Jaki kij na pstrąga, klenia i jazia na niewielką rzekę?

[maciekd01]

Dobry,

to i ja spróbuje uzyskać od Was poradę. Wybieram wędkę pod pstrąga na niedużą rzeczkę, ale potencjalnie też na klenio-jazia na Wiśle i mniejszych rzekach. Szukam jakiejś spolegliwej wędki, ładnie wchodzącej w parabole. Dopiero zaczynam takie łowienie, więc na początek smoków się nie spodziewam, ale kto wie Łowienie głównie na woblery. 

 

Moje główne typy to:

Robinson Diaflex Trout 2,55m / 5-15g

Savage Gear Parabellum Spin 2,79m / 3-16g

ewentualnie coś ciekawego o podobnych parametrach, używka w budżecie optymalnie do 250zł.

Słyszałem też jakieś dobre słowo o Daiwa Infinity-Q 2,70m /3-18g , ale wędka jest teoretycznie opisana jako x-fast, więc tu trochę głupieje? Rozumiem, że z opisami producentów jest różnie, ale wolałbym jednak mieć pewność jak się wędka zachowuje. 

Z góry dzięki za pomoc. 

[Sandacz23]

Kij 2.79 m na niedużą rzeczkę ?     

[maciekd01]

no tak, rozumiem, że ciężko pogodzić małą rzeczkę z Wisłą 2,79 faktycznie może być średnio wygodnie, choć miejsca trochę jest. Robinson ze swoim 2,55 pewnie byłby jednak wygodniejszy

[ciavez]

może coś takiego http://allegro.pl/team-dragon-2-14g-2-7m-i5933297374.html

Edytowane 20 Stycznia 2016 przez GoLoManoLo

[maciekd01]

Twój link mi nie zadziałał, ale jak wyszukam w allegro to mam tę aukcję, dzięki. 

team dragon 2-14g 2,7m. Seria znana i ceniona, ale tu znowu wędka opisana jako Fast?

[ciavez]

powiem szczerze, że ciężko będzie ci pogodzić pstrąga z małej rzeczki i klenio-jazia z wisły

[maciekd01]

Obawiam się, że masz rację. Na Wisłę dostałem nawet propozycję Dragon Moderate o długości 3,05 bo taka długość faktycznie się przydaje..., a na małą rzeczkę lepiej znacznie krócej.

W takim razie przyjmijmy, że szukam jednak kijka głównie z myślą o pstrągu. 

[snoek3]

ja łowie ta "parabelka " w rzecce o szerokości 5 - 6 m i jest rewelka

przewaga nad krótkim ze wystawisz go za trawy nie zblizajac się do samego brzegu , kiedy ryby sa pod burta nie prawda jest ze na mała rzeczke krotki kij ...

 A kij sam w sobie rewelacja ! !

[motylW1]

Łowię w małej rzece klenie i jazie wędkami o  długości 2.70 oraz 3.0 i w niczym mi to nie przeszkadza,a w ręcz przeciwnie.Pod koniec wiosny i całe lato, kiedy rzekę porastają różne gatunki roślin i rybę (dużą rybę ) ,trzeba wyprowadzić ,,dróżką'' do brzegu takie wędki są nie zastąpione. Przeszkadzać mogą tylko krzaki i drzewa rosnące w linii brzegowej ,z tym się absolutnie zgadzam.

Takim kijem podasz woblerka tam gdzie chcesz ,a i smużaczkiem przysmużysz tak jak należy.

Na forum nie dawno ktoś sprzedawał Palladina River Raida -super wędka na klenia, jazia, pstrąga . Pogadaj z gościem ,może coś zejdzie z ceny.

Z wybranych przez Ciebie pozycji ,zdecydowanie brałbym parabellum.

[motylW1]

Snoek3 ma rację .

[maciekd01]

Dzięki za podpowiedzi. Jest na giełdzie parabelka w stanie nówka za 300zł... rozważę poważnie. 

 

Widzę też, że trochę się wkręciłem w łączenie akcji wędziska z jego ugięciem, a to nie musi być skorelowane, więc wędki Fast czy X-Fast mogą być ok, pod warunkiem, że potem miękko pracują pod rybą przy holu. 

Dostałem propozycje innego SG do rozważenia: Savage Gear MPP 251 cm soft lure 3-16 CW - wędka opisana jako Ultra Fast ale ponoć potem ładnie trzymająca przy holu. Ktoś łowił i może coś powiedzieć? Ponoć łowią nią ludziska pstrągi i jest przyjemnie, a i na łódkę na szczupłego się nada. No, ale Parabellum przy swoim 279 lepsza na klenio-jazia, a o to mi bardziej się rozchodzi.

Osiołkowi w żłoby dano ale zawsze to fajnie mieć różne opcje. 

[ciavez]

potwierdzam, parabelka świetny kijek w tych pieniądzach. Jeśli nie przypadnie Ci do gustu sprzedasz go bez problemu.

[Zandi21]

To może i ja dozuce swoje 3 grosze gdyż pstrąg jest moja ulubiona ryba a skoro o nim mowa i potrzebny jest kij do indiańskich podchodow to coś zasugeruje.A wiec sprawa wygląda tak,często sugerują ze jeżeli wybierać wędkę pod pstraga musimy wziąć pod uwagę przedewszystkim krutki kij a jest to nie prawda,krótki kij ułatwia nam zuty i chodzenie po krzakach nic pozatym zaś według mnie jeśli chciałbyś obskoczysz te dwa gatunki jednocześnie i nie przeszkadzało by ci składanie wedki przy przechodzeniu pomiędzy stanowiskami na jakimś odcinku leśnym to bierz długi kij tylko warunek jest taki musi mieć kurtka rękojeść z zalet takiego kija na małej rzece pstrągowej to :lepsza amortyzacja, możliwość oblowienia miejsc w których krutkim kijem nie masz szans poprowadzić przynety,dłuższe prowadzenie przynety zanim spłynie pod brzeg ,przytrzymywanie przynety w nurcie ,łowienie przy burtach i pod nogami gdzie możesz stać schowany a nie wisiec rybie nad głową i przedewszystkim wysuniesz kij za krzaki i oddasz zut w miejscu w którym krutkim kijem musiał byś zrezygnować i przejść na następną miejscowke .Z wad trudność przemieszczania się po krzakach często trzeba składać wędkę,w trudnym zakrzaczonym terenie i gorzej podbiera się rybę.

Doszliśmy do meritum wiec teraz zdecyduj czego oczekujesz i jakiego kija naprawdę potrzebujesz

Edytowane 20 Stycznia 2016 przez Zandi21

[motylW1]

Właśnie krótką rękojeść ma Palladin River Raid

[ciavez]

ten Palladin 2-14 też fajny kijek ale już trochę w innych pieniądzach

[matpgt]

diaflex nie jest spolegliwy i do proponowanych zastosowań będzie działał jedynie z żyłką chociaż i tak mam wątpliwości co kleni i jazi (mi klenie odbijały się na tym kiju)

 

jeśli chodzi o klenie to lepsza będzie daiwa ale nie infinity tylko exceler ma zdecydowanie cieplejszą akcję

[maciekd01]

Opcja na dziś: Savage Gear Parabellum Spin 2,79m / 3-16g

jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to jutro sfinalizuję zakup. Dzięki wszystkim za pomoc!

 

PS. Na orbicie pojawił się jeszcze w międzyczasie Team Dragon 2.75 7-21, ale za mocny dla mnie. Gdyby to była wersja 3-14 to i owszem, mógłby być ciekawy. 

[marcin186]

Poszukaj dragona moderate 2,52m 4-15g lub 2.6m do 18g można wyrwać za niewielkie pieniądze.

[krolik1994]

Dorzucę coś od siebie, w mniejszych pieniądzach możesz poszukać Konger Iri Lucky 245/275 3-10 , super kluska z dużym zapasem mocy w dolniku.

[Andrzej2401]

Posiadam Daiwę Infinity-Q 2,70m /3-18g oraz Dragona Moderate 2,82m /2-12g Klenie nimi łowi się świetnie, ryby nie spadają Do łowienia smużakami zdecydowanie lepszy jest Dragon Moderate. lepiej ładuje się  z małymi lekkimi woblerami. Wszystkie złowione na te wędki pstrągi były przyłowem i nie powalały wielkością (od 10cm do 25 cm). O pozostałych wędziskach się nie wypowiadam, ponieważ nie miałem ich w ręku. Moja opinia na temat powyższych wędek jest subiektywna A tak w ogóle to życzę wszystkim aby cieszyli się nie z posiadanego sprzętu czy wielkości złowionych ryb lecz z czasu spędzonego nad wodą

[pawlikowski]

Mam Savage Gear Parabellum Spin 2,79m / 3-16g. Bardzo fajny kijek. Przeważnie łowiłem nim na większych rzekach i sprawdzał się bardzo dobrze, ale również próbowałem szczęścia na małych ciurkach. Generalnie trzeba pamiętać, że mała rzeczka, małej rzeczce nie jest równa. Ktoś wyżej słusznie zauważył, że można takim kijkiem sobie bardzo dobrze poradzić na małych rzeczkach, ale to wszystko zależy od wody na, której łowimy. Sam do tej pory z pełnym przekonaniem na niektórych wodach używałem SG 2,79m, ponieważ czasami po prostu jest łatwiej poprowadzić przynętę jak i również wyholować rybę. Natomiast łowię również na takich rzeczkach gdzie tej długości wędka nie ma racji bytu. W moim odczuciu kij max 2m to idealne rozwiązanie. Pomijając już kwestię komfortu rzucania ect. Przemieszczanie się z wędką 2,80m to już jest katorga, szkoda kija Dlatego sam zastanawiam się nad kupnem czegoś odpowiedniego do moich potrzeb i budżetu, którym dysponuje

[Czerwc89]

Posiadam TD 260 5-18 i kluski mi się od niego nie odbijały, opis niby fast, ale bym powiedział że to raczej med-fast. Możesz poszukać takiego

[uvex]

Opcja na dziś: Savage Gear Parabellum Spin 2,79m / 3-16g

jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to jutro sfinalizuję zakup. Dzięki wszystkim za pomoc!

 

PS. Na orbicie pojawił się jeszcze w międzyczasie Team Dragon 2.75 7-21, ale za mocny dla mnie. Gdyby to była wersja 3-14 to i owszem, mógłby być ciekawy. 

 

 

 

 

Kolego, wybrałeś bardzo dobrą opcje na jazie i klenie w średnich i dużych rzekach a zarazem najgorszą wędkę pod pstrąga z małych rzek (jest to moje spostrzeżenie)  Ta wędka ma strasznie długi dolnik. Przy 2,79 cm tak naprawdę długość robocza tego kija, jest krótsza od np.  Equsa Bravo 265 cm.

 

Napiszę kilka słów od siebie.

 

Od co najmniej 20 lat, łowię na Wodach Górskich, znajdujących się w gestii PZW Kielce, . Rzeczki te są niewielkie i przeważnie już w maju strasznie zakrzaczone. Przynęty, w głównej mierze woblerki max 5 cm, wahadełka, jigi max 3,5 grama, sporadycznie obrotówki w rozmiarze max nr 2

 

 

Moje wędki na takie rzeczki, były różne, aczkolwiek wszystkie seryjne. Po tych latach doszedłem do wniosku, że aby mieć jedną pstrągową wędkę, spełniającą kompromisowo wszystkie warunki, wędka taka powinna mięć.

 

 

Po pierwsze krótki dolnik. Myślę, że 40 cm na rear /for grip oraz uchwyt, to długość maksymalna.

 

Myślę, że opcjonalnie, długość pomiędzy 35 a 40 cm (przynajmniej w moim przypadku, przy wzroście 170 cm)

 

Na rzeczkach tego typu, 99% rzutów wykonuje się z pod łokcia. Długi dolnik przeszkadza, zarówno podczas zarzucania, jak i podczas prowadzenia przynęty.

 

Po drugie długość wędki. Myślę, że opcjonalnie pomiędzy 2,3m a 2,5m. Proszę wziąć pod uwagę, że przy krótkim dolniku, długość robocza wędki jest o kilka lub nawet o kilkanaście cm dłuższa, niż wędek z dolnikiem o długości standardowej. Kongerowski Equs Bravo 265 cm, posiada odcinek roboczy, dłuższy od np. Daiwy Infinity 2,7m czy też Daiwy Excelera 2,7 m o dobre 5 cm!

 

Myślę, że opcjonalnie 2,4m będzie jak w sam raz.

 

 

Po trzecie ciężar wyrzutu. Z tym zagadnieniem, mam najwięcej problemu. Osobiście uważam, że do moich zastosowań, przynęty 5 – 6 gram, górny cw 10 gram to max. Seryjne wędki jakimi łowiłem, miały górny cw 14/15/18gram. Woblerek czy też obrotówka, postawiona w silnym nurcie na wędce do max 14/15 gram, zbytnio (jak dla mnie) przygina szczytówkę wędki.

 

Wędki z górnym cw 18 gram wyglądają pod tym względem dużo lepiej. W zasadzie stosując wabiki jak wyżej, problem zbyt spolegliwej szczytówki w takim wypadku nie występuje.

 

Tak sobie myślę, że wędka nie musi mieć dużego górnego cw, ale musi być mocna 10lb najmarniej, najlepiej 12/14lb.

 

Następna sprawa to odporność mechaniczna takiego kijka. Przedzierając się w chaszczach, łatwo o potknięcie, bobrową dziurkę itd. Warto rozważyć zakup wędki, która da nam szansę na dalszy połów, czyli z niezbyt wysoko modułowego grafitu, najlepiej szklaka.

 

Jest jeszcze kwestia akcji i ugięcia wędki. Wędki szybkie i bardzo szybkie o ugięciu szczytowym mają tendencję do gubienia rybek. W zasadzie parabola o akcji med/fas była by najfajniejsza. Odnośnie opisów akcji na wędkach, to również należy barć poprawkę na wiatr. Fast fastowi nie równy.

 

Chyba tyle z mojej strony.

[maciekd01]

uvex, dzięki za ciekawe uwagi. 

Biorę Savage Gear Parabellum Spin 2,79m / 3-16g na 100% bo wędka wydaje się bardzo ciekawa i jeżeli nie sprawdzi się na pstrągach, to na pewno na klenio-jaziach. Choć wydaje mi się, że na pstrągach też mi z nią źle nie będzie.

 

Bardzo mocno kusi mnie jeszcze Savage Gear MPP 251 cm soft lure 3-16 CW, bo krótszy, ponoć pod pstrąga jak najbardziej http://przewodnicywedkarscy.pl/?p=13936a widzę dla niego też inne zastosowania, szczupak na lekko? Kijek nie jest bardzo drogi, a tym bardziej z drugiej ręki... 

 

Także Parabellum na 100%, z tym drugim jeszcze chwilę poczekam, pomyślę, pieniądze policzę i zobaczymy Jak się okaże, że któryś mi wyraźnie bardziej pasuje, to zawsze można na giełdzie wystawić przecież... 

[amstaf358]

Tu Masz prawdziwą perełkę na łódkę i nie duże rzeczki...savage gear bushwhacker xlnt 3-18g jest recenzia na Fisching Test..

Edytowane 21 Stycznia 2016 przez amstaf358