Fin-S 5,75" problemy z zacięciem

[RobertGizycki]

Napaliłem się na te przynęty, wiec postanowiłem się nimi pobawić. Problem polega na tym, że ciężko mi zaciąć szczupaka. Zbroje ją w Belly Weights 7g na haku Texposer 4/0. Nie wiem może słabo zacinam... Czy może mam za mały hak? W ostatni weekend czułem nawet przez chwilę jak zębaty trzymał ją w paszczy niestety zacięcie było nieskuteczne... Miałem może już na nią z 11 - 12 brań, gumy pożarte ale niczego nie zaciąłem poprawnie... Co zrobić by poprawić skuteczność zacięcia? Aha- łowię zwykłą 25 funtową jerkówą (195cm). Dziękuje za wszelkie rady.

[pitt]

lowna sa ale na poczatku beda problemy z zaciaciem (ale chyba na priw o tym pisalismy?) i 4/0 jest OK ... wiekszego nie musisz zakladac, bo po co?

jak zacinasz z lodki, to tak, zeby deba stawala a jezeli zacinasz z brzegu, to tak, zebys sie po kolana zagrzebal

w obydwoch przypadkach diagonalnie w gore (z prawej w lewa, lub z lewej w prawa)

 

 

[RobertGizycki]

pitt wiedziałem że pierwszy odpiszesz . Tak, pytałem o Cie kiedyś o zbrojenie Texas czy coś podobnego - teraz to testuje w praktyce. Zniechęciłem się trochę tym, że nie mogę nic na nie wyjąć, ale chyba dam im jeszcze jedną szanse . Spróbuje jak radzisz, tak szybko i mocno jak się da, z ukosa do góry, może w końcu usiądzie

[pitt]

to jest nielatwe, bo szczupak zeruje (zagryza) inaczej niz bass, ktory wabik zasysa, ale w obydwoch przypadkach nalezy zaciac w odpowiednim tempie ...

jezeli sie zbytnio pospieszysz, to wabik nie bedzie siedzial w poprzek pyska i zatniesz w pustke, jezeli bedziesz czekal zbyt dlugo, to ryba sie zorientuje i wypluje gume ... taka uroda tych wabiow ale w nagrode wdziecznie ryby pod buty prowadzaja ... teraz jest malo zielska, sprobuj z mala dozbrojka

 

pamietaj, ze haki musza(!) byc perwersjnie ostre

[peresada]

perwersyjnie ostre podoba mi się to określenie

sorka za OT

pozdrówka

[Gość]

...

[RobertGizycki]

 

Logan, dozbrojki są spoko jak jest w miarę czysta woda.

Ja tych przynęt używam tylko do zadań specjalnych czyli do łowienia w kapelonach i nie lubie jak co czwarty rzut tnę zielsko lub wyciągam liścia z łodygą. Uważam, że robi to za duże zamieszanie w wodzie.

[wojciiech]

Odświeżam temat.

 

Niedawno widziałem w akcji u kolegi najmniejsze finy. Jest moc. Ale to trochę mały kaliber...

 

Myślę żeby kierować się bardziej na rozmiar 4' i większe a dokładniej.

 

4' - na okonie

 

i teraz pytanie do łowiących:

 

5' czy 7' - na szczupaki? Pytam, bo te najmniejsze to straszne drobiny, obawiam się, że te 5' mogą mieć 12,5 cm tylko na papierze(tym bardziej po przycięciu do montażu trójkątnej główki) i być lekko maławe.

Generalnie, chciałbym uzyskać po uzbrojeniu przynętę wielkości kopyta relaxa 4L.

 

z góry dzięki za wskazówki.