Skocz do zawartości

A jednak stało się - fly fishing - Początek przygody- propozycje i porady na start.


Sebo0707

Rekomendowane odpowiedzi

Wąskie oczy-pracowity nerwus,a wiązanie uspokaja...idę o zakład będzie wiązał i to niezłe.

Na początek jaskrawa wełenka na końcu żyłki bo i tak coś odstrzelisz.

Na śniegu też można pomachać,czy może już machałeś?! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Dobrze spisuje się kawałek antronu, lekki i po jednym wymachu jest suchy. Na wodzie siada jak "sucha" więc wygodnie obserwuje się przypon.

2015 rok miałem całkiem do dupy, na tyle było to wku.....jące, że w pewnym momencie przestałem całkowicie używać przynęt i skoncentrowałem się tylko na technice DH.

Efekty dużo lepsze niż jak się człowiek niepotrzebnie jakimiś rybami rozprasza :-):-)

tomaszek11

Edytowane przez tomaszek11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje miejskie początki z muchą były ambitne a nawet dalej są :D  Poza nauką poprawnych rzutów trzeba uważać na murki, drzewa, ludzi etc. :ph34r: Mocno zawężony margines błędów. Jednak łowienie w ten sposób jest tak pochłaniające że wszelkie nieudane próby idą w niepamięć w ułamku sekundy :) Pierwsze rzuty oddawałem nad wodą z kompletnym zestawem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzuty kotwiczone rolki,speye z jednoręcznej nie wymagają wiele miejsca na odrzuty oraz bezpiecznie oddalają żądło od łowcy.

Polecam w SF-uprawiam nad lewobrzeżną Wisłą gdzie skarpa potrafi nieźle dokuczyć.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzuty kotwiczone rolki,speye z jednoręcznej nie wymagają wiele miejsca na odrzuty oraz bezpiecznie oddalają żądło od łowcy.

Polecam w SF-uprawiam nad lewobrzeżną Wisłą gdzie skarpa potrafi nieźle dokuczyć.

No no :D Na początku musiałem się nauczyć poprawnej postawy a co tu dopiero mówić o rolkach i innych magicznych sztuczkach :)  We Wrocławiu SF jest trochę inny, mi skarpy nie przeszkadzały tylko ciągłe oglądanie się za plecy. Śmigający sznur w powietrzu mocno polaryzuje przechodniów, tych starszych i tych młodszych :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'Zdejmowanie beretów'... ;)  

Dobra metoda by nauczyć się obserwować konstruowane pętle z tyłu...potem jak jak wchodzi pełna powtarzalność optymalnej konstrukcji można podawać bez oglądania.

Kolejny etap to kotwiczone :rolki z prostego kija,zaś potem rzucając pod kątem 60 stopni względem brzegu t.zw. rolki dynamiczne

z kija ugiętego tylko trzeba dopasować ciężar głowicy,by nadana inercja pociągnęła kotwicę z wabikiem. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj kup sobie dobry przypon koniczny/ orvis, varivas,/do tego mikro oringi, żyłki 6x,5x,4xdo suchej wystarczy a ew do streamera 0.25. Kamizelke wodery okulary podbierak to już pewnie masz:) aha i najważniejsze obcinaczki do żyłki z szpikulcem ułatwiającym przebicie oczka, patke do osuszania:) i nad wode

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do nauki wystarczy przypon żyłkowy 0,4+0,3+0,2 i tak zniszczysz ,poplączesz.

Wełenka.

Jak okiełznasz plątanie dopiero przyzwoite przypony...

zacznij od przerzucenia na podłożu w jednej linii,potem unoś-nie spiesz się,nie szarp,jednostajne przyspieszenie. :)

przeczytaj wskazówki M.Ciesielskiego(rzuty) i J.Jabłonowskiego(kształt głowic w linkach) www.namuche.pl

doskonałe opracowanie -powinno wyjaśnić.

Edytowane przez darek1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Podepnę się pod temat. Też mam zamiar zaczyna zacząć w tym sezonie przygodę z muchówką. Sprzęt mam po ojcu ale nie ma mnie kto uczyć. Zastanawiam się nad jakimś kursem/szkoleniem w zakresie rzutu, kręcenia oraz poprawnej postawy podczas rzutu oraz holu ryb. Macie może jakieś doświadczenia z takimi kursami? Jestem ze śląska dlatego też ciężko będzie wybrać się na szkolenie do szkoły Adama Sikory.

 

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Wrocławia jakoś bardziej po drodze. Jeszcze panoramę można zobaczyć :-) Kobieta nie będzie się nudzić :-P Słyszałem też że gdzieś na Dunajcu są szkolenia. Może ma ktoś jakieś doświadczenia

 

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jeśli masz wielu znajomych po kiju z muchówką to spoko. Niestety u mnie jest ciężko. Żeby cokolwiek zrobić muszę jechać z 30km w jedną stronę. Na takim szkoleniu zostanie mi przekazana cała niezbędna wiedza plus korekta błędów popełnianych podczas rzutów

 

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...