Troć morska - uwagi, spostrzeżenia, kiedy, gdzie, jak i na co łowić...

[spinnerman]

Pozwoliłem sobie założyć odrębny wątek, bo widzę, że temat tu i tam się przewija, a dobrze byłoby żeby wielbiciele solanki także mieli tu swój mały kącik Wątek może posłużyć zarówno pochwaleniu się fotką z zaliczonym sreberkiem jak tez wymianie informacji o warunkach pogodowych, obecności ryb w strefie przybrzeżnej, naszych metodach połowu i przynętach. Wiadomo, troci nie łowi się na każdym wyjeździe, dlatego wszelkie informacje są mile widziane. Ja swoich sił w morskim spinningu próbuję trzeci sezon i choroba rozwija się pomimo braku spektakularnych sukcesów   

Wczoraj wróciłem z trzydniowego wypadu na Orłowo. Pogoda nie trafiona. Deszcz i porywisty, przeszywający do szpiku wiatr, jednak morze w miarę spokojne-pewnie z racji zatoki- umożliwiało wbicie się w śpiochach do wody bez ryzyka wody za kołnierzem Ryby niestety jeszcze nie podeszły. Miejscowi twierdzą, że za wcześnie  Jeden plus wyjazdu to, że wobki pod morską trotkę sobie wytestowałem, a opinie miejscowych wyg były bardzo przychylne   

W ubiegłum roku w miejscu ujścia Kaczej miałem o zmierzchu niesamowity odjazd srebrnej torpedy. Ryba poszła skosem w stronę mola i się odpieła Takie miejsca spotkań działają jak magnes

[Wojciech_B]

U nas sam piach więc nie ma problemu traci sie 2-3 m na sezon od przewiązywania

[Flexx]

Chyba że się złapie "brodę". Np. od rzutu pod wiatr i chwilowego luzu gdzieś na lince. Wtedy człowiek stoi jak ten osioł na brzegu, klnie pod nosem i mozolnie rozplątuje supły. A i tak parę metrów linki może szlag trafić.

 

Obecnie P-Line TCB8 - za radą Maraky, opublikowaną na jednym z forów. Moc 17 lb.

[gaweł]

Czyli obie ponizsze powinny sie nadawac?

http://team-rapa.pl/sklep/produkt/varivas-avani-sea-bass-max-power-tracer-150m-pe-1-0/

i 

http://team-rapa.pl/sklep/produkt/varivas-avani-sea-bass-premium-150m-pe-1-0/

Wydaje mi sie, ze moc bedzie wystarczajaca i przynet raczej sie nie odstrzeli ani na jednej ani na drugiej?

Mam i polecam Varivas Sea bass premium 1,2.

Używam od jesieni cały czas/ponad 30 wypadów na plażę/

Ogólnie dla mnie ocena 6/na max/,1,0 uważam że troszkę za cienka ale to jest moja opinia .

[mrWhite7]

Witam trociarzy solankowych

Chciałbym poruszyć pewną sprawę a mianowicie zbrojenie przynęt w pojedyncze haki . Po kilkuletnich doświadczeniach z kotwiczkami podpatrzyłem niemieckich "profi" i zauważyłem że wszyscy stosują haki zamiast kotwiczek . Sprawę wytłumaczył mi niemiecki kolega (też "profi") że stosując haki mamy mniejszą ilość zejść i zacięcie jest lepsze . Haki stosuję już trzeci sezon i muszę przyznać że miał racje! Zbroję stosując dwa lub trzy kółka łącznikowe dobrej jakości oraz haki Gamakatsu http://www.meerforellenblinker.de/product_info.php?info=p2598_gamakatsu-ls-3424f.html

w ten sposób że żądło haka patrzy w kierunku grzbietu przynęty . Sprawdza się   Dlaczego dwa lub trzy kółka spytacie a no po to aby jak najdalej oddalić hak od przynęty i ryba nie miała tego komfortu aby nasz błysk użyć jako dźwignię i się wypiąć. Całość wygląda tak:

[Jack__Daniels]

MrWhite, one, te haki maja jakies wieksze oczko?

[popper]

MrWhite, one, te haki maja jakies wieksze oczko?

Spróbuj tego modelu https://goo.gl/photos/a5S25K2N3H7untQy6

[mrWhite7]

Tak te haki mają większe oczko bo są to specjalnie skonstruowane do tego celu aby zastąpić kotwiczki .Na wielu wodach kotwiczki są zabronione ,stąd taka konstrukcja .Dodam że łowiąc na haki mniej nabiera się zielska niż na kotwiczkę co jest frustrujące . 

[mrWhite7]

Spróbuj tego modelu https://goo.gl/photos/a5S25K2N3H7untQy6

Te są podobne http://www.meerforellenblinker.de/product_info.php?info=p1012_owner-einzelhaken-s-61.html ale jak podlinkujesz to chętnie kupię

[popper]

Artur, to od Miefiego. Trzeba zagadać, bo na sklepie raczej nie ma.

 

Po dokładniejszej lustracji... Moim zdaniem to tesame, tylko inaczej konfekcjonowane

Edytowane 9 Marca 2016 przez popper

[mrWhite7]

Mi też wydają się że te same ,świadczy o tym sygnatura s-61 , te twoje to ori Ownera opisane jako Cultiva . Na Ownery już łowiłem i uważam że to dobre haki , tylko moim zdaniem mogą ciąć pysk ryby przez konstrukcję żądła . Żądło nie jest okrągłe a z "klingą tnącą" co może doprowadzić do przecięcia pyska bo są ostre jak brzytwa

Edytowane 9 Marca 2016 przez mrWhite7

[Okonhel]

Ktoś w dziale sprzedam (stały wątek) sprzedawał haki Decoy - też z dużym oczkiem

[popper]

.................Zbroję stosując dwa lub trzy kółka łącznikowe dobrej jakości oraz haki Gamakatsu http://www.meerforellenblinker.de/product_info.php?info=p2598_gamakatsu-ls-3424f.html

w ten sposób że żądło haka patrzy w kierunku grzbietu przynęty . Sprawdza się   . Dlaczego dwa lub trzy kółka spytacie ......

 

Zapytam o inną rzecz. Skąd taki właśnie kierunek grotu.

Jakoś tak, bardziej naturalnym byłoby schować go, w wewnętrzne wygięcie błystki.

Czy takie ustawienie zmniejszy skuteczność zapięć ryby?

[Jack__Daniels]

Mi sie wydaje ze to i tak bez znaczenia, a zwlaszcza w przypadku kiedy hak jest na trzech kolkach. Blystka i tak wiruje wokol wlasnej osi.

 

Tak z innej beczki, jak zajrzycie do boleniowego pudelka to sie okaze ze macie duzo trociowych przynet :-)

[mrWhite7]

Waldek ,to że zakładam w taki sposób hak to jest przesąd i nic więcej kolega zakłada tak jak w danej chwili mu się założy i holuje ryby w podobny sposób Nie liczymy procentowo ilości spadów ale jest podobnie. Różnica jest tylko w stosunku do kotwiczek , haki zdecydowanie są lepszym rozwiązaniem

[Krab]

Moje bardzo świeże doświadczenia sa zgoła odmienne. Jeśli hak, to na pojedynczym kółku, wg koncepcji Waldka, czyli skierowany do wewnętrznej strony błystki. Pojedyncze kółko ogranicza ruchy haka i pozostaje on grotem do góry pod warunkiem, ze wahadło opada delikatnie kolebiąc na boki, a nie wpada w ruch wirowy. Nie chroni przed dźwignią niestety.

Łowiąc na hak illość pustych zacięć była wyższa niż przy kotwicy. Spady zdarzały sie tez cześciej, choć bywało, ze ryba po zejściu z pojedynczego haka poprawiała branie, co nigdy nie miało miejsca przy kotwiczce. Mozliwe, ze holowaliśmy rybę, która tylko trzymała w pysku przynętę, nie będąc wciętą.

Faktycznie pojedynczy hak lepiej penetruje, pod warunkiem, ze sie dobrze ustawi w trakcie brania. Kotwiczka zawsze ma jako tako właściwe ułożenie.

Doświadczenie przeprowadziliśmy na jeziorach Patagonii dobry tydzień temu , przy połowach pstrągów potokowych, tęczowych, źródlakow, troci jeziorowych i morskich. Przerzucając dziennie przynajmniej 20 ryb w przedziale 50-70 dało sie wysnuć jakies wnioski. Ale nie upieram sie, ze właściwe

Bezsprzecznie łowienie pojedynczym hakiem w zielsku dawało dużo lepsze wyniki, ale to z prostej przyczyny, ze nie zbierało sie zielska. Testy robiliśmy wspólnie z kolegą z Bułgarii, ktory jest wielkim fanem pojedynczego haka. Mimo to sam przyznał, ze kotwiczka jest bardziej chwytna.

To tylko moje zdanie i nie mam zamiaru nikogo do niego przekonywać. Tak jakoś nam to wyszło przy okazji świetnej zabawy

Edytowane 10 Marca 2016 przez Krab

[gaweł]

A czemu łowiący łososie w trolu nie stosują pojedynczych haków/skoro są takie skuteczne/ tylko kotwiczki?

Cóż każda metoda ma swoich zwolenników.

Ja stosuję kotwiczki bo zawsze to 3 groty a nie 1

Wczoraj na przykład na klifie w Orłowie było fajnie/7 brań,4 wyjęte,/i każda miała 3 groty w pysiu/dodam że na blachę Gżybka-1,Andrzejowa Pogórzanka-3/ 

Edytowane 10 Marca 2016 przez gaweł

[Jack__Daniels]

Mozesz pyknac fotki tych blaszek? Tu gdzie mieszkam na pewno ich nie kupie ale poszukam podobnych

[Kamil Z.]

 

 

Wczoraj na przykład na klifie w Orłowie było fajnie/7 brań,4 wyjęte

Wow! Taki wynik, to na przysłowiową "twarz", czy na ekipę? Jeśli tak, to jak liczną?

[karolkrause]

Kamil jeśli ryba jest pod brzegiem i jest aktywna to taki wynik na ''zawodnika'' to norma   a bywają sporo lepsze...

[Kamil Z.]

Marzenie! Chociaż jednego "krawężnika" kiedyś dopaść choć znając życie, to śródlądowi, będący nad wodą okazyjne, muszą mieć albo mega farta, albo najpierw zapłacić frycowe...

[Jack__Daniels]

Kamil :-) ja zlowilem tylko jedna i kilka razy widzialem jak odprowadzaly przynete. Dopiero tej zimy przygotowalem sie sprzetowo i zobaczy jak mi w tym roku pojdzie. Jestem dobrej mysli bo tez juz wiecej wiem. Muszę tylko trochę poczekać bo na razie mam jeszcze lod w niektorych miejscowkach na fiordzie a temperatura wody to jakies dwa stopnie i wszyscy czekaja az sie troche podniesie. Poza tym jakies dwa tygodnie temu przepadlem na rzecz machania mormyszka i małą blaszka w przereblu :-)

Edytowane 11 Marca 2016 przez Jack__Daniels

[popper]

Te "krawężniki" to nie tak od razu???? Częściej będą to szczurki 35-55cm.

[Kamil Z.]

Częściej będą to szczurki 35-55cm.

To przecież mówię, że krawężniki

[spinnerman]

A ja wybieram się w te okolice za jakiś tydzień Już mnie nosi

[karolkrause]

A ja wybieram się w te okolice za jakiś tydzień Już mnie nosi

Adam w okolice Orłowa... ja za dwa tygodnie atakuję ''zachodnie''  przez calutki tydzień