Skocz do zawartości

Spro Blue Arc czy Red Arc??


Łukasz91

Rekomendowane odpowiedzi

z tych 2 modeli wybrałbym Redarca ,metalowa obudowa.stabilnośc mechanizmów sztywność konstrukcji .sprawdzony kęciek przez wiele firm,nie bez przyczyny wielu producentów sprzetu chce go mieć ze swoim logiem, shimano te poniżej stradicka różnie to z nimi bywa,a ten konkretny podel widziałem rozklekotany po parotugodniowym łowieniu obrotówka nr4.oczywiscie nie znaczy to ,że w Twoim też się to bd działo.myślę więc ze kołowrotek na bazie ramy Ryobi byłby dobrym wyborem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie przeszkadza Ci czerwony kolor kupuj Red Arca, choć różnica nie jest aż tak bardzo wyczuwalna.

Użytkuję Blue Arca 2 lata pod plecionkę i nic z nim się nie dzieję.

Zdecydowanie najlepsze kołowrotki w swojej klasie i nawet ciut wyższej(półka cenowa do 600zł spokojnie bije Shimano i Daiwe).

 

Pozdrawiam

Maciej

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys porównywałem Reda i Blue. Mam wrażenie, że Red jest lepiej wykonany i lżej pracuje. Byc może Blue, którego trzymałem był jakis felerny. Obiło mi się też o uszy, że są robione w innych fabrykach, ale mówił to sprzedawca, który nie sprawiał wrażenia eksperta.

Osobiście jestem szczęśliwym posiadaczem dwóch RedArców, starszy - 2 letni juz troche przeżył i chodzi bez zarzutu.

Z tym nowszym miałem mały problem. Po 2 wyprawach zaczął sie luzować kosz rotora. Okazało się, że nakrętka na ośce była źle zabezpieczona. Naprawa trwała 2 minuty;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale po co się spinacie,

@tomi78 dość pochlebnie pisał o bluearc serii 7000

który to jest całkowicie innej budowy niż redarc serii 10000 czy bluearc serii 9000.

osobiście sam używam jednego redarca i poza zbyt głośną pracą złego słowa o nim nie powiem, no ale biorąc pod uwagę ww. wypowiedzi - u mnie to ma lekko.. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiście sam używam jednego redarca i poza zbyt głośną pracą złego słowa o nim nie powiem

Masz na myśli łożysko w rolce kabłąka?

Jest to jego jedyna słaba strona, niestety łożyska w rolce nie są zbyt dobrej jakości, choć można bardzo łatwo kupić lepszej jakości i zastąpić nowym, wtedy wszystko wróci do normy. :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sory kolego ale jesteś takim samym specjalistą od kołowrotków jak ten twój sprzedawca

 

...tomi78 więcej luzu... kolega nito82 wyraźnie napisał, cyt: Mam wrażenie, co sugeruje jego subiektywne odczucia... nie każdy musi pchać masło w tryby przekładni, żeby stać się jak to określasz specjalistą od kołowrotków...

 

...ja również kiedyś miałem dylemat co kupić... przerzuciłem kilka modeli spro w tym blu i red (czarnych jeszcze wtedy nie było) i wybór padł na red'a... nie pamiętam co ostatecznie zadecydowało, ale na pewno nie był to kolor :D... jak już pisałem generalnie jestem zadowolony z red arc'a, co nie oznacza, że gdybym kupił blue arc'a to bym się zawiódł... obecnie gdybym nie miał kasy na reda, brałbym blue... a gdybym miał ciut więcej, myślał bym o slammerze...

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Masz na myśli łożysko w rolce kabłąka?

Jest to jego jedyna słaba strona, niestety łożyska w rolce nie są zbyt dobrej jakości, choć można bardzo łatwo kupić lepszej jakości i zastąpić nowym, wtedy wszystko wróci do normy. :D

to w rolce miałem już okazję wymieniać, jednak nie o to mi chodziło.

ogólnie jakoś tak niepokojąco bzyczące dźwięki wydostają się ze środka haha :lol: może smaru niema, zresztą w zimę na pewno go wypatroszę.

rozmiar trzydziestka, używany około roku w zasadzie przy lajtach, kijek do 25g czy inne odległościówki które tu nikogo zapewne nie interesują.. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te kołowrotki maja tą wadę że szumi , trzeszczy czy jak kto woli łożysko na koszu. Jest ono kryte metalowymi blaszkami. Kolega miał ten sam problem wyrwałem blaszkę z jednej strony łożyska napakowałem smaru teflonowego ułożyłem strona odkryta ku spodowi gdyż już nie da się jej powtórnie założyć , ulega uszkodzeniu podczas wyrwania. Kołowrotek pracuje cicho bez zgrzytów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Niedawno kupiłem blue arc 9300 i musiałem go zamienić na red arc 10300, hałas był nie do zniesienia. Red pracuje cicho i miękko. Miałem wrażenie, że łożysko rotora blue arc było jakieś trefne. Sprzedawca porównał hałas jednego egzemplarza blue arca do drugiego i w rozmowie telefonicznej poinformował, że jego zdaniem tak samo głośno pracują, natomiast red arc był cichy. Dodatkowo w blue arc korbka podczas kręcenia stawiała dość duży opór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja miałem podobne odczucia po kupnie i pierwszym użytkowaniu nad wodą. Po przesmarowaniu (nie patrząc na serwis i gwarancję bo sam często i gęsto wykonuję te zabiegi również dla moich kolegów) kłopoty ustąpiły. Więc od kilku lat nic moim kręciołom nic nie dolega. Smar i olej (w myśl dewizy nie smarujesz to i nie pojedziesz). Pozdrowionka.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Ja miałem podobne odczucia po kupnie i pierwszym użytkowaniu nad wodą. Po przesmarowaniu (nie patrząc na serwis i gwarancję bo sam często i gęsto wykonuję te zabiegi również dla moich kolegów) kłopoty ustąpiły. Więc od kilku lat nic moim kręciołom nic nie dolega. Smar i olej (w myśl dewizy nie smarujesz to i nie pojedziesz). Pozdrowionka.

 

 smarowanie na pewno sę przyda, tym bardziej że produkty azjatyckie (spro,ryobi, dragon itp.)

są przechowywane ,,pod wiatą'' a znając porę deszczową w ryżowej krainie - robi swoje. Ostatnio czytałem na jakimś forum o magazynowaniu sprzętu więc wiadomości nie wyssałem z palca. Chyba brakuje Quality Control :)  Posiadam 3 młynki spro blue arc zakupione trzy lata temu i jakimś cudem obylo się bez smarowania ( 2 razy półstały WURTH do przesmarowania łożyska rolki prowadzącej) i hula bez dziwnych odgłosów :D. Chyba trafiłem na porę suchą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...