakterystycznego zapachu, a co za tym idzie można lakierować do woli w domu, bez obawy że żona wykopie nas z domu. Pomyślałem sobie że może znaleźć on zastosowanie w produkcji woblerów, chociażby do wstępnej impregnacji...Czy ktoś spotkał sie z tym produktem i odnajduje w nim zastosowanie w lurebuildingu ? Generalnie produkt b. drogi ponieważ bańka 4,5 l kosztuje ok 700zł (BONA NATURAL 2-komponenty) + bańka bazy ok 350zł (BONA NATURALE BASE) Wklejami link do karty technicznej produktu:https://www.bona.com/Global/Countries/Poland/Dokumentacja/Karty%20techniczne%2004%202011/Naturale/Bona%20Naturale%202%20K.pdf Pozdrawiam Nadaje się. Każdy poliuretanowy dwuskładnikowy się nadaje. Np. Hartzlak APU 2 (jeśli mnie pamięć nie myli ). Jest w opakowaniach 2 i 5 litrów. Jest on sporo tańszy od podanego przez Ciebie przykładu. za 5 litrów zapłacisz około 225 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patzaw26 Opublikowano 9 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 Dlatego mówię że nie mam 100% pewności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pasiak33311 Opublikowano 10 Stycznia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 Nowe produkty najlepiej stosować na "żywym organizmie" więc polakierowałem kilka woblerków dla testu. Pozwoliłem sobie wysnuć kilka wad i zalet Zalety:Brak zapachuSzybkie schnięcieUtwardzenie korpusuWydaje się nie penetrować wgłąc drewna tylko tworzy twardą powłoke ochronną co nie obniża pływalnościNie gryzie się z żadnymi testowanymi farbami ( pactrami, motipami, markerem )Nie zasycha w słoiczku (2 składnikowy)Po rozrobieniu nawet 4 godziny nadaje sie do malowaniaWady :CENABrak wyraźnej powłoki lakieru (brak wygładzenia powierzchni)brak połyskuNie wyciąga koloru farbPozostaje sprawdzić reakacje na wode po całkowitym wyschnięciu i utwardzeniu także CDN... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 11 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2016 Nowe produkty najlepiej stosować na "żywym organizmie" więc polakierowałem kilka woblerków dla testu. Pozwoliłem sobie wysnuć kilka wad i zalet Zalety:Brak zapachuSzybkie schnięcieUtwardzenie korpusuWydaje się nie penetrować wgłąc drewna tylko tworzy twardą powłoke ochronną co nie obniża pływalnościNie gryzie się z żadnymi testowanymi farbami ( pactrami, motipami, markerem )Nie zasycha w słoiczku (2 składnikowy)Po rozrobieniu nawet 4 godziny nadaje sie do malowaniaWady :CENABrak wyraźnej powłoki lakieru (brak wygładzenia powierzchni)brak połyskuNie wyciąga koloru farbPozostaje sprawdzić reakacje na wode po całkowitym wyschnięciu i utwardzeniu także CDN... Dziękujemy za test i opinię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lester Opublikowano 11 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2016 Ja się nie doczytałem że jest to lakier poliuretanowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 11 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2016 Ja się nie doczytałem że jest to lakier poliuretanowy.Ja też nie. Swoje domniemanie wyciągnąłem po przeczytaniu charakterystyki lakieru. Jest praktycznie identyczna, jak dla lakierów poliuretanowych dwuskładnikowych wodorozcieńczalnych. Ale fakt, nie jest nigdzie napisane, że jest to lakier poliuretanowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pasiak33311 Opublikowano 12 Stycznia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2016 Ja też nie. Swoje domniemanie wyciągnąłem po przeczytaniu charakterystyki lakieru. Jest praktycznie identyczna, jak dla lakierów poliuretanowych dwuskładnikowych wodorozcieńczalnych. Ale fakt, nie jest nigdzie napisane, że jest to lakier poliuretanowy Na stronie producenta napisane że Bona jest "2-komponentowym 100% poliuretanowym lakierem na bazie wody", Wracając do testu, wykonałem probe najważniejszą czyli porządne moczenie przynęty. Próba polegała na zanurzeniu przez 3 godziny w szklance. Po doświadczniu mam wrażenie że lakier może reagować z wodą ponieważ powierzchnia stała sie jakby inna w dotyku, bardziej miękka. Plusem jest to że wobler nie stracił pływalności i dalej utrzymywał sie na wodzie. Wydaje mi sie że lakier ten nie znajdzie zastosowania w kryciu ostatecznym jako warstwa powierzchniowa, jednak jego odporność na chemikalia, a co za tym idzie brak reagowania na wszelakie farby może być pomocna jako warstwa ochronna dla farb, które reaguje z Hartzlackiem i Domaluxem. Można śmiało pokrywać nim podpis zwykłym markerem itd, następnie lakier poliretanowy na wierzch. Mam nadzieje że opinia przyda się dla innych ciekawskich Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marco22 Opublikowano 14 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2016 Witam kolegów.Ja testuje w chwili obecnej lakier jednoskładnikowy 3V3 na bazie żywicy. Wg wskazań po wyschnięciu posiada 60% twardości szkłą. Pomalowałem moje jerki dwukrotnie i nie zauważyłem żadnych zmian. Może ktoś miał styczność z tym lakierem. Proszę o ew. opinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 17 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2016 Witam kolegów.Ja testuje w chwili obecnej lakier jednoskładnikowy 3V3 na bazie żywicy. Wg wskazań po wyschnięciu posiada 60% twardości szkłą. Pomalowałem moje jerki dwukrotnie i nie zauważyłem żadnych zmian. Może ktoś miał styczność z tym lakierem. Proszę o ew. opinie.Chociaż może powinienem nie cytować a napisać do wszystkich... Lakiery wodne nie dość że stają się trochę bardziej miękkie niż po zaschnięciu (po dobie leżakowania w wodzie - a w naszych pudełkach bywa wilgotno i to długo), to na dodatek delikatnie (albo mocniej) bieleją. Także dwuskładnikowe. Nie rozpuszczają się ale nie bardzo się nadają. Ostatni wspomniany jest lakierem alkidowo- uretanowym. Niestety także pod wpływem wody delikatnie mięknie... Generalnie niełatwo znaleźć jest coś co się dobrze sprawdza. A jak się komuś uda to proszę o info - stawiam flaszkę dobrego alkoholu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gala45 Opublikowano 10 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2016 Witam serdecznie, przez ostatnie 2 tygodnie wypróbowałam 4 lakiery wodne 2 v33 i 2 Luxens z leroy merlin, żaden się nie nadaje, wszystkie robiły się białe po zanurzeniu w wodzie, tak więc pozostaje lakier na bazie rozpuszczalników. POZDRAWIAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubG Opublikowano 10 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2016 Vidaron akrylowy tez bieleje. Uzywalem klaru samochodowego z utwardzaczem i przyspieszaczem. Jak sie to wsadzilo do suszarki i nagrzewalo do okolo 50 stopni to naprawde powloka byla twarda i w kontakcie z woda bylo wporzadku. Zaleta kolejna to dlugosc przechowywania, wiadomo bez utwardzacza nic go nie ruszy. Problem? Powloka musiala byc nakladana natryskowo, grubosc przy zamoczeniach byla zbyt duza do wysuszenia, nawet z przyspieszaczem (bynajmniej w moim przypadku). Przy wiekszych woblerach sie nie sprawdzi, przy pchelkach kladlem 6 warstw i bylo wystarczajaco. No I ten polysk.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGr1 Opublikowano 10 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2016 Gdzieś kiedyś pisałem już, że przed rokiem dostałem od znajomego parkieciarza Domalux poliuretanowy, wodny, dwuskładnikowy. Nawet mam jeszcze buteleczkę od utwardzacza "DOMALUX professional, Poliuretan Aqua 2S".Do wypowiedzi Tomka i Sławka dotyczących innych wodnych, dodam że: łatwość mycia narzędzi, łatwość urabiania małych ilości przy użyciu strzykawek. Ale rzeczywiście nie jest aż tak przeźroczysty, łatwiej niż przy dommalux classic (stary, z nowego nie jestem zadowolony) odkształca się przy nacisku paznokcia.Jeśli ktoś nie ma warunków, przy małej ilości lakierowania wart uwagi, bez problemu można stosować w mieszkaniu, tylko przez chwilę alkoholowy aromat Fajny podczas robienia małych pojedynczych imitacji, większe przynęty i w większe ilości lepiej pokrywać sprawdzonymi produktami, w niemieszkalnych wentylowanych pomieszczeniach z odpowiednią temperaturą.Ostatnio lakierowałem malutkiego kiełbika i ten "powszechny" domalux classic sprawił mi wielkiego psikusa, nie wiem czy to tylko ja tak mam, ale sp!!!ył się ten lakier, mętny zostaje nawet po utwardzeniu i szybciej zachodzi reakcja w opakowaniach... Jak bym miał jeszcze, z pewnością do 1przynęty użył bym tego wodnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 11 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2016 Panowie, najbardziej podstawowa zasada doboru lakieru jest taka, że im bardziej lakier capi tym twardszy. Kiedyś z ciekawości kupiłem jakiś "super wytrzymały" lakier alkidowo-uretanowy i co prawda nie śmierdział, szybko wysychał i nadawał piękne wykończenie przynętom, ale twardość znacznie odbiegała od standardowych poliuretanów jednoskładnikowych i lubił się przebielić po długim moczeniu przynęty. W końcu jednak zyskał twardość lakieru poliuretanowego, tyle, że po jakichś czterech miesiącach . Tutaj od razu uwaga, że lakiery pracują znacznie dłużej niż deklaruje producent, jeśli dysponujecie chwilą czasu to warto zostawić przynęty w spokoju na kilka dni- nie macać, nie moczyć itp.Na własnej skórze nauczyłem się, że wybór pomiędzy twardym poliuretanem a wygodnym w użyciu lakierem wodnym sprowadza się do trzech kwestii:1. Warunki warsztatowe, czyli czy mogę sobie pozwolić na lekkie podtrucie kota na przykład 2. Jak szybko potrzebuję w miarę wykończonej przynęty- testy itp. czasem wypadają z dnia na dzień i tutaj zdarzało mi się lakierować wodnikiem bo nie było po prostu czasu na poliuretan.3 Najważniejsze: w jakich warunkach zamierzam stosować lakierowana przynętę. Jeżeli jest to wobler stosowany w łowisku z miękkimi uwadami to lakier wodny wystarczy (chodzi tylko o warunki otoczenia, brania szczupaków czy sandaczy to insza inszość), natomiast wszelkiego typu opaski, główki i różnego rodzaju twarde przeszkody wykończą wabik przez jeden wypad.Piszę w tym momencie o przynętach robionych z żywicy, w przypadku drewna trzeba mieć na uwadze dalsze skutki uszkodzenia powłoki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzidas Opublikowano 21 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2016 od 25lat robie wobki dla4 mistrrzow polski i trenerow kadry,od dawna stosuje domalux poliuretanowy,bardzo smierdzi od5do7warstw.Stosuje go od wielu lat,moze byc polysk lub polmat,nie reaguje zwoda i nie kluci sie z farbami.Dajrbardzo odporna powlokei estetyczna,Wodny lakier domalux reaguje zwoda i reaguje z farbami czasami zmienia kolory.Po otwarciu puszki 1l przelac do malych sloikow 4-5szt, nalac do pelna i odwrotnie stawiac.Rozpszczalnik-kastorama-kilkanascie zlotych. o Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 21 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2016 Miśki, nie ma czegś takiego jak wodny lakier poliuretanowy. Nie dajcie się robić w jajo, jak macie na ĺowisku miękkie uwady to możecie wabiki pykać alkilakiem, jak są twarde to tylko poliuretan/żywica epoksydowa. Udarność to pojęcie fizyczne a tą Panią ciężko oszukać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 21 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2016 Miśki, nie ma czegś takiego jak wodny lakier poliuretanowy. (...)https://www.google.pl/webhp?sourceid=chrome-instant&ion=1&espv=2&ie=UTF-8#q=lakier%20poliuretanowy%20wodny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 21 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2016 Janusz cwaniaku, powodzenia na kamykach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek K Opublikowano 1 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2016 Ponieważ zaczynam zabawę z woblerami z drewna, mam ograniczenia w czasie i brak miejsca na smrodzenie to robię je póxnymi wieczorami w domu. Na razie mam zamiar sprawdzić lakier Syntirol jachtowy i drugi do drewna (kupiłem 2 bo na jachtowym nie bylo info o braku zapachu). Są dosyć przezroczyste i praktycznie ich nie czuć - delikatny zapach nie rozchodzi się po domu. A ponieważ i tak pewnie sensownych będzie z 10-20 % tego co na początku zrobię (tak wygląda z testów pierwszej dziesiątki ) to mogę je testować na tym wodnym poliuretanowym. Po pierwszym chwilowym moczeniu miałem wrażenie, że mniej zaczęły kleić się do palców niż przed. Zobaczymy jak więcej je pomoczę i trochę poleżą w wilgoci, ale póki co mam zamiar stosować ten jachtowy.Przetestowałem też jakiś 3v3 o konsystencji żelu, ale ten przy 2 warstwach już robił się mało przezroczysty i tłumił folię alu, więc może kiedyś do czegoś go wykorzystam.Pewnie jak będzie okazja dłużej pobyć na powietrzu to potestuję Hartzlacka - kupiłem jakąś małą puszkę i czeka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 17 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2016 Syntirol jachtowy się nie nadaje. Jest żółtawy, a przede wszystkim miękki i się lepi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek K Opublikowano 19 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2016 Na razie nie zauważyłem, aby był żółtawy u po wyschnięciu nie lepi się. Zobaczymy, jak po dłuższym moczeniu. Na pewno, jeśli nie będę miał czasu lakierować na wolnym powietrzu to będę stosował na razie ten Syntilor okrętowy (tak się nazywa - jachtowe to inne firmy). Przynajmniej w domu nie czuć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychun Opublikowano 19 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2016 Na razie nie zauważyłem, aby był żółtawy u po wyschnięciu nie lepi się. Zobaczymy, jak po dłuższym moczeniu. Na pewno, jeśli nie będę miał czasu lakierować na wolnym powietrzu to będę stosował na razie ten Syntilor okrętowy (tak się nazywa - jachtowe to inne firmy). Przynajmniej w domu nie czuć.Czadu tez nie czuć. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.