Jaki multik okragly na start do nauki ?.

[leslaw]

Prosze o podpowiedzi w wyborze najodpowiedniejszego okraglego multiplikatora do nauki abym sie za wczesnie nie zrazil i nie rzucil tym sprzetem dalej niz wabikiem.

Chodzi o te brody.

 

Ciezar przynet od 1/4 do 1 oz.(7-30 g.).

Przynety: boczny trok, cykady, jigi, woblery.

Raczej tylko plecionka.

Kasa do 150 dol.

Dzieki, Leslaw

[Mekamil]

A czemu koniecznie okrągły do, jakby nie patrzeć, średniolekkiego łowienia?

[bassy]

Własnie dlaczego okrąglak? Masz jakieś preferencje?

[pitt]

ABU C3, shimano cardiff ... na poczatek jak zloto

[kryst]

Słuchaj @Pitt. Ja sam zaczynałem od ABU.

[Friko]

Eee tam, z tego co piszesz potrzebny Ci jest młynek nie do cięzszych ale do średnich zastosowań.

 

Tu masz dobrą promocję:

 

http://www.tacklewarehouse.com/Team_Daiwa_Viento_Casting_Ree ls/descpage-TDVI.html

 

wysyłają do Polski, ale musisz się pośpieszyc bo juz tylko kilka sztuk zostało. Twichin Bar możesz olać, sam multik powinien Ci posłużyć

[radeqs]

Nie przystoi osobie z moim skromnym doświadczeniem negować propozycji doświadczonych kolegów. Jeśli jednak nie musi być to koniecznie okrąglak, to wydaje mi się, że Cabela's Prodigy (czyli inaczej pomalowana Daiwa Advantage HST) do wyrwania w sezonie wyprzedażowym za $65 dolców jest technologią z kosmosu w stosunku do leciwej technologii C4. Hamulec MagForce Z w porównaniu do bloczków z Abu C4 umożliwia dużo krótszą naukę rzutów (właściwie jej brak). Dam prosty przykład - na łodzi łowię z kumplem i on mnie pyta czy mógłby sobie spróbować rzucić castingiem z multiplikatorem. Jako, że ja używałem w/w Cabela'sa na Avidzie, on wziął do ręki mój drugi zestaw - kij Daiwy z multikiem Abu C4 5601. Wytłumaczyłem mu podstawy, ale jak machnął sliderem 12 to wyprodukował taką brodę, że pół godziny ją później rozplątywałem. Stwierdził, że to zabawa nie dla niego. Następnego dnia poczekałem aż minie trauma i zacząłem go namawiać na kolejną próbę. Tym razem dostał do ręki mój drugi zestaw (z Cabela'sem). Trzy raz rzucił i trzy razy bez najmniejszych problemów machnął dobrze ponad 30 m (a był to 2-gi i kolejne rzuty castingiem w jego życiu) bez żadnych bród. Oczywiście przed rzutami nieco podkręciłem hamulec magnetyczny, ale nie zmienia to faktu, że był już w stanie swobodnie łowić, bez wielu godzin spędzonych na nauce rzucania. Druga sprawa: ja przy zamianie zestawu z Daiwą na Abu zawsze w pierwszych 3 rzutach zaliczałem brody, bo Daiwa przyzwyczajała mnie do tego, że w trakcie lotu nie trzeba koniecznie hamować szpuli kciukiem (oczywiście przed wpadnięciem przynęty do wody ). Jeśli kogoś fascynuje technika rzucania rozumiem wybór C4, ale jeśli multik ma być narzędziem służącym do łowienia ryb, to twierdze, że są znacznie lepsze rozwiązania niż Abu C3/C4. Powiem tak: wolę jeździć nowym autem klasy średniej niż Mercedesem beczką, choć rozumiem fascynatów tych drugich

PS. Właściwie, to jest w tej chwili jeszcze tańszy :

http://www.cabelas.com/product/Cabelas-Prodigy8482-Casting-R eels/731642.uts?Ntk=AllProducts&searchPath=%2Fcatalog%2F search.cmd%3Fform_state%3DsearchForm%26N%3D0%26Ntk%3DAllProd ucts%26Ntt%3Dprodigy%26x%3D0%26y%3D0&Ntt=prodigy

[peresada]

podpisuję się obiema rękami pod postem

sam poosiadałem kiedyś rounda abu - był to mój pierwszy młynek.

zdecydowanie nie polecam tych młynków na początek.

nie ma jak jakiś magnetyk czy porządnie regulowany hamulec odśrodkowy

pozdrówka

 

[kryst]

He, he ....

Każdy ma swoją traumę!

[Krzysiek_W]

No tak to własnie jest. Swiat idzie do przodu w ślad za producentami, którzy zresztą wychodza naprzeciw. Tylko się cieszyć . Nie ma się co stresować, multiki już jakiś czas temu stały się bardziej niskowagoworzucające (sparowane z odpowidnim kijem, rzecz jasna), nie trzeba już tyle samozaparcia.

[adamek]

Ja rozgladam sie powoli za moim pierwszym zestawem castingowym. Nigdy nie mialem stycznosci z multikiem i chce kupic cos za niewielka kase i prostego w obsłudze. Rozumiem ze multik z hamulcem magnetycznym jet prostszy dla poczatkujacego. Może padacie jeszcze jakieś modele proste w obsłudze ktore mnie nie zniechęca zbyt szybko takie dla kompletnego amatora za niewielkie pieniądze. Coś niedużego okragłego do przynęt max 100gr i pletki 30 lb do 300 no może nawet 400 zł. W tym sklepie maja coś takiego? http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/index.html Dzieki

[pitt]

chyba nie ma nic prostszego w obsludze niz kolowrotek, bez roznicy na to jaki ma hamulec, po prostu trzeba kupic odpowiedni model, przykrecic do odpowiedniego kija i isc nad wode ...

no OK, moze cep jest prostszy

[adamek]

Tak jak piszesz trzeba kupić odpowiedni model. A ja sie na tym nie znam. Dlatego pytam.

[pitt]

z cala pewnoscia przeczytales juz wszystkie artykuly ze strony glownej, na temat baitcastingu, tak zakladam i wiesz na jakie przynety bedziesz lowil i jakie ryby ... ponownie zakladam ... skoro tak jest, to podziel sie z nami tymi tajemnicami a my doradzimy cos ... ewentualnie odeslemy na portal specjalizujacy sie w demagogi na sucho, np. http://wrozbita-maciej.pl

[adamek]

Chyba wszystkiego nie przeczytałem. Przyznaje sie. Będe łowił kijem do 80 gr na przynety takie jak slajder 10 i 12 s i f jack f fatso 10 i moze 14 s i f, wander 7 i 9 i z czasem powiększy sie arsenał przynęt. Nastawiam się głownie na szczupaka. Myślałem o Abu c3 ale tu ktoś napisał ze sa prostsze rozwiązania dlatego prosze o pomoc. Nie znam sie na tych hamulcach i innym rzeczach w kolowrotku o ruchomej szpuli i nie wiem co bedzie lepsze.

[pitt]

ABU C3 i C4 # 5000, shimano cardiff 200 z okraglych, daiwa coastal inshore lub ABU revo S z plaskatych beda OK

[Mekamil]

Nieduży okrągły jest Caiman, Tica Caiman. Wersji jest kilka, nie ogarniam różnic między nimi.

[Czez]

Kiedy kilka lat temu stawiałem swoje pierwsze kroki w castingu (proszę nie myśleć, że zacząłem stawiać już drugie ), przeczytałem chyba wszystkie dostępne artykuły/posty w temacie jak zacząć?. Wówczas niemalże jak jeden mąż (lub żona) twierdzono, że ideałem na początek będzie okrąglak ABU C3. Nabyłem więc ABU C3 4601. Dziś z perspektywy czasu i kilku przetestowanych okraglaków i niskoprofilowców na 100% nie rozpocząłbym nauki castingu od okraglaka, a już w szczególności ww. ABU C3.

To tyle jesli chodzi o moje skromne doświadczenia w tym temacie

[radeqs]

Widzę, że pojawiają się kolejne głosy obalające mit wspaniałości i uniwersalności ABU C3/C4, zwłaszcza pod kątem początkujących

PS. Dobrze, że Krzysiek (Peresada) potwierdził moje wypociny, bo chyba bym popadł w kompleksy, że ja jakiś lewy jestem

[Sławek]

@radeqs nic w tym dziwnego. Artykuły dotyczące podstaw castingu i pierwszego sprzętu mają już kilka lat. W tamtym okresie dostępność sprzętu i cena wskazywały na okrąglaki o których wspominamy. Przez te kilka lat rzeczywistość się zmieniła i też multiki stały się powszechniejsze. Dostępność choćby w sklepach internetowych pozwala na przebieranie (nie takie jak w korbach, ale...).

Teraz także nie polecałbym okrąglaka do nauki rzucania. Jakiś niskoprofilowiec jest najzwyczajniej w świecie wygodniejszy

 

PS A ja lewy jestem bo kręcę lewą ręką

[radeqs]

 

PS A ja lewy jestem bo kręcę lewą ręką

W tym sensie lewy to mógłbym być - miałbym większy większy wybór zabawek Zdaje sobie sprawę, że obecnie wybór jest znacznie większy, artykuły mają już parę lat, ale chyba niektórzy dawno nie łowili C3/C4 ABU, bo nadal je polecają dla początkujących

PS. Żeby nikogo nie urazić, pamiętam jak Pitt dawniej walczył ze stereotypami, że do jerków powyżej 60 gr tylko okrąglak Pitt, czyżbyś stwierdził, że uszczęśliwianie ludzi na siłę wbrew ich woli nie ma sensu?? Szkoda, bo niedoświadczonych warto jednak poprowadzić za rękę. Być może łowienie na multiki stałoby się bardziej powszechne, gdyby polecane konstrukcje były mniej wymagające od użytkownika. Argument cenowy już jest nie do końca skuteczny (patrz przykład powyższego Prodigy/Advantage tudzież Procastera).

PS. Mam nadzieje, że poprzednim postem nikogo nie uraziłem, nie leworęczność miałem na myśli

[Sławek]

Jerki powyżej 60 gram to i klocki po 120-150 gram. Wtedy okrąglak jednak chyba byłby wskazany. Natomiast dla większości osób dla których 40 gram to górna granica niski profil jest lepszym wyborem. Inna sprawa, że wybór jerków w Polsce które ważą więcej niż 100 gram jest rozbrajający (pewnie ze względu na statystyczną wielkość ryb).

[pitt]

@radeqs nic w tym dziwnego. Artykuły dotyczące podstaw castingu i pierwszego sprzętu mają już kilka lat.

btw. opisywane w nich konstukcje sa juz dawno na rynku vintage ... natomiast nowe C3 i C4 to zupelnie inny swiat w porownaniu z antykami ... i te wlasnie fakty polecam wziasc pod rozwage

[Sławek]

@radeqs nic w tym dziwnego. Artykuły dotyczące podstaw castingu i pierwszego sprzętu mają już kilka lat.

btw. opisywane w nich konstukcje sa juz dawno na rynku vintage ... natomiast nowe C3 i C4 to zupelnie inny swiat w porownaniu z antykami ... i te wlasnie fakty polecam wziasc pod rozwage

Nie wiem na ile rozwinęły się owe konstrukcje, ale biorąc pod uwagę masę jerków używanych statystycznie w Polsce, to delikatniejsze multiki jakoś bardziej pasują.

Jak mnie kiedyś przypili do 100 i więcej gramowych jerków to jakiegoś okrąglaka obie sprawię

[pitt]

 

...

Żeby nikogo nie urazić, pamiętam jak Pitt dawniej walczył ze stereotypami, że do jerków powyżej 60 gr tylko okrąglak Pitt, czyżbyś stwierdził, że uszczęśliwianie ludzi na siłę wbrew ich woli nie ma sensu??

...

nie, no skad ... ja tylko przestalem uszczesliwiac na sile

 

a tak na powaznie ... mamy wspaniale watki katalogowe, mamy swietne artykuly (nie tylko te starsze ale wlasnie sporo opisujacych tak wieczyste tematy jak przynety, systemy hamulcowe, techniki polowu i rzutowe czy tez same multiki), po lekturze ktorych mozna zadac trafne pytanie ... zamiast pytanie o zestaw dla poczatkujacego albo multik do nauki rzucania ... kazdy moze poczytac, kazdy moze wyciagnac wlasciwe dla siebie wnioski i dopiero od tegu punktu drazyc temat ...

ale nie (kazdemu) chce sie, wiec czesciowo serwuje odpowiedz na zadana pytanie i dlatego nic na sile

 

ja nadal jestem zdania, ze solidny low profile nie rozni sie niczym od rounda ... oprocz profilu oczywiscie ...

na dowod powiem, ze moim alphasem 150 lowie na jerki do ca. 120 gram, tak od kilku lat i nic sie z nim nie dzieje ...

ale moze dlatego, ze ja jakis nietenteges jestem i zepsuc nie potrafie