darek1 Opublikowano 31 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 (edytowane) Zarejestruj w starostwie czy u sołtysa?! rękawki albo dętkę i łów ze środka pływającego...który osiadł na mieliźnie. ale to nie na górskich Edytowane 31 Stycznia 2016 przez darek1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milan Opublikowano 31 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 [...]ale tak jak mówiłem wkurza mnie niszczenie trzcinowisk przez ludzi w spodnio butach . Antoni, co do niszczenia trzcinowisk przez spiningistów mam inny obraz. U mnie nad zalewem trzcinowiska wykończyli miejscowi mięchole z żywcem, którzy nie mogli się dobrać do szczupaków świetnie czujących się pośród twardych łodyg tych roślin. Kiedyś i w O.TBG obowiązywał zakaz brodzenia powyżej ,,linii roślinności". Było z tym sporo kontrowersji, bo według regulaminu wyglądało to tak jakby wędkarze byli zmuszani do deptania potencjalnych tarlisk, gdzie w wielu łowiskach można było dać po prostu krok w głąb wody aby tego uniknąć. Zapis ten w teorii nie pozwalał na wejście w łowisko poza pas trzcinowiska czy innej roślinności. Na szczęście ktoś się opamiętał i zakaz brodzenia obecnie wygląda tak, że można brodzić tylko do wysokości posiadanego obuwia. Cokolwiek ma to oznaczać nie wnikam, choć wiele razy miałem mokro w butach to nie lubię jak mi się przelewa. Co do O.Rzeszowskiego zapis dla mnie nie zrozumiały i myślę, że wędkarzom należy się przynajmniej kilka słów wyjaśnienia dlaczego postanowiono tak, a nie inaczej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtasz Opublikowano 31 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Ja nie oplacilem jeszcze karty i się zastanawiam czy to wogole robić. Do czego to doszło. Ciekawe czy straż wejdzie za mną do wody jeśli będę sobie brodził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 31 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Kiedyś i w O.TBG obowiązywał zakaz brodzenia powyżej ,,linii roślinności". Było z tym sporo kontrowersji, bo według regulaminu wyglądało to tak jakby wędkarze byli zmuszani do deptania potencjalnych tarlisk, gdzie w wielu łowiskach można było dać po prostu krok w głąb wody aby tego uniknąć. Zapis ten w teorii nie pozwalał na wejście w łowisko poza pas trzcinowiska czy innej roślinności. Na szczęście ktoś się opamiętał i zakaz brodzenia obecnie wygląda tak, że można brodzić tylko do wysokości posiadanego obuwia. Cokolwiek ma to oznaczać nie wnikam, choć wiele razy miałem mokro w butach to nie lubię jak mi się przelewa. Do niedawna to Tarnobrzeg przodował w idiotycznych przepisach, ale Rzeszów chce ich przebić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lepton Opublikowano 31 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Presja ! Jaka presja ? wystarczy pojechać na San odcinek poniżej OSa , wędkarz na wędkarzu ,wszyscy łowią i rybom to jakoś nie przeszkadza . Jest ich w piernik dzięki realnym działaniom gospodarza a nie głupawym zakazom. Odcinek o którym piszesz jest stosunkowo głęboki. Nie wszędzie dojdzieszw woderach. Zostaje sporo miejsc odpornych na zadeptanie. Ponadto jestto woda zasilana spływającymi z OSa rybami "chodowlanymi". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kleniojazie Opublikowano 31 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Odcinek o którym piszesz jest stosunkowo głęboki. Nie wszędzie dojdzieszw woderach. Zostaje sporo miejsc odpornych na zadeptanie. Ponadto jestto woda zasilana spływającymi z OSa rybami "chodowlanymi".Że co ? San na tym odcinku przejdziesz wszerz i wzdłuż ( poza paroma dołkami) . Co do Popradu i Dunajca OK respektuje ograniczenie presji ale najgorszym jest fakt ze tzw elita muszkarska napierdziela tam pstrągi na okrągło ,cały rok .A zakazy istnieją mam wrażenie po to żeby nikt się temu nie przyglądał, OS san traktowany jest jako ostoja ryb ,OS Dunajec maszynka do nabijania kabzy .Jest też wynikiem irracjonalnej ,wojny" muszkarsko -spiningowej . Podobnie w Rzeszowskim ktoś wyraźnie spininu nie lubi . Ale czy to ma sens ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kowalinho Opublikowano 31 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Ja nie oplacilem jeszcze karty i się zastanawiam czy to wogole robić. Do czego to doszło. Ciekawe czy straż wejdzie za mną do wody jeśli będę sobie brodził.Kolego, jeśli strażnik wejdzie za Tobą do wody to tez złamie przepisy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pontonss Opublikowano 31 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Jeżeli chodzi o Dunajec to sprawa ma się tak jak chodzisz z muchowka to brodzebie nie ma absolutnie żadnego złego wplywu na rzekę idziesz do samochodu po spinning i nagle twoje brodzebie ma dramatycZny wpływ na rzekę 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirekk Opublikowano 31 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Witam ja rozumiem ten zapis nie brodzić bo można się utopić w przyszłym roku będzie o jedną wykupioną kartę mniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek1 Opublikowano 31 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Szaleństwo i bezmiar głupoty,ale przecież ten przepis nie wprowadzili ufoludki tylko grono ludzi wybrane w wyborach przez większości,tak że może w przyszłym roku panowie czas wybrać się na wybory i zmienić władze.daje ku temu powody dużo powodów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monster Opublikowano 31 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Ja myślałem że nic nie przebije okręgu tarnobrzeskiego w wymyslaniu dziwnych zakazów a tu proszę... Rzeszów 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apioo Opublikowano 31 Stycznia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Jest takie hasło reklamowe mojego miasta... 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 31 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Podejrzewam Panie Antoni ,że wprowadzenie tego typu ograniczenia było wbrew woli większości wędkarzy i wbrew jakiejkolwiek logice wędkarskiej. Czy zatem jakieś widzimisię kilku -decyduje o większości.Na pewno należy rozliczyć towarzystwo w następnych wyborach .A teraz walczyć o swoje . Możliwość wejścia do wody przez wędkarza w celu uprawiania przez niego własnego hobby jest tak oczywista i naturalna -że zarząd w tym przypadku strzelił sobie w stopę -i działa na szkodę wędkarzy .A z tym są związane określone konsekwencje wobec takiego zarządu . To nie jest argument. Wprowadzenie zasady C&R też by było wbrew woli większości wędkarzy. Czy też wprowadzenie widełek dla szczupaka i sandacza w Polsce. Większość nie zawsze ma rację. Większość wędkarzy łowi głównie dla mięsa. Tak mi się wydaje. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bullhead24 Opublikowano 31 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 To już tak jest że od wielu lat ktoś chciałby coś dobrego dla wędkarzy, dla ryb, dla PZW i ogólnie dla wszystkich zrobić. Problem w tym że nie bardzo wiadomo jak i robi się takie zabiegi kosmetyczne, za którymi nie idą realne zmiany. Właściciele łowisk komercyjnych już dawno doszli do tego że zezwolenie na łowienie ryb to jest produkt, który musi być atrakcyjny, bo jak nie to go ludzie nie kupią. Panowie z PZW też powinni nauczyć się podstawowych praw biznesu, jak coś komuś sprzedają to powinni dbać o jak najlepszy poziom oferowanego przez siebie produktu. Co do tego akurat zakazu, to moje zdanie jest takie że będzie martwym przepisem jak wiele zresztą podobnych nakazów/zakazów bo i tak 99% nie będzie się do niego stosować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawlikowski Opublikowano 31 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Co do zdeptania miejscówek to nie ma takiej opcji. Wiele razy łowiąc na Wisłoku, czy był to odcinek nizinny czy górski nie spotykałem żadnego wędkarza. Nie sądzę, żeby to był problem, a tego typu rozwiązanie mogło w jakikolwiek sposób wpłynąć na zwiększenie populacji ryb. Zastanawiam się jak ktoś kto wpadł na tak genialny pomysł umotywował swoje stanowisko dot. tej sprawy. Z drugiej strony jak można przegłosować tak kretyński wniosek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 1 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 Nieobecni nigdy nie mają racji - nie wiedzieliście ? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luke Opublikowano 1 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 (edytowane) PZW Rzeszów tak jak pisze Apioo stolica innowacji. Co ciekawe złożyliśmy do naszego mieleckiego koła dwa wnioski w zeszłym roku które o dziwo przeszły i zostały przyjęte - wymiar odgórny na 80cm dla szczupaka i okręg ochronny dla drapieżników na Wisłoce (co roku miejsce rzeźni ryb). W rejestrze rzeszowskim niestety te zapisy się nie znalazły. Wkurzony więc lecę do skarbnika z pytaniem na ustach - dlaczego? Otóż odpowiedz była taka że takie zakazy "robią za dużo zamieszania". Krew się w człowieku gotuje i odechciewa się wszystkiego Edytowane 1 Lutego 2016 przez Luke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACOB01 Opublikowano 1 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 (edytowane) Godski said : "To nie jest argument. Wprowadzenie zasady C&R też by było wbrew woli większości wędkarzy. Czy też wprowadzenie widełek dla szczupaka i sandacza w Polsce. Większość nie zawsze ma rację. Większość wędkarzy łowi głównie dla mięsa. Tak mi się wydaje." Sądzę ,że czym innym jest wprowadzenie zasady wobec wszystkich wędkarzy C&R (wędkarstwo z zasady polega na upolowaniu zdobyczy ) a co z nią zrobi jeden czy drugi -to jego wola .(tutaj powinny obowiązywać rozsądne limity ilościowe i tak jak piszesz widełki co do wymiarów zabieranych ryb). A czym innym jest zakaz wchodzenia do wody w celu połowu ryb .!!! (do tego się ten zakaz brodzenia sprowadza -że żaden wędkarz nie może wejść do wody aby zarzucić swój zestaw (gruntówka, spławik , spinning, much itp.)- aby nie narazić się na zarzut brodzenia.Dlatego twierdzę ,że zakaz ten urąga wszelkiemu rozsądkowi i należy walczyć z nim (jeśli na poziomie koła nie da rady ) to są instytucje nadrzędne rozstrzygające takie spory .Dlatego też zachęcam aby zainteresować tematem redakcję "Wędkarskiego Świata " aby pomogli i postarali się o wykładnię prawną takiego zakazu i możliwości jego skutecznego zaskarżenia.Zaczynamy poruszać się w oparach absurdu -wędkarz nie może wejść do wody.Przecież urąga to wszelkim zasadom zdrowego rozsądku.Tak jak napisał wyżej kolega Luke -jak chcieli wędkarze ograniczyć rzeż ryb na zimowiskach ryb -to zarząd koła odpowiedział że za dużo zamieszania.Dlatego twierdzę ,że zarząd działa na szkodę wędkarzy , wód i ryb .I w tym kierunku (po konsultacji z prawnikami W Świata ) formułowałbym sprzeciw .P.S. A działanie na szkodę to bardzo poważny kaliber zarzutu. Edytowane 1 Lutego 2016 przez JACOB01 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba00161 Opublikowano 1 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 Panowie sprawa się wyjaśniłazakaz nie dotyczy rzek,a będzie dotyczył tylko kilku zbiorników,na stronie internetowej będzie to w najbliższym czasie poprawione.Pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antoni Opublikowano 1 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 Tak jak powiedział kolega Godski wiekszosc nie zawsze ma racje bo jak by tak było to wierzcie mi panowie jedyna dozwolona metoda byłby grunt a jedyna pływająca ryba w naszych zbiornikach karp .Bo z tego co kojarzę na 10 wędkarzy 1 muszkarz i 2 spiningistow . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 1 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 Dzisiaj każdego stać na muchówkę, spinning, spodniobuty, echosondę, łódkę, itd. Ktoś kiedyś powiedział, że nadszedł szczególny czas ochrony człowieka przed nim samym. Chcesz mieć wszystko? Nie mogą mieć wszystkiego wszyscy. Bądź tu jednak mądry, zadowól wszystkich, którzy mają możliwość mieć wszystko i dostęp do czego chcą, bo jest "ich", wspólne... Zabawny jest zapis zakazu kąpieli dla wędkarzy poza wyznaczonymi kąpieliskami. - Dzień dobry PSR. Proszę pokazać gacie. O kąpielówki! Sposobi się Pan do kąpieli na rybach z dala od kąpieliska. To mandacik 200zł 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
n15 Opublikowano 1 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 Czy wspomniany wyżej zakaz brodzenia jest naruszeniem przepisu ustawy Prawo Wodne mówiącym o korzystaniu powszechnym ze śródlądowych powierzchniowych wód publicznych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 1 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 Czy wspomniany wyżej zakaz brodzenia jest naruszeniem przepisu ustawy Prawo Wodne mówiącym o korzystaniu powszechnym ze śródlądowych powierzchniowych wód publicznych? Rozumiem twoje pytanie. Czy PZW ma prawo zabronić obywatelowi brodzenia w spodniobutach? Nie ma takiego prawa. Tylko czy widziałeś brodzącą w spodniobutach osobę, która nie jest wędkarzem, a jedynie lubi taką formę spacerowania po dnie rzeki? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronzo Opublikowano 1 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 Powiedzcie mi - po co jest ten zakaz ? Nikt nie wie po co. Zakaz ten odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa; to jest zakaz na skalę naszych możliwości. Tym zakazem otwiera się oczy niedowiarkom; patrzcie - to jest nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut Opublikowano 1 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 Do tego cytatu pasuje to nasze całe PZW jak ulał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.