Skocz do zawartości

Spro Blue Arc czy Red Arc??


Łukasz91

Rekomendowane odpowiedzi

Ja bym wziął Ryobi Zaubera. Od siebie tylko mogę dodać że Ryobi Zauber jest trochę mocniejszy niż Red Arc, a dokładnie chodzi o zwijanie przynęty (woblera, spławika itd) kręci się nim lżej pod tym samym obciążeniem. Jest to najprawdopodobniej spowodowane przełożeniem przekładni Zauber ma 5.0:1, Red Arc ma 5.2:1 niby różnica minimalna ale odczuwalna na korbce.

 

A mam i Zaubera i Red Arca

 

http://ifotos.pl/mini/LGIM0228-_wqhaas.jpg http://ifotos.pl/mini/LGIM0234j_wxqwae.jpg http://ifotos.pl/mini/LGIM0226j_wxqwee.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...jeśli z tych dwóch to red arc'a...

 

argumenty za:

- bo ładny

- bo mam

 

...a tak na poważnie: generalnie red arc to solidna i sprawdzona konstrukcja, zbierająca wiele pochwał od zadowolonych użytkowników... zdarzyć się jednak może małe ale...

 

ale ...ale wydaje mi się, że gdzieś już o tym było napisane... nie mogę jednak tego znaleźć, więc przypomnę... przy łowieniu wykorzystując plecionkę, machając dość lekkimi przynętami (3 - 5 g + wiatr + niekontrolowany luz na lince), tuż po pacnięciu wabika o wodę, pierwsze nawoje linki mogą owinąć się o wystające pokrętło hamulca (szczególnie jak nie jest zbyt mocno dokręcony), co w konsekwencji przy następnym rzucie skutkuje splątaniem... nie wiem, czy jest to przypadłość wszystkich modeli, czy tylko niektórych (problem ten był poruszany także przez innych użytkowników)... temat jest do opanowania i przy niewielkiej wprawie nie stanowi problemu, niemniej jednak występuje... przy zastosowaniu większych przynęt (powiedzmy 7 g i w górę) problem nie istnieje (linka ześlizguje się z krawędzi pokrętła i trafia na właściwe miejsce)... to tak mniej więcej... jak jest z blu, zauberem , dragonami i innymi a'la podobnymi nie wiem... wybór należy do ciebie...

 

pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 4 albo5 lat mam blue arc i jest to maszynka prawie nie do zajechania .W zeszłym roku w Szwecji jak przestawał kręcić to wsadzałem go do wody kilka obrotów i dalej jazda :D.Ale w pewnym momencie słona woda przestała być dobrym smarem i korbka zablokowała się na amen a do przystani było z 8 km.Najpierw chciałem go potraktować masłem z kanapek :unsure: ale jak na złość mieliśmy suchy chleb, więc pomyślałem o śledziach w oleju a tu oczywiście śledzie w pomidorach :mellow: .Na szczęście zczajiłem że w silniku jest olej ,kilka razy wyciągnąłem bagnet i na tym oleju kręci się jak ta lala do dzisiaj :mellow: .

W zeszłym tygodniu zamówiłem drugi taki sam do innej wedki.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olejem ze śledzi czy silnika jeszcze nie smarowałem korby :lol:

Zapytam tak z ciekawości jaką wielkość masz? I który dokładnie mogel ten 7 czy 9łożyskowy? Ja posiadam spro red arc 10300 była to maszynka super była dopóki nie wywróciłem się z nim i teraz nawija dziwnie plecionkę równo ale raz szybciej raz wolniej przez co przy jednostajnym zwijaniu szczytówka pulsuje(chyba rotor skrzywiony) ale do opadu go stosuje nadal i jest niezastąpiony:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam również ten 7300. Wczesną wiosną wpadł mi z wysokiej skarpy do Odry i wyłowiłem go dopiero po pół godzinie leżakowania na dnie :mellow: (lecąc do wody po betonie też swoje powinien odcierpieć- a jednak zero śladów zniszczeń :mellow: ) Oczywiście nim łowiłem. I łowiłem...i zanim go po tej akcji przesmarowałem, kręcił chyba 2 miesiące i to bardzo intensywnie. Na bolkach nawet nie jęknął. Zaczyna chyba mi szumieć rolka w kabłąku, ale to normalne (podobno)w tych modelach. Zimą może wymienię to łożysko. Ale kręcioł super, zwłaszcza, że jakieś 3 sezony temu dałem 180pln za nówkę :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Youtubie jest taki filmik jak facet smaruje masłem kolowrotek - boki zrywac ale nie wstawie bo przydlugi-malo kto by dotrwal...

 

Wracajac do Red Arctow to jeden znany mi egzemplarz kupiony juz kila lat temu sprawuje sie nad podziw dobrze. Jak jest obecnie z produkcja nie wiem.

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 4 albo5 lat mam blue arc i jest to maszynka prawie nie do zajechania .W zeszłym roku w Szwecji jak przestawał kręcić to wsadzałem go do wody kilka obrotów i dalej jazda :D.Ale w pewnym momencie słona woda przestała być dobrym smarem i korbka zablokowała się na amen a do przystani było z 8 km.Najpierw chciałem go potraktować masłem z kanapek :unsure: ale jak na złość mieliśmy suchy chleb, więc pomyślałem o śledziach w oleju a tu oczywiście śledzie w pomidorach :mellow: .Na szczęście zczajiłem że w silniku jest olej ,kilka razy wyciągnąłem bagnet i na tym oleju kręci się jak ta lala do dzisiaj :mellow: .

W zeszłym tygodniu zamówiłem drugi taki sam do innej wedki.

 

 

Szczerze, lepszej rekomendacji dla kolowrotka dawno nie czytalem. Naprawde - UZNANIE Tomi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś trzeba sobie radzić w trudnych sytuacjach :)I tak bez krwi sie nie obeszło bo rozkręcałem go finką B).W moich rekach sprzęt ma ciężki żywot Tomek czasem nie może patrzeć jak ciągnę zaczepy dwoma rekami za blank.Na razie złamałem w ten sposób jeden kij ale wtedy chciałem przeciągnąć do zaczepu łódke :mellow: .Na syrsan miotałem buldogami tymi największymi kijem Salmo expres 15-55gr ,a buldog ważył chyba 120 gr :mellow: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Black i Blue seria 7 nie mają ślimakowego posuwu szpuli.

co wcale nie jest wyznacznikiem jakości czy wytrzymałości, co można wywnioskować z wyżej wymienionych opinii(konkretnie kol. tomi78, Kamil Z.)

btw. najdroższe daiwy morethan, exist, steez też jakoś worm shaft'a nie mają :huh: :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daiwa Motheran to kołowrotek z trochę wyższej półki niż takie Spro więc myślę, że nie ma co ich porównywać bo jakość wykonania jak i materiały inne.

 

Tak czy siak, decyzja zapadła, kupie chyba Blue Arc 9300. Gdyby Red Arc nie był czerwony to bym się zdecydował na niego :mellow:

 

Poza tym @tomi78 tak dosadnie zarekomendował Blue Arc, że mojej decyzji raczej nic nie zmieni, no chyba, że będzie jakaś super ultra okazja na któryś z innych modeli :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie będę zmuszony kupić dwa :D Jeden z nich będzie z miejsca spisany na szybsze wyeksploatowanie bo mam zamiar łowić nim w słonej wodzie, a że dopiero będę zaczynał zabawę z trociami z plaży to nie chcę od razu iść w Stradicki czy Twin Powery bo nie wiem czy mi się spodoba takie łowienie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...