Skocz do zawartości

BLANKI MHX


Friko

Rekomendowane odpowiedzi

Pieknie się wieczorem uśpiłem po irish leku zażytym szklanką , przeciw influenzy , skutecznie i przyjemnie co bardzo ważne ..

Po iluś tam latach doszedłem do przekonania , że ze sprzętem jest identycznie jak z samym łowieniem . Najpierw człek próbuje złowić cokolwiek , później jeszcze więcej rozmaitych cokolwiek , następnie same okazy . A metą do której nie wszyscy docieraja , jest na poły abstrakcyjna , na poły intelektualna gra czy też rozrywka , która to jest moim zdaniem najlepszym z etapów . Kiedy idę nad wodę aby złowić konkretną rybę ; jaką chce , tam gdzie wybiorę i tak jak ja chcę , dobierając idealnie sprzęt , konstruując niezbędne wabie , i trafiając w jej gust , miejsce żerowania . I maksymalnie pięknie , bo niepowtarzalnie .. :D

Oczywiście nie wszyscy muszą do tej mety dobiec , bo wygranych z reguły jest mało ..

 

U nas sporą role odgrywa miejsce z którego zbiorowo wystartowaliśmy . Jeżeli punktem odniesienia był Polsping i jego dyktowaci zamiennicy , to każdy lepszy model zdaje się chwytem p.Boga za kolana i ostatecznym darem niebios . Jeśli wystartowałeś od powiedzmy przykładowo Premiera , albo któregoś budżetowego Batsona , to perspektywa i osobiste preferencje po jakims czasie są zupełnie inne . I jest to na ogół ruch do przodu . Bo z czasem się do tego dochodzi . Niekoniecznie z personalnym biletem ulgowym .. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam Waszą dyskusje i muszę przyznać Wam rację że cena nie oznacza jakości, ale zapominacie o jednej rzeczy. Jest druga strona, a mianowicie marka. Jakieś dwa tygodnie temu byłem na spotkaniu z dystrybutorem pewnej znanej na świecie marki, nazwijmy ją X <_< X jest znana na świecie, robi kije od ładnych kilkudziesięciu lat. Nie jest tania, ba nawet powiedziałbym że jest droga, ot średnia cena za kij oscyluje wokół 2000 -2500pln. Oczywiście duża część tych wędek jest robiona na wschodzie (nie koniecznie Chiny). I teraz pytanie: Czy obniżając ceny o 20-30% sprzedawało by się więcej tych wyrobów? Otóż nie. Dochody firmy by pozostały takie same bądź uległy zmniejszeniu. Nikt nie produkuje kijów, blanków czy wkładów do długopisów dla samej idei. Nowy musi zdobyć pozycję na rynku, musi dotrzeć do klientów, aby ci mogli o nim pisać i go polecać. W dzisiejszych czasach, przy natłoku tanich i często dobrych wyrobów ze wschodu, firmy nie mają większego wyjścia - no chyba że ktoś ma olbrzymie nakłady na reklamę. Każdy kalkuluje.

 

Są pewne kanony które pomagają zrobić interes. Czy powiedzmy maybach aż tyle lepszy jest od S klasy, żeby płacić często 1000% więcej? Nie, ale wiele osób go kupuje, z tych samych powodów dla których jeden łowi batsonem a drugi CD, czy orwisem. Pewnie niektórzy z Was widzieli sytuacje jak z dowcipu. Przychodzi facet do sklepu wędkarskiego i mówi że jedzie z klientem na ryby ale nie ma pojęcia z czym to się je bo się na tym nie zna. Ekspedient wybieram mu kij, kołowrotek, linkę, śpiochy i kilka innych duperel. Facet płaci 10 000 - 15 000 i wychodzi zadowolony. Ale idę o zakład że gdyby sprzedawca miał tylko jaxona i ten sam zestaw by kosztował łącznie 1500pln to gość by niczego nie kupił i poszedł by do konkurencji która ma nieco inny, droższy wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Obywatele nasi, po latach mizerii, miernoty i...biedy, lubią otaczać się rzeczami najleprzymi, czytaj najdroższymi ...

 

tu mi sie przypomina taka angedota ... do restauracji wchodzi nowobogacki, przywoluje kelnera i pyta:

- co macie najdrozszego na karcie menu?

- kawior z bielugi, prosze szanownego pana

- a co to jest?

- jajka jesiotra, prosze szanownego pana

- to poprosze dwa ... na twardo

 

milego weekendu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pablom , :D otwierasz nam nowy plan , którym jest zwyczajny snobizm sprzętowy , który to chodzi w zupełnie innej kategorii . Podczas gdy my próbujemy sobie wykazać różnicę między SC III , a powiedzmy SC IV czy też SCV , oraz zasadność takiego wyboru .

Skoro różnica jest ewidentna , i dość łatwa do zauważenia , Friko jest niechybnie skazany na odwrót z tak mężnie i przemyślnie bronionej placówki , bo broń ma krótkiego zasięgu :mellow: :mellow:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

MHX dopiero wychodzi z ofertą i wydaje mi się że może się to równie dobrze skończyć jak kazus Batsona.Tzn. tym że zaczną od tańszych,nieoniecznie złych blanków a skończą z kilka lat na blankach z wysokiej półki.Bo chyba nikt nie powie że serie Batsona z RX8 to produkty z niższej półki, dużo gorsze chociażby do CD Blue Rapid,niw wspominając o Avidach czy Legendach z SCIV?Nie wspominając o absolutnie megatopowej RX8+.Kiedyś na jakimś forum w USA śledziłem taką dyskusję na temat blanków.Konkluzja była taka że Batson jest bee bo nie produkuje w USA i nie używa mat od Toraya i wogóle jest be bo to nie blanki HM.Po wprowadzeniu RX8 i RX8+ argumenty wypadły z rąk ale i tak pozostały dla niektórych bee bo dalej bez Toraya i co najgorsze fujj, z Chin.

Tak sobie myślę że troszkę ta dyskusja jest o niczym, bo nikt nie trzymał tych kijków w ręku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko napisałem o czym była dyskusja.Nie oceniam poziomu merytorycznego bo sens dyskusji pozostaje ten sam.Poza tym tam chyba ogólnie chodziło o Batsona. :D

Wczytałem się w wywiad i tam Bob powiedział że włókno pochodzi od Toraya a maty sami produkują.Ijeszcze jego słowa jakże pasujące do tej dyskusji:Blanki RX8+ i RX7+ ( “ + “ oznacza że blanki są wytwarzane w USA) oferowane przez nas do bardziej ukłon w stronę branży. Chodzi o ludzi, którzy wciąż mają opory przed kupowaniem produktów wytwarzanych zagranicą. Oczywiście to, że te blanki mają metkę “made in USA”, ma swoje odzwierciedlenie w cenie.

POZDRAWIAM!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pitt, roz... mnie do imentu. :lol: :lol:

 

Jednak zajmowanie sie tematem zobowiazuje do glebszej refleksji...dowod przeprowadze na..Pawle, bardziej znanym jako @Friko..

Sylwetki przedstawiac nie trzeba, odkad pamietam Pawel zajmuje sie na j.pl rodbuildingiem...niezliczone wypowiedzi, ciekawe wywiady i artykoly zawdzieczamy wlasnie jemu.

 

Ale do rzeczy...co za dowod?

 

Otoz kiedy poznalem Pawla prezentowal on poglady biegunowo odlegle od moich - szedl wlasnie w kierunku wedek z SC VIII i przelotek gold cermet.

Jednakze wyjazdy na ryby (jak ktos zapomnial - po to sa te rozne wedki), jak sie wydaje, zmienily, a w zasadzie zdeterminowaly poglady.

Okazalo sie to co sie okazalo, czyli w okreslonych warunkach sprawdzaja sie okreslone rozwiazania.

 

Nie zmieni tego faktu to z ktorej strony bedziemy do tego podchodzili - samochodowej, mysliwskiej czy filatelistycznej...prawda jest okrutna - jezeli kogos interesuje wedkarstwo, takie ze czasem sie paznokiec zagnie, czasem w błocie, czasem w znoju bedziemy dzialac ...ale zawsze w zgodzie z szeroko pojeta natura...zawsze istnieje to rozwiazanie sprzetowe, ktore bedziemy lansowac, bo jest ono naszym rozwiazaniem.

Nasze czyli jakie?

 

Jezeli chodzi o ryby typu marlin to wedki beda bardziej skrecac w kierunku wlokna szklanego...jezeli chodzi o wedki typu ciernik to rozwiazania beda szly w kierunku wedek z SC IX(przykladowo) z 3-ma rezonansami, z przelotkami lzejszymi od powietrza.

 

Jeszzce inna i chyba najgorsza forma wedkarstwa jest lowienie sprowadzone do wlozenia płytki DVD...

 

Wiec niech sie nie wmawia, ze jedynie sluszne wedkowanie moze sie odbywac tylko i wylacznie za pomoca wedek z IM10 i adekwatnwgo osprzetu.

Nie oszukujmy sie - dla duzej czesci wedkarzy niedostepna jest nawet ta rzeczywistosc zwiazana z wedkami typu G1000 lamiglasa.

 

I nie to jest najwazniejsze - wazne jest wedkaestwo a nie sprzeciarstwo.....wedkarstwo a nie miesiarstwo...wedkarstwo a nie h.w. co...

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżby grupa trzymająca władzę ?

Nie są łatwe ani ekonomiczne wyprawy w sprzętowe krainy , co wcale nie oznacza , że można swój osobisty brak takiej potrzeby , używać jako posiadający dużą wartość argument , w obronie własnego poglądu . Jeżeli Gumo :D , nie widzisz różnicy w walorach i możliwościach między długim Elitem SCV , a podobnej długości W.R. em , to stratą czasu jest ta milutka młocka . :mellow:

Premier 6'6 do 3/16 jest genialny do softbaitu , ale z identycznym Elitem różnica jest na skalę przepaści , w wszechstronności , pracy rzutach i całej reszcie . Łow tym pierwszym małym topwaterem !! Mam oba , bo mnie bardzo ciekawiły ..

Po co zresztą byłyby mi trzy Premiery ??

To jest forum sprzętowe , co nie znaczy , że jest ekran do wyświetlania własnych awersji albo fobii..

Bez Pawła wielu rzeczy by tu nie było :D, podobnie jak i bez innych ..

Paweł jest git , ale nie musimy się we wszystkim przecież zgadzać :lol:

 

Całe myślenie o rodbuildingu jest u nas zdominowane przez dużych dystrybutorów , z tym że jedni dostarczają mi sam goły blank jakiego potrzebuje , innego zaś biorę w okładkach z ideologii . Czego nie przyjmuję do siebie . Ja nie jestem podatny na reklamę i kryptoreklamę , ani podziały na strefy wpływów . Nie podzielam też na ogół zbiorowych poglądów , bo są nudne i nie wnoszą w ogólna wiedzę nic prócz sloganów . I bardzo lubię , uwielbiam wprost być być kontra .

Zobacz że na powierzchni nie ma A. Ossowskiego , Artura Banachowskiego , Świdlickiego i innych doskonałych rodbuilderów .

Robimy to samo , co robią kolorowe gazety od dwóch dekad . Klecimy zbiorowe schematy , nie różnorodność i zbiór doświadczeń oparty na faktach ..

Ach , te buldogi pod dywanem ..

IM 10 to sobie u Jaxona poszukaj.. :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, możliwości :D a potem walory :D w porównaniu WR -a i długiej Elite z scVI? Różnice dostrzeże każdy wędkarz. Doceni praktyk.

Wyraźnie definiuje odmienność wędek, pewno dwukrotnie wyższy moduł sprężystości scVI oraz udany projekt z użyciem tego kompozytu.

Należy w tym momencie przypomnieć, że moduł sprężystości jest wprost proporcjonalny do naprężeń wędki, np. dwukrotne zwiększenie modułu sprężystości dopuszcza dwukrotny wzrost naprężeń blanku.

Z drugiej strony nierzetelne wyznaczenie modułu sprężystości kompozytu wiąże się z brakiem lub utratą marki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrazenie, ze ta nasza scholastyka poszla nie w tym kierunku co trzeba...rozmawiamy bowiem o nowosci rynkowej, jaka sa blanki MHX.

Moze one wniosa cos ciekawego na rynek...moze nie wniosa nic...czas pokaze...

 

Z drugiej strony w pelni sie zgadzam - nie ma co popadac w monoschematy.

Jak dla mnie poza SCV a WR jest jeszzce Explorer a INT, RX6 a RX8, international classic a Ti2000...

 

No coz, byc moze to rzeczywiscie jest nudne - zrobienie wedki z blanku, i nie ma co dorabiac do tego jakiejs wyzszej ideologii..to jest po prostu narzedzie do lowienia ryb?

 

Jak dlugo by nie gadal (a im dluzej tym gorzej bo zaraz ktos dojdzie do wniosku, ze jak ktos tak dlugo gada to znaczy ze cos z tego ma :D ) to chodzi o racjonalny wybor.

Kazde rozwiazanie jest 1 glosem w dyskusji.

Kazdy niechaj wyciaga z tego info na swoj uzytek.

 

Ile by ozdobnikow do przemowy nie dodal, moim zdaniem nic sie nie osiagnie. Kije na zamowienie to jest i tak dla niektorych daleko idaca eksytrawagancja...ale moim zdaniem przez kilkuletni okres znaczaco popchnelismy sprawe do przodu - nie ma juz atakow w rodzaju - a po co to komu potrzebne skoro jest jaxon.

 

Slawku, ja nie mam premiera ani elita 2m do 3/16 bo po prostu to sie nie nadaje do mojego lowienia. :D

Sytuacja zas gdzie naprawde przyda sie wysoki modul to...muchowanie.

A mam wrazenie, ze ten segment jest najlżej potraktowany na portalu(mimo ze sytuacja sie zmienia :D )

I to wcale nie jest objaw sterowania przez grupe trzymajaca wladze, indoktrynacji czy naswietlania wlasnych awersji czy fobii.

 

Wlasnie - pytanie do wszystkich - dlaczego do jasnej cholery nie lapiemy na muche skoro to jest takie piekne i takie fajne wedki mozna do tej metody ukrecic? <_<

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To jest forum sprzętowe , co nie znaczy , że jest ekran do wyświetlania własnych awersji albo fobii..

 

Sławku, ale właśnie dokładnie to robisz. Cała dyskusja zaczęła się od wyświetlenia Twoich osobistych awersji i fobii wobec tytułowych blanków MHX

Nikt też nie pisze że nie ma różnicy między blankami dajmy na to SCIII czy SCIV(*). Oczywiście że różnica jest. Tylko że są ludzie, tacy jak np. ja czy Gumo, którzy uważają że różnica ta jest w praktyce niewielka i w niewielki sposób przekłada się na realne wyniki wędkarskie nad wodą - i że nie powinna sama w sobie, w oderwaniu od cech użytkowych, decydowac o wyborze blanku. Co nie dla każdego musi mieć – i nie dla każdego ma – znaczenie przy podejmowaniu decyzji zakupowych. I nie mów mi że nie możesz znaleźć blanku do topwatera w SCII czy RX6, bo to jest akurat przykład techniki najmniej chyba wymagającej jeśli chodzi o blank

Pozdrawiam

 

(*) ale już pomiędzy SCII a SCIII różnica jest spora moim zdnaiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie , p.Pawle , po co te nerwy .. :D

Nigdzie nie zanegowałem MHX , tylko żachnąłem się na ustalanie co komu i dlaczego wystarcza , a później , w miarę rozwoju wątku ,przeciw ustalaniu kto jest ekstremistą , czy też maksymalistą , a kto reprezentuje złoty środek czyli postawę pożądaną i słuszną , wydając certyfikaty przydatności .

Co mnie rozbawiło i skłoniło do zupełnie luźnej wymiany poglądów , które to jak widzę naruszają tutejsze status quo poglądowe . Co bardzo lubię .. :D

Tak jak i Ciebie ..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

@friko mam jeszcze gdzieś tokoza, pełnego szklaka 2,7m 60-120g, jakieś 10 lat temu skróciłem go od topu jakieś 20cm i przezbroiłem w hard-y, nie używam go, więc jak byś chciał będzie jak znalazł. A tak przy okazji w wakacje jadę do znajomych koło Sejn, pomagam im zawsze trochę przy krowach, jakiś gnój przerzucę, na pastwisko popędze i takie tam, może byś mi polecił jakieś buty do tego celu, mogą byc od armaniego albo gucci na bidę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie humor całkiem dopisuje. Przeczytałem uważnie te pięć stron awersji i fobii oraz zachwytów i fascynacji.

 

Kolego Sławku.

Zdaje się, że dyskusja dalece odbiegła od tematu, ale to dobrze. Dobrze dla rodbuildingu? Dla poszerzania horyzontów i doprawienia naszej tradycyjnie mdłej zupy, przyprawami z całego Świata?

Rozumiem doskonale dążenie do perfekcji, również sprzętowo. Doceniam umiejętność świadomego i trafnego dobierania przypraw, wedle wyłącznie własnego smaku. Ale nie rozumiem dezawuowania rozwiązań budżetowych, jakby ktoś kupował przeterminowane słodycze na poświątecznej wyprzedaży w dyskoncie..

Jeśli dostrzegasz Sławku wyższość długich Elitek nad W.R. to wykaż w jakich warunkach, jakimi przynętami i na jakie ryby. Świetnie to Koledze wychodzi, a nie każdy ma możliwość takiego porównania, za co wdzięcznych znalazło by się niemało. Zaręczam, że wielu zastanowi się czy nie sięgnąć głębiej do kieszeni i własnej wyobraźni. Wówczas i odzew ze strony klapkowego ruchu oporu, byłby ciekawszy i bardziej rzeczowy. Po prostu w temacie sprzętu wyspecjalizowanego do konkretnego celu. Tak pięknie piszesz w temacie wędek na, gdzie łączysz opis zalet sprzętu, technik, przynęt i autorskie podejście do łowienia w ogóle. I robisz to w ujmującym stylu, a to trafia bardziej do świadomości i wyobraźni, niż dyskusja czy RX6 to bida-blank, a czy RX8 to aby na pewno klasowy blank itp.

Pan Artur Banachowski, tak mi się zdaje, znalazł swoje miejsce dokonując wyboru, a nie został zepchnięty w medialny niebyt przez ekspansję grupy trzymającej sztandar z logiem supermarketu ;)

Występujesz, jak piszesz, przeciw filozofiom marketingowym, ale nikt tu nie biega z wodą święconą za posiadaczami topowego sprzętu. Przeciwnie, samozadowolenie gadżetowo-sprzętowe w pewnych porach roku jest nagminne. Jedynie wskazano na fakt, że można zrobić dobre narzędzie za rozsądne pieniądze, można tak rozpocząć swoje poszukiwania, a wyjątkowo można dalej nie szukać, bo sięganie głębiej do kieszeni, nie przekłada się na zadowolenie nad wodą, czy nawet rozwój naszego wspaniałego hobby w jednostkowym przypadku. Nikt nie pisał, że posiadanie SCV jest z założenia bez sensu, bo kosztuje nieco więcej. Nic podobnego nie wyczytałem.

Ty masz, Kolego Sławku, zamiłowanie do spinningu i tak ładnie o nim piszesz w kontekście używanego sprzętu.. :D

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D P.Pawle , albo oba Pawły , przyprawianie oponentowi gęby , albo też przyszywanie własnych urojeń , aby je później móc słusznie zwalczać , jest prymitywnym zabiegiem socjotechnicznym niegodnym tej wolnej dyskusji , popularnym , ale mało nośnym poznawczo , ale charakterystycznym dla wiernych dzieci swoich liderów. :D

 

Kompromisy nie są najlepszym drogowskazem w tak fascynującym hobby jakie jest naszym udziałem . Powszechnie u nas uprawiany model też jest kompromisem pomiędzy umiejętnościami , efektywnością , stopniem zaangażowania , doświadczeniem i wiedzą .

Motyw sprzętowy jest bez wątpienia tylko małym wycinkiem naszej pasji , ale dość symptomatycznym . Mam w stałym użyciu , nie chwaląc się , około pięćdziesiątki naprawdę często używanych kijów . Od szklaków , poprzez kompozyty , proste węgle , po tegoroczne high modulusy . Dlatego rozbawiaja mnie nieodmiennie stałe próby uniwersalizowania , połączone z marną ekonomizacją , czyli zarządzanie poglądami wedle banalnych zasad kupieckich . Hobby nie musi się opłacać w sensie materialnym , ani nawet zmierzać w tym kierunku . Szukam tutaj innego rodzaju wrażeń , odmiennych całkiem od założenia , że tanio zarucham na tlenionej na bóstwo obywatelce ze wschodu .. B) B)

A Artur Banachowski to chyba nieco przesadzając , ale w tą stronę , jak Chopin proponowany wychowanym na Dodzie :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pablom , :D otwierasz nam nowy plan , którym jest zwyczajny snobizm sprzętowy , który to chodzi w zupełnie innej kategorii . Podczas gdy my próbujemy sobie wykazać różnicę między SC III , a powiedzmy SC IV czy też SCV , oraz zasadność takiego wyboru .

:mellow:

 

 

Snobizm, a czemu Snobizm od razu. Produkty o których napisałem powyżej są również wykonywane o x lat, w dużej części na niskich modułach.

Piszecie że wysokie moduły, wszelkiego typu SC MIX <_< mają zastosowanie tylko w muszkarstwie, tylko kto z Was łowi na muchę? Nie można tak generalizować. Muszkarz ze mnie żaden, ale ja osobiście dobieram kij do konkretnego połowu, nie ma znaczenia czy ma on 33mln.PSI czy 870mln.PSI czy innego PZU <_< Co do muszkarstwa, to jakiś rok temu, niejaki Daniel zwany również Xrodem wstawił link z pięknymi kijami muchowymi, za grube pieniądze ze szkła. Czyli jak jest z tymi muchówkami? Mają być ekstremalnie szybkie i lekkie czy może wolne i ciężkie? Snobizmem jest posiadanie kija za 500$ z SC XV ale już kij ze szkła za 650$ nim nie jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, ze do Cycerona wymowy mi daleko...powiem wiec prosto z mostu...obawiam sie, ze duza rzesza uzytkownikow odbierze to jak pitolenie o Chopinie...

 

Ludzie chca sie dowiedziec, ktore kije nadaja sie do lowienia, chca niepotrzebnie nie wsadzac w to duzo kasy i chca nie mnozyc w nieskonczonosc liczby wedek a raczej je tak dobierac, zeby niewielka ich iloscia moc obgonic wiele technik.

 

Jako, ze nie znalazl sie jeszzce taki, ktory zdalnie (na odleglosc) poradzilby kazdemu i mial 100% trafien, dobrze jest brac wypowiedzi poszzcegolnych dyskutantow jako pojedynczy glos w dyskusji.

I tak samemu wie sie najlepiej, jakimi przynetami sie najczesciej posluguje, jakie ryby sie lowi, jakie lowiska odwiedza...samemu tez trzeba podjac decyzje, niejako zawierzajac ktorejs z opcji.

 

Mnie wyszlo, ze najciekawszym rozwiazaniem jest trzymac sie blankow z tzw. srodka. Maja one przekazywanie transmisji drgan na przyzwoitym poziomie, najwieksze jest doswiadcznie producentow w konstr. blankow z takich materialow, waga jest akceptowalna, wytrzymuja ciezka eksploatacje, maja wysokie walory uzytkowe.

 

Ja nie celuje w posiadanie 50szt kijow bo niestety przy moich mozliwosciach znaczyloby to lowienie 1nym kijem ze 3 dni w roku (rok ma 365 dni).

 

Jak wielokrotnie bylo sugerowane, nie ma obowiazku sie zgadzac, niech to bedzie potraktowane jako pojedynczy glos w dyskusji.

Jezeli ktos lubi superszybkie wedki - prosze bardzo, tylko niech sobie zdaje sprawe, ze sa inne rozwiazania.

Ktos lubi przelotki na tytanowej ramce (zeby superszybka wedka byla hiperszybka) - prosze bardzo ale niech sobie zdaje sprawe, ze poczciwe hardloye przezywaja blank.

Ktos lubi galke z drewna baobabu - ok, ale niech sobie zdaje sprawe, ze ona bardzo nieprzyjemnie stuka w dno lodzi.

 

Ale mialo byc o blankach MHX..moze ktos ma przynajmniej 1szt, zeby mozna bylo albo obsobaczyc albo pochwalic..? :D

 

Ktos rozsadny utworzyl obok nowy watek, mysle ze rozsadnie byloby skupic sie na konkretnych rozwiazaniach w okreslonych warunkach...

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłbym niewyobrażalnie szczęśliwy, gdybym miał tyle czasu na ryby, by o 10 kijach móc powiedzieć, że regularnie i często są ze mną nad wodą..

Widać nie dane mi dobiec do mety, gdzie Chopin marsza gra dla zwycięzców. Pozostaje mi obrzydliwie uśredniać potrzeby, niekoniecznie z Dodą na uszach.

Wszak drzewo jest z lasu, się ścina, się rżnie na deski, jest deska, jest sęk. Póki co mnie to musi wystarczyć, bo i na co mnie las, kiedy kto inny ma tartak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gumo , ja przesiewam na bieżąco ten zbiór kijów , choć niemało mi towarzyszy od lat . Odpadają nieużywane , albo te z których wyrastam , przybywają nowe i potrzebne . A jak by miał taki zbiór po kilku dekadach w hobby wyglądać , twoim zdaniem ?.. Na potrzeby powszechnie rozumiane i uprawiane w naszym wymiarze , oraz niewielu praktykach użytkowych , nie trzeba ich aż tak wiele . Może nawet mocny teleskop ze złotego środka by styknął , wtrącając niecyceronowo .. :D

Oczywiście , że dla ogromnej większości czytających jest to pi....lenie o Szopenie , bo skala naszego zapóźnienia nie tylko na tym polu jest ogromna . Nie każdy musi taki model uprawiać , ani mieć w ogóle taką potrzebę . Ja ćwierć modeli osobiście nie znoszę i całkiem dobrze mi z tym ..

:D Tym niemniej , źle jest kiedy utrwala sie minimalizm i szerzy uproszczenia , bo tak jak to z wątku wynika , one są przedmiotem sporu ..

 

I dlatego też niełatwo będzie o szerszą dyskusję w sąsiednim wątku , bo może to byc wziete za pierdo..nie o Szopenie , kiedy tyle dobrych i tanich pod ręką , a przecież nie warto przepłacać , co bez żadnej złośliwości do tutejszych modów piszę .. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...