Daiwa Morethan PE SV 8.1 TW -co i jak?

[TAURUS1989]

Teraz foto na "czysto" i po smarowaniu

Pinion i kolo glowne

Wymiana tulejek na lozyska EZO

i system wodzika po smarowanku na miejscu

Czekam jeszcze na xzoge i mozna leciec na blotko wykonac pare rzutow testowych 

Edytowane 6 Lutego 2016 przez Mateo1989

[TAURUS1989]

Po sezonie w zależności od tego jak będzie mi się jerkowac przy przełożeniu 8.1 planuję kupić przekładnie od zilliona 1516hl(6.3). Zamierzam spowolnić morethana i i tym samym go wzmocnić. Mam nadzieję ze wszystko będzie pasować bo multiki są niemal identyczne :-)

[TAURUS1989]

Wczoraj podpiąłem morethana pod kijaszka(3-15gr) kolegi i dało rade rzucić keitechem 2" na 3gramach ołowiu na odległość 20-25m przy pełnym wymachu  Moim zdaniem TWS w tym wypadku robi robotę bo szpulka w tym multiku do najlżejszych nie należy, waży 16.1gr   Są jakieś tuningowe "microcasty" pasujące do tego multika? 

[PILOT]

Morethan to kawał maszyny tak samo jak Zillion TWS

[robert.bednarczyk]

Myślałem, kombinowałem, szukałem, pytałem i w końcu zapadła decyzja co do wyboru multiplikatora do cięższego łowienia. Pierwsze wrażenie co do jakości wykonania, spasowania, pracy, bardzo pozytywne. Nad woda nie byłem, testów rzutowych w ogrodzie, póki co nie przeprowadziłem. Wykończenie na czarny połysk nie kazdemu zapewne przypadnie do gustu, mnie nie przeszkadza, choć wolę satynę Daiwy Steez, mojego pierwszego multika, kupionego na castingowy debiut. Przełożenie jest bardzo wysokie 8,1 : 1 i Morethan alternatywy nie oferuje. Przy cięższych przynętach, stawiających w wodzie opór, może być nieco niekomfortowo. Napis na stopce „Made in Thailand”, w pierwszej chwili nieco mnie skonsternowal, bo nie dostrzegłem go w sklepie, tak byłem pewien, źe to „Japan”. Ponoć wszystkie Morethany są robione w Tajlandii. Nie zamierzam tego fetyszyzować, po prostu dam mu solidnie potyrać i zobaczymy. System wymiany szpuli wolę w Steezie, bo wystraczą palce do zdjęcia bocznego panelu, w Morethanie dla zwolnienia śruby trzeba mieć coś, choćby monetę. Morethan nadaje się do łowienia w słonej wodzie. W porównaniu z dość ascetycznym Steezem Morethan sprawia wrażenie dość barokowego - sporo tu napisów i złotych ozdobników. W łowieniu przeszkadzać nie powinno. Odnoszę wrażenie, że zakres rzeczywistej regulacji hamulca rzutowego jest mniejszy niż w Steezie, choć to da się ostatecznie zweryfikować nad wodą.

[SlawekNikt]

Mnie jak tak sobie czytam morethan zaskoczył brakiem łożysk na wormie ... W tej cenie to już raczej być powinny ...  

[robert.bednarczyk]

Pewnie tak  Sławku, bo to raczej wysoka półka. Zbyt mało wiem o multikach, by się wypowiadać na ile istotny to brak.

[robert.bednarczyk]

Dziś Morethan zadebiutował nad wodą. Nie od razu mnie uwiódł. Pierwsze rzuty tym samym wydziskiem było krótsze niż Daiwą Steez SV TW, ale po 2-3 godzinach i optymalnym ustawieniu hamulca rzutowego zacząłem poznawać jego atuty. Latało wyraźnie dalej.

[robert.bednarczyk]

Mam nadzieję, że będzie relacja użytkownika, ale póki co ją zaanonsuję. Morethan, pomimo wysokiego przełożenia, okazuje się świetnym kołowrotkiem szczupakowym, a także nie sprawia problemu przy łowieniu z opadu. Nasz znany i lubiany kolega właśnie wrócił z lapońskiej wyprawy i swój nowy nabytek miał okazję przetestować, dzieląc się ze mną spostrzeżeniami zaraz po powrocie. Pablo napisz coś od siebie, bo coś ostatnio Twoja aktywność na „Jerku” spada.

[sucks_one]

IMO jeśli zamierzasz rzucać 15g+ to zapomnij o szpulce SV. HLC jest cięższa i pewnie też ma wiekszą średnicę (strzelam) i dzięki temu poleci dalej.

Posiadam EXC DC i rzuca się z niego elegancko aczkolwiek z C3 leci podobnie (może nawet dalej). Różnica jest tylko taka że jak dmucha to DC poleci bezstresowo w każdą stronę.

[kardi]

Roberto, potwierdzam, że to fajny multiplikator choć dość ciężki i „solidny” pozwala rzucać lekkimi przynętami. Duże przełożenie nie wadzi gdy zwijamy nawet większego woblera typu deep runner. Trochę pompowania i można śmiało szybko go zwinąć gdy wymieniamy woblera na coś innego w trakcie trolowania bez zatrzymania łodzi. No i warkocze delikatnie podczas odejścia ryby co słychać i czuć w dłoni. Napisałem” solidny” bo to pierwszy sezon i za jakiś czas pewnie cudzysłów zniknie. Wizualnie bardzo mi odpowiada, no i złowił już dla mnie w jeziorze pstrąga( troć, öring- co kto woli), a to zawsze miło się wspomina podczas okoniowo- szczupakowych holi.

[robert.bednarczyk]

IMO jeśli zamierzasz rzucać 15g+ to zapomnij o szpulce SV. HLC jest cięższa i pewnie też ma wiekszą średnicę (strzelam) i dzięki temu poleci dalej.

Posiadam EXC DC i rzuca się z niego elegancko aczkolwiek z C3 leci podobnie (może nawet dalej). Różnica jest tylko taka że jak dmucha to DC poleci bezstresowo w każdą stronę.

Wybacz Tomku, ale części Twojego postu nie czaję, bo zbyt mało jescze wiem o castingu. Hamulec rzutowy DC - wiem co to. Postanowiłem jednak na początek castingiwrj przygody ni kupować takiego multika obawiając się, że nie nauczę sie rzucać bez tego, niewątpliwie wspaniałego, wynalazku. Nie wiem co to EXC DC, podobnie jak C3......, sorry. Gdybys zechciał objaśnić bardziej łopatologicznie dla nowicjusza.

[sucks_one]

Faktycznie jesli chcesz nauczyc sie rzucac to DC nie bedzie dobrym chyba ze nie posiadasz bicji ku temu. Dróg jest wiele ????

Excense Dc i Abu Garcia Ambassadeur C3 ????

[robert.bednarczyk]

Dzięki wielkie - jasność na mnie spłynęła.

Mam pełną świadomość komfortu hamulca DC, ale na tym etapie mówię mu stanowczo - nie. Dotychczas „obrzucałam” dwa kupione w ciągu minionych kilku tygodni multiki - Daiwę Steez SV TW 1016 i Daiwę Morethan. Jest dużo lepiej niż sądziłem i zabawę mam przednią, nic nie odstrzeliłem i nie miałem brody, która spowodowałaby utratę najmniejszego choćby odcinka plecionki. Nie zarzekam się, może i DC się pojawi, ale jeszcze nie teraz. „Analogi” sprawiają mi mnóstwo radochy.

 

Serdeczności. Robert.

[welpa1809]

Dc sprawia jeszcze więcej radochy niż można by się spodziewać.

[SlawekNikt]

Dzięki wielkie - jasność na mnie spłynęła.

Mam pełną świadomość komfortu hamulca DC, ale na tym etapie mówię mu stanowczo - nie. Dotychczas „obrzucałam” dwa kupione w ciągu minionych kilku tygodni multiki - Daiwę Steez SV TW 1016 i Daiwę Morethan. Jest dużo lepiej niż sądziłem i zabawę mam przednią, nic nie odstrzeliłem i nie miałem brody, która spowodowałaby utratę najmniejszego choćby odcinka plecionki. Nie zarzekam się, może i DC się pojawi, ale jeszcze nie teraz. „Analogi” sprawiają mi mnóstwo radochy.

 

Serdeczności. Robert.

 

I dlatego u Ciebie będzie tylko coraz lepiej. Kolokwialne gratulejszyn

[robert.bednarczyk]

Dc sprawia jeszcze więcej radochy niż można by się spodziewać.

Nie neguję, po prostu chcę opanować sztukę rzutu castingowego bez „dopingu”.

[sucks_one]

Wiesz co? Z drugiej strony przeciez cenimy sprzety ze wzgledu na miedzy innymi jakosc hamulca rzutowego. Jedni chwala magi inni odsrodkowe wiec czemu by nie byc fanatykiem DC? BTW jak nisko mozna rzucac dajmy na to CC50 DC? 5g ogarnie?

[robert.bednarczyk]

Ale ja nie mam nic przeciwko DC, jak pisałem wcześniej nie zarzekam się, źe nie kupię.

Do głowy mi nie przychodzi by krytykować wielbicieli DC. Po prostu wybieram opcję bardziej konserwatywną. Póki co rzucam swobodnie Steezem i Morethanem przy nastawie hamulca rzutowego na 4 w 20 - stopniowej skali. Odległości więcej niż satysfakcjonujące. Jeszcze chwilę temu nie byłem w stanie rzucać przy nastawach poniżej 6-7.jest progres i to mnie cieszy. Gdy zejdę do poziomu 0-2 ..... uznam, że opanowałem temat i przyjdzie czas na DC. Najpewniej Antares ...., może Exsence..., zobaczymy, zależnie od potrzeb.

[robert.bednarczyk]

Jeszcze jedno - Steez SV TV spokojnie około 4-5 g. ogarnia - sprawdziłem osobiście.

[TAURUS1989]

Najnowszy morethan od środka Wygląda "mocno"  

[SlawekNikt]

Przekładnia ze stopu "Panie tego nie pomalujesz ! To je amelinium" ?

[Novis]

Mosiądz to to nie jest.

[pointman]

Steezy też mają aluminowe przekładnie

[mifek]

Steezy też mają aluminowe przekładnie

Nie wszystkie na szczęście.

 

Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka