silurus Opublikowano 6 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2016 Podgatunek pewnikiem,bo wędrowne to nie jest.Aborygeni mówią na to röding.piękna i niesamowicie waleczna ryba. Łapałem na Islandii palie, sama radość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z Olsztyna Opublikowano 6 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2016 Lód niestety odchodzi i przyjdzie mi się z nimi zmierzyć z muchowką w łapce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek1 Opublikowano 6 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2016 Niezła porcelanka na płetwach...na muchę to trochę pohasają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xenon Opublikowano 7 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2016 Przed mostem od strony Pułtuska w Zegrzu widziałem dziś przed chwilą paru wariatów na lodzie.Że też się nie boją.Główne ploso bez lodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toudinho Opublikowano 8 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2016 Ja sezon "lodowy" zakończyłem dwa tygodnie temu.Ryby dopisały choć to czego chciałem nie złowiłem...(a złowiłem wczoraj - ale o tym może innym razem) Tak czy siak, każdy pasiak wracający do domu wygląda imponująco 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bony20 Opublikowano 10 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2016 Paru śmiałków jeszcze się nie poddaje. Zdjęcie z Wierzbicy, obok smażalni PZW dookoła już bez lodu. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kajtelek2 Opublikowano 10 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2016 Zapaleńcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milan Opublikowano 10 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2016 Samobójcy. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fishmaker Opublikowano 10 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2016 O kurka, ja to 2tyg temu grozę przeżywałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramar69 Opublikowano 10 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2016 To pewnie są Ci, którzy jeszcze nie zaznali smaku zimowej kąpieli, ale jak tak dalej będą myśleć to są na dobrej drodze....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Werem Opublikowano 10 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2016 Nawet jeśli okonie byłyby ze złota, to nigdy bym nie zaryzykował swego życia, żeby je łowić po tylu dniach odwilży... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bialek Opublikowano 10 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2016 Niezły materiał na Polish Xtreme Fishing Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bony20 Opublikowano 10 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2016 Jaki był widok jak się we trzech zakradali do najskrajniejszych dziur tafli lodowej żeby "pomoczyć"...niczym saperzy do bomby.Spytałem jednego z ciekawości czy lód gruby, powiedział że cienki, a i nawet brania nie miał. Ciekawe czy jutro też będą, żadnych zabezpieczeń nie mieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mnietek Opublikowano 22 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2016 (edytowane) Ja nigdy czegoś takiego na szczęście nie doświadczyłem, ale kiedyś poszedłem nad wodę, już była wiosna. Lód jeszcze stał i oczywiście, wędkarze jeszcze na nim łowili. Widziałem jak w pewnym momencie lód zaczyna się uginać pod jednym wędkarzem, który siedział dość daleko od brzegu. Ten zaczął uciekać, a lód cały czas się uginał. Pod samym brzegiem lekko się skąpał. Sadził zbyt duże kroki chyba i z rozpędu przebił pod brzegiem i tak słaby lód. Innym razem, co prawda nie widziałem samej akcji, ale poszedłem tak o nad wodę, gdzieś w okolicach marca. Cieplutko, lód jeszcze stoi, a na tafli spory kawałek od brzegu, dziura z metr średnicy. Lód miał gdzieś około piętnastu centymetrów grubości, taki już cukrowaty. Kto wiercił dziury w słabym lodzie ten wie. No i siedzi gość kilkanaście metrów od tej dziury, dziwnie lekko ubrany, bo tylko spodnie i koszula plus gumofilce, a na pobliskiej wysepce ognisko się pali. Okazało się, że gość suszył ubranie. I dalej łowił... jazgarze, które akurat tam dobrze brały. Ostatnia głupota wchodzić na lód, gdy tak długo jest ciepło. Edytowane 22 Lutego 2016 przez mnietek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość buszmen Opublikowano 11 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2016 Na Mazurach od 3 dni zima szkoda że mróz słaby ,bo by już połowił na lodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koza11 Opublikowano 11 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2016 Wczoraj mapowałem kolejną wodę, płytkie zakola 1-1,4m pozamarzane, ok 1cm, trzeba było za lodołamacz robić co do meritum, czekamy, czekamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dekosz Opublikowano 12 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2016 U mnie małe jeziorka całe skute Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
silurus Opublikowano 12 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2016 no to czekamy i sezon czas zacząć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.