Zabezpieczenie przyczepki przed kradzieżą

[Wojtasz]

Panowie przerabiam przyczepkę SAMa którą dał mi tato. Mniej więcej wszystko wiem co i jak tylko zastanawiam się jak skutecznie zabezpieczyć przyczepkę przed kradzieżą. Przykładowo pojadę nad Wisłę około 70 km od domu, zostawiając auto z przyczepą w krzaczorach i chciałbym być spokojny. Wiem że to jest już jakiś margines przekorności no ale... Kiepsko jest wrócić i zastać auto bez przyczepki i co wtedy. Chłopaki macie jakieś sprawdzone patenty ??

[szczupak1]

Ale tylko jeśli samochód i alarm ma taką opcję. U mnie zakodowane.

[Szuwarek80]

W każdym współczesnym samochodzie do zrobienia plus ciągniki.

[Loco]

Jako zwolennik prostych "patentów" ...

 

 

 

 

 

[slawitogdy]

Adam, a nie przeszkadza to w trakcie jazdy  przy skręcaniu i manewrowaniu przyczepką?

[huligan77]

U mnie fabrycznie takie cuś zastosowano...

[thug]

Też kiedyś miałem takie 'zabezpieczenie'. Ale zdemontowałem bo zachodziło ryzyko że ewentualny złodziej pęknie ze śmiechu

[Loco]

Slawito...

 

Nie,nie przeszkadza.Zatoczyłem kółko z przyczepą przed garażem bez problemu.Zamontowana obejma ma sporo luzu w dyszlu.

 

Poza tym plan jest taki aby to zapinać dopiero nad wodą.Na czas transportu nie ma potrzeby.

 

Też myślałem żeby zabezpieczyć tylko rączkę dyszla jak to pokazał "Neor" na poprzedniej stronie,ale konstrukcja tej rączki jest

 

bardzo"blaszana" i sądzę,że nie byłoby większego problemu aby ją wygiąć/złamać

 

Ten wkład do dyszla "fabryczny" to zwykła modelarska zabawka do wyciągnięcia kombinerkami...

 

Użyłem ucha (przyspawane do haka) Hak wypinany.Jeżeli ktoś nie chce szpecić haka,nie dysponuje spawarką to można

 

nawiercić/nagwintować hak i wkręcać ucho za każdym razem gdy podpina się przyczepę.

 

 

Dyszel został rozkręcony i do wnętrza wsadzona obejma (można użyć karabińczyka/szekli)

 

Przez obejmę przechodzi śruba montażowa dyszla.

 

Śruby zabezpieczone przed odkręceniem (przyspawane nakrętki)

Edytowane 31 Maja 2018 przez Loco

[robas]

u mnie jest tak

[MarasR]

u mnie jest tak

IMG_20180608_134753.jpg

IMG_20180608_134820.jpg

Posmaruj kulę haka smarem bo widać ,że sucho tam masz ... 

[MarMilo]

Jako zwolennik prostych "patentów" ...

 

IMG_20180530_182521.jpg

 

IMG_20180530_182530.jpg

 

IMG_20180530_182453.jpg

Super pomysł ! Ja mam ucho na dole dyszla - przekładam tamtędy łańcuch a w samochodzie przeciągam go pod ramą (mam auto na ramie). W terenie nieznanym dodatkowo łapię przyczepę do drzewa liną stalową fi14mm - zawiesie linowe.

Edytowane 13 Czerwca 2018 przez MarMilo

[Robert.B]

Nie smaruje kuli a jeżdżę bardzo dużo z przyczepą , nic złego się nie dzieje . Zaczepy mają swoje wskaźniki bezpieczeństwa Ty jeżdżąc z przyczepka podlodziowa nie zużyjesz go szybko a spdnie smarem często usyfisz . Jeśli rdza ci przeszkadza psiknij wd40 i przeczyć szmatką.

[MarMilo]

 Jeśli rdza ci przeszkadza psiknij wd40 i przeczyć szmatką.

Akurat po tym zabiegu dopiero zardzewieje ! WD40 to pijak większy od wielbląda - wyciągnie wodę z suchego pieprzu. NIGDY nie dla WD40 na elementy narażone na wodę. Lepsza jest wazelina techniczna lub silikon w sprayu. Ja nie smaruję kuli z obawy też, żeby nie zwiększać szans na jej wyskok z gniazda..

[Robert.B]

Właśnie dlatego nie smarujemy kuli bo smar zalegający w zaczepie doskonałe zbiera pył i tworzy grubą warstwę która przeszkadza w pracy docisku-zapadki i może doprowadzić do rozłączenia zespołu. Pozdr.

[MarasR]

Nie smarujemy zaczepu /kuli haka smarem zaczepów kulowych które w swej konstrukcji mają stabilizator jazdy.  Zaczep taki ma dwie lub cztery okładziny cierne ,które jak są zużyte to się je wymienia na nowe.

 

A zaczep  którego widzimy kilka postów wyżej  możemy smarować .Głowica ruchoma która dociska kulę haka holowniczego na pewno wytrzyma dużo większe przebiegi jak taka nie smarowana.

[Robert.B]

Zwykły zaczep bez smaru wytrzymuje dwa lata codziennego użytkowania ciężkiej przyczepy . Każdy zrobi jak będzie uważał nie namawiam nikogo . A ile wypadów w roku średnio z przyczepą robocie ?

[Małkociniak]

Akurat po tym zabiegu dopiero zardzewieje ! WD40 to pijak większy od wielbląda - wyciągnie wodę z suchego pieprzu. NIGDY nie dla WD40 na elementy narażone na wodę. Lepsza jest wazelina techniczna lub silikon w sprayu. Ja nie smaruję kuli z obawy też, żeby nie zwiększać szans na jej wyskok z gniazda..

Wiesz gdzie dzwoni ale nie wiesz w którym kościele słyszałeś o wilgoci, wodzie i WD40 niestety źle to spamietałeś.

http://innpoland.pl/119161,z-wd-40-korzysta-niemal-kazdy-zanim-powstal-jego-tworca-poniosl-porazke-39-razy

[Mikas]

u mnie jest tak

IMG_20180608_134753.jpg

IMG_20180608_134820.jpg

Obecnie jestem na etapie tuningu/zabezpieczenia przyczepki...także do dyszla użyłem kłódki ale dodatkowo zamiast spawać i naruszać ocynk w naszych przyczepkach można zastosować nakrętki zrywające np. żeby dyszla nie odkręcili albo kółka dojazdowego czy nawet rolek....fajny paten...polecam...

 

https://seclock.eu/katalog/nakretki-zabezpieczajace/nakretki-zrywalne/

 

...linków z allegro nie będę podawał bo każdy znajdzie ale są tam dostępne...

[JaK666]

Zobaczcie, czy czasem nie marnujecie czasu  https://www.youtube.com/watch?v=NMu_GnNnnBE

[busz231]

Super, tylko żeby to było na zapiętą przyczepę na haku. Panowie podobno kłódki płaskie można bardzo łatwo uszkodzić uderzając w boleć. Przykład z bolcem od środka bardzo fajny ale jest miejsce na nożyce.

[Gość Drac]

Super, tylko żeby to było na zapiętą przyczepę na haku.

Ja wciąż nie znalazłem idealnego rozwiązania.

Rozważam jakąś linką od rowerów złapać przyczepę i belkę od haka w samochodzie.

Ale u mnie linka musialaby miec ok 160 cm, a dwie które wyselekcjonowalem jako godne uwagi są za krótkie.

A samo rozwiązanie.....też nie jest moim ideałem.

[wuran]

Michał, ja mam takie

nie ma idealnych zabezpieczeń, jak będą chcieli wrzucą przyczepę na lawetę lub przyjadą z własnym zaczepem haka.

[Gość Drac]

Ale ja chcę zeby przyczepa byla spięta z samochodem.

[saw]

Ale ja chcę zeby przyczepa byla spięta z samochodem.

Nie ma to większego sensu, ktoś kto się jakkolwiek przygotował takie zabezpieczenie robi w chwilę.

 

https://youtu.be/-3G83gYAk0k

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

[Gość Drac]

Każde zabezpieczenie da się rozwalić.

Bardziej chodzi o to, aby zwykłymi kombinerkami nie dalo się go zdjąć.

 

Jak coś wydumam dam znac

 

 

Edit:

Zawsze mozna zdjąć rolki, plozy, koło od przyczepy i na łódkę z tym wszystkim - przyczepy golasa i bez koła nikt nie zechce ????

Edytowane 4 Czerwca 2019 przez Drac

[wuran]

Michał, załóż blokadę na koło jak straż miejska i po krzyku, lub dwie, jedną na przyczepę drugą na samochód